bastiansd 16.11.2011 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 a może być ,że osadził się na dole grzejników kamień?? używane są już 5 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek438 16.11.2011 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 A czy ktoś się może orientuje jaką moc mniej więcej może mieć kocioł po zmniejszeniu rusztu z 49,5x43x43 (szer, dł, wys komory) do 24x24x43 ?Nie wiem ile można go jeszcze zmniejszać cegłami szamotowymi ale wchodzi mi ok 25 kg orzecha. Fabrycznie kocioł ma 27 kW http://www.kotlypleszewskie.pl/uks-g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dex001 16.11.2011 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 (edytowane) Witam, chciałem się poradzić w sprawie nieszczelności kotła. Mam Zebca KWK 25 i do ogrzania 200 m2, miarkownik holiłej. Mój problem polega na tym, że od dłuższego czasu uzyskuję temperaturę wyższa niż zadana na miarkowniku. Kocioł uzyskuję temp 80 stopni i oczywiście dużo szybciej się spala węgiel. Zgłaszałem w ramach reklamacji kotła nieszczelność dolnej klapy, naprawa była, ale uważam że niezadawaląca. Dalej osiąga wyższą niż zadana temperaturę 7-80 stopni. Dzisiaj po rozmowie z serwisem próbowali mi wcisnąć, że to może być moja wina i piec z uwagi na specyficzne uwarunowania nie będzie nigdy dobrze działał, bo: 1. mogę mieć przewymiarowany kocioł i to powoduje samoczynne zwiększone rozgrzanie opału 2. mam zawory termostatyczne na grzejnikach i to powoduje odcinanie dopływu i tym samym wzrasta temp. na kotle 3. mam za dobry cug w kominie. Co o tym myślicie ??? ja uważam, że dalej mam nieszczelność na dolnych drzwiczkach i w tym jest problem. Fakt cug mam dobry bo postawiłem nowy systemowy komin fi 200, ale to raczej nie powinno być przeszkodą w dobrym spalaniu. Wcześniej w ramach dobrej rady - serwis polecał lekkie otwarcie drzwiczek od wyczystki w kominie w celu zmniejszenia cugu. Co można zrobić, aby nie rozpalał się na maksa. Witam Mam taki sam kociołek zrób najpierw tak jak radzi Mały Mariusz Ja zrobiłem to tak odkręciłem boczne blachy [obudowę] kotła zdjąłem wełnę i włożyłem do popielnika lampę 100W Zgasiłem światło w kotłowni i się okazało gdzie nieszczelności, klapa PG i ośki rusztu ruchomego Prawie wszystkie klapy we wszystkich kotłach sa nie szczelne. Ja swoją klapę PG uszczelniłem w następujący sposób. Na rant pod klapą PG w drzwiczkach dolnych nałożyłem ok 3-5mm kleju poksipol na to położyłem wcześniej wycięte paski z foli aluminiowej [śniadaniowej] i zamknąłem klapę PG PAMIĘTAJ MA SIĘ ZAMKNĄĆ POD WŁASNYM CIĘŻAREM NIE DOCISKAĆ!!! Klapa sama sobie odciśnie uszczelkę na foli. Żeby było łatwiej zdejmij drzwiczki wyczyść miejsce pod klej,nałóż klej połóż na to paski foli i teraz załóż drzwiczki z powrotem do kotła i DOPIERO TERAZ PRZYMKNIJ KLAPĘ PG Klapa PG musi być przymknięta na założonych drzwiczkach aby odcisła sobie uszczelkę pod odpowiednim kątem, najlepiej jak ci ktoś pomoże przy zakładaniu drzwiczek żeby klapa się nie zamknęła bo żle odciśnie uszczelkę Poczekaj aż klej wyschnie i dotnij pozostałości tej uszczelki Ośki uszczelniłem dookoła wełną mineralną na ciasno i docisnąłem obudową kotła Jak masz za duży kociołek to żaden problem można go zmniejszyć cegłą szamotową na zaprawie. POPROŚ PANÓW SERWISANTÓW ŻEBY POCZYTALI NASZE FORUM TO MOŻE SIĘ CZEGOŚ NAUCZĄ I JAKAŚ PREMIA OD PREZESA IM NA ŚWIĘTA WPADNIE:rotfl: Edytowane 16 Listopada 2011 przez dex001 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryniu12 16.11.2011 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 (edytowane) witam wszystkich mam pytanie do dex001zmniejszenie pieca cegłami szamotowymi na zaprawie co to da że na zaprawie a nie tylko poukładać bez Edytowane 16 Listopada 2011 przez ryniu12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piurko2 16.11.2011 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 (edytowane) dex001 napisał; Mam taki sam kociołek zrób najpierw tak jak radzi Mały Mariusz .................. dex , piszesz o klapce PG - powietrza głównego ( drzwiczki popielnika ) , a nie PW - powietrza wtórnego ( drzwiczki zasypowe ).... ryniu12 Co prawda nie jestem dex , ale pozwolę sobie odpowiedzieć na Twoje pytanie.Dlatego na zaprawie , żeby było szczelnie i między kotłem i między cegłami . Jeśli będzie nieszczelność , powietrze główne PG z popielnika będzie " szło" między cegłami , zamiast dotleniać węgiel. Ja na początku na próbę uszczelniałem wełną i popiołem i tak paliłem ...... przez cały poprzedni sezon . Edytowane 16 Listopada 2011 przez piurko2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 16.11.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 A czy ktoś się może orientuje jaką moc mniej więcej może mieć kocioł po zmniejszeniu rusztu z 49,5x43x43 (szer, dł, wys komory) do 24x24x43 ? Nie wiem ile można go jeszcze zmniejszać cegłami szamotowymi ale wchodzi mi ok 25 kg orzecha. Fabrycznie kocioł ma 27 kW http://www.kotlypleszewskie.pl/uks-g Jeśli Twój węgiel ma 27MJ to z kilograma masz 7,5kWh. Zatem 25kg węgla zawiera 187,5kWh, Jak spalisz to w np 10 godzin oraz sprawności 70% to kocioł pracował z mocą 187,5/10*0,7=13,1kW. Podstaw swoje dane tj wartość opałową węgla, sprawność kotła, czas spalania - obliczysz moc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amadeuss 16.11.2011 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Pytanie do użytkowników miarkowników mechanicznych .... Zamontowałem dzisiaj mojego zakupionego zębca- z miarkownikiempali sie fajnie ale nurtuje mnie jedno pytanie - jak w kotle wygaśnie, to miarkownik otworzy klapkę i wychłodzi kocioł ... prawda? co zrobić aby tak nie było ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marmark 16.11.2011 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 ryniu12Nie tylko powietrze będzie uciekać przez nieszczelności pomiędzy cegłami ale i palne gazy - bo im łatwiej. Wtedy kocioł dymi i smoli. Wiem z własnego doświadczenia:-) AmadeussPrawda, ale nie taka straszna. W końcówce palenia na ruszcie zalega popiół, który ogranicza przeciąg w kotle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 16.11.2011 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Prawda, ale wtedy wyłączy się pompka oraz nie zadziała grawitacja więc to bez znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amadeuss 16.11.2011 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 (edytowane) Prawda, ale wtedy wyłączy się pompka oraz nie zadziała grawitacja więc to bez znaczenia. apropos pompki - mam taki oto patent: pompka na powrocie - jak chce żeby pracowała muszę przełączyć ten zaworek oraz ją włączyć(oczywiście ręcznie) chciałem zamontować sterownik - ale zastanawiam sie czy jak zamknę zaworek i włącze sterownik i temp na kotle spadnie to już grawitacyjnie nie pójdzie ... http://images47.fotosik.pl/1213/a40b4746665c1ae2.jpg Edytowane 16 Listopada 2011 przez Amadeuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 16.11.2011 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Nie pójdzie, ponieważ temp. na kotle spadnie a jak wiadomo tylko ciepła woda poleci do góry. Zimna już nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amadeuss 16.11.2011 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Nie pójdzie, ponieważ temp. na kotle spadnie a jak wiadomo tylko ciepła woda poleci do góry. Zimna już nie. ale w sumie jak zamknę zawór i włącze sterownik i jak podpalę kocioł i woda osiągnie temp np. 40 st to załączy sie pompka i będzie git. zimniejsza woda i tak nie krąży grawitacyjnie prawda? tak samo jak kocioł wygaśnie - temp poniżej 40 st pompka sie wyłączy a woda już krążyć i tak grawitacyjnie już by nie mogła ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 16.11.2011 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 OK:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dex001 16.11.2011 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 dex001 napisał; mam taki sam kociołek zrób najpierw tak jak radzi mały mariusz .................. Dex , piszesz o klapce pg - powietrza głównego ( drzwiczki popielnika ) , a nie pw - powietrza wtórnego ( drzwiczki zasypowe ).... Ryniu12 co prawda nie jestem dex , ale pozwolę sobie odpowiedzieć na twoje pytanie. Dlatego na zaprawie , żeby było szczelnie i między kotłem i między cegłami . Jeśli będzie nieszczelność , powietrze główne pg z popielnika będzie " szło" między cegłami , zamiast dotleniać węgiel. Ja na początku na próbę uszczelniałem wełną i popiołem i tak paliłem ...... Przez cały poprzedni sezon . Dzięki już poprawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dex001 16.11.2011 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 witam wszystkich mam pytanie do dex001 zmniejszenie pieca cegłami szamotowymi na zaprawie co to da że na zaprawie a nie tylko poukładać bez WITAM Dzięki kolegom Piurko2 i Marmark Tak jak Ci pisali koledzy dzieje się z tym powietrzem i gazami. Ja dodam tylko jeszcze od siebie że każde niepotrzebne powietrze które wpada do kotła chłodzi go niepotrzebnie! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amadeuss 16.11.2011 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Dzięki już poprawiam!!! no tak mi sie też wydawało że chodzi o PG a nie PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadeusz112 17.11.2011 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 jak zrównoważyć hydraulicznie grzejniki przy zwykłych zaworach by grzały równomiernie na parterze i poddaszu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom80 17.11.2011 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 (edytowane) dzięki marmar, dex i reszta górnospalaczy za rady. dzisiaj serwis przyjeźdza, zobaczymy co zdziałają prznajmniej ja będę więcej wiedział. Edytowane 17 Listopada 2011 przez tom80 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek 1980 17.11.2011 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 Witam, serdeczne dzięki artur11 za wrzucenie fotek i za opisanie co, jak ma wyglądać. Wczoraj pierwszy raz rozpaliłem i w związku z tym mam jeszcze kilka pytań, a mianowicie: 1. miarkownik ustawiam np. na 60 stopni, to temperatura spadła mi do jakiś 48stopni i następnie zaczęła otwierać się klapka popielnika PG, wydaje mi się, że coś chyba nie tak? 2. jak ma być wyregulowana PG (klapa popielnika), czy po całkowitym opuszczeniu łańcuszka ma być szczelnie zamknięta, czy ma mieć delikatną szparkę (ok.1-2mm)??? Bo ja ustawiam, że jest szczelnie zamknięta. 3. co z kalpą komina (ciągu do komina), ma być po rozpaleniu zamknięta, przymknięta, czy cały czas otwarta nie zależnie czy zapalam, czy się pali? Ja mam cały czas otwartą, bo w tedy najmniej kopci się z komina. 4. tą okrągłom regulację na drzwiczkach zasypowych ma odkręconą tak, że szpara jest mniej więcej 3-4mm ( słychać jak ciągnie powietrze przez nią), jak przykręcę, to nie słychać. Wiem, że trzeba tak ustawić, że zacznie być widać wyraźną poprawę spalania, ale u mnie się tak nie dzieje i ustawiam więc na słuch , ale nie jestem pewien, czy dobrze robię? Proszę o sugestie i na naprowadzenie mnie na dobrą drogę. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 17.11.2011 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 tomek 1980 Ad 1 Moj Viadrus też tak ma i zanim się nie uspokoji, rozpędzi, ustabilizuje to też tak skacze po +- 10C, miarkownik jest montowany z przodu korpusu a odbiór ciepłej wody i czujnik temp z tylu, rozwiązaniem wg mnie jest elektroniczny miarkownik sterowany z czujki montowanej z tułu korpusu. Mi czasami jak pale na 90C rozpędzi sie do 100.... Ad2 Ma się całkiem zamknąć (jak dokładam na żar po węglu patyki i odpadki drewna to zostawiam szparkę ok 1mm - ciągłe palenie, miarkownik nawet ustawiony na 85 zamyka mi PG i w tedy zasyp patyków dymi bo brakuje mu powietrza - a tak to się dalej pali ciągle) Ad3 Cały czas otwarta (czasami ją przymykam jakieś 30% mam b. silny ciąg kominowy; 11m fi 25cm z ocieplonej rury szamotowej i za szybko mi rozpala) Ad4 Ja rozetke w moim viadrusie przekręcam w prawo lub w lewo i tak: palenie patykami na maksa - cała otwarta.... palenie drewnem dąb, buk - 1/2... 1/1 w zależności od mocy palenie węglem 1/4.. 1/2 na początku 1/2 potem 1/4. Ja ustawiam to tak żeby nie huczało i zbytnio nie kładło płomieni ale, żeby się paliło jasnym ogniem. Każdy ma inne warunki spalania i trzeba eksperymentować, ja mam duży bufor i wielkie rury, mój układ łyknie w zasadzie każde piki mocy, czy moc ciągła pieca na maksa. Mi bardziej zależy na najwydajniejszym odbiorze energii z węgla, długość palenia jest na 2-gim miejscu. Średnio niepełny zasyp, tak 5-8cm poniżej drzwiczek załadunkowych pali mi się z temperaturą 60-70C jakieś 18h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.