Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ad 1 Moj Viadrus też tak ma i zanim się nie uspokoji, rozpędzi, ustabilizuje to też tak skacze po +- 10C, miarkownik jest montowany z przodu korpusu a odbiór ciepłej wody i czujnik temp z tylu, rozwiązaniem wg mnie jest elektroniczny miarkownik sterowany z czujki montowanej z tułu korpusu. Mi czasami jak pale na 90C rozpędzi sie do 100.... ;)

Ad2 Ma się całkiem zamknąć (jak dokładam na żar po węglu patyki i odpadki drewna to zostawiam szparkę ok 1mm - ciągłe palenie, miarkownik nawet ustawiony na 85 zamyka mi PG i w tedy zasyp patyków dymi bo brakuje mu powietrza - a tak to się dalej pali ciągle)

Ad3 Cały czas otwarta (czasami ją przymykam jakieś 30% mam b. silny ciąg kominowy; 11m fi 25cm z ocieplonej rury szamotowej i za szybko mi rozpala)

Ad4 Ja rozetke w moim viadrusie przekręcam w prawo lub w lewo i tak:

palenie patykami na maksa - cała otwarta.... ;)

palenie drewnem dąb, buk - 1/2... 1/1 w zależności od mocy

palenie węglem 1/4.. 1/2 na początku 1/2 potem 1/4. Ja ustawiam to tak żeby nie huczało i zbytnio nie kładło płomieni ale, żeby się paliło jasnym ogniem.

 

Każdy ma inne warunki spalania i trzeba eksperymentować, ja mam duży bufor i wielkie rury, mój układ łyknie w zasadzie każde piki mocy, czy moc ciągła pieca na maksa. Mi bardziej zależy na najwydajniejszym odbiorze energii z węgla, długość palenia jest na 2-gim miejscu. Średnio niepełny zasyp, tak 5-8cm poniżej drzwiczek załadunkowych pali mi się z temperaturą 60-70C jakieś 18h.

 

Witam

Ja do swojego miarkownika dorobiłem przeciwwagę i teraz znacznie płynniej reguluje temperaturę na piecu. Wcześniej też miałem duże spadki temperatury, wynika to chyba z tego, że klapka PG jest dosyć ciężka.

Natomiast ilość PW trzega dobrać doświadzalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mija drugi dzień palenia i podsumuję Wam moje dolne spalanie DS.

Przypominam, że to piec uniwersalny (posiada wiszący wymiennik), z zaślepioną szczeliną u samej góry (szamotka)

1/ Zdecydowanie równomierne utrzymywanie temperatury. Ustawię na 42 stopnie i przez 10 godzin ani drgnie.

2/ Spalanie na tym samym poziomie co górą GS.

3/ Absolutny brak dymu z komina już po 30 minutach od rozpalenia.

4/ Komora załadowcza ...sucha. Nie tak idealna jak w górnym spalaniu GS, ale nie ma co wybrzydzać. Wniosek jest tutaj jeden- moja 2" RURA WEZYRA zaciąga bardzo dobrze gazy i parę, które są potem dobrze dopalane.

5/ Wygada. Rozpalasz raz a potem podrzucasz na górę.

 

Na budynek ok. 180 m przy dzisiejszych temperaturach spalam ok. 50 kg węgla na dobę. Dużo ?

Dodam tylko, że moje pytanie jest trochę prowokacyjne. Mam nadzieję, że ktoś pociągnie mój przypadek i potem dodam coś, co wszystkich zaskoczy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zrównoważyć hydraulicznie grzejniki przy zwykłych zaworach by grzały równomiernie na parterze i poddaszu

 

Mały Mariusz napisał "..przepływ wody w instalacji musi być odpowiednio wyregulowany bo inaczej woda grawitacyjnie czy też wspomagana pompą popłynie tam gdzie ma łatwiej. Ja u siebie wyregulowałem w ten sposób , mam zamontowane zawory na zasileniu i na klucz imbusowy na powrotach. Dławiłem na powrotach wszytkie te grzejniki które grzały mi szybciej aż zaczeły grzać te na końcach instalacji. Na początku zakręć całkiem te które grzeją żeby woda musiala płynąć przez te najdalej położone , potem odkręcaj te na początku . Może być tak że te na końcu mamy odkręcone na max a te na początku tylko lekko uchylone ."

 

CoTo wrzucił link http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fogrzewnictwo.pl%2Fartykuly%2Fregulacja-hydrauliczna-instalacji-c-o-przeplyw-pod-kontrola-magazyn-instalatora na ten temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na budynek ok. 180 m przy dzisiejszych temperaturach spalam ok. 50 kg węgla na dobę.

 

Hmm, przy tych temperaturach na zewnątrz (od -4st do 0st) w moim kotle o mocy 43kW i powierzchni 370m2, gdzie 170m to budynek z pustaka żużlowego, nieocieplone wszystko, spalam ok. 60kg - ważyłem wsad, w domu mam ok. 22st - więc chyba dużo palisz, albo masz 28st w domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie dla dolno-spalających. Jaką ustawiacie minimalną temperaturę na piecu?

dzisiaj przychajcowałem na 60*C (przeważnie mialem poniżej 50) i widać różnicę tj, kocioł lepiej pracuje dymu niema i temperatura w domu jakby bardziej komfortowa ale jest to spowodowane promieniowaniem grzejników bo wyrażnie czuć że grzeją .

Tracimy na pewno na stracie kominowej ale za to spalanie jest pełniejsze i lepiej to wplywa dla kotła i komina.

ja zostaję przy 60*C a jeszcze dodatkowy plusik to cieplejsza woda w bojlerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj przychajcowałem na 60*C (przeważnie mialem poniżej 50) i widać różnicę tj, kocioł lepiej pracuje dymu niema i temperatura w domu jakby bardziej komfortowa ale jest to spowodowane promieniowaniem grzejników bo wyrażnie czuć że grzeją .

Tracimy na pewno na stracie kominowej ale za to spalanie jest pełniejsze i lepiej to wplywa dla kotła i komina.

ja zostaję przy 60*C a jeszcze dodatkowy plusik to cieplejsza woda w bojlerze.

 

Ja palę cały czas na 60*C, zadałem takie pytanie bo zdziwiła mnie wypowiedź jacbelfer który napisał że ma ustawione na 42*C. Czy to nie za mało na DS ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iurabos w końcu ile kW ma Twój kocioł.Jeśli pamiętam to Viadrus U26 7-członowy ma 43,5kW, TY piszesz 43kW a w opisie masz nawet 45kW.

No opis muszę zmienić, ale to oczywiste, że skoro w szeregu Viadrusa jest jeden kocioł w pobliżu tej mocy to nie masz mi za złe że zaokrąglam o te 500W moc kotła? :)

Już zmieniam opis...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dziękuję za odpowiedzi. Przechodzę na górne spalanie ...

 

Ale jak to ?... Skoro są takie same dobre rezultaty !?

 

Gdzieś na tym wątku, ktoś kiedyś napisał takie słowa (podobne) :

Jeżeli otworzę górną klapę czy nie pier...lnie mi w ryj. Mnie pier...olło :(

 

Paląc dołem musimy mieć bardzo dobrej jakości opał. Warstwa mojego opału opadała, ale jednocześnie było dużo popiołu. Podejście w dzień aby przerusztować to nie problem.

Wybrałem się do pieca rano. Rura WEZYRA stała w kupie popiołu- tego nie przewidziałem. Była jeszcze warstwa dymiącego węgla i oczywiście w dole błyskające płomyki.

Tlen z góry i ..BUM.

 

Przejdę na palenie od góry, bo mam jeszcze ze 2 tony tego kiepskiego węgla (orzech II gatunek ze sporą ilością miału).

Przy takiej metodzie szans na BUM żadnych a stałocieplność taka sama. Zaryzykuję, że może trochę mniej odpadu, ale za to sobie ręki nie dam uciąć.

 

okolo 20 kg na dobę dom 209 +30 m2 w domu 21, wszedzie podłogówka i w buforze jakieś jeszcze 1500 litrów wody 50C.... 50 to chyba dużo ?

20kg węgla 50st na kotle 22st w domu 180m2 nie ocieplony kociołek 25kw

TO CHYBA NIE MOGĘ NARZEKAĆ?

 

Nigdy nie osiągnę takiego wyniku jak Wy (dex001 artur11) bo mam w kotłowni kiepski opał. Mówimy oczywiście o paleniu CIĄGŁYM ?

 

Dlatego moje pytanie było prowokujące. Zapalę teraz od góry, dopóki nie przepuszczę kominem tego co mam.

 

Kiedy będę miał dobry opał- znowu potestuję. Prawie na pewno zapalę jednak dołem z 2 calową rurą WEZYRA (podoba mi się ta nazwa)

 

Pewien jestem, że uzyskam lepsze wyniki, ale takie jakWy dex001 I artur11 ?...

 

Tylko 20 kg węgla na 24 godziny paląc cały czas ?

 

artur11 Ty jeszcze naładujesz tym bufor ?

 

Może mieszkacie we Wrocławiu ? Tam ciągle ciepło...

 

Wiem, że mam zły węgiel, ale aż 3 razy gorszy wynik ? :(

 

Piec chyba dostosowałem dobrze. Spalam bez dymu to chyba więcej z węgla osiągnąć się nie da ? Trzymam temperatury na kotle w okolicach 40-42 .

 

Kolega kokosO

 

Napisał też coś ciekawego:

Ja palę cały czas na 60*C, zadałem takie pytanie bo zdziwiła mnie wypowiedź jacbelfer który napisał że ma ustawione na 42*C. Czy to nie za mało na DS ?

 

Oczywiście test mogę zrobić, ale nie mam zaworu 3D. Mogę ustawić pompkę na 60, ale czy to będzie to samo ? Normalnie 60 stopni na dom nie puszczę, bo mi lokatorzy uciekną (a to wszystko co mam ... :))

Edytowane przez jacbelfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko 20 kg węgla na 24 godziny paląc cały czas ?

 

artur11 Ty jeszcze naładujesz tym bufor ?

 

Mieszkam pod Krakowem dziś w nocy było -5, te 20 kg to średnia pale np 2 dni ciągle, spalam ze 40kg na 2 doby potem muszę przestać bo bufor prawi cały pełny na dole ze 40C u góry 60C. Potem dzień nie palę (mówimy o takich temp jak teraz). Dom nowy ocieplony b. dobrze 30cm sciany, 40cm płyta, szyby 0,6, zainwestowałem w ocieplenie i nie żałuje ;).

Węgiel kupiłem najlepszy jaki był, orzech - wygląda jak posypany srebrem. Wolę zapłacić za lepszy niż motać się z byle czym, doświadczałem w tamtym roku różnych węgli....

Jeśli chodzi o temp to mam wrażenie, że jak mam powyżej 60 a najlepiej około 70 to odzyskuję najwięcej energii z węgla.

Tak na marginesie bufor to samoróbka - na forum zamieszczałem fotki..

Edytowane przez artur11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na budynek ok. 180 m przy dzisiejszych temperaturach spalam ok. 50 kg węgla na dobę. Dużo ?

 

Ja przy obecnych temperaturach palę okresowo tzn. ok 22:00 ładuję ok 11 kg węgla orzech, drewno i rozpalam dopiero o 5:30 rano. Nastawiam 45 stopni i jadę do pracy. Pali się do 18 - 19-tej zdarzyło się do 20:00. Temperatura w domu ok 21C. Znowu ok 22 ładuję piec i rozpalam rano i tak w kółko. Do rana temperatura obniży się do ok 18,5-19C. Temperatura dla nas akceptowalna nikt się w nocy nie rozkopuje:):):). 11kg węgla na dobę - powierzchnia 170 m2. Według mnie twoje 50 kg to dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to czytam to jestem zdruzgotany....

 

Przypomnę mój skomplikowany domek (mała wspólnota mieszkaniowa):

 

MOJE MIESZKANIE

 

PARTER (mój) to:

60 m2 o wysokości 3 m (stary poniemiecki dom)

38 m2 dobudówka o wysokości 2,4 m (ściany i strop- ocieplone).

 

W mieszkaniu same plastikowe okna, panelowe grzejniki i rurki alupex.

 

MIESZKANIE GÓRNE (SĄSIADA)

 

PIĘTRO

ok. 80 m2

wysokość 2,2 m (nisko)

strop nie ocieplony (topniejący śnieg)

stare grzejniki żeliwne

rury rozprowadzające 1 cal

ściany tak jak moje- nie ocieplone, ale graniczące z połacią dachu- NIE OCIEPLONE. Dotyczy to 2 pomieszczeń skrajnych, ale ogrzewanych.

Bojler ok. 150 litrów w piwnicy - obłożony szmatami. Piwnica nie ogrzewana, w czasie mrozu temp. ok 2-3 stopni.

Edytowane przez jacbelfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety muszę wyjechać na około 3 tygodnie, zatem sprawy się trochę

skomplikowały, nie mam nawet czasu na posta, właśnie się pakuję.

Koledzy, dbajcie o porządek w wątku i trzymajcie się ciepło.

Zaraz po powrocie dam jakieś znaki życia ;)

Wszystkich Was pozdrawiam. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam pod Krakowem dziś w nocy było -5, te 20 kg to średnia pale np 2 dni ciągle, spalam ze 40kg na 2 doby potem muszę przestać bo bufor prawi cały pełny na dole ze 40C u góry 60C. Potem dzień nie palę (mówimy o takich temp jak teraz). Dom nowy ocieplony b. dobrze 30cm sciany, 40cm płyta, szyby 0,6, zainwestowałem w ocieplenie i nie żałuje ;).

Węgiel kupiłem najlepszy jaki był, orzech - wygląda jak posypany srebrem. Wolę zapłacić za lepszy niż motać się z byle czym, doświadczałem w tamtym roku różnych węgli....

Jeśli chodzi o temp to mam wrażenie, że jak mam powyżej 60 a najlepiej około 70 to odzyskuję najwięcej energii z węgla.

Tak na marginesie bufor to samoróbka - na forum zamieszczałem fotki..

 

Dla mnie też wydaję się że 40/(24*3)*24= 13kg węgla na dobę przy tak ocieplonym domu to straszna przesada skąd te ubytki ciepła - zapewne ogrzewasz także cwu poprzez ten bufor. U mnie dom z lat 90 ocieplenie podłoga u=0,45(90m2) ściany u=,3(250m2) strop pod nieocieplonym poddaszu 0,45(90m2) tak około wentylacja trochę zepsuta przez okna z pomiarów wynika około 0,1 kubatury dom 160m2 użytkowej piętrowy wyniki spalania to tak jak wczoraj średnio -1 stopnia

godzina 16.30 stopni 20,5 na piętrze rozpalanie starą metodą zasypową 3kg drzewa plus 8,5kg węgla (jeszcze Ojca nie udało mi się przekonać)

godzina 22.00 stopni 22,5 na piętrze własnie węgiel kończy się wypalać

Tylko że wodę ogrzewam gazem. Fakt u mnie zyski bytowe wychodzą sporo bo około 15kWh (10kWh z prądu + 6osób + zyski od wody) na dobę i też dom jest nie osłonięty od słońca i ma w miarę dobrze dobrane okna duże od południa i zachodu reszta prawie nie ma.

Zatem skąd u Ciebie te 13kg przy tak ocieplonym domu wentylacja? Cyrkulacja wody? nie mieszkasz? Bufor źle ocieplony? Ucieka woda z bufora w nocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...