Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam jeszcze jedno pytanie do wszystkich

Piszecie że metodą od góry rozpala wam się do zadanej temp 1-2 godz u mnie jak rozpalę to z 20st po 10-15min jest już 50

Dodam że klapę PG w tym czasie mam odłączoną od miarkownika i ustawioną szczelinę na 3mm KPW uchylone na 5-7mm martwi mnie to szybkie rozpalanie i dymienie przez pierwsze 2-3godz po rozpaleniu

Komora zmniejszona szamotem szczelnie na zaprawie ruszt pionowy zatkany drewna tyle co na rozpałkę jedna warstwa ok 5-6cm na to drobnych kilka szczap.

 

Proszę o wasze rady POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dex001

 

20kg węgla 50st na kotle 22st w domu 180m2 nie ocieplony kociołek 25kw

TO CHYBA NIE MOGĘ NARZEKAĆ?

Wygląda, że jesteś bardziej do tyłu jak na początku. Po co kombinujesz skoro było tak dobrze ? Spalasz tak mało, że raczej oczekuję (myślę, że większość) pomocy od Ciebie jak spalać. Choć jak czytam te Twoje pytania to mam wątpliwości co do cytowanego tekstu...

Wybacz- bez urazy .

Edytowane przez jacbelfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisał Jacbelfer- Wygląda, że jesteś bardziej do tyłu jak na początku. Po co kombinujesz skoro było tak dobrze ? Spalasz tak mało, że raczej oczekuję (myślę, że większość) pomocy od Ciebie jak spalać. Choć jak czytam te Twoje pytania to mam wątpliwości co do cytowanego tekstu...

Wybacz- bez urazy

 

 

Jest ok nie ma sprawy

Opału idzie mi mało tak jak dzisiaj rozpalone o 10 jakieś 18kg węgla i rozpałka ustawione 50st na kotle i jeszcze śmiga kociołek myslę że jakieś 2godz pociągnie

Zadaję pytania bo nikt nie jest doskonały i analizuje każde rady

Wszystko jest ok tylko zeby nie było tego dymu przy rozpaleniu jak to niektórzy piszą o białym dymie i parze z komina od samego początku!

Komora i wymiennik pod koniec palenia wypalone ,suchutkie i białe

 

Jacbelfer masz rację zeby nie kombinować jak jest dobrze, ale co ja będę robił wciągają te przeróbki!

I może jeszcze poprawię osiągi i napiszę o tym żeby pomóc innym Palaczom

Edytowane przez dex001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj tak, nie zamykaj absolutnie czopucha, a temperaturę zmniejsz do 50.

a) powinna poprawić się sprawność kotła (pisałem kilka postów wcześniej dlaczego

( czyli nie będziesz musiał grzać tak mocno)

b) skoro nie będziesz musiał grzać na 60 czas powinien się jeszcze wydłużyć.

 

Daj znać , jakie efekty.

Oczywiście bardzo dziękuję i na pewno dam znać.

 

Przymykanie czopucha wg opinii wielu jest dowodem słabości palacza, przejawem jego braku dbałości o szczelność kotła, ale niektórzy tak mają i już.

Tu masz w 100% rację, ale tak mi lepiej się paliło.

Jednak dziś ubzdurałem sobie, że zakleję pierwszą parę ruszt od drzwiczek szamotem, ktoś pisał o tym gdzieś w tym temacie i ja chciałem to wykorzystać.

Po wygaszeniu pieca za czołem go dokładnie czyścić, żeby zaprawa szamotowa dobrze chwyciła i, że korzystałem z lampy przenośnej, postanowiłem ja zamknąć w piecu (kotle) i sprawdzić szczelność.

I tak: górne drzwiczki (zasypowe) szczelne

dolne drzwiczki tam gdzie klapka PG szczelne, jednak za czołem oglądać boki pieca i oczom moim ukazało się światło.

Ostatni człon z drzwiczkami okazał się nie szczelny. Żarówkę miałem w popielniku i na całej szerokości popielnika była nieszczelność, aż pod ruszta z jednej i drugiej strony.

Wziąłem starą szczoteczkę do zębów i za czołem dokładnie czyścić pozostałości popiołu, a następnie odtłuściłem rozpuszczalnikiem. Następnie taką zaprawą-masą uszczelniającą (w tubce jak sylikon) do 1250stopni zacząłem uszczelniać wszystkie nieszczelności. Wciskałem tą masę paluchem, żeby dokładnie i głęboko napchać wszędzie tej masy i oczywiście za każdym razem sprawdzane żarówką, czy światła nie widać.:)

Wszystko udało się uszczelnić.

Na sam koniec zostawiłem sobie klapkę PG i tam również po zamknięciu nieszczelność, stąd wiadomo teraz dlaczego mi się dobrze paliło z zamkniętym czopuchem.

Oczywiście za czołem walczyć z klapką PG, a;le oczywiście czym więcej uszczelniałem tym gorzej. Nawet za czołem już uszczelniać folią aluminiową ( tą na której piecze się ciasto), ktoś wcześniej o tym pisał.

Jednak to też zbytnio nie skutkowało.

Zabrałem się za to tak: wyciągnąłem sznur uszczelniający i podłożyłem tą folie. Następnie włożyłem sznur i sprawdzałem szczelność żarówką i oczywiście nie szczelne :bash:, to znów następna warstwa foli i znów kontrola szczelności i znów nieszczelne :bash:.

Wkleiłem tą folię i sznur na silikonie samochodowym odpornym do 260stopni, ale jednak nieszczelności nie udało się usunąć w 100%.

Następna warstwa foli poszła na silikonie bezpośrednio na sznur, pozostałości wystającej foli podginałem do środka popielnika, troszkę zmniejszyła się nieszczelność, ale jednak jeszcze minimalnie jest.

Tu pojawia się pytanie, czy klapka PG musi być w 100% szczelna, czy taka minimalna nieszczelność, praktycznie nie zauważalna może być?

Jeśli nie może być żadnej nieszczelności, to ewentualnie jak z nią jeszcze walczyć?

Przepraszam za tak długie wypociny, ale chciałem dokładnie wszystko opisać.

 

Jeszcze chciałem zapytać artur11

jakiej średnicy masz KPW, i czy w drzwiczkach wycinałeś większy otwór?

Jeszcze takie pytanie do wszystkich, czy otwór w drzwiczkach i tym samym wlot powietrza do KPW może być mniejszy, a w środku KPW większe?

Czy lepiej, żeby jaki otwór w drzwiczkach taka cała KPW ?

Edytowane przez tomek 1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tob

 

przepraszam za ogromny wpis OT

[OT]Przymykanie czopucha wg opinii wielu jest dowodem słabości palacza, przejawem jego braku dbałości o szczelność kotła, ale niektórzy tak mają i już.

To nie jest objaw słabości, tylko inicjatywa producenta, szczelny kocioł, to szczelny kocioł i nie trzeba nic przymykać, żeby ograniczyć ciąg i - w przypadku kotłów z dmuchawą - ograniczyć niebezpieczeństwo wydostania się spalin na kotłownię (o ile ma się nieszczelny kocioł :) ) i o tym należy powiadomić klienta

 

zachęcony ogromnymi oszczędnościami Kol. którzy opisali swoje sukcesy po zmianie metody palenia, u mnie skończyło się to niepowodzeniem, czas zajęcia całego wsadu był ekspresowy i później paliło się jak w sposobie tradycyjnym.

 

Nie piszesz jaki masz kocioł, może da się z niego wycisnąć co trzeba - ja prowadzę próby od zeszłego sezonu, dzisiaj mogę powiedzieć, że doszedłem do niemal satysfakcjonującego działania kotła. Rozpala się w tempie umiarkowanym, pali niemal czysto (to do zrobienia wciąż)

 

Należałoby zgodnie z logiką wymienić sznury, uszczelnić klapki, dźwignię do rusztowania, usunąć dmuchawę, powstaje pytanie, z jaką częstością niektóre z tych operacji powtarzać aby tą szczelność utrzymać.

 

Nie rozumiem - jak dbasz o kocioł, nie pozwalasz na przymykanie drzwiczkami od PG okruchów i tym podobne, to jak wymienisz sznur raz na sezon, góra dwa, to z pewnością wystarczy.

Producent mojego kotła pozwala na regulacje przesłoną spalin, (...)

Producent zakłada, że jego szczelny - raczej - kocioł się rozszczelni, bo według niego zwykły użytkownik średnio zwraca uwagę na to czy kocioł jest szczelny, czy nie, więc z czasem przymykanie czopucha będzie sposobem na ograniczenie paliwożerności kotła.

(...)chęć oszczędzania za wszelką cenę przy niezbyt starannym użytkowaniu, dbaniu o czystość kanałów dymowych kotła może faktycznie spowodować poważne kłopoty(..)

 

Tu przyznaję nie rozumiem - jakie kłopoty czekają na starannego użytkownika?

(...)sam sposób jest dopuszczony przez producentów, dla regulacji parametrów pracy kotła zapewne nieszczególny, stwarzający potencjalne niebezpieczeństwo, ale jak widać po wpisach nawet tutaj, ciągle popularny(...)

Powiem tak; nie znam nikogo spoza forum, kto paliłby w sposób opisywany przez Last Rico, więc rozumiem że jest to ciągle "popularny sposób" - na tym forum kilkadziesiąt osób zainteresowało się tym tematem, więc popularność działania "tego sposobu" jest łatwa do oszacowania, bo ta liczba jest znikoma w porównaniu do dziesiątków tysięcy posiadaczy kotłów

 

Może więc lepiej od czasu do czasu przypominać zasady stosowania i ostrzegać, bo zakazać się tego nie da, chyba że wytwórcy zaniechają montażu tego elementu w swoich wyrobach.

Zwróć uwagę na tytuł wątku - podstawowa rzecz do wykonania w 9/10 przypadków to ingerencja w budowę kotła, z pewnością naruszająca gwarancję producenta. Autor wątka, jak i doradzający zakładają, że osoba zabierająca się za tak poważny temat jest rozsądna i myśląca - np. potrafi skojarzyć związek pomiędzy przepływem powietrza w kotle i jego szczelnością, co implikuje temat szybra w czopuchu. Nikt nie zamierza zakazywać czegokolwiek, to są sugestie i propozycje.

Również korzystam ile wlezie z tego co piszą na tym forum i swoim blogu p. Zawistowski i p.Janiszewski (ostatnio trochę wkurzony), czyli ZawiJan, ich wiedza jest

 

Ja przyznam że nie podzielam zachwytu nad ww blogiem - może nie ogarniam tego, ale na tym forum dowiedziałem się jak zmniejszyć spalanie, jak mieć niezasmolony piec), jak przy okazji spalać czysto. Cały czas mam przed oczami dołożenie do pieca przy -20st (jeszcze w zeszłym sezonie) i włączenie dmuchawy - piękna biała zima i mój dom wyglądający jak parowóz zamierzający ruszyć z miejsca, wręcz słyszałem łoskot kół :)

Nie jestem bardzo pro-eko - nic z tych rzeczy, lubię natomiast jak rzeczy zachowują się tak jak chcę - i mój piec spala czysto i tak jak chcę. Jeszcze tylko muszę wydłużyć czas spalania.[/OT]

 

myślę, że dla chcącego nic trudnego

pozdrawiam, Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy jaki profil znajdę na skupie złomu 80x40 chyba nie będzie za duża.

 

ja mam palenisko o pow 0,27m2 wlot mam 8x8cm wylot zwężony do 2x8cm i dalej uważam że jest raczej za duży

 

zrób ze swojej KPW dyszę - sklep ją na płasko (przejrzyj wątek wstecz, są zdjęcia), żeby pęd powietrza był większy. Wydaje mi się, że te 8x4 to będzie stanowczo za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak a propo wielkości KPW to można sprobować powiększać do 1/17 powierzchni rusztu albo coś koło tego. W każdym razie proponowałbym robić coś niewiele węższego jak palenisko, tak jak tu już ktoś sugerował. Ja miałem 6x5 i kicha. Teraz jest 13x6 przy ruszcie 30x30 i robi sie ciekawie, mniej dymu. Wydaje mi sie że nie ma gotowego przepisu na to powietrze wtórne. Każdy ma inne warunki w kotle i w kotłowni. Trzeba poeksperymentować.

 

Last Rico przy mojej próbie z proporcją 1/17 zwrócił i tylko uwagę, że tu chodzi o maks rozmiar wlotu. Najlepiej, żeby KPW pracowała jak palnik, czyli była zwężona na końcu, ogromna rura wiejąca zimnym powietrzem do pieca wychłodzi palenisko i będzie się rozpalać 3 godziny w sezonie, jak będzie naprawdę zimno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Też mi się wydaje że u mnie za mała jest KPW ja mam 30*30 i 16cm długości komora to 32*32 30wysoka

Przy rozpalaniu dymi mi z komina

Proszę jeśli możesz odpisz mi dzisiaj ,podaj dokładne wymiary KPW i komory jeśli możesz to jutro na szybkiego przerobię KPW

Przypomnę mam kocioł Zębiec KWK 25KW

 

A może ktoś inny pomoże z góry dziękuję

 

Jak juz kiedys pisalem - W KWK 16 palenisko ma wymiary:

- długość (od krawędzi do tyłu kotła) - 37cm

- szerokość - 27 cm

- głębokość (od krawędzi do rusztu) - 29 cm

 

Ale obecnie mam dwie cegły szamotowe z przodu i dwie z tylu, czyli odejmij ze 12 cm z dlugości. KPW nie może być za bardzo otwarte, bo 60x40 juz mocno dmucha i zbyt dużo powietrza tez niedobrze. Poza tym nie jest spłaszczone, na razie do testów zostawiłem tak jak jest.

Pozdrawiam ziomala z Rybnika, dobrze mówi nie ma co przesadzać ale w końcu większe KPW można przymknąć a małego już nie zmienisz.

Opał bardzo dużo robi, ja mam węgiel z Rydułtów, mocno gazujący i spiekający i to wytwarza taka sadze że żadne powietrze jej chyba nie dopali do końca. Taki urok, ale została mi jeszcze tona, następny już z innej kopalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów.

 

Od listopada jestem posiadaczem(czy szczęśliwym to się okaże :p) kotła Brastal UKS-NS Mini 14 kW.

Jest mój pierwszy piec CO. Na początku paliłem w nim jak pewnie większość ludzi (niestety),czyli wrzucałem trochę papieru na to kilka szczapek drewna

i jak się trochę rozpaliło to zasypywałem węglem pod krawędź drzwiczek zasypowych( jakieś 1,5 wiadra 10 L). Jak to zwykle bywa przy tej metodzie piec szybko łapie temperaturę, ale strasznie się dymi z komina. Taki zasyp starczał mi na jakieś 6 godz. potem znów trzeba było dorzucić.

Pomyślałem, że na pewno da się jakoś wydłużyć proces spalania węgla, szukając informacji na ten temat trafiłem tutaj :)

Ostatnio w wolnych chwilach nic nie robię tylko czytam, odwalacie tutaj kawał dobrej roboty! Chwała Wam za to!!

Wracając do pieca i spalania węgla to dzięki temu tematowi(m.in) dowiedziałem się że mam typowego "górniaka" a rozpalałem w nim od dołu !

(tak wiem,masakra.Ale proszę o wyrozumiałość,stawiam bowiem pierwsze kroki w tej dziedzinie.)

Więc od kilku dni, a dokładnie od 3-ech zacząłem rozpalać od góry i czas spalania wydłużył się o 4 godz. (na piecu ustawione mam 55 st). A dym z komina jest kilkanaście razy mniejszy.

Dom mam o powierzchni ~80m2,ściany nieocieplone,strop również(polepa)-tutaj na pewno są ogromne straty ciepła,okna wymienione na plastiki.

Panowie mam do Was pytanie czy da się jeszcze "coś wyciągnąć" z mojego pieca ?

 

To jest jego przekrój. Czerwonymi iksami skreśliłem wymienniki których mój kocioł nie ma, reszta jest taka sama.

 

http://img854.imageshack.us/img854/9421/piecw.jpg

 

Używam dmuchawy, sterownik to SP-06 Logic.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez prm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz kiedys pisalem - W KWK 16 palenisko ma wymiary:

- długość (od krawędzi do tyłu kotła) - 37cm

- szerokość - 27 cm

- głębokość (od krawędzi do rusztu) - 29 cm

 

Ale obecnie mam dwie cegły szamotowe z przodu i dwie z tylu, czyli odejmij ze 12 cm z dlugości. KPW nie może być za bardzo otwarte, bo 60x40 juz mocno dmucha i zbyt dużo powietrza tez niedobrze. Poza tym nie jest spłaszczone, na razie do testów zostawiłem tak jak jest.

Pozdrawiam ziomala z Rybnika, dobrze mówi nie ma co przesadzać ale w końcu większe KPW można przymknąć a małego już nie zmienisz.

Opał bardzo dużo robi, ja mam węgiel z Rydułtów, mocno gazujący i spiekający i to wytwarza taka sadze że żadne powietrze jej chyba nie dopali do końca. Taki urok, ale została mi jeszcze tona, następny już z innej kopalni.

 

Oczywiście że większe można przymknąć, ba nawet bym powiedział końcówkę bardziej spłaszczyć dla większego rozpędu do napowietrzania. Tylko widzę w tym temacie tendencję na coraz większe KPW, a nie na tym to polega. Większe KPW zarazem mocniej wychładza kocioł.Więc bardziej skłaniał bym się do montowania deflektora niż powiększania KPW. Ja też testuje na Viadrusie U26(30kW) taki deflektor w kształcie łuku. Jeśli chodzi o opał to mam do porównania węgiel z dwóch kopalń (Jankowice i Chwałowice)

Pozdrawiam smarki i wszystkich ziomali. Oczywiście i wszystkich górnopalaczy.:)

Edytowane przez rybniczanin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to już konkretniej trochę bo dolniaków jest sporo na rynku ;) Wysil się jeszcze i napisz jaki to sas tylko nie napisz że dolniak ;)

No to sie wysilam :) Kociol to Sas NWG i w nim odprowadzanie spalin odbywa sie dolem , a na gorze pod "sufitem" jest takie okienko w ksztalcie prostokata, i jak czasem spojrze to tam tez uciekaja spaliny ale to tylko moje gdybanie, i chcialem sie dowiedziec do czego sluzy konkretnie ten wylot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka wszystkim

Kolego rybniczanin i jak ma się węgiel z chwałowic do jankowic?

 

Może KPW powinna być niska i maksymalnie szeroka przykładowo 1cm x 10cm (o ile możliwości otwierania drzwiczek pozwolą). Użytkownik HES na innym forum HESO, ma w kotle DS taki tunel dopalający, a w niego doprowadza powietrze właśnie podłużnym kanałem. On w swoim kotle niesamowicie dopala wszelakie gazy. Za jakiś czas wykonam u siebie właśnie taką KPW i zdam relację. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, iurabos

Tak, kotły są takiej jakości, że z założenia, np. producent mojego Ogniwo S6WC-20 zaleca używanie przepustnicy spalin jako jednego z trzech elementów regulacji parametrów spalania, nie będę przepisywał instrukcji, ale opis jest tak jednoznaczny, że bardziej się nie da.

Natomiast pisząc o tej przepustnicy moim zamiarem było wyłącznie ( nie popularyzować, dlatego troszkę negatywnych skojarzeń, ale i nie potępiać) zwrócenie uwagi tym, którzy z tego sposobu jeszcze korzystają na sprawy bezpieczeństwa, bo jak pisze Tomek 1980 (wyrazy szacunku za determinację w dążeniu do zapewnienia szczelności) używanie przesłony spalin bardzo skutecznie ogranicza u niego zużycie opału, dlatego sugestia o potrzebie bardzo starannego utrzymania kanałów dymowych i przepustnicy w czystości.

Dzięki piszącym na tym i innych forach ja również znalazłem swój sposób ( tutaj np. pomysł na KPW) na bardziej „ekologiczne” palenie i w porównaniu z moimi sąsiadami, to jestem(nieskromnie mówiąc) liderem czystego spalania.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam do Was pytanie czy da się jeszcze "coś wyciągnąć" z mojego pieca ?

Używam dmuchawy, sterownik to SP-06 Logic.

 

Oczywiście. Przede wszystkim zrezygnuj z dmuchawy na rzecz miarkownika (zwykłego lub elektrycznego). Dorób KPW i zastosuj inne rady z tego forum-uszczelnienia, deflektor, szamot itp. Dużo czytania i trochę majsterkowania w kotłowni przed Tobą :)

Edytowane przez jacet100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...