Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

pytanko do forumowiczów. mam problem z kominem, tzn jak jest kiepska pogoda to trochę słabo ciągnie. nie mogę go już wydłużyć,bo wtedy nie sięgnę żeby go czyścić od góry, ale komin ma dwa kanały-do jednego podłączony jest kocioł a drugi jest wolny.czy jeśli połączyłbym te dwa kanały tą byłby lepszy ciąg,czy ciąg uzależniony jest tylko od wysokości komina??

 

Takie połączenie na dwa kanały robi sie za pomocą tak zwanych "portek" ale mi to odradzili skutecznie, jeden kanał się bardziej nagrzeje i zasysa dym z drugiego i inne dodatkowe problemy ale może sa zadowoleni użytkownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Last Rico pisał mi także o elektronicznym miarkowniku ciągu, co by rozwiązało problem z mufką, ale to większe koszta, jak mechanicznego miarkownika.

 

Gotowy elektroniczny miarkownik jest faktycznie droższy. Samoróbka już nie. Wystarczy jakikolwiek termostat z czujnikiem na kabelku, ze stykiem zwartym poniżej zadanej temperatury i stycznik lub elektromagnes. Ja mam na starych stycznikach (wystarczy jeden) a kolega kupił w internecie elektromagnes. Kolega steruje elektromagnesem za pomocą sterownika wentylatora po ustawienie 100% siły nadmuchu.

Mój post o stycznikach (zdjęcia):

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=3692721&viewfull=1#post3692721

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć. ja mam tego orzecha z czech-kupowałem w poznaniu. popiołu dużo nie zostaje,koks zostaje.kaloryczność ma słabą,bo coś ok. 20000 albo trochę wyżej

 

Siemka. A być może brałeś ze składu opału Marcus?

 

Kolego marcinek84, nie wiem czy jest sens samemu robić taki miarkownik. Ja miesiąc temu zakupiłem gotowy unister, na aukcjach alle... jest po 300zł z przesyłką. Urządzenie działa po prostu super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pamiętam dokładnie z jakiegoś składu, przez allegro było "eopal". zadowolony jestem z transportu-za 4 tony (zważone u mnie,bo znajomy sąsiad ma hurtownie budowlaną z dużą wagą) zapłaciłem 10zł, a z poznania do Ługów ujskich jest 90 km w jedną stronę, i jeszcze dodatkowo mam zagwarantowaną stałą cenę na ten okres grzewczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka. A być może brałeś ze składu opału Marcus?

 

Kolego marcinek84, nie wiem czy jest sens samemu robić taki miarkownik. Ja miesiąc temu zakupiłem gotowy unister, na aukcjach alle... jest po 300zł z przesyłką. Urządzenie działa po prostu super.

 

dziękuje za opinię, ale sumując koszty, żeby zamontować elektroniczny miarkownik, bede musiał wymienić drzwiczki dolne na takie z uchylną klapką pod miarkownik (koszt 200zł) i do tego unister, całość wyniesie z 500zł. te kwotę wolałbym raczej odłożyć na nowy piec.

 

samemu raczej nie podejmę się do budowy takiego miarkownika na stycznikach, bo po moich przejściach z paleniem, wolę nie eksperymentować. chciałem jeszcze spróbować właśnie przerobić kocioł według zaleceń na forum, zanim całkiem go wymienie. puki co spalanie u mnie jest rzędu 3kg miału/godzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.........

 

Last Rico pisał mi także o elektronicznym miarkowniku ciągu, co by rozwiązało problem z mufką, ale to większe koszta, jak mechanicznego miarkownika.

 

z góry dzięki za podpowiedzi.

 

marcinek84 , tu masz mój pomysł na tani , prosty elektryczny miarkownik ciągu. Jadę na nim trzeci sezon bez najmniejszych problemów.....

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=4017701&viewfull=1#post4017701

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=4024261#post4024261

Edytowane przez piurko2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, 14 godzin to niezbyt zadowalający wynik;) Koledzy pomóżcie Kol. jacbelfer, bo się chłop jeszcze załamie :hug:

Może ma ktoś podobny kocioł i metraż, i jest zadowolony z długiej stałopalności?

Jeśli tak, to jak usprawnić kocioł, żeby były takie efekty?

Edytowane przez Miałowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Po moich wcześniej opisanych przeróbkach i przy teraźniejszych temperaturach 18kg orzecha pali się 20h

Temperatura na kotle 48st w domu 22-23st ,180m2 nie ocieplony ,grube po niemieckie mury ,ocieplony tylko strop wełna 15 ,nowe okna

Przy rozpalaniu delikatny brązowawy dymek z komina przez jakieś 2h, wymiennik i komora bialutkie jak po śnieżycy

Pozdrawiam

 

 

Jacbelfer musisz się w końcu zdecydować czy palisz górą czy dołem

Ciągłe zmienianie góra dół do niczego dobrego cię nie doprowadzi!!!

Zostań przy górnym tylko spróbuj z dobrym opałem

Może masz jakieś straty spowodowane np wychładzaniem się co

Ja miałem kiedyś tak ze rury w kotłowni były nie ocieplone i grzały kotłownię a nie dom

Edytowane przez dex001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol. Dex001, ja bym nie ryzykował takiej temp. na kotle 48C:rolleyes:

Fakt wynik niezły... tylko, czy kocioł długo wytrzyma?

Pozdrawiam.

 

Kolego poczytaj dokładnie watek a zwlaszcza wypowiedzi mistrza Last Rico to zmienisz zdanie!!!

Wytrzyma i to nawet przy 38st

Po co ma być więcej na kotle jak w domy 22-23st

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pamiętam dokładnie z jakiegoś składu, przez allegro było "eopal". zadowolony jestem z transportu-za 4 tony (zważone u mnie,bo znajomy sąsiad ma hurtownie budowlaną z dużą wagą) zapłaciłem 10zł, a z poznania do Ługów ujskich jest 90 km w jedną stronę, i jeszcze dodatkowo mam zagwarantowaną stałą cenę na ten okres grzewczy

 

Tak to ten sam, tu piszą Marcus, tam eopal. Też zamówiłem 4 tony, ale orzecha II z wujka poworkowany na paletach. Cene mieli wystawioną 855zł, ale dali po 835zł + 200zł przywózka. Tylko, że ja mieszkam w Kostrzynie nad Odrą, czyli 180 - 190 km w jedną stronę. Też zamawiałeś workowany? Ja nie chciałem workowanego, ale twierdzili że nie mają auta żeby luzem wzięło. Przywieźli workowany autem dostawczym z windą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie bastiansd -KardinalE

Piszcie sobie takie wiadomości , co gdzie ile z windą czy bez na PRI

SZKODA ZAŚMIECAĆ WĄTEK

POZDRAWIAM

 

 

 

Napisał Amadeus-jutro spróbuję zamontować kierownicę - trzymajcie kciuki !!!!

 

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRBy2PiBPKx96cpypixdd2dvZRpYAgn2hIhGW0NC4VQyJ1H7TQVfQ

 

Daj znać jak Ci poszło

Edytowane przez dex001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie bastiansd -KardinalE

Piszcie sobie takie wiadomości , co gdzie ile z windą czy bez na PRI

SZKODA ZAŚMIECAĆ WĄTEK

POZDRAWIAM

 

O właśnie, że nie. Mowa o węglu i ekonomiczności jego, a gdybym w zeszłym roku przeczytał takie posty to na 100% poprosił bym o kontakt do tego składu i nie przepłacał za węgiel u siebie :)

 

Takie pytanie: czy komuś z was udało się w 100% (takie teoretyczne 100%) wyeliminować dymienie od początku rozpalania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przy rozpalaniu uchylam klapkę KPW na ok 10mm, klapa PG uchylona na grubość zapałki bez miarkownika

Po godzinie zakładam miarkownik ustawiony na 50 st i przymykam KPW na 5mm

Po ok 5-6h klapka KPW ustawiona na 0-1mm

Chodzi o to żeby pomału rozpalać

 

Ja walczę cały czas z dymieniem na początku, szukam i szukam.... Dex001 jak bym tak ustawił jak ty to po godzinie mam 90C na piecu. Przy rozpalaniu PG około 1mm KPW około 2/3. Jak rozpalam piec z 30-40C to 50C mam po 10-20 minutach. Potem zmniejszam do 0,5 mm PG KPW na 1/2 i czekam aż dojdzie do temp jaką chcę mieć. Potem zakładam miarkownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dex001

Jacbelfer musisz się w końcu zdecydować czy palisz górą czy dołem

Ciągłe zmienianie góra dół do niczego dobrego cię nie doprowadzi!!!

 

Problem z tym, że zdecydowanie więcej dni paliłem górą. Wsypywałem różne gatunki węgla.

Robiłem różne KPW

Cudowałem z deflektorami z szamotki.

Efekt był dokładni taki sam- 12 godzin (trochę więcej na tym ostatnim "Marcelowym" węglu.

 

Teraz mam okazję potestować te same warianty, ale paląc dołem.

 

Komorę (palnik) wyłożyłem szamotem, powiesiłem 2'' rurkę na wymienniku, zaizolowałem górny prześwit nad pierwszym wymiennikiem i zasypałem ok. 20 kg groszku za 620 zł. Temp. na piecu 50-55 stopni, pompka na 1 biegu i zero dymu z komina.

 

Mam jeszcze jedno spostrzeżenie nt górnego palenia u mnie. Może drzwi zasypowe są mocowane pod kątem. Mają płytkę "płomieniówkę", ale po kilkudziesięciu minutach pracy są tak gorące, że kropla wody skwiercząc odparuje w ułamku sekundy. Daje to olbrzymi zastrzyk energii, ale mojej piwnicy (nieogrzewanej)...

 

dex001 kliknąłem do Ciebie na priv.

Edytowane przez jacbelfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...