Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Uważam, że gdyby występowała klapka, a pod nią dziura odpowiadająca przekrojowi kpw, to przy bum podniosłoby klapkę i nie byłoby takiego impetu w komin. Gdy rozetkę się przykręci, to nie ma siły jej ruszyć, niż tylko po osi.

 

KPW to Kierownica Powietrza Wtórnego - coś jak dysza i niewiele przy wybuchu w nią wleci z klapką czy bez, komin ma mniejsze, dużo mniejsze opory i zawsze do niego pójdzie eksplozja, zresztą chyba tak wolę niż BUM na piwnicę w momencie kiedy np stoję przed piecem..... Też miałem BUM, od tamtego momentu kiedy mi wyrwało wyczystkę mam ją przyłożoną cegłami, o a drzwi nie powinno Ci otworzyć !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

smarki

Poczytałem trochę i już mam co nieco wiadomości w głowie.

Jak ci się spisuje twoja KPW? Z przodu też przerabiałeś drzwi wsypowe?

Uszczelniałeś jakoś dodatkowo drzwi dolne/klapę w kotle?

Rozumiem, że szybra też nie używasz?

 

Przejrzyj moje ostatnie posty, tam są zdjęcia i opisy co i jak w KWK16 pozmieniałem. Drzwi uszczelniałem, ale ciągle są jakieś szpary, szczególnie teraz to słychać przy tym porywistym wietrze - gwiżdże w dole kotła, czyli ciągle są nieszczelności.

Szyber oczywiście otwarty. Większe KPW zdecydowanie lepiej działa niż te małe co miałem na początku.

Pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam palacze :)

 

Na dworze duje niemiłosiernie i do tego spada temperatura.

Pisałem wcześniej, że mam doskonały ciąg w kominie.

Czy taki doskonały ciąg może być przyczyną moich słabych wyników w górnym paleniu (max 12 h przy dodatnich temp i spaleniu 25-27 kg węgla na 180 m2)

Pieca mi nie rozpędzi bo klapka PG i KPW działają poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że tak..., ale głowy sobie nie dam uciąć. Z drugiej strony gdyby były nieszczelności to rozpędził by się piec- prawda ?

Jest na pewno niewielka nieszczelność w klapce PG (tej od miarkownika), ale pieca to nie rozdmuchuje.

 

Wiem, że gdzieś czytałem jak ją uszczelnić (folia?), ale nie wiem gdzie to było.

Edytowane przez jacbelfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem nie szczelność i pieca mi nie rozpędzało.

Po usunięciu nieszczelności pali się dwie godziny dłużej i robi się białawy nalot na wymienniku i na drzwiczkach.

Wrzuć lampę z 100watową lub większą żarówką do pieca i oglądaj z wszystkich stron, czy światło nie przebija na zewnątrz, ja tak znalazłem nieszczelności w nowym piecu, a wydawało by się, że nowy musi być szczelny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam palacze :)

 

Na dworze duje niemiłosiernie i do tego spada temperatura.

Pisałem wcześniej, że mam doskonały ciąg w kominie.

Czy taki doskonały ciąg może być przyczyną moich słabych wyników w górnym paleniu (max 12 h przy dodatnich temp i spaleniu 25-27 kg węgla na 180 m2)

Pieca mi nie rozpędzi bo klapka PG i KPW działają poprawnie.

 

Ale jaką temp. trzymasz w kociołku?

Ja wczoraj od północy walczyłem z układaniem szamotówek w kotle. Ułożyłem, zasypałem worek węgla (25kg), kilka patyczków i jazda. Nie mam rozetki, ani KPW, więc zostawiłem uchylone drzwiczki. Rozpaliłem wczoraj ok. 3 w nocy, po godzinie było zadane 55 stopni. O 11:00 udałem się do piwnicy i zmniejszyłem na 50 stopni, bo za gorąco w domu. Jest 23:00, a w kotle jeszcze 20cm białego żaru i zadane 50 stopni, więc możliwe, że do 24h dociągnie. Na dniach muszę fachowca ściągać, aby KPW zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://zapodaj.net/e4072b098965.bmp.html

To na czerwono jest zabudowane całkowicie. Zaznaczenie zielone to cegły po bokach, zabudowane (ustawione jedna na drugiej) są do wysokości jak na obrazku.

 

Wcześniej spalałem (do wczoraj hehe) z 35kg na pewno, nie wiem czy nie więcej. A zasyfione wszystko było! Trwoga!

uwt.JPG

Edytowane przez KardinalE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na czerwono jest zabudowane całkowicie

 

Masz tą całą przestrzeń wypełnione cegłami ?

Jak jest teraz powierzchnia tego paleniska i ciekawe jak kociołek stracił na mocy ?

 

p.s

 

Znowu palę górą :wiggle: Coś w tym jest- trzeba będzie w nocy wrzucić do kotłą ...lampę 100W. Zobaczymy gdzie są nieszczelności.

 

Czy normalnym jest, aby przy 50 *C na piecu czopuch był zaledwie lekko letni ? Czy też gdzieś to lewe powietrze wpływa ? Jaką temp. ma Twój czopuch dex001 ?

Edytowane przez jacbelfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim DEFRO OKP wstawiłem szamot i nie wiedzę zwiększenia stałopalności może coś źle zrobiłem na tylnej sciance ustawiłem cegłę szamotowa gr 6 cm a na jednej bocznej o gr 3 cm druga boczna nie jest obłożona takiej cegły ustawiłem 2 warstwy czyli do połowy pieca

 

czy należy ułożyć cegłę do samej góry z boku nie mam takiej możliwości bo ma doprowadzane powietrze w połowie zasypu tylko zastanawiam się czy tylnej ściance nie obłożyć do samej góry i czy nie ułożyc cegły na tej jednej nie obłozonej ściance

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam forumowiczów jest to mój pierwszy post na tym forum bardzo mi się spodobał temat

także musiałem się zarejestrować i postanowić drążyć temat z Wami.

Posiadam kocioł Zębiec KWK 12 kW zaopatrzony w miarkownik unister, ogrzewa on 60m kw,

wiem kocioł jest przewymiarowany na moje mieszkanie dlatego przy tradycyjnym rozpalaniu

kocioł szybko nabierał temperatury i zanim miarkownik otwarł dopływ powietrza głównego zasyp

zdążył wygasnąć. Teraz przy rozpalaniu od góry jest o wiele lepiej ale nie dorobiłem jeszcze KPW

w drzwiczkach zasypowych i tu mam pytanie jakie będą konsekwencje jeżeli z tych drzwiczek

pozbędę sie tej izolacji termicznej? po prostu dziura w żeliwie i kawałek rury z klapką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie będą konsekwencje jeżeli z tych drzwiczek

pozbędę sie tej izolacji termicznej? po prostu dziura w żeliwie i kawałek rury z klapką

 

Jak łatwo przewidzieć drzwi się będą grzały mocniej.. Raz zdjąłem osłonę termiczną to nie dało się drzwi dotknąć, więc teraz mam tylko wyciętą dziurę na KPW a izolacja została i działa dobrze.

 

Ja w swoim DEFRO OKP wstawiłem szamot i nie wiedzę zwiększenia stałopalności może coś źle zrobiłem

 

U mnie też szamot nic nie daje a tylko przeszkadza przy czyszczeniu więc wywaliłem cegły z pieca, ale nie mówię, że to norma - trzeba sprawdzić..

Edytowane przez smarki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, odnośnie [quote name=jacbelfer

]Czy normalnym jest, aby przy 50 *C na piecu czopuch był zaledwie lekko letni ? Czy też gdzieś to lewe powietrze wpływa ?

U mnie czopuch przy rozpalaniu jest bardzo gorący. Jeśli natomiast się już rozpali i miarkownik zamknie dopływ PG, to jest o wiele chłodniejszy, niż przy rozpalaniu, ale również, kiedy dłużej przytrzymasz rękę to będzie parzył.

Ja tak na oko powiem tak, że kiedy na piecu mam ustawione 60stopni to rura do komina ma plus, minus 80stopni.

Piszę to z porównania (kiedy na piecu termometr pokazuje 80stopni to grzejniki też są mniej więcej tak gorące).

Jednak kiedy ja miałem nieszczelność to czopuch i cała rura do komina była bardzo gorące, że aż parzyła.

Może masz gdzieś przy pchany piec lub komin sadzami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz tą całą przestrzeń wypełnione cegłami ?

Jak jest teraz powierzchnia tego paleniska i ciekawe jak kociołek stracił na mocy ?

 

Coś około 30 x 30 cm, a od tyłu całkowicie założone cegłami. Dzisiaj wielka kupa, załadowałem, rozpaliłem i się rozpalało całkowicie bez dymu, później minimalny. Osiągnęło zadaną temp. na samych uchylonych górnych drzwiczkach. Włączyłem miarkownik, więc przy następnym spadku temp. miał już działać. Widocznie na tyle spadła temp., że długo był otwarty miarkownik i żar pociągnęło na dół. Zrobiła się jedna wielka skorupa (węgiel dość spiekający). Musiałem grzebać i grzebać, trochę się ruszyło, ale to się będzie paliło tradycyjnie niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jacbelfer na czopuchu u mnie jest 50st.

 

Mam pytanko do wszystkich

W sobotę wymieniłem sznur szklany w drzwiczkach do wyczystki wymiennika i zaczęła osadzać mi się sadza na wymienniku jeszcze ze dwa dni i się zapcha cały!

Wcześniej nic takiego nie było, wymiennik był bialutki!

Może ktoś tak już miał?

Tylko wymieniłem uszczelnienie i takie jaja!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...