tomek 1980 24.12.2011 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Witam, chciałem wszystkim złożyć najlepsze życzenia z okazji świąt. Zdrowych, wesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Oczywiście podpinam się pod prośby dex001. Last Rico Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 24.12.2011 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 odzio42 kupuj po worku na próbę. Remigiusz boli prawda ?... Jeżeli tyle palisz i zgodnie z zaleceniami to muszę Cię zmartwić , ale raczej już tego nie zmienisz. Komin i piec nie chcą współpracować z tą metodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art23 24.12.2011 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 @RemigiuszSprawdź jeszcze raz czy wszystkie ustawienia i ustalenia co do palenia górą są takie jak zakłada LAST RICO.Z tego co sadzę to prawdopodobnie chyba masz za dużo uchyloną KPW i całe ciepło przedmuchuje w komin.Nie wież że kocioł i komin nie chcą współpracować z tą metodą.@jacbelferNie pisz takich głupot na forum bo to jest śmieszne.Wszystkim palaczom na forum i GS i DS życzę zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remigiusz. 24.12.2011 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Hmm... no bolec nie boli Węgla jeszcze mam na tyle ze starczy do Marca Tylko mnie to dziwi. Dziś ważyłem sobie dokładnie węglarkę i jak naładuje ja do pełna to wchodzi 10kg węgla. A piec w sumie w ciągu doby tak 4x napełniam jedna węglarka i dwoma kostkami drzewa i zapalam od góry. Komin czyściłem teraz po 2 miesiącach palenia i sadzy było nie wiele tak na pol wiaderka. Cug jest dobry komin czysty i z piecem dobrze współpracuje Temp spalin mi sięga przy rozpalaniu do 250°C na czopuchu ale w tedy klapka jest na max otwarta. Po około 15min zamykam ja tak na 4mm i tak zostawiam to już. Jak się po kilku godzinach pójdzie zobaczyć to w tedy temp. spalin ma 150°C. W domu cieplutko jest z tego powodu nie narzekam na piecu 65°-70°C. Wypróbuje ja jeszcze bardziej zamknąć tak na ledwo ledwo żeby ciągła KPW powietrze. Zycze wam również spokojnych a przede wszystkim zdrowych i ciepłych świat Bożego Narodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miałowiec 24.12.2011 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Kol. Remigiusz, tak jak Kol. Art23 napisał - trzeba poeksperymentować z ustawieniami. Fakt, trochę za dużo tego węgla - o ok. 10kg na dobę. Zapewniam Ciebie, że jest możliwe zejście, może nie do 1kg/h, ale troszkę powyżej 1kg/h. Mam podobny metraż domu - 120m2, nieocieplone ściany, nowe okna w 80% i udało mi się zejść do 1,16kg/h.Podejrzewam, że masz za dużą temp. spalin o 50C w trakcie normalnego palenia i dlatego trochę ciepła niepotrzebnie ucieka w komin. Na piecu też trochę za dużo. Spróbuj zejść do 60C i zobacz, czy nie obniży się komfort cieplny w domu. Jeśli nie, to tak trzymać. Powinno się udać. Ja również życzę wszystkim zdrowych, spokojnych, a także ciepłych Świąt Bożego Narodzenia:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remigiusz. 24.12.2011 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Witam, ponownie. Rozpaliłem nie dawno i faktycznie na KWP z nie cale 2mm uchylone tez sie po rozpaleniu dobrze pali w środku. 65°C trzyma Z ta temp na piecu to próbowałem już rożnie i jest jakoś problem bo jak ustawie na 60°C to strasznie trudno o to żeby się paliło i trzymało ta temp. Bo tak to się jakoś to kisi i tylko 50°C wyciąga a jak dam na 70° to w tedy mi się wachą pomiędzy 60-70°C i pali się ładnie. Robiłem tez próby żeby wyłożyć ścianki szamotem na 3cm grubości ale mniej zasypu wchodzi i jakoś większego efektu nie było widać. Pali się tak samo. Ja z tym piecem już w sumie drugi rok modzę A temp. w domu więcej jak 21°C to nie da rady uzyskach Ale mi to wystarcza bo więcej dla mnie jest za gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek 1980 24.12.2011 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Remigiusz nie wiem czy mam rację, ale wydaje mi się, że masz gdzieś nieszczelność, dlatego temperatura tak Ci się waha. Ja jak miałem nieszczelność to komin też miałem gorący i temperatura mi skakała, jednak jak uszczelniłem wszystko to teraz jak kociołek się rozpędzi, KPG się zamknie to spokojnie mogę trzymać rękę na czopuchu i na rurze do komina. Nie mam tam termometru, ale rura jest tak samo ciepła (gorąca) jak wyjście wody z kotła. KPW otwieram po rozruszaniu kociołka na jakieś 3-max 4mm i tak zostaje do końca. Temperaturę trzyma mi taką jaką ja mu każę. Także żarówka do pieca i po oglądać gdzie być może jest jakaś szparka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 24.12.2011 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 art23 Nie wież że kocioł i komin nie chcą współpracować z tą metodą.Nie pisz takich głupot na forum bo to jest śmieszne. Ja czytałem forum już chyba ze 3 razy i wychodzi mi, że jak ktoś ma KPW i stosuje zasady palenia to ma ten wynik. Jak ktoś pisze, że robi wszystko jak należy i nie działa to nie działa ! I kombinują i płaczą i nie wychodzi. Ot cała prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remigiusz. 24.12.2011 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Piec mam szczelny mam go dopiero 3 rok Sznurek szklany na każdych drzwiach jest cały. Teraz po 3h od rozpalenia temp na piecu 65°C płomyk w środku jest malutki ale i zobaczymy ile wystarczy ten zasyp Skręciłem trochę jeszcze pokrętło żeby złapało 60°C może się uda KPW na 2-3mm otwarta powietrze przez nią wciąga, temp. na czopuchu 175°C Zobaczymy ile to wytrzyma teraz. Bylo teraz 2 kawałki drzewa, jeden karton, jakieś 14kg węgla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art23 24.12.2011 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 @RemigiuszW kotle masz samą klapkę powietrza wtórnego czy kierownicę?Jak masz dobry ciąg kominowy to jeszcze radzę zastosować jakieś proste zawirowywacze spalin.@jacbelferNapisz jakie masz szczeliny pomiędzy wymiennikami w SKED-zie.Może są za wielkie i zamiast grzać wodę w kotle i mieć długą stałopalność wszystko ucieka w komin.Ja mam na moje nieszczęście za pierwszym wymiennikiem 55mm a następne dwie szczeliny -100mm.Niestety bez zawirowywaczy grzałem komin a nie wodę w kotle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KardinalE 24.12.2011 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 (edytowane) KardinalE Czy Ty widzisz mój kocioł ? Będzie u mnie tej wymiany ok. 1,5 metra bieżącego przy szerokości ok. 30 cm. Temp. czopucha ? Mogę położyć rękę i trzymać długo, przy temp. na kotle 50 st. To chyba niezła sprawność Tylko zużycie opału złe Akurat Ty jesteś u mnie wyznacznikiem ilości spalanego opału ! Budę masz podobnej wielkości, do tego zero ocieplenia. Ja kocham jazdę samochodem (ale tylko trochę bardziej od siedzenia w piwnicy ) Jeżeli mieszkasz w odległości mniejszej jak 500 km (Starogard Gd.)- napisz do mnie na prv. Zobaczę ten kociołek, załadujesz go, ja się przy nim kimnę (lub zaplombuję) i zobaczymy jakie będą efekty. Jeżeli mieszkasz w Bieszczadach- nie musisz podawać kilometrów- wpadnę w ciągu 3 dni Przypomnij mi ile spalasz na dobę w dzisiejszych temperaturach. Hej Widzę kociołek. U mnie tej wymiany jest ok. 2 metrów i szerokości 40 cm Temp. czopucha, u mnie czopuch jest gorący tylko przy rozpalaniu, a później mogę mieć i 80 stopni, jednak czopuch będzie tylko ciepły. Szkoda, że nie mam termometru do spalin. Zakładam, że mój kocioł jest dość sporo przewymiarowany. Heee no też sporo smigam autkiem. Mieszkam jak w podpisie "obecny Łudstok", czyli Kostrzyn nad Odrą. Oglądnięcie OK, ale kimanie nie No tak jak dzisiaj: Odpaliłem wczoraj (23.12.2011) o godz. 14:00. Worki węgla niby po 25kg, ale gdy stoją otwarte to po wyschnięciu mają 23kg. Węgiel z wujka orzech II, kal. 30 - 31,5. - Zapakowałem worek węgla (23kg) + szuflę innego co daje 25 - 26kg - na węgiel deseczki iglaste, dość szczelnie poukładane - rozpalanie na samym PW, gdy doszło do temp. zadanej 50 stopni, włączyłem miarkownik - temp. doszła do ponad 60 stopni i tak trzymała się kilka godzin - godz. 19:00 musiałem rozbić spiek węgla (sortyment spiekający) ale już przyzwyczaiłem się do tego, także codziennie to wykonuję. Temp. była 52 stopnie. - godz. 23:30 kontrola kociołka przed snem, na termometrze 51 stopni - godz. 11:00 trzeba pójść przerusztować, na kociołku 48 stopni, ale 15 cm żaru, zostawiłem całe drzwiczki popielnikowe otwarte (zawsze tak robię), a żar po chwili świci na biało - od godz. 11:30 do 13:00 kaloryfery bardzo gorące, także miałem pewność, że jest ponad 50 stopni, kuknałem i było 56. - godz. 13:50 kotłownia, 38 stopni i ponowne rozpalanie. Także opisałem Tobie dość konkretnie ps. nie uważam, że moje wyniki są rewelacyjne, ani nawet dobre, bo wiem, że gdyby tylko mrozy przyszły to...WIADOMO hehe Wszystkim Wesołych Świąt życzę, co by kominy czyste były, a kotły się długo paliły Edytowane 24 Grudnia 2011 przez KardinalE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacet100 24.12.2011 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 Piec mam szczelny mam go dopiero 3 rok Sznurek szklany na każdych drzwiach jest cały. Nie usypiaj swojej i innych czujności argumentem "mam nowy piec" Bardzo często kotły prosto ze sklepu trzeba uszczelniać. Najczęściej to nie sznur wymaga uwagi ale klapka PG ("popielnikowa"). W kotłach Ogniwo S6WC wykonanie tej klapki i ośki ruchomego rusztu jest takie, że każdy egzemplarz trzeba poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 25.12.2011 00:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 (edytowane) art23 Z tymi szczelinami w wymienniku to masz rację. Pierwszy to 5, ale kolejny ok. 10...Ale czopuch mam ledwo letni. Ciąg w kominie zajebi..ty. Jak pisałem zacząłem teraz dołem. Kociołek przerobiłem i zrobiłem dosyć mały palnik- 20x10 cm. Wrzuciłem wczoraj 20 kg i po ok. 2 godzinach otwór się zasypał i ciągnęło minimalnie, ale na kotle było ok. 40 st. Rano przerusztowałem i jeszcze 6 godzin ognia, czyli w sumie 18 godzin na 20 kg. Ten wynik przez to zatkanie i kiszenie się opału przez noc. Normalnie mam 12 godzin z 20 kg, ale dołem. Górą było zdecydowanie gorzej. Muszę poczytać o tych zawirowywaczach. Może klikniesz do mnie na prv i dasz jakąś fotkę jak to wygląda ? Jaka powinna być szczelina pomiędzy wymiennikami, aby podnieść sprawność ? Edytowane 25 Grudnia 2011 przez jacbelfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remigiusz. 25.12.2011 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 Witam, ja już wszystko uszczelniałem pisałem o tym tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=4961349&viewfull=1#post4961349 Ale stal się cud Rozpaliłem wczoraj ok 20.30 i dziś do 9.00 kaloryfery były jeszcze cieple W piecu troszkę żaru jeszcze było. Na zasypie 14kg, i dwa klocki drzewa tyle wyciągnęło. Udało się zejść na 1,2kg/h Przy 0° Co zrobiłem, o toż chyba jednak za mocno była klapka KPW otworzona. Mam teraz jakieś 2-3mm tak jak radziliście cie Temp skręciłem na 65°C i na piecu trzyma ok 60-63°C. Chyba tak to teraz pozostawię i zakończę grzebanie. Dziękuje jeszcze raz za porady. Temp w domu 22°, Tropiki normalnie się zrobiły Ja mam klapkę oraz Kierownice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dex001 25.12.2011 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 RemigiuszWsyp do kociołka 20kg węgla ustaw temp i szczeliny klapki PW tak jak radzili koledzy i zobaczysz ze wyjdzie ci 1kg na godz TEMP CZOPUCHA PRZY TEMP NA KOTLE 50ST PO 3-4H PALENIA NIE MOŻE MIEĆ WIĘCEJ JAK 60ST, TAK JEST U MNIE Ja mam 180m2 nie ocieplona buda i wychodzi mi max 1,2kg czarnego złota na godz w chałupie 22-23 stWsyp więcej węgla wyjdzie ci lepsza średnia na 1hLast Rico pisał o tym podajac przykład z kostkami loduPOZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 25.12.2011 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 (edytowane) Remigiusz Ta końcówka "cie :P" to chyba do mnie . Nie mniej urazy, ale nie należę raczej do osób, które się szybko poddają i powiem nieskromnie, że jestem twórczy , ale mojego kotła nie zmusiłem do prawidłowej pracy górą. Absolutnie nie chciałem Ciebie zniechęcać, ale raczej uodpornić na porażkę . Życzę abyś ten wynik powtórzył ! Jak napisałem wyżej ja dzisiaj też miałem CUD bo 20 kg paliło się 18 godzin. Może te cuda to przez Święta ?... Palę dołem i mam lepsze osiągi. U mnie coś za dużo ten komin ciągnie. Przy DS jest to jak najbardziej pożądane. Muszę jeszcze spróbować te zawirowywacze. Edytowane 25 Grudnia 2011 przez jacbelfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 25.12.2011 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 (edytowane) Czy ktoś z Was zna się na "matematyce-fizyce" kotłowej ? Podam zadanie do rozwiązania Dom 200 m2 bez ocieplenia. Wysokość pomieszczeń 2,6 m= kubatura 520 m3. Traktujmy ten budynek jako klasyczny obiekt bez ocieplenia-1 W/(m²K)- tak traktowane są tzw stare budynki. Niech to będzie punkt wyjścia. Temperatura na zewnątrz 0 stopni a w środku 22 stopnie. Węgiel średniej klasy 25 MJ/kg Sprawność kotła tylko 50%. Ile kilogramów trzeba spalać na dobę aby utrzymać stałą temperaturę w domu, przy stałej temperaturze na zewnątrz zakłładając, że startujemy od ZERA czyli mamy już odpowiednią temperaturę w kotle, w domu, na zewnątrz. Da się to policzyć ? Takie wyliczenie pozwoliłoby określić do czego trzeba dążyć Może ktoś się na tym zna i opracuje odpowiednią tabelę w Excelu, aby każdy mógł wstawić swoje dane ? Edytowane 25 Grudnia 2011 przez jacbelfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 25.12.2011 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 (edytowane) . Edytowane 26 Grudnia 2011 przez Vld "nie o takich tu piszemy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadeusz112 25.12.2011 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 jakim sposobem otrzymałeś taki wynik mamy podobną powierzchnię a ja nie mogę za nic zbliżyć się do twojego wyniku, jak duży masz piec mój bydynek jest ocieplony z nowa stolarką i dobrze izolowanym poddaszem i w tej sytuacji nie wiem w czym jest problem,że spalam dużo więcej od ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 25.12.2011 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2011 (edytowane) . Edytowane 26 Grudnia 2011 przez Vld "nie o takich tu piszemy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.