Musaszi73 09.01.2012 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 (edytowane) [quote=tomek 1980; Musaszi73 , też myślę o drugim ruszcie, ale jeszcze muszę go wykonać. Witam.Tomek 1980 myślę że warto. Mikart1 daj znać jak będzie się sprawował ów ruszcik:) Musaszi73 dzieki za zdjecia jeszcze jedno pytanie czy płaskowniki tego rusztu wykonanego przez ciebie pokrywają sie z rusztem wodnym a jesli nie to czy nie mam problemu z popiołem Mati8201 dokładnie,ów płaskowniki się pokrywają.Temu nie mam problemu od popieleniem,prze rusztuję ruchomym , miotełką przelecę i gotowe do rozpalenia:) Musaszi73, ty masz piec Defro ?? Ruszt ładny tez o takim czymś myślę Witaj Remi. Dzięki;)Tak też mam takiego Defro Optima komfort20.W moich stronach znaczy się w Podlaskim nie za bardzo znana firma kotlarska.Z początku miałem obawy,no ale jak na górniaka jest solidnie wykonany.Nie wiem jak u ciebie ale u mnie Kpw trochę zawadzała przy załadunku,spiłowałem trochę ogranicznik i jest OK:) Edytowane 9 Stycznia 2012 przez Musaszi73 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek 1980 09.01.2012 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 Witam, na początku chciałem podziękować jacbelfer za post Tomek 1980 Przy założeniu, że na zewnątrz jest 0 a w domku 21 to powinno być to ok. 17-18 kg. Zakładam, że kociołek pracuje z 50% sprawnością. [quote name="Musaszi73 "]Witam.Tomek 1980 myślę że warto. w tej chwili mam taki ruszt z blachy i pełno otworków fi8, zrobiłem go z tego względy, że duże węgliki przelatywały mi do popielnika. Teraz ja będę robił coś w stylu Twojego to dam go troszkę wyżej, tak, żeby bezpośrednio nie stykał się z rusztem wodnym. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek712 09.01.2012 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 Hmm , też się chyba skuszę na oddzielny rusz . Z tego co wiem , jaki popiół jest ze zwykłego małego piecyka , a jaki z centralnego . Myślę, że da to jakieś odczuwalne efekty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szponi 09.01.2012 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 (edytowane) Witam, janjan62 Kupiłem tylko worek 20kg na testy - 28zł. Tona w zależności od składu kosztuje 1300-1400zł. Narazie muszę nauczyć się go porządnie rozpalać. Jutro spróbuję mieszanką drewno, węgiel, koks. Do testów żona musi przestać suszyć pranie na grzejnikach itp tak wiec zajmie mi to ze 2 dni zanim się podzielę obserwacjami. Jedno jest pewne - w porównaniu z moim węglem, to nie ma porównania "Moc drzemie w nim ogromna" - ale dopiero jak się rozpali. Nie wiem czy to tylko moje odczucie, ale żeby utrzymać 50C na grzejnikach musiałem miarkownik przekręcić na 70C. Fakt wrzuciłem tylko 2,5kg i moze z 1kg węgla do pomocy. No nic, nie będę marnował stron, jak już będę wszystko wiedział napiszę. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich Edytowane 9 Stycznia 2012 przez Szponi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 09.01.2012 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 Dla Wszystkich zainteresowanych przystępnie wytłumaczona teoria spalania węgla - szkolenie dla maszynistów kolei - dla tych co kierowali ciufciami http://zeus.krb.com.pl/?szkolenie-maszynistow,198 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remigiusz. 09.01.2012 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 jacek438 CO die Schiedla to mozna tez później zamontować RCK, maja do tego zestawy dodatkowe. Tutaj jest opisane oraz pokazane. Po niemiecku ale to nic http://www.schiedel.at/fileadmin/data/austria/NEWS/Schiedel_Zugregler_W__1_.pdf resq, Ja wiem cze DArco ma to wyczystki ale mi się to mija z celem trochę. W moim kominie czasem potrafi tyle sadzy opaść ze aż pod gore drzwiczek jest, i w tedy RCK przestanie działać lub zacznie mi sadza wypada przez nią Ja chyba mimo to zamontuje powyzej czopucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
borys24so 10.01.2012 00:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Witam, Kolego borys24so Musisz się na coś zdecydować - albo splanie dolne albo cykliczne. Każde ma wady i zalety. Cykliczne - zaślepić wiszący wymiennik - trudniejsze, więcej pracy, bardziej uciążliwa obsługa kotła. Dolne - dokupić "elemnt 20 - klapa spalania dolnego" i palić dołem. Wyregulować kocioł tak by czysto palił i mieć możliwość dokładania. Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam Jeśli uciążliwość 1 metody to rozpalanie po spaleniu się wsadu to nie jest to dla mnie problemem natomiast chciałbym wybrać sposób bardziej ekonomiczny czyli ten który będzie dłużej spalał porcję opału. Czy to zaślepienie kanału za tym wymiennikiem jeszcze bardziej wydłuży czas spalania? Pale już kilka dni od góry bez zaślepionego wymiennika i pali się dość długo w porównaniu do palenia od dołu, rzekł bym, że nawet bardzo długo. Odnośnie KPW to jak duży powinien być otwór? Czy to sie jakoś oblicza żeby było optymalnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farek 10.01.2012 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 (...)Odnośnie KPW to jak duży powinien być otwór? Czy to sie jakoś oblicza żeby było optymalnie? Tu jest wszystko o KPW: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=3593601&viewfull=1#post3593601 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 10.01.2012 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 witam wszystkich .czytam to forum i ucze sie .oczywiscie pale od gory .probuje palenie od gory przeniesc na sasiedzkie podworka mianowicie zrobilem wpis na swoim lokalnym forum powolujac sie na Last Rico i jak do tej pory 1400 czytajacych i kilku "zarazonych paleniem metoda Rico ".dobre i to .co kilkanascie dni odswiezam watek .prosze nie myslec ze sie wymądrzam .po prostu chcialbym wdychac w miare swieze powietrze gdziekolwiek sie znajde w Polsce.kazdy sposob aby cos poprawic jest dobry.pozdrawiam.leszek Witam cię Sanmet. Przyjąłeś doskonały kierunek, najpierw sam spróbuję...a potem zachęcę innych. W żadnym wypadku nie myślę że się wymądrzasz. Kolego, robisz dobrą robotę która jest potrzebna społecznie. Niech cię nie zrazi opór tzw. "starych palaczy" - bo i oni z czasem przekonają się że błądzą. O ile sama sadza (czysty węgiel) nie jest ani toksyczna ani nawet trująca, to stanowi ona coś w rodzaju swoistego transportera dla dioksyn, benzo(a)pirenu, furanów i innych TOTALNYCH trucizn. Te trucizny przyłączają się do sadzy (kleją się do niej fizycznie) i tak są wdychane. Najpierw osłabia to sys. odpornościowy, potem mutuje genotyp. Wywołuje bardzo liczne choroby odkrążeniowe (krążenie to podstawa zdrowia), w końcu - indukuje nowotworzenie tkanek. Niestety zdecydowana większość ludzi nic o tym nie wie. Zatem każdy świadomy człowiek jest na wagę, chciałem napisać złota, zdrowia !! Jego zdrowia i naszego. Tak trzymaj ! Pozdrawiam ciebie oraz "nawróconych". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati8201 10.01.2012 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 edde: nilsan Ja bym postawił problem trochę inaczej tzn. przy jakich możliwie najniższych temperaturach na zasilaniu kotła GS i możliwie największym przepływie przez kocioł można osiągnąć czyste spalanie, czyli bezdymne i bez osadzania się smoły sadzy oraz wytrącania kondensatu. Na tym według mnie polega optymalizacja. Masz jakies propozycje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szponi 10.01.2012 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 (edytowane) Kolego borys24so Z zaślepieniem wymiennika chodziło mi o zablokowanie drogi PG spod rusztu na górę zasypu. Co do stałopalności pownno wpłynąć na jej lekkie wydłużenie, ale nie spodziewałbym się jakiejś znaczącej poprawy. Nie mogłeś spalać dobrze i czysto dołem bez elementu 20. Po prostu robiłeś parowóz. Twój kocioł bardziej nadaje się do spalania dołem niż górą, dokup element 20, załóż go, wyreguluj dobrze powietrze wórne element 19 z rysunku, spawdź wszystkie uszczelnienia i ognia Podejrzewam, że spalając dołem intensywnie taką samą ilość węgla powinieneś osiągnąć to samo + możliwość podłożenia np. przez żonę. Przy rozpalaniu cyklicznym poproś żonę żeby wyciągneła z kotła 8cm warstwę żaru i przerzuciła do popielnika. Podejrzewam, że jej spojrzenie na Ciebie będzie .... bezcenne Pozdrawiam Edytowane 10 Stycznia 2012 przez Szponi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 10.01.2012 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Masz jakies propozycje Z grubsza opisałem je tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=5104360&viewfull=1#post5104360 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=5104652&viewfull=1#post5104652 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=5110032&viewfull=1#post5110032 oraz to co napisałem o RCK i zaworze 3/4D. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 10.01.2012 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Teraz coś dla Pomarańczy Kocioł DS. POMARAŃCZA Te usprawnienia zdecydowanie poprawiły mi proces palenia. Wydłużyłem czas palenia zasypu. Ilość dymu w komorze zasypowej jest niewielka. Piec nie rozbiega się w sposób niekontrolowany. Procesem palenia steruje miarkownik. Palenie w piecu dolnego spalania stało się przyjemnością. (...) Nadmieniam, że przez kilka dni paliłem przy pomocy sterownika i dmuchawy ale czym prędzej go wyrzuciłem. Zmarnowałem jedynie 300 zł na jego zakup. Miło czytać takie wieści. Przede wszystkim jesteś chyba pierwszym, co wykonał KPW do kotła DS. Zasadniczo jest to patent dla kotłów górnego spalania... ale skoro już jest, to ją wykorzystajmy jak należy. Wprowadź rurę do palnika w taki sposób aby koniec KPW i rura wychodząca z komory zasypowej trafiały w siebie. Zostaw tam niewielki luz, spróbuj ustawić tak... z 2 mm. Jak to zrobić? Przyklej do rury tekturkę gr. # 2mm, lub kilka sklejonych tekturek, posmaruj obrzeże rury smarem stałym i na ten smar przyklej. Następnie zamknij drzwi zasyp. i zobacz czy KPW odbiła się na tekturce czy nie. Wiem że to nie jest łatwa regulacja, ale innej (równie prostej) nie znam. Ta mała szczelina, pozwoli na ciągłe odsysanie dymu z komory zasypowej kotła DS i wprowadzanie go do pracującego palnika. Niestety, dalej nie rozumiem, czy masz możliwość osobnej regulacji PG i PW czy nie. W twoim przypadku powietrze wpuszczane przez KPW uważamy za powietrze trzecie (dodatkowe). Tak czy nie ? Malunek jakiś by się przydał... Wiem o jakim baypasie piszesz. Jego klapa powinna być całkowicie szczelna. Żadne 3 mm luzu nie są tam do niczego potrzebne, zrób coś z tym bo szkoda węgla. Dospawaj nową blachę (klapę) wymień oś obrotu lub panewki, no jakoś trzeba pozbyć się tej szkodliwej szczeliny. Tyle na teraz. Powodzenia !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krajes1985 10.01.2012 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 No i zrobiłem troszkę przeróbek.Czas poświęcić czas na odpowiednie ustawienie KPW tzn uchylenia klapki PW po rozpaleniu.Opał się skończył i nie wiem co kupić ekogroszek czy węgiel. http://img403.imageshack.us/img403/5931/1006662.jpghttp://img840.imageshack.us/img840/3954/1006666r.jpghttp://img440.imageshack.us/img440/8987/1006669.jpghttp://img843.imageshack.us/img843/5522/1006674.jpghttp://img189.imageshack.us/img189/6852/1006681o.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 10.01.2012 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Moja wiedza o procesie spalania w kotłach, to posty Last Rico, Hesa, Zajanów i kilku innych życzliwych kolegów z For internetowych. Ostatnio uważnie przestudiowałem kurs dla maszynistów. W swoim kotle S6WC 13KW prowadzę próby nowego sposobu spalania węgla. Wizualnie wygląda to ciekawie, spalanie odbywa się bezdymnie od samego początku palenia, kocioł może pracować czysto z małą mocą. Mam prośbę do znawców tematu o podpowiedź czy w warunkach domowej kotłowni jest możliwość zainstalowania aparatury do kontroli stężenia CO oraz stężenia tlenu w spalinach? Wiedza o stężeniu CO i tlenu w spalinach pozwoliłaby mi na optymalny dobór PG i PW. do pomiaru tlenu wystarczy ci zwykła sonda samochodowa, do tlenku niestety raczej analizator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati8201 10.01.2012 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 krajes jaka masz odległość pomiedzy wyminnikami tam gdzie wkładałes zawirowacze nilsan kiedyz pisał ze takieg zawirowacze to chyba nie najlepsze rozwiazanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 10.01.2012 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Kolega Grybos 1 Jestem wielkim zwolennikiem testów i prób i jeśli są bezpieczne - to wyłącznie je pochwalam. Sami musimy jakoś ten świat poznawać, bo nikt nam tu nic za darmo nie da. Myślę że innej drogi po prostu nie ma. Sonda Lambda: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego&p=3539336&viewfull=1#post3539336 Sensor CO i czujnik węglowodorów http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego&p=3593477&viewfull=1#post3593477 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 10.01.2012 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 jak po przeczytaniu tych linków kolega się nie zniechęcił i nadal chce robić pomiary, zapraszam na PW. Napisze czym mierzyć i jak interpretować wyniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 10.01.2012 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Witam wszystkich "Górnospalaczy". Palę tą metodą od początku sezonu i jestem bardzo zadowolony. Ogrzewam piecem GS Enka 1,2 domek poniemiecki 85m kw. ocieplony 10 cm styropianem, okna PCV + bojler 140l - spalanie przy tegorocznej zimie w sumie 20kg/dobę brykietu RECORD i orzecha ll w stosunku 50/50. Temperatura na kotle 40-45 st C tylko przed kąpielą bujam do 55-60 st C - temperatura w domu noc19-dzień21 st C. Instalacja z lat 70-ch grube rury / grawitacja / kaloryfery żeliwne - 70 żeberek + drabinka w łazience. Teraz o problemie, zauważyłem że w piecu na dnie popielnika wykrapla się kondensat, dzieje się to wtedy gdy żar schodzi na dół (góra czarna bez żaru). Gdy otworzę drzwiczki popielnika dym zamiast iść w komin wychodzi leniwie do kotłowni, jeżeli uchylam klapkę drzwiczek popielnika zaczyna zasysać do pieca. Gdzieś o tym czytałem. Witaj Gizela 75. Wilgotność opału... ma kolosalne znaczenie podczas spalania paliw stałych, Dlatego węgiel kupuję zawsze latem i pozwalam mu się wygrzać na słońcu. Brykiet Rekord - brykiet z węgla brunatnego. Wilgotność (handlowa) prawie 20%, ale jak pokazuje życie - z wielkościami katalogowymi bywa różnie. Źle przechowywany, łatwo może jeszcze pobrać wodę. Spróbuj załadować sam węgiel bez brykietu z węgla brunatnego, tak na próbę i zobacz czy już O.K. Osobiście nie polecam węgla brunatnego bo jest mokry, tanio kupujesz węgiel ale baaardzo drogo wodę. Również ciebie pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szponi 10.01.2012 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Wiam, Koledzy czy tak powinien wyglądać koks po spaleniu, czy powinno być tak jak w przypadku węgla - na popiół. http://img191.imageshack.us/img191/4484/koksoq.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.