Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

(Ja ten termometr miałem a ta kapilarę owinięta w ALu-Folie i potem przymocowana nad metalowa rurę który idzie z pieca do dziury wykutej w kominie. Kapilara była najbliżej komina. Czyli nie była bezpośrednio wsadzony w spaliny, bo się balem ze się przepali. A jak widać i tak się przepaliła .....)

Remigiusz więc taka z kapilarą odpada,kolega Yareka że taki bagnetowy może zadziałać :) Mnie martwi chłodny czopuch kotła podczas pracy,temperatura jego jest tylko ciut wyższa od wody na wyjściu.I temu trawi mnie a ile jest w spalinach......

Koledzy z czystą ciekawością przeglądałem wasze kociołki i nie zauważyłem żadnego wstawionego Manometru

 

menometr (2).jpgmenometr (1).jpg

sorrki za słabe jakość zdjęć z tele.robiony,cyfr.wypożyczony

Z tym manometrem mam tak jak w autku wskazówka od paliwa.Widzę :yes: jest więc tylko jechać znaczy się rozpalać;)A w razie draki :x szkoda kotła i swego zdrowia.Swego czasu był post samego Last Rico że młody chłopak się zabił bo instalacja CO zamarzła (myślę że warto sobie go założyć)

A teraz z innej beczki,mam pytanko do kolegów.Co to może być lekki cykliczny stukot(trzy,cztery razy później cisza) dochodzący z instalacji CO podczas rozgrzewania wody i przy wygaszaniu,tak w okolicy 37-39 stopni nadmienię że tak parę razy miałem:???:

 

terminator ciągu klapka w dmuchawie

http://www.sekom-pleszew.com.pl/images1/terminator.jpg

Ansu nie lepiej owego terminatorka przerobić na RCK a dmuchawę zdementować na rzecz miarkownika.Będziesz miał ciszej,na prądzie zaoszczędzisz,ekonomiczniej spalisz i satysfakcja białego obłoczku z komina

Edytowane przez Musaszi73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz z innej beczki,mam pytanko do kolegów.Co to może być lekki cykliczny stukot(trzy,cztery razy później cisza) dochodzący z instalacji CO podczas rozgrzewania wody i przy wygaszaniu,tak w okolicy 37-39 stopni nadmienię że tak parę razy miałem:???:

 

Odpowiedzialne za to jest zjawisko rozszerzalności liniowej rurociągów.

Gdzieś brakuje kompensacji wydłużeniowej i tak sobie cyka, albo na ciasnej tulei przepustowej przez ścianę/strop.

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze takie pytanie, co jest nie tak, że podczas rozpalania ścianki w kotle są mokre.

Mokre są te miejsca, gdzie jest wyczyszczone to blachy (miejsca bez zgorzeliny)???

Pozdrawiam.

 

Spalanie górne jest procesem o małej dynamice, który wytwarza znacznie mniej ciepła w jednostce czasu niż ma to miejsce w przypadku spalania dolnego.

W związku z tym wymaga korekcji w dół przepływu wody przez kocioł. Przy zbyt dużym przepływie na ściankach wymiennika wytrąca się kondensat i smoła.

Zmniejsz o 25-50% przepływ wody przez kocioł i opisany efekt zniknie. Będziesz miał suche ścianki wymiennika.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie górne jest procesem o małej dynamice, który wytwarza znacznie mniej ciepła w jednostce czasu niż ma to miejsce w przypadku spalania dolnego.

W związku z tym wymaga korekcji w dół przepływu wody przez kocioł. Przy zbyt dużym przepływie na ściankach wymiennika wytrąca się kondensat i smoła.

Zmniejsz o 25-50% przepływ wody przez kocioł i opisany efekt zniknie. Będziesz miał suche ścianki wymiennika.

 

nilsan

 

w jaki sposób zmniejszyc przepyłw przez kocioł

 

ma kocioł gdzie o wymiarach wenetrznych komory zasypowej

szer 31cm

głębokośc 38

wysokość 35

obenie na tylnej scinie mam cegłe szmotową ułożony na cieńszym boku tym 6 cm

i z jednego boku mam plytke szamotową taką cienką 3 cm zastanawiam sie czy nie wywalić szamotu tego z boku a tylną scianke zamiast obecnej cegły ułożyć cegłę szamotową ale na leżąco czyli na boku 11,5 wtedy zasyp bym miał głeboki na ok 26 cm co wy na to nilsan jak myslisz da to cos obecnie zasypuje 15 kg wegla ktore wystarczy 11-12h dodam ze jak nie było szamotu to ta ilość wegla paliła sie ok 10h

Edytowane przez mati8201
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mati:

 

Przepływ wody przez kocioł możesz zmniejszyć na kilka sposobów pojedyńczo lub łącznie w zależności od tego co masz zamontowane w instalacji CO.

Najprostszym sposobem jest regulacja za pomocą zaworu 4D.

Można zmniejszyć prędkość obrotową pompy, przestawiając na niższy bieg i jeśli to nie rozwiąże problemu, to dodatkowo zmniejszyć nastawy wstępne na wkładkach zaworów termostatycznych tzw. kryzowanie, jeżeli nie ma zaworów termostatycznych, to kryzowanie można przeprowadzić za pomocą zaworów powrotnych, przymykając zawór.

Innym sposobem jest zamontowanie zaworu regulacyjnego w obiegu kotłowym tzw. równoważącego i za jego pomocą można płynnie wyregulować przepływ dla danej prędkości obrotowej pompy (danej wysokości podnoszenia pompy).

 

W temacie przebudowy paleniska wyrażałem już swoje zdanie i tutaj ci nie pomogę. Zwrócę jednak uwagę na moim zdaniem ważniejszy aspekt.

Dla prawidłowego przebiegu procesu górnego spalania decydujące znaczenie ma proporcja powietrza pierwotnego podawanego pod ruszt do powietrza wtórnego podawanego od góry oraz intensywność podawania obu tych strumieni. Zasada jest taka, że dla małych mocy intensywność jest mniejsza, natomiast dla dużych większa. W doborze intensywności obu tych strumieni kierowałbym się temperaturą wody na wylocie z kotła. Dla małych mocy powinna ona oscylować w okolicach 60*C natomiast dla większych odpowiednio wyżej. Dzięki temu zapewnisz prawidłowy ciąg kominowy i podwyższysz temperaturę powrotu do kotła, która nie powinna być niższa niż 40*C, oczywiście poza rozruchem na zimnej instalacji bez zaworu 4D.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mati:

 

Intensywnością podawania pod ruszt powietrza pierwotnego regulujesz grubość warstwy spalanego paliwa. Podobnie jak to się robi w kominkach opalanych drewnem. Zanim zaczniesz kombinować z szamotem posiedź w weekend w kotłowni i pobaw się powietrzem pierwotnym. Zdziwisz się jak dużo to daje, ale najpierw zmniejsz przepływ wody przez kocioł. Wszystkie opisywane przeze mnie elementy trzeba ze sobą zsynchronizować. Wtedy dopiero uzyskasz efekt w postaci oszczędnej pracy kotła. Według podanych przez ciebie danych twój kocioł pracuje ze średnią mocą ok. 6,7kW przy założonej wartości opałowej węgla 24MJ/kg i sprawności 80%.

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nilsan Z tymi temperaturami na poziomie 60 st C to się trochę nie zgodzę. Nie mam zaworu 4d i gdy kilka dni temu podniosłem temperaturę na piecu do 50 st C to nie szło w domu spać, gdy podniosę ją do 60 st C to się ugotuję. Zwiększyłem prędkość rekuperatora ale wtedy drastycznie spada wilgotność w zależności im zimniej na dworku tym bardziej suche powietrze wpada. Zamontowałem wczoraj miarkownik Regulus i mam mieszane uczucia bo jednak piec się rozpędza pomimo opadnięcia klapki. Fakt nie jest idealnie szczelna bo to taki model bez uszczelnień, nie bardzo nawet jest jak je zamontować. Znowu trzeba spędzić w piwnicy trochę czasu i wysłuchać "głupie" komentarze żony. Moja żona twierdzi, że ekonomia nie jest najważniejsza i jak mi gorąco to mogę się rozebrać. To dobry sposób na oziębłe żony trzeba ostro palić - pomyślałem sobie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gizela:

 

Jak byś zmniejszył przepływ wody przez kocioł o 25-50% jak napisałem, to przy podanych przeze mnie parametrach temperatury wody na zasilaniu, miałbyś tą samą moc kotła jak na niższej temperaturze i większym przepływie zgodnie z zależnością:

Q = 1,163 x V x dT [kW]

gdzie:

V - przepływ w [m3/h]

dT - róznica pomiędzy temperatura zasilania i powrotu, tzw spadek temperatury [*C]

Pomimo wzrostu temperatury zasilania, to przy zmniejszeniu przepływu obniży się temperatura wody na powrocie do kotła i tak samo będzie na grzejnikach.

Zatem średnia temperatura wody w grzejniku nie ulegnie zmianie w obu przypadkach pracy kotła, a od niej zależy moc grzejnika oddawana do pomieszczenia.

 

nilsan

 

PS

Może zamień "p" na "w' w słowie "palić", wtedy twoja refleksja będzie bliższa prawdy i mniej czasu spędzaj w kotłowni. :yes:

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jam ma zwór 4d sterowany niestety ręcznie (jak narazie) ale ustawiony tak temp na piecu ok 62 stopnie woda na grzejnki ok 36-38 przy obecnych tem wystarczy temp powrotu 47-51 pompka ustawiona na 1

z szamotem chodziło mi o to ze pali mi się cala powierzchnia o grubosci ok 5 cm ale jak mam szamot w piecu to powierzchnia sie zmienia ale grubosc palącego sie wegla pozostaje ta sama

a z kąd masz takie dane "Według podanych przez ciebie danych twój kocioł pracuje ze średnią mocą ok. 6,7kW przy założonej wartości opałowej węgla 24MJ/kg i sprawności 80%."

piec ma 15kw powierzchnia grzania ok 130m srednio ocieplona

 

w wekend planuje wykonac zawirowacze takie jak krajes1985

a w lecie założe RCK zaraz pod czopuchem zgodnie z sugestiami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jam ma zwór 4d sterowany niessci tety ręcznie (jak narazie) ale ustawiony tak temp na piecu ok 62 stopnie woda na grzejnki ok 36-38 przy obecnych tem wystarczy temp powrotu 47-51 pompka ustawiona na 1

z szamotem chodziło mi o to ze pali mi się cala powierzchnia o grubosci ok 5 cm ale jak mam szamot w piecu to powierzchnia sie zmienia ale grubosc palącego sie wegla pozostaje ta sama

a z kąd masz takie dane "Według podanych przez ciebie danych twój kocioł pracuje ze średnią mocą ok. 6,7kW przy założonej wartości opałowej węgla 24MJ/kg i sprawności 80%."

piec ma 15kw powierzchnia grzania ok 130m srednio ocieplona

 

w wekend planuje wykonac zawirowacze takie jak krajes1985

a w lecie założe RCK zaraz pod czopuchem zgodnie z sugestiami

 

Ręczne sterowanie zaworem 4D pozwala wstępnie na łatwe zmniejszenie przepływu przez kocioł, zanim nie wyregulujesz przepływu po stronie instalacji CO do takiej samej wartości jak w kotle. Po dobraniu właściwej wielkości przepływu dla prawidłowej pracy swojego kotła możesz zamontować siłownik i sterować zadaną temperaturą na instalacji CO. Wtedy przepływ przez kocioł nigdy nie będzie większy od przepływu po stronie instalacji CO.

 

Zmniejszanie powierzchni paleniska ma sens, tym niemniej lepiej jest sterować mocą kotła tak jak napisałem.

Jest to w uproszczeniu metoda modulacji mocy kotła Stropuva, pracującego w zakresie 10-100% mocy nominalnej.

I możesz mi wierzyć, że to działa bo wielokrotnie to praktycznie sprawdziłem.

Stropuva w podanym zakresie modulacji pracuje ze sprawnością powyżej 90%.

 

Podałeś, że twój kocioł spala 15kg węgla przez ok. 12h.

Wartość opałową węgla założyłem na poziomie 24MJ/kg.

Sprawność też, przyjmując 80% jak dla typowego dobrze wyregulowanego kotła.

Stąd:

 

(24MJ/kg x 0,8 x 15kg /3,6) / 12h = 6,7kW

 

A teraz policzmy dokładnie:

Załóżmy, że twój piec pokrywa maksymalne zapotrzebowanie na ciepło twojego budynku.

Załóżmy dalej, że oboje z żoną lubicie temperatury w pomieszczeniu na poziomie 23*C, oraz że najniższa temperatura projektowa powietrza zewnętrznego w twoim rejonie to -20*C, natomiast projektowa wewnętrzna +20*C, to dla bieżącej temperatury zewnętrznej równej +2*C możemy oszacować moc z jaką powinien pracować twój kocioł z zależności:

 

Q = 15kW x (23*C - 2*C) / (20*C - (-20*C)) = 7,9kW

 

Na tej podstawie możemy oszacować wartość opałową twojego węgla przy założonej sprawności kotła na poziomie 80%:

 

7,9kW x 3,6 x 12h / [15kg x 0,8] = 28,4MJ/kg

 

Podaną przeze mnie metodą można również policzyć faktyczną sprawność kotła znając wartość opałową węgla plus pozostałe parametry użyte w powyższych równaniach.

Można również wyznaczyć przepływ przez kocioł z równania na moc kotła z poprzedniego postu, dla średnie temperatury wody na wylocie z kotła 62*C oraz na powrocie 49*C:

 

V = 7,9kW / (1,163 x (62*C - 49*C)) = 0,523m3/h

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakim cudem . Dobrze będzie jak uzyskamy z 70 % i to przy czyściutkim kociołku . W kotłach opalanych paliwami stałymi nie ma szans na wysoką sprawność , to nie kondensaty . Wymienniki stalowe w tych kotłach nigdy nie odbiorą tyle mocy [ ciepła ] z racji swojej budowy , a żeliwne to pewnie chodzą na max 50 % sprawności bo reszta wali w komin [ chyba że są opalane koksem to trochę inaczej ]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...