Wezyr 23.01.2012 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Podczas silnego podmuchu wiatru w komin RCK się otworzy - co zrobią spaliny w kominie .Podczas podmuchu nie ma ciągu bo praca komina w tym czasie jest zaburzona - chyba że jest nasada kominowa to OK . Jak się powiedziało a to też trzeba powiedzieć b . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 23.01.2012 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Wezyr Teraz jak poprawiłem Rurę Wezyra działa wręcz znakomicie . Co z tego że ja pokażę , zrobię zdjęcia jak ktoś zrobi całkiem co innego i powie słabo działa lub nie działa . Wiesz za co Ciebie szanuję ? Za tą olbrzymią pasję i ekspresję z jaką opowiadasz o swoich przygodach. Za te materiały zdjęciowe z Twoich przeróbek. Sam stosowałem Twoją rurę i działało. Pracuj chłopie i dziel się tym co osiągnąłeś. Ilu jest Was na tym forum, którzy dają a nie biorą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 23.01.2012 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Wątek o "Ekonomicznym spalaniu paliw stałych" założony.Zapraszam do wymiany poglądów i dyskusji. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcych35 23.01.2012 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Witam, To mój pierwszy post na forum muratora, więc proszę o wyrozumiałość. Udało mi się przebrnąć przez 20 stron tego tematu + streszczenie(http://log.treter.pl/pub/ekonomiczne-spalanie-spis.html) . Buduję domek dla mojej rodziny (pow. użytkowa 123m^2, pow podłóg 160m^2, sciany poroterm 25 cm + 14cm styr, na podaszu użytkowym wełna 25cm lamda 0,035 ) i stanąłem właśnie przed wyborem pieca. Dzięki temu wątkowi postanowiłem zakupić piec SAS UWT 14 lub 17 kW( http://www.sas.busko.pl/pl/produkty/sas-uwt.html) + miarkownik ciągu powietrza. Nie udało mi się przebrnąć przez cały wątek a chciałbym na maxa ekonomicznie spalać w moim piecu i w związku z tym proszę was o radę jak usprawnić ten piec, wiem, że trzeba by jeszcze dorobić klapkę na drzwiczkach, ale może widzicie jakieś jeszcze usprawnienia. I jeszcze takie dodatkowe pytanie o moc bo nie mogę się zdecydować 14 czy 17 kw ( podłogówka w kuchni i łazience reszta grzejniki, bojler przy piecu) PS: Wielkie podziękowania i podziw dla kolegi Last Rico ze ci się chce ten temat drążyć i wałkować już ponad 4 lata artur11 dobrze radzi : cysiokrysio Jeśli kupisz ten kocioł i nie zainstalujesz bufora do Twojego dosyć ciepłego niedużego domu to najprawdopodobniej po pierwszym sezonie będziesz klął na czym świat stoi i kombinował jak by tu palić na 20% mocy.... Pozdrawiam Czasami myślę ,że do kotła - jego wielkości,budowy itp w ogóle do całej instalacji c.o. to trzeba mieć trochę szczęścia , albo super fachowca który to wszystko ogarnie i nie wykona na oko . I bedziesz pan zadowolony. U mnie domek ok 140m.Kiedy nie był ocieplony,a okna wykonywały naturalną wentylację stał w piwnicy kociołek 2.0m.Chodził sam na 70 - 80 *C.Trawił wszystko łącznie z mokrymi trocinami węglem brunatnym i co tam było pod ręką.Komina nigdy nie trzeba było czyścić chociaż oczywiście kominiarz wchodził i czyścił.Węgla wypalał 5-6 ton ale to były lata 80 i 90. Póżniej rodzice ocieplili dom wstawili nowe okna z argonem no i się zaczęło.Wychodziło na to , że kocioł powinien chodzić nie więcej jak na 40 *C z wiadomym skutkiem. Lało się zewsząd mogło się lać.Kociołek po 28 latach eksploatacji wyzionął.Nie szkoda go.Po tylu latach technologia nawet u garażowych kotlarzy poszła do przodu. Jako,że już czytałem o ekonomicznym/ekologicznym spalaniu węgla wybór padł na kociołek DS.Był to dla mnie a raczej wybór dla moich rodziców którzy w tamtym kociołku GS palili ... oczywiście od dołu i za nic nie mogłem im wytłumaczyć jak powinno się palić w kotle GS. Ale do rzeczy. Kociołek DS 1,5m na naszą powierzchnię - moim zdaniem dalej jest za duży. .Tegoroczna zima jest ciepła.W normalnym domu bez bufora kociołki chodzą na niskiej temp.Nie jest to ani efektywne ani ekologiczne spalanie. Aby było ok muszę wykonać parę rzeczy: W mojej instalacji c.o. muszę albo zmniejszyć żeliwne grzejniki albo zamontować głowice termostatyczne W piąć w powrót kotła bajpas z głowicą termostatyczną z kapilarą jak to radzi Wezyr lub pozostaje chyba droższy zawór 4D Pomyśleć nad ulepszeniem terażniejszego kociołka DS. Po ociepleniu domu trzeba ulepszyć dawną instalację c.o. Niepotrzebne są rury wychodzące z kotła o średnicy 1,1/2" ponieważ wywołują przeciąg wodny w kotle który skutkuje zimnym powrotem i osadzającą się smołą cysiokrysio zanim kupisz kociołek pomyśl a najlepiej znajdż w okolicy dobrego fachowca który ci doradzi,aby póżniej nie kląć na czym świat stoi.Na zimy które ostatnio nas doświadczają/rozpieszczają chyba lepiej jest mieć za mały kocioł.Bo ile tak na prawdę w ostatnie zimy mieliśmy dni poniżej np - 25*C ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 23.01.2012 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Pozdro. Wezyr.Ciekaw jestem twoich rozwiązań "rury Wezyra" po przeróbkach. Załącz fotki.Palę dołem z dobrym rezultatem, ale zrezygnowałem z "rury ..." w pierwszej postaci.Upalała się u mnie. Teraz pracuję nad zawirowywaczami i jutro postaram się je włożyć do kotła. Zobaczymy efekty. A propo`s wątku faktycznie ostatnio było mało .... wymiany doświadczeń a tylko pyskówka i pojedyncze posty związane z wątkiem.Ale wychodzi nasza natura - ilu polaków tyle opinii i każda MUSI być JEDYNA POPRAWNA.Ale mam nadzieję że wrócimy do konstruktywnej wymiany doświadczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_i 23.01.2012 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Marcych35.Uważam że bufor w układzie z kotłem stałopalnym jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Stabilizuję pracę kotła właśnie w okresach przejściowych.W okresie mroźnej zimy może być niepotrzebny, ale u mnie w układzie z pogodówką i zaworem trójdrogowym na ogrzewanie, spisuje się poprawnie.Mogę dogrzać bufor do 70stC a na dom pójdzie ok 50stC lub 45stC.Niektórzy pisali że bufor kłóci się metodami spalania LastRico. Ja uważam że bufor doskonale ją uzupełnia.Ale należy poprawnie wykonać układ hydrauliczny ładowania i rozładowania bufora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcych35 23.01.2012 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Niektórzy pisali że bufor kłóci się metodami spalania LastRico. Ja uważam że bufor doskonale ją uzupełnia.Ale należy poprawnie wykonać układ hydrauliczny ładowania i rozładowania bufora. Masz rację.Nie wiem czy się kłóci czy nie , całkiem możliwe.Na mój chłopski rozum daje nie wiem czy same ,ale korzyści dla kociołka-wyższa temp spalania właśnie w okresach przejściowych a także ciepłych zim i tym samym do efektywniejszego spalania i dalej idąc lepiej jest dla naszego komina.To taka reakcja łańcuchowa która musi być zachowana.Nie wiem , nie interesowałem się tym , ale pewnie koszta montażu są wysokie.Nie wiem bufor pompa-y instalacja.Nigdy tego nie widziałem na żywo.A my tu ciągle piszemy i doradzamy,żeby w naszych przydomowych kociołkach palić ekologicznie i małym nakładem sił i pieniędzy coś ulepszyć.Jak to nasz kolego nilsan zaproponował komuś sterownik do zaworu 4D się okazało za 2200 pln.No ok, można mieć mercedesa w kotłowni jak kogoś stać.Bogatemu nikt nie zabroni.Znowu na mój chłopski rozum zamiast zaworu 4D można zamontować propozycję kol. wezyr z głowicą z kapilarą.To jest pół środek ale na pewno tańszy niż zawór 4D którego byle kto nie zamontuję.Ja zawsze kieruję się w życiu , że najprostsze metody są najlepsze. Po co sobie coś komplikować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 23.01.2012 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 cysiokrysio Jeśli kupisz ten kocioł i nie zainstalujesz bufora do Twojego dosyć ciepłego niedużego domu to najprawdopodobniej po pierwszym sezonie będziesz klął na czym świat stoi i kombinował jak by tu palić na 20% mocy.... Pozdrawiam ale to co, ten 14 kw też za duży? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 23.01.2012 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 ale to co, ten 14 kw też za duży? Tak szacunkowo przy obecnych temperaturach tak żeby w domu było 21,5 to jakieś 5 razy za duży a przy minus 20 to tak ze 2-3 razy za duży. Oczywiście przy takich założeniach jak podałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gieniu 23.01.2012 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Gieniu 15Kg węgla w 10-12 godzin powinno się pięknie palić cały czas pięknym ogniem. Jeżeli nie chcesz zwiększać stałopalności to niewielka stała szczelina od początku palenia ustabilizuje Pracę twojego kotła i najprawdopodobniej wzrośnie temp na kotle - co z nią zrobisz to już Twoja sprawa. To by się chyba zgadzało. Mala szczelina powoduje stabilną pracę kotła, jednak trochę dymu jest i temp też wzrasta. Podejrzewam że ten wzrost zależy od powierzchni rusztu, im mniejsza powierzchnia tym mniejszy wzrost i ładniejsze spalanie. Jednak zmniejszając ruszt zmniejszam zasyp a tym samym stałopalność, a ja chciałby ją wydłużyć. Mogę zwiększyć pow rusztu ( teraz jest zmniejszona szamotem) i wsypać więcej węgla, ale wtedy pewnie trzeba podnieść temp na kotle, bo 45* to będzie mało żeby się ładnie paliło. Próbowałem z całkowitym domykaniem klapki PG, ale niezbyt to funkcjonuje. Temp dojdzie do zadanej, miarkownik zamknie klapkę i powoli zgaśnie i zaczyna dymić. Temp spada a miarkownik otworzy dopiero jak spadnie ze 3 stopnie poniżej zadanej. Wtedy fuknie, odpalają się gazy i pali się jak szalone. I taki cykl powtarza się dopóki nie pozostanie koks. I co ja mam z tym zrobić????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 23.01.2012 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Tak szacunkowo przy obecnych temperaturach tak żeby w domu było 21,5 to jakieś 5 razy za duży a przy minus 20 to tak ze 2-3 razy za duży. Oczywiście przy takich założeniach jak podałeś. czyli nie pozostaje mi nic innego jak czytac wątek o buforach bo raczej nic o połowę mniejszego nie znajdę, no chyba że by palenisko cegłami pomniejszyć ale to zapewne skróci znacznie czas cyklu spalania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 23.01.2012 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 pawel_i To może w wolnej chwili rozwiniesz swoją myśl. Kilkakrotnie już prosiłem nic. A po ostatnich przeróbkach pale dołem bez wiatraka i czy trociny czy węgiel lub drewno pali się idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smarki 24.01.2012 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Czy ktoś ma patent jak spalać w domowych kotłach węgiel typu 33 lub 34 ? Spiekalność 50-70. Strasznie toto dymi i sadzy pełno na początku.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
resq 24.01.2012 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Czy ktoś ma patent jak spalać w domowych kotłach węgiel typu 33 lub 34 ? Spiekalność 50-70. Strasznie toto dymi i sadzy pełno na początku.. smarki ja spalam takim węglem bez problemu. Gdybyś chciał podyskutować to jestem na wątku nilsana. pozdrawiam resq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 24.01.2012 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Gieniu Tak mniejsza powierzchnia - potrzebuje mniej powietrza i na odwrót, jak zamykasz powietrze to musi gasnąć - tak to działa. Może KPW masz za dużą, może obsyp boki zasypu (węgla) popiołem i połóż bo bokach tektury tak żeby na środku była szczelina, na to rozpałka i spróbuj. Ściśniesz w ten sposób palne gazy robiąc coś w rodzaju dyszy - podasz tam bezpośrednio powietrze z KPW (raczej mało) i może nie będzie dymić. Rozpal wolniej, delikatniej ale w taki sposób aby była warstwa żaru nad "szczeliną". Jak uczyłem się palenia od góry to tak robiłem - pomagało przy minimalnych mocach. cysiokrysio Nie wiem czy już wybudowałeś czy dopiero budujesz, ale dołożenie następnych 10cm izolacji na to co planujesz niewiele zmieni koszty inwestycji, a dom będziesz użytkował kilkadziesiąt lat. Przelicz zapotrzebowanie na ciepło przy zmienionej izolacji, obecne musisz mieć podane w projekcie, przeanalizuj mostki cieplne - na pewno masz ich całe stado nie wiadomo po co?? bo projektanci dalej projektują "po staremu". Osadź okan w odpowiedni sposób.... W wątku o buforach jest spis treści a to co podaje założyciel w pierwszych rysunkach się sprawdza. Kosztowo takie 1500l bez wypasów wychodzi 1/2 ceny kotła...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szponi 24.01.2012 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Witam serdecznie, Koledzy chciałbym prosic was o pomoc w wyborze kotła DS. Wszytko opisałem tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?195165-Wyb%C3%B3r-kot%C5%82a-CO Zapraszam i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gieniu 24.01.2012 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 artur11, dzięki za zainteresowanie. Z popiołem na górze już ćwiczyłem, ale jeszcze popróbuje. Wczoraj zmniejszyłem jeszcze pow rusztu i było troche lepiej. Paliło się z małą szczeliną dosyć stabilnie.Czy dobrze myślę, że grubszy węgiel wydzielałby mniej gazu niż drobniejszy w tym samym czasie? (pomijam tu że przy grubszym powstają kratery w zasypie) A jeśli by było mniej gazu to temp na początku nie rosła by dużo i wytwarzana moc byłaby mniejsza.Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 24.01.2012 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Czy dobrze myślę, że grubszy węgiel wydzielałby mniej gazu niż drobniejszy w tym samym czasie? W tej samej objętości TAK, większe ziarna, bryły dają mniejszą powierzchnię, a zatem i mniej gazów wydzielają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 24.01.2012 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Gieniu cysiokrysio Nie wiem czy już wybudowałeś czy dopiero budujesz, ale dołożenie następnych 10cm izolacji na to co planujesz niewiele zmieni koszty inwestycji, a dom będziesz użytkował kilkadziesiąt lat. Przelicz zapotrzebowanie na ciepło przy zmienionej izolacji, obecne musisz mieć podane w projekcie, przeanalizuj mostki cieplne - na pewno masz ich całe stado nie wiadomo po co?? bo projektanci dalej projektują "po staremu". Osadź okan w odpowiedni sposób.... W wątku o buforach jest spis treści a to co podaje założyciel w pierwszych rysunkach się sprawdza. Kosztowo takie 1500l bez wypasów wychodzi 1/2 ceny kotła...... mam stan surowy zamknięty z już ocieplonym poddaszem ale jeszcze bez styropianu. Według projektu (dom w mandarynkach) ze słabszym ociepleniem poddasza zapotrzebowanie to 8,8 kW. gdzieś czytałem że robienie ocieplenia ze stytopianu więcej niż 16 cm już nie wiele zmienia. z tym buforem 1500l może być trochę lipa bo u minie trochę krucho z miejscem w kotłowni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wronik 24.01.2012 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 Panowie mam pytanie do was jako specjalistów w spalaniu mam wielką ochotę przerobić jednak mój kocioł DEFRO OPTIMA KOMFORT PLUS 20kW na spalanie z miarkownikiem i KPW a nie z dmuchawą, kilka pytań jakiej wielkości otwór w drzwiczkach w popielniku do klapki PP i czy można kupić gdzieś takie drzwiczki czy własna manufaktura jakiej wielkości otwór i KPW oraz chyba nie mniej ważne jakiej firmy miarkownik polecacie Bardzo Proszę wszystkie fachowe głowy o doradę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.