Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam ostatnio doszedłem do wniosku że dolne spalanie to jest to. Postanowiłem swój kociołek przerobić na dolne spalanie . Kociołek samoróbka na górze nie ma płaszcza wodnego tylko blacha. więc pomyślałem że pionowo wstawię rurę i szczelne do niej drzwiczki. To tyle dolne spalanie gotowe . Wydaje mi się że jeśli rura nie będzie izolowana a jej pokrywa szczelna to będzie zachodziło odgazowywanie i gaz będzie przechodził przez warstewkę żaru nie wiem co się będzie działo jak otworzę drzwiczki czy nie będzie wychodził dym ,ale wydaje mi się że jeśli zamknę drzwiczki dolne powietrze będzie zasysane przez komorę zasypową . Proszę fachowców o opinię na kotle wystarcza mi temperatura 50 stopni nawet w duże mrozy bo mieszkanko malutkie wiec myślę że odgazowywanie jeśli by takie zachodziło było by niewielkie a na ściankach komory zasypowej nie osadzała by się smoła bo komora była by ciepła czekam na opinie

 

 

 

 

 

tomek08 Ja na twym miejscu bym w przeróbce szedł ku temu rozwiązaniu (patrz rys.) Popatrz jak jest zbudowany Junkers Supraclass

 

 

ps.sorry za nie dobre info,u Ciebie chyba to nie wyda bo nie masz w kociołku wymienników półkowych.Doszedłem dopiero do wniosku że gorące spaliny z palnika pójdą prosto w komin(strata:() Coś o twoim rozwiązaniu preferował kol.Def na forum info ogrzewanie

dolnego spalania.jpg

Junkers SupraClass.jpg

Edytowane przez Musaszi73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tomek 08,,

tu masz pomysł naszych kolegów zza buga,nie głupi.

Skoro masz do dyspozycji górna częśc kotła to wiekie wezwanie i wiele możliwości..przemyśl nad tym.

Piec w sumie nie ma tradycyjnych półek tylko wymiana poprzez płaszcz wodny,,może to zaleta? w pewnych pomysłąch.

 

pozdrawiam

5bca368d6bcb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy teraz tylko dwa słowa bo czasu brak:

-------------------------------

 

Jackw

Elektrozawór 3/4'' jest za mały do kotła, ja byłem przekonany że chcesz z niego

wykorzystać jedynie sam napęd. Wyjąć silnik z przekładnią i użyć jako elektryczny

miarkownik... No tak myślałem i tak proponuję to zrobić. Jeśli chcesz sprawdzić,

to zrób z niego GS-a, każde własne doświadczenie jest bardzo ważne dla ekonomii

spalania. Zawsze przecież możesz wrócić :D

----------

 

Mac 35

Nie staraj się przewidzieć co zrobi miasto, tylko napisz wniosek i go miastu zanieś.

Dopóki tego nie zrobisz - nie dowiesz się. Proponuję ci tanie rozwiązanie, wniosek

- kartka papieru, dobra motywacja, zanieś to w dwóch egzemplarzach i czekaj. :D

 

Twój kocioł obecnie ma sprawność 25%, to generator sadzy, stąd ciągłe kłopoty

z pożarami w kominie. Jeśli chcesz się przekonać czy dobrze radzę, kup worek

groszku, najpierw oczywiście dobrze sprawdź czy ziarno wejdzie pomiędzy trójkątne

wymienniki. Zasyp pół kotła i zapal węgiel od góry. Jeśli się da, to zmniejsz obroty

dmuchawie, jeśli nie to przysłoń wlot powietrza do dmuchawy (folia i taśma), nie bój

się zmiany dźwięku, dmuchawie nic się nie stanie, one to nawet lubią (mniej pracy). :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tajemnica tkwi w tej rurze-zasypie.Jak ktoś będzie robił taki kociołek dla siebie to musi pomyśleć o regulowanej wysokości tej rury od rusztu.Najlepsza była by końcówka z żeliwa.Wysokością regulujesz grubość spalanej warstwy paliwa a co za tym idzie i moc.A co najważniejsze spalasz czysto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)Dzięki Last Rico za poradę, ograniczyłem wlot powietrza do dmuchawy o 1/2 (folia, taśma) i pali się spokojniej, nie ma takich kłębów dymu z komina - choć docelowo chciałbym, aby go nie było w ogóle. Jeśli rozpalę węgiel od góry - tak jak radzisz - to 1) drzwi zasypowe mają być zamknięte, bo inaczej dmuchawa wywali wszystko na kotłownię, 2) drzwi od popielnika też zamknięte, bo powietrze potrzebne do spalania będzie i tak i tak z dmuchawy, oczywiście przysłoniętej, żeby go nie było za dużo. Sam moment rozpalania od góry: czy wyłączyć dmuchawę i uchylić popielnik, czy od razu puścić dmuchawę na zadaną temperaturę (np. 45 stopni). Obawiam się, że jak od razu puszczę dmuchawę, to może się rozpalić cały zasyp. Jeśli zastosuję cegły szamotowe włożone pomiędzy te zęby to będą one oddawać ciepło pobrane z węgla? Rozumiem, że te zęby to również wymiennik, w którym jest woda, a konstruktor tego kotła chciał, żeby nagrzewały się bezpośrednio od płomienia.

Pozdrawiam z mroźnego Krakowa (w nocy mieliśmy -22 stopnie) oczywiście na zewnątrz, nie w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Obiecałem, więc chciałem potwierdzić. Pewnie wiele osób wie o tym, ale gdyby ktoś szukał części do kotłów Viadrus (ja akurat miałem problem ze znalezieniem przegród kanału spalinowego) - to Viadrus Czechy odesłał mnie do firmy Klimosz (Klimosz.pl) jako oficjalnego przedstawiciela i dystrybutora na Polskę (prowadzą również serwis m.in. kotłów tej marki).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Obiecałem więc chciałem potwierdzić:) Pewnie wiele osób o tym wie, ale gdyby ktoś szukał części do kotłów Viadrus to Viadrus Czechy wskazał mi jako oficjalnego przedstawiciela i dystrybutora na Polskę firmę Klimosz (Klimosz.pl). Firma prowadzi również serwis kotłów marki Viadrus.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć badacze nauk ogniowych

 

Powiedzcie mi co źle robie:

 

Camino 15kW palę od góry, zasila 5 grzejników 100 cm, 1 łazienkowy i 2 80 centymetrowe. Po rozpaleniu piec elegancko trzyma temperaturę, na powierzchni widać małe ogniki, ale z pełnego zasypu ( ok 3 duże wiadra ) wydobywam ok pół dużego wiaderka popiołu ( wg mnie za dużo wg tego co pisze LastRico), oraz kwestia tego, że zasyp wystarcza na góra 15h ( coś za mało ).

 

Budynek nieocieplony, grube ceglane ściany ok 40 cm, powierzchnia domu ok 100 m.

 

Ps. W planach KPW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam tak samo i robie wszystko według wskazówek nic nie pomaga juz cała rodzina zaangażoława się

widząc jak się męcze i coś mi sie wydaje że ekonomi to tu niema a napewno w moim przypadku.

za duzo czynników jest bardzo istotne i dopasowanie ich w idealny sposób to jak budowa silnika spalinowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocieplony dom, idealnie dobrana moc kotła (ze wskazaniem na większy- zawsze to można ograniczyć szamotem) a do tego poprawnie dobrane odbiorniki ciepła.

Wtedy można palić w mrozy z temp. 50 st., małą stratą kominową. Za mały kocioł- musi latać na pełnej (czasami za małej do warunków) mocy, za mało grzejników w mieszkaniu (lepiej przewymiarować bo można przecież przymknąć) i wtedy pali się kilkanaście godzin.

 

Jak coś z powyższego jest złe - to mamy 8 godz.

Spalanie górne (GS) , aby było naprawdę ekonomiczne- musi mieć te parametry dobrane.

Ja w wysokie mrozy ze swoim niedopasowanym kotłem i grzejnikami tak grzać nie mogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tajemnica tkwi w tej rurze-zasypie.Jak ktoś będzie robił taki kociołek dla siebie to musi pomyśleć o regulowanej wysokości tej rury od rusztu.Najlepsza była by końcówka z żeliwa.Wysokością regulujesz grubość spalanej warstwy paliwa a co za tym idzie i moc.A co najważniejsze spalasz czysto.

Więc spróbuje przerobić. Ten kociołek ze wschodu upewnił mnie że dobże kąmbinuję, nic nie mam do stracenia najwyżej wrócę do palenia od góry dzięki za opinie:yes:

Edytowane przez tomek08
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sztrybi te foto nic nam nie mówią,najlepiej rozrysuj,pomierz wnętrze kotła i daj ogólny zarys twego ustrojostwa;)

 

Wezyr widać że już się dogadałeś ze swoim kociołkiem.A nie kusi Cię więcej ;) jeszcze więcej wyciągnąć z opału? Taką maszynkę jak La Heso.

 

Last Rico z tym Kamazem było super:D

 

Drifte Masz przewymiarowany kociołek 15kw na 100meterek,szamot Cie ratuje.Narzekasz na popiół,szkoda że nie widzisz ile Ja wyciągam po czeskim.Masakra.Ile wrzucam tyle wyciągam:(.Każdy przesył to strata.Chciałbym twoje osiągi mieć.

Edytowane przez Musaszi73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...