Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Remigiusz masz za wysoki ten palnik- w efekcie szybciej się zapala góra.

Na moje jest też za mało opału. Nawal ile wlezie.

Zadana temp. po 2 godzinach ? To co z tego ? Przecież jak złapiesz temp. to już potem będzie stabilna.

Trzeba kontrolować, aby u góry się nie pojawił ogień i dosypywać w odpowiednim momencie- można to wyczuć po 2 dniach.

 

Otwieranie dolniaka- powolutku uchyl zasyp- na 0,5 cm. Popatrz czy leci dym, jeżeli nie otwórz o kolejny kawałek. Palnik powinien zaciągnąć.

Podczas otwierania stój z boku bo to może pierdyknąć :)

 

Kolego, czytam i czytam ale nie widzę dobrych zdjęć i montażu ukazującego wasze przeróbki DG na DS, są wymienniki poziome, a Wy co przerabiacie, co montujecie? Qrcze też chciałbym przeprowadzić testy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

@ZUG

Kociołek ładnie idzie wyczyścić zwykłym olejem napędowym.Smarujesz półki wymiennika od najwyższej do najniższej i potem skrobiesz.Nagar odchodzi ładnie.Potem można zrobić jeszcze ognisko na wymienniku z cienkich kawałków drewna i tektury.Jest tylko jeden warunek.Przed ropowaniem trzeba wyczyścić dobrze komin żeby nie było rakiety:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I GS powróciło :D Wróciłem dziś tyle samo drewno co na DS próbowałem i od razu temp do 50°C po 15min doszła, pompa ruszyła i w domu cieplutko w przeciągu 30min. Jednak pole wymiany ciepła w tym piecu jest do GS a nie do DS i tyle mogę ja stwierdzić od Defro Optima Komfort.

 

Muraszi i ja próbowaliśmy i nie będzie w tych piecach DS :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jacek438 jak masz przewymiarowany kocioł i jak przykrecisz mu grzejniki, to będzie jeszcze bardziej przewymiarowany :) Czy w Twoim przypadku wchodzi w grę przepalanie, czy musisz palić non stop?

 

Pozdrawiam

 

Najlepiej byłoby palić non stop ze względu na podłogówkę bo jak się wychłodzi to jej nie idzie nagrzać. Mam dużo podłogówki tj. salon, hol, wiatrołap, kuchnia i łazienka łącznie ok 65 m2. Grzejniki mam nie we wszystkich pomieszczeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy co zrobić z kiszącym się opałem? Temperatury są teraz wyższe, na kotle 45 a dom nie potrzebuje już tyle ciepła.

Czy przestać palić ciągle czy zmniejszyć jeszcze temperaturę? Co prawda kocioł już nie jest tak czysty jak przy mrozach i to mnie nie pokoi.

 

Nie kisić opał tylko palić a ciepło można zgromadzić "na potem" w buforze paląc cyklicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dylemat czy palić i utrzymywać temperaturę minimalną kotła ok 50-60 stC, czy lepiej pozwolić pracować z niskimi temperaturami ok 40stC.

Patrząc na moje bufory to lepiej by było pracować na wysokich temperaturach ale...

coś musisz miec popieprzona instalację chyba, skoro masz bufory i to niemałe i zastanawiaśz się czy palić z 40'C...

walisz w bufor na maxa i cieszysz się "nicnierobieniem" przez dzień, dwa trzy do nastepnego palenia, tak mniej wiecej powinno być przy 2150l pojemności buforów (zakładam ze masz podłogówkę, bo raczej nie kwiatek w postaci grzejników do bufora?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te nasze przeróbki to o kant obić;) nie przeskoczymy konstrukcji kotła.Lepiej pomyśleć o przed palenisku w stylu Hesa:yes:

 

Do takiego samego wniosku doszedłem i wczoraj zacząłem wstępne próby praktyczne. I co? I nie mogę zamknąć drzwi kotłowni:lol2:, bo w progu mam palenisko.

A tak poważnie, to muszę pozwozić trochę szamotu, bo nawet mikry, prymitywny prototyp bije kocioł pod względem czystości i ekonomii spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do takiego samego wniosku doszedłem i wczoraj zacząłem wstępne próby praktyczne. I co? I nie mogę zamknąć drzwi kotłowni:lol2:, bo w progu mam palenisko.

A tak poważnie, to muszę pozwozić trochę szamotu, bo nawet mikry, prymitywny prototyp bije kocioł pod względem czystości i ekonomii spalania.

 

piotr3r fakt ciasnawo i u mnie by było,ale co tam:D Zdradź coś więcej jak u Ciebie wygląda,jakieś fotki,rysuneczki itd.Mi jeszcze daleko,na razie jeszcze kombinuje,może coś podpatrzę ;) itd.

Edytowane przez Musaszi73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest raczej mało fotogeniczne, bardziej szczegółowa wzmianka http://forum.muratordom.pl/showthread.php?196822-Piec-na-drewno-Rocket-Stove&p=5229827&viewfull=1#post5229827 bo stąd wziąłem inspirację.

Wydaje mi się, że jest to bardziej owocna rozrywka, niż ginekologiczne babranie się w górniaku, które też do tej pory z różnymi skutkami praktykowałem. Przydał by się na to, jeśli są zainteresowani, osobny temat, a Heso jako patron:wave:

 

 

 

Dokładam naprędkie szkice

przedpzpust.jpg

przedpzpust1.jpg

Te tunele to połówki ceramicznych pustaków stropowych, kliny zwężające przelot dołożyłem dzisiaj i polepszyły. Przesuwając komorę zasypu regulujemy jednocześnie szczeliny PP i PW, samo PP przesuwając cegły pod spodem.

Prymitywne maleństwo, ale bawiąc się tym pamiętajcie, że możecie niechcący ogrzać budynek:eek:

Edytowane przez piot3r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZUG

Kociołek ładnie idzie wyczyścić zwykłym olejem napędowym.Smarujesz półki wymiennika od najwyższej do najniższej i potem skrobiesz.Nagar odchodzi ładnie.Potem można zrobić jeszcze ognisko na wymienniku z cienkich kawałków drewna i tektury.Jest tylko jeden warunek.Przed ropowaniem trzeba wyczyścić dobrze komin żeby nie było rakiety:)

 

dzięki za info ale będę musiał ostroznie ponieważ komin po porzednich właścicielach w srodku to jest masakra i na wiosne

biore się za wymiane górnej jego części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to udało mi się przeczytać cały ten temat. Szkoda że jest on taki obszerny bo niestety strasznie utrudnia to wyciągnięcie odpowiednich wniosków. Po przeczytaniu 3/4 byłem przekonany że najodpowiedniejszym zakupem będzie typowy GS i po kilku przeróbkach będzie tanim piecem ekonomicznym i ekologicznym. Całe szczęście że nie potrzebuję kotła na już, więc miałem czas przebrnąć prze cały wątek(niestety spis treści obejmuje tylko saprawy GS-a). Przeczytawszy ten wątek człowiek robi się bardzo wybredny jeśli chodzi o wybór kotła ale dzieki temu potrafimy sprecyzować wymagania.

Mój wybór padł na DS-a z poziomymi WC (mało miejsca w kotłowni) plus zasuwa aby można było przejść na GS(kosztem mocy). Dziękuję wszystkim którzy dzielą się w tym wątku z swoimi próbami, testami i wiedzą.

Edytowane przez cysiokysio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich forumowiczów tego arcyciekawego tematu jakim jest ekologiczne spalanie węgla kamiennego. Muszę przyznać że pomimo mojego 20 letniego palenia w piecu to jestem totalnym laikiem i ignorantem:wiggle:.

Przebywam na tym forum od tygodnia i śledzę wszystkie wątki i jestem zdumiony tym co tu wyczytałem. Ukłony dla Wszystkich specjalistów w tej dziedzinie , nie będę wymieniał po kolei bo jeszcze kogoś pominę ale wszyscy wiedzą o kogo chodzi:).

Ale wracając do tematu, posiadam stary 22 letni piec ręcznej roboty i nadszedł czas z chwilą zamknięcia sezonu grzewczego na wymianę tego zabytku. Teraz przyszła rozterka co wybrać? Tydzień temu myślałem że pójdę do sklepu i kupię piec i to wszystko....ale po przeczytaniu tego forum już takie proste to nie jest:). W związku z tym czy ktoś w swej wspaniałomyślności mógły coś doradzić jaki i jakiej firmy wybrać piec, na co zwrócić uwagę itd?

podaję warunki gdzie byłby zabudowany: dom jednopiętrowy z lat 60-tych,cegła,ocieplony styropianem 10cm,okna wymienione plastiki,w pokojach na ścianach płyty K-G,wysokość komina około 7metrów o przekroju 20x15cm, stary układ pracował w układzie grawitacyjnym, rury odchody i przychody do pieca o grubości ok. 2 cali ale chyba grubsze(nie wiem skąd takie?),grzejniki wymienione na alumy z termostatami, bojler 140l,opał węgiel gruby lub orzech czasami drzewo.Chodzi mi o piec żeby w miarę długo " trzymał" chodzi mi o częstotliwość dokładania. Ostatnio oglądałem oferty Heiztechnika,Viadrusa,kotły Żywiec.

Z góry bardzo ale to bardzo dziękuję za wszelkie porady. Pozdrawiam!

Edytowane przez tabbert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym czy ktoś w swej wspaniałomyślności mógły coś doradzić jaki i jakiej firmy wybrać piec, na co zwrócić uwagę itd?

Niestety albo stety nikt ci nie powie w tym wątku jakiej firmy masz piec kupić. Nie powinieneś kierować się firmą tylko sposobem w jaki zamierzasz palić w piecu. Ja rozróżniam trzy sposoby spalenia:

- spalanie tradycyjne (najmniej ekonomiczne i ekologiczne, zasyp podpalany od dołu i spalanie postepuje do góry),

- spalenie górne(zasyp podpalany od góry spalenie następuje z góry na dół)

- spalanie dolne (zasyp podpalany od dołu ale spalanie nie postępuje do góry)

Nie przywjązuj większej wagi na to co pisze producent bo nijak to się ma do rzeczywistości. Musisz patrzeć na konstrukcje kotła jak trochę zagłębisz się w ten temat to odrazu będziesz widzał różnicę

Chodzi mi o piec żeby w miarę długo " trzymał" chodzi mi o częstotliwość dokładania.

Jeżeli to u ciebie jest priortetem to szukaj kotła z podajnikiem(ja nie polecam).

Jeżeli chcesz jednak kocioł zasypowy to ja bym się na twoim miejscu skłaniał do kotła dolnego spalania (zwróć uwagę na różnicę miedzy spalaniem tradycyjnym a dolnym spalniem bo to ważne) kotły te są trochę droższe ale moim zdaniem bardziej komfortowe w użytkowaniu. Jeżeli chodzi o stałopalnośc na jednym zasypie to między GS-em i DS-em nie ma wiekszej róznicy (ja znalezłem wpisy że można nawet uzyskać 24h, ale to zależy od bardzo wielu czyniników)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym czy ktoś w swej wspaniałomyślności mógły coś doradzić jaki i jakiej firmy wybrać piec, na co zwrócić uwagę itd?

 

Ja również przez długi czas zastanawiałem się jaki kocioł kupić, jakiej konstrukcji i firmy.

W końcu zdecydowałem się na wykonanie kotła u rzemieślnika ( i nie lokalnego ). Razem skonstruowaliśmy kocioł który mi odpowiada. Dobrana i regulowana moc, palnika ceramiczny, ruszta ruchome. Cena w porównaniu z odpowiednikami atrakcyjna. Obecnie kocioł jest jeszcze w warsztacie, ale niedługo już w nim rozpalę.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również przez długi czas zastanawiałem się jaki kocioł kupić, jakiej konstrukcji i firmy.

W końcu zdecydowałem się na wykonanie kotła u rzemieślnika ( i nie lokalnego ). Razem skonstruowaliśmy kocioł który mi odpowiada. Dobrana i regulowana moc, palnika ceramiczny, ruszta ruchome. Cena w porównaniu z odpowiednikami atrakcyjna. Obecnie kocioł jest jeszcze w warsztacie, ale niedługo już w nim rozpalę.

 

Pozdrawiam.

 

Witaj julko22,

czy byłbyś tak uprzejmy i zamieściłbyś jakieś szkice tego kotła (ewentualnie z opisem, dlaczego takie rozwiązania, a nie inne). Myślę, że to pomogłoby wielu nowym koleżankom i kolegom poszukującym dobrych rozwiązań. No i należy zwrócić uwagę na fakt, że faceci to wzrokowcy.

Pozdrawiam serdecznie i liczę, że będzie Ci się chciało chcieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...