Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

VLD i Dex dzięki za rzucenie okiem na moje wypociny.

Może inni coś dorzucą bo czas ucieka i trzeba zaczynać przepalać, poprzednie moje posty: #8398 i #8409

Kto s Was przerabiał drzwiczki w sasie pod miarkownik i KPW proszę o porady (zdjęcia albo cuś jak to zrobić- chodzi o samą konstrukcję drzwiczek tych podwójnych).

 

PS. Mam awersję do firmy Tech tej od sterowników znów drugi raz padł przed sezonem (typ ST 32) i ta sama awaria pokazuje - 30C na czujniku pieca i podobno nie wystarczy sam czujnik zmienić już mnie ku..... wica z tym bierze sprzedają badziewie co ponad 300 zł kosztuje może ktoś polecić jakiś normalny sterownik do pieca? (+CWU i z dużą regulacją dmuchawy). Jak się wnerwię to sobie miarkownik założę tylko te drzwiczki w kotle przerobić.....- może mnie kobita z domu pogonić powie no jak to bez komputra? to jak ja będę palić? hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj wymieniłem sznurek na dwóch drzwiczkach wyczystki kociołka

co do temperatury to przy rozpalaniu mam max około 140stC jak już zaczyna spadać to już wiem że

wypala się rozpałka z brykietem i zaczyna się pierwsza warstwa węgla palić

wtedy ustawiam na miarkowniku szczelinę na 6mm natomiast PW(KPW) mam klapkę ustawioną

na 1cm i wtedy na czopuchu utrzymuje mi się około 110stC i jak sie już dobrze węgiel w warstwie górnej

zajmie to zmniejszam tylko PG do max 4mm i tak sie pali przez cały czas ładnie utrzymując na czopuchu 80-90stC oczywiście podczas odgazowywania wegla.

po odgazowywaniu to tez mam tak jak dex pisze.

I wczoraj miałem suchutko

zasypałem 10kg węgla warstwa około 17cm grubości

otrzymałem 47stC gdzie paliło się 8,5godz. rozpaliłem o 19.30godz. gdzie o godz. 4 temp. na zew.4stC w domu 22,2stC jak wstałem to na

kotle jeszcze miałem 35stC z pracującą pompą.

 

co do ustawienia klapek to przy takim sam ustawieniu klapki PG natomiast zdecydowanie mniejsza szczelina na PW(KPW) spowodowało że 14kg wegla paliło się 7godz. także u mnie musi być zdecydowanie więcej PW niż PG już tak wyczułem te ustawienie że regulacja nimi to jak ciągnięcie sznurka za końcówki.

czyli jak zmniejsze szczeline PW to wiem że automatycznie dam mu więcej PG bez ruszania tej klapki na popielniku.

Edytowane przez ZUG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

muszę kupić piec i ma to być piec zasypowy, mój hydraulik chce mi na siłę wcisnąć piec firmy STALKOT UKS-M TROL (KOCIOŁ UNIWERSALNY) ale jakoś mało recenzji jest na jego temat, a ja bym się bardziej skłaniał do pieca firmy heiztechnik Q HIT PLUS moc około 20 kW na 180m powierzchni po podłogach czy ktoś może coś napisać na temat tych pieców?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

muszę kupić piec i ma to być piec zasypowy, mój hydraulik chce mi na siłę wcisnąć piec firmy STALKOT UKS-M TROL (KOCIOŁ UNIWERSALNY) ale jakoś mało recenzji jest na jego temat, a ja bym się bardziej skłaniał do pieca firmy heiztechnik Q HIT PLUS moc około 20 kW na 180m powierzchni po podłogach czy ktoś może coś napisać na temat tych pieców?

 

czy to jest dokładnie ten?

http://www.armadeo.pl/heiztechnik-q-hit-plus-15.html

 

palenie w nim od góry może być nawet ciekawe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stalkot wygląda ciekawie bo ma klapkę do PW niestety nie można nic więcej powiedzieć bo producent nie pokazuje przekrojów. W Q HIT Plus brakuje rozdziału powietrza wtórego a powietrzem głównym.

 

Jesteś pewien że na 180 m2 potrzebujsz aż 20kW? Bo jeżeli domek jest ocieplony (ściany i podasze) to jest troche za dużo.

 

Jesteś świadom tego że w tych piecach powinno się palić od góry (czytaj cyklicznie)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cysiokysio ma racją że jeśli masz dobrze ocieplony domek to 20KW jest zdecydowanie za duzy

ja mam 172m2 i kociołek 22KW i niemiałem ocieplonego domku to już były problemy w tym roku ocieplilem poddasze wełną

isover na przekładke 2xpo 10cm i różnica kolosalna a kociołek niestety musiał dostać szmot bo jeszcze gorzej było by

jak w zeszłym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od bardzo dawna śledzę ten wątek i staram się regularnie pochłaniać wiedzę. Z tego względu że w tym roku czekał mnie montaż C.O. w domku z lat 70.

 

Wybór padł jednak na górniaka DEFRO OPTIMA KOMFORT LUX 20KW z tego względu że palę również paliwem zastępczym jakim jest drewno

 

Kocioł zasila 5 grzejników + drabinka + ciepłociąg (pod ziemią) do biura na działce około 11 metrów (1 grzejnik - po rozbudowie planuje więcej)

Kocioł przewymiarowany ze względu na zasilanie w przyszłości większej ilości odbiorników, ale problemów z tego względu nie widzę.

 

Kocioł pracuje na miarkowniku na naturalnym ciągu przy kominie 8 metrów (średnica 150mm)

 

Jestem zaskoczony kulturą pracy przy paleniu od góry. Zasyp 35 kg węgiel typ orzech i nastawie 55/60 stopni stałopalność 48 godzin (temp w nocy -1/0 w dzień około 8) (na grzejnikach głowice termostatyczne) więc jak dla mnie rewelacja. Dodam że budynek nieocieplany, okna i drzwi plastik a w przyszłym roku robię termomodernizację.

Planuję jeszcze wykonać KPW gdyż jak wiecie nie mam otworów w drzwiczkach zasypowych i podejrzewam że sprawność/stałopalność jeszcze wzrośnie.

Do tego celu zamawiam dodatkowe drzwiczki tak aby w razie problemów dmuchać na zimne.

 

Ciekaw jestem okresu intensywnej zimy i mam nadzieje że przebywanie w kotłowni nie będzie uciążliwe :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od bardzo dawna śledzę ten wątek i staram się regularnie pochłaniać wiedzę. Z tego względu że w tym roku czekał mnie montaż C.O. w domku z lat 70.

 

Wybór padł jednak na górniaka DEFRO OPTIMA KOMFORT LUX 20KW z tego względu że palę również paliwem zastępczym jakim jest drewno

 

Kocioł zasila 5 grzejników + drabinka + ciepłociąg (pod ziemią) do biura na działce około 11 metrów (1 grzejnik - po rozbudowie planuje więcej)

Kocioł przewymiarowany ze względu na zasilanie w przyszłości większej ilości odbiorników, ale problemów z tego względu nie widzę.

 

Kocioł pracuje na miarkowniku na naturalnym ciągu przy kominie 8 metrów (średnica 150mm)

 

Jestem zaskoczony kulturą pracy przy paleniu od góry. Zasyp 35 kg węgiel typ orzech i nastawie 55/60 stopni stałopalność 48 godzin (temp w nocy -1/0 w dzień około 8) (na grzejnikach głowice termostatyczne) więc jak dla mnie rewelacja. Dodam że budynek nieocieplany, okna i drzwi plastik a w przyszłym roku robię termomodernizację.

Planuję jeszcze wykonać KPW gdyż jak wiecie nie mam otworów w drzwiczkach zasypowych i podejrzewam że sprawność/stałopalność jeszcze wzrośnie.

Do tego celu zamawiam dodatkowe drzwiczki tak aby w razie problemów dmuchać na zimne.

 

Ciekaw jestem okresu intensywnej zimy i mam nadzieje że przebywanie w kotłowni nie będzie uciążliwe :)

 

Pozdrawiam

 

jaki metraż ogrzewasz?

przy takiej stało palności po co grzebać przy kotle.

chyba że chcesz aby produkował wegiel:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki metraż ogrzewasz?

przy takiej stało palności po co grzebać przy kotle.

chyba że chcesz aby produkował wegiel:lol2:

 

W domku mam 120 metrów, ale dodatkowo 30 metrów na biuro ciepłociągiem :), ale jak pisałem rozbudowuję firmę i powierzchnia dodatkowa się zwiększy, a też są jakieś plany na zagospodarowanie poddasza tylko nie wiem czy jeszcze uciągnę na tym kotle. Na razie to tylko plany.

 

Grzebać przy kotle chcę gdyż mam teraz czas na testy. Jak powierzchnia ogrzewania się zwiększy to chciałbym aby kocioł również uzyskał troszkę sprawności więcej. Kolejna kwestia to według mojej oceny nie spalam gazów znad zasypu i tym też tracę.

 

Zapomniałem dodać że ogrzewam również CWU - 150 litrów :)

 

Chciałbym aby kocioł produkował ciepło :p węgla mam pod dostatkiem :rolleyes:

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domku mam 120 metrów, ale dodatkowo 30 metrów na biuro ciepłociągiem :), ale jak pisałem rozbudowuję firmę i powierzchnia dodatkowa się zwiększy, a też są jakieś plany na zagospodarowanie poddasza tylko nie wiem czy jeszcze uciągnę na tym kotle. Na razie to tylko plany.

 

Grzebać przy kotle chcę gdyż mam teraz czas na testy. Jak powierzchnia ogrzewania się zwiększy to chciałbym aby kocioł również uzyskał troszkę sprawności więcej. Kolejna kwestia to według mojej oceny nie spalam gazów znad zasypu i tym też tracę.

 

 

Zapomniałem dodać że ogrzewam również CWU - 150 litrów :)

 

Chciałbym aby kocioł produkował ciepło :p węgla mam pod dostatkiem :rolleyes:

 

 

 

:)

 

czyli walisz z komina jak batory i jak twierdzisz tracisz (brak spalania gazów to węglowodory kominem) i masz taka stało palność 0.76kg/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...