DjKosmit 12.10.2012 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 Nie walę jak batory. Dym jest siwy / blado brązowy nie czarny. Stąd wiem że nie dopalam gazów. A stałopalności którą obliczyłeś idealnie obrazuje wynik z ostatnich dwóch dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 12.10.2012 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 inni na głowie stają pół życia tracą na te kotły aby je tak przerobić aby być econ i eko a u ciebie fabryczny model bez PW i chodzi jak zegareki wyniki takie że nie jeden pozazdrościł.dlatego mnie dziwi jak to możliwe aby dymić z komina co jest strata a u ciebie taka stało palność i dlatego pisze że jak zaczniesz przerabiać jak większość to twój kociołek będzie produkował węgiel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_mlody 13.10.2012 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 I jak zadowolony ?? Jeszcze zafoliowany Jak wsadzę bufor to go dopiero odpalę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marecky 13.10.2012 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 DjKosmit jeszcze napisz ze masz dom nieocieplony a wywale swoj piec i kupie dwa takie jak twoj i dam ci lajka na pejsbukuBez obrazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DjKosmit 13.10.2012 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 (edytowane) inni na głowie stają pół życia tracą na te kotły aby je tak przerobić aby być econ i eko a u ciebie fabryczny model bez PW i chodzi jak zegarek i wyniki takie że nie jeden pozazdrościł. dlatego mnie dziwi jak to możliwe aby dymić z komina co jest strata a u ciebie taka stało palność i dlatego pisze że jak zaczniesz przerabiać jak większość to twój kociołek będzie produkował węgiel. Czytałem cały wątek od samego początku jak się pojawił, wiedziałem dokładnie jak przygotować kotłownie od a do z. Szukałem kotła z cechami jakie tutaj były najczęściej opisywane, wiele czasu nad tym spędziłem. Powiecie należało brac DS, ale takiego sensownego nidzie nie znalazłem, a palę również drewnem. Kocioł pracuje dobrze i jak kolega ZUG widzi mam stratę i należy to wykorzystać. Jeśli kogoś dziwi taka stałoplaność to zapraszam do siebie sprawdzicie to sami DjKosmit jeszcze napisz ze masz dom nieocieplony a wywale swoj piec i kupie dwa takie jak twoj i dam ci lajka na pejsbuku Bez obrazy. Pisałem na początku że dom nieocieplony z lat 70. Jeśli kolega jest taki chojny to proponuję jeden ten kocioł odstąpić mojemu sąsiadowi. Kopcuchowi na całej lini. Za chwilkę wykonuję kolejne rozpalenie i znów będę monitorował stałopalność. Edytowane 13 Października 2012 przez DjKosmit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur11 13.10.2012 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 Daj znać jakim węglem dokładnie palisz w swoim kociołku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DjKosmit 13.10.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 Daj znać jakim węglem dokładnie palisz w swoim kociołku. Hey. KWK Ziemowit sort ORZECH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 13.10.2012 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 Hey. KWK Ziemowit sort ORZECH jak ocenisz ten wegiel? (ile popiołu zostaje i co jeszcze oprócz popiołu?) ziemowit typ 31 25Mj/kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 13.10.2012 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 Było by "fajnie" jakby każdy który się udziela w tym wątku opisał jakim węglem pali i ocenił.dzięki temu można określić jakość węgla z praktycznej strony co na pewno pomoże nam wszystkimaby spalać jak najbardziej econ i ekologicznie.mam nadzieję że LR nie ma przeciwko temu aby można takiej informacje znaleźć w tym wątku:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 13.10.2012 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 To jaki w końcu ten piec GS czy DS? Bo przeczytanie 423 stron graniczy z cudem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 13.10.2012 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 To jaki w końcu ten piec GS czy DS? Bo przeczytanie 423 stron graniczy z cudem. jaką kasę chcesz wyłożyć na kociołek? bo w sumie wątek jest dla ludzi którzy maja górniaki i aby nie płakać nad rozlanym mlekiem dzięki temu wątkowi palą tak aby było econ-ekol. i dokładnie kilka razy było opisane jaka jest różnica w obsłudze i jakie wymogi stawiają te kociołki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 13.10.2012 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 jaką kasę chcesz wyłożyć na kociołek? bo w sumie wątek jest dla ludzi którzy maja górniaki i aby nie płakać nad rozlanym mlekiem dzięki temu wątkowi palą tak aby było econ-ekol. i dokładnie kilka razy było opisane jaka jest różnica w obsłudze i jakie wymogi stawiają te kociołki. Czytałem wątek na początku i tam LR polecał górniki z tego co pamiętam. Mniej więcej wiem jakie są zalety i wady. Zależny mi na bezosobowości, stałopalności jak i na ekonomicznym spalaniu. Co to ceny to powiedzmy że jest to drugorzędna sprawą jeżeli piec będzie spełniał te wymagania. Chyba że coś z podajnikiem. Ogniwo Eko +? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DjKosmit 13.10.2012 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 jak ocenisz ten wegiel? (ile popiołu zostaje i co jeszcze oprócz popiołu?) ziemowit typ 31 25Mj/kg Tak dokładnie to ten typ węgla. Nie wiem co powiedzieć. To moje pierwsze samodzielne przygody z C.O. i pierwszy węgiel. Moja ocena jak na kilka rozpaleń na około 35 kg węgla to chyba ok. W fazie odgazowywania odrobinę smoli na ściankach kotła (ale to pewnie przez brak PW). Nigdy kocioł na tym węglu bez kontrolnie się nie rozbujał - ciągu pilnuje miarkownik mechaniczny. Wszystko pod kontrolą. W drugiej fazie spalania jak już ogień kieruje się z paleniska do góry muszę przerusztować kociołek aby udrożnić ruszt. Popiół ten skutecznie uniemożliwia równomierne napowietrzenie przez klapkę PG. Druga sprawa istotna dla mojego kociołka to dość niska komora popielnika po jednym dniu palenia i przerusztowania paleniska popiół w nim zgromadzony sięga paleniska i jeśli go nie usunę skutecznie blokuje dostęp powietrza do wsadu. Przez co wiadomo nie będzie się paliło. Ilość popiołu który jest bardzo drobny i lekki z odrobiną większych frakcji niedopalonego węgla (około 15 mm) to około 5 kg (dokładniej określę to jak zważę po obecnym cyklu palenia) Co do większych niedopałków to mam je różnie raz mniej raz więcej to zależy jak się ułoży z paleniem. Ale myślę że około 1-2 kg (precyzyjnie też to sprawdzę po tym cyklu palenia). Oczywiście grudki te wybieram i wracają z powrotem na nowy zasyp. Tak to wygląda mniej więcej. Jak pogoda będzie mniej wietrzna to zrobię fotkę dymku podczas rozpalania i drugiej fazy po odgazowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 13.10.2012 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 (edytowane) Czytałem wątek na początku i tam LR polecał górniki z tego co pamiętam. Mniej więcej wiem jakie są zalety i wady. Zależny mi na bezosobowości, stałopalności jak i na ekonomicznym spalaniu. Co to ceny to powiedzmy że jest to drugorzędna sprawą jeżeli piec będzie spełniał te wymagania. Chyba że coś z podajnikiem. Ogniwo Eko +? dokładnie z podjnikiem będzie spełniał to o czym piszesz. aby nie być zależnym od jednego rodzaju opału jak bym miał teraz zakupić zastanawiał bym się nad Kotłem z podajnikiem tłokowym DRAGON-S http://www.kotly-dragon.pl/kotly-dragon-s Edytowane 13 Października 2012 przez ZUG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 13.10.2012 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 Tak dokładnie to ten typ węgla. Nie wiem co powiedzieć. To moje pierwsze samodzielne przygody z C.O. i pierwszy węgiel. Moja ocena jak na kilka rozpaleń na około 35 kg węgla to chyba ok. W fazie odgazowywania odrobinę smoli na ściankach kotła (ale to pewnie przez brak PW). Nigdy kocioł na tym węglu bez kontrolnie się nie rozbujał - ciągu pilnuje miarkownik mechaniczny. Wszystko pod kontrolą. W drugiej fazie spalania jak już ogień kieruje się z paleniska do góry muszę przerusztować kociołek aby udrożnić ruszt. Popiół ten skutecznie uniemożliwia równomierne napowietrzenie przez klapkę PG. Druga sprawa istotna dla mojego kociołka to dość niska komora popielnika po jednym dniu palenia i przerusztowania paleniska popiół w nim zgromadzony sięga paleniska i jeśli go nie usunę skutecznie blokuje dostęp powietrza do wsadu. Przez co wiadomo nie będzie się paliło. Ilość popiołu który jest bardzo drobny i lekki z odrobiną większych frakcji niedopalonego węgla (około 15 mm) to około 5 kg (dokładniej określę to jak zważę po obecnym cyklu palenia) Co do większych niedopałków to mam je różnie raz mniej raz więcej to zależy jak się ułoży z paleniem. Ale myślę że około 1-2 kg (precyzyjnie też to sprawdzę po tym cyklu palenia). Oczywiście grudki te wybieram i wracają z powrotem na nowy zasyp. Tak to wygląda mniej więcej. Jak pogoda będzie mniej wietrzna to zrobię fotkę dymku podczas rozpalania i drugiej fazy po odgazowaniu. tak PW plus KPW jest jak najbardziej potrzebny. przy załadunku 35kg na węglu typ31 to popiołu musi być i nic dziwnego że po jednej seansie musisz usunąć z popielnika. i masz zapewne dobrze dobrany kociołek do zapotrzebowania skoro taka ilość węgla kociołek nie rozpędza się z temp i nie wybucha co dla mnie jest dziwnym faktem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DjKosmit 13.10.2012 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 tak PW plus KPW jest jak najbardziej potrzebny. przy załadunku 35kg na węglu typ31 to popiołu musi być i nic dziwnego że po jednej seansie musisz usunąć z popielnika. i masz zapewne dobrze dobrany kociołek do zapotrzebowania skoro taka ilość węgla kociołek nie rozpędza się z temp i nie wybucha co dla mnie jest dziwnym faktem. Kociołek dobierałem razem z moim instalatorem gdyż jak pisałem jest na 100% przewymiarowany do niego zostanie podłączonych kilka odbiorników po rozbudowie biura mojej firmy. Myślałem że będę musiał szamotem obkładać komorę spalania ze względu na moc, ale nie jest to konieczne. Wybuchy ?? Ani jednego nawet jak leci na nastawie 55 stopni. Sam się zdziwiłem tym bardziej że palę tylko na ciągu naturalnym. Mam nadzieje że w tej kwestii nie będę miał w przyszłości niespodzianek. Zapotrzebowanie domku na ogrzewanie się zmniejszy gdyż jak pisałem zamierzam go ocieplić w przyszłym roku w tym samym czasie będę podpinać kolejne odbiorniki w firmie. Dom z lat 70 strop deskowany + szlaka. Grubość murów 40 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miałowiec 13.10.2012 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2012 (edytowane) Było by "fajnie" jakby każdy który się udziela w tym wątku opisał jakim węglem pali i ocenił. dzięki temu można określić jakość węgla z praktycznej strony co na pewno pomoże nam wszystkim aby spalać jak najbardziej econ i ekologicznie. mam nadzieję że LR nie ma przeciwko temu aby można takiej informacje znaleźć w tym wątku:rolleyes: Mój obecnie orzech z Marcela to miodzio:D (poprzednim sezonie paliłem groszkiem - też z Marcela) Polecam z tej kopalni dla tych, którzy mają w kotłach sterownik z nadmuchem i rozpalają od góry - gwarantowana bardzo długa stałopalność. Nie radzę rozpalać od dołu - węgiel o dużej wydajności smoły i gazu! Na pewno niełatwo go też rozpalić od góry na naturalnym ciagu (miarkownik, powietrze wtórne) - nie próbowałem. Z racji tego, że to jest węgiel typu 33, a więc gazowy - nie wypali się tak szybko jak płomienny (typ 31) lub płomienno - gazowy (typ 32). Wczoraj o 19 godzinie rozpaliłem (temp. zad. 56C, załadunek w 80%), a dzisiaj o 21 godzinie wyłączyłem sterownik, bo prawie ciemno już było. Węgiel ma w sobie dużo energii - nawet resztka żarzącego się węgla przy dnie komory potrafi jeszcze utrzymać temp. zadaną przez jakiś czas, a po otwarciu drzwiczek zasypowych uważać trzeba żeby żar z dołu nie oślepił Jedyny minus jaki ma ten węgiel to, że spieka się i trzeba na półmetku łomem poruszyć górną połowę zasypu (bez obaw - żar jest głęboko i nic nie buchnie nam) Dzięki temu, w miarę wypalania się, cały zasyp będzie opadał, a nie że pod sklejonym czopem będzie wypalona dziura. Nadmuch radzę ustawić na jak najmniejsze obroty minimalne i jak najmniejsze maksymalne - inaczej sauna w domu gwarantowana:D Pilnować żeby nie dostawało się lewe powietrze - wystarczy mała szczelina i sauna gwarantowana:D Szczerze polecam ten węgiel. Jeśli ktoś chciałby palić węglem z tej kopalni, a jest niedostępny to o identycznych parametrach fedrują też kopalnie: Wujek, Pokój. Edytowane 13 Października 2012 przez Miałowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 14.10.2012 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2012 dokładnie z podjnikiem będzie spełniał to o czym piszesz. aby nie być zależnym od jednego rodzaju opału jak bym miał teraz zakupić zastanawiał bym się nad Kotłem z podajnikiem tłokowym DRAGON-S http://www.kotly-dragon.pl/kotly-dragon-s Ale w tym Eko + też można miał, groszek i zboża spalać. Mi żeby na tym żeby dobrze spalał miał i groszek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 14.10.2012 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2012 Ale w tym Eko + też można miał, groszek i zboża spalać. Mi żeby na tym żeby dobrze spalał miał i groszek. zgadza się ale mi chodziło o podajnik tłokowy ale dla mnie też istotna sprawą jest aby kocioł posiadał sondę który monitoruję co się dzieje na wydechu aby proces spalania przebiegał prawidłowo. teraz dokładnie nie pamiętam ale znalazłem taki ciekawy kociołek fakt cena ponad 11,5tyszł. dlatego pytałem o kwotę przeznaczenia na kociołek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lysy1l 14.10.2012 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2012 Na pewno niełatwo go też rozpalić od góry na naturalnym ciagu (miarkownik, powietrze wtórne) - nie próbowałem. Z racji tego, że to jest węgiel typu 33 Ja rozpalam ten węgiel od góry bez żadnych problemów, na naturalnym ciągu, z miarkownikiem. Kaloryczność niesamowita, ale nie da się ukryć, że nawet paląc od góry trochę kopci i pozostawia sadzę w kotle. Jeśli ktoś chciałby palić węglem z tej kopalni, a jest niedostępny to o identycznych parametrach fedrują też kopalnie: Wujek, Pokój. i jeszcze Sośnica-Makoszowy, Bielszowice, Brzeszcze, Halemba-Wirek, Jankowice. Ja akurat mam kostkę typu 33 z Sośnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.