rmenel 03.11.2012 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Mam podobnie do Ciebie, z tym, że u mnie okopcenie do takiego stanu trwa koło tygodnia. Palę węglem od bratniego narodu w cenie podanej przez zuga, więc muszę go polubić i tyle. Tak jak już wcześniej pisałem mam nadzieję, że KPW zmieni ten stan. Z tym jednak muszę poczekać bo mam kilka innych spraw na głowie, np ocieplenie stropu bo teraz to od strychu dzielą mnie tylko dechy i trochę starych tynków. Poprzednią zimę przetrwalem, poszło 3 tony węgla po 460 zł, więc załamania budżetu nie było. Do końca miesiąca uwinę się ze stropem i zrobię kierownicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam1205 03.11.2012 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 rmenel, jak zrobisz KPW to myślę że się pochwalisz, szczególnie wynikami pracy kociołka z KPW w porównaniu ze wcześniejszym stanem bez KPW. Fotorelacja a przynajmniej zdjęcia produktu finalnego mile widziane. ZUG, a jaki wpływ na odkładanie się smoły ma niska u mnie obecnie temperatura na powrocie. Obecnie na termometrze na kotle utrzymuję 60*, na termometrze za pompą c.o. mam już tylko 50*, a na powrocie około 30*, niekiedy odrobinę mniej, to wszystko na obiegu na grawitacji bez użycia pompki c.o. (pompka c.o. przez cały czas wyłączona), czyli delta około 30*. Wcześniej na obiegu z pompką c.o. która pracowała na I biegu, na piecu miałem temperaturę 60*, na termometrze za pompką c.o. 50* a na termometrze na powrocie również 50*, czyli delta była równa 10* a niekiedy nawet mniej. Przy tak małym rozbiorze ciepła i w związku z tym małej delcie, wyłączyłem pompkę c.o. aby zwiększyć deltę, ale czy tak jest lepiej sam już nie wiem. Żeby było jasne, gdzie który termometr w załączeniu zdjęcie całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 03.11.2012 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Mam podobnie do Ciebie, z tym, że u mnie okopcenie do takiego stanu trwa koło tygodnia. Palę węglem od bratniego narodu w cenie podanej przez zuga, więc muszę go polubić i tyle. Tak jak już wcześniej pisałem mam nadzieję, że KPW zmieni ten stan. Z tym jednak muszę poczekać bo mam kilka innych spraw na głowie, np ocieplenie stropu bo teraz to od strychu dzielą mnie tylko dechy i trochę starych tynków. Poprzednią zimę przetrwalem, poszło 3 tony węgla po 460 zł, więc załamania budżetu nie było. Do końca miesiąca uwinę się ze stropem i zrobię kierownicę. mam KPW jak jesteś zainteresowany to daj odp. na priv co do ceny ruska to nie zła cena może podasz na miary (tez na priv) pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 03.11.2012 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 (edytowane) rmenel, jak zrobisz KPW to myślę że się pochwalisz, szczególnie wynikami pracy kociołka z KPW w porównaniu ze wcześniejszym stanem bez KPW. Fotorelacja a przynajmniej zdjęcia produktu finalnego mile widziane. ZUG, a jaki wpływ na odkładanie się smoły ma niska u mnie obecnie temperatura na powrocie. Obecnie na termometrze na kotle utrzymuję 60*, na termometrze za pompą c.o. mam już tylko 50*, a na powrocie około 30*, niekiedy odrobinę mniej, to wszystko na obiegu na grawitacji bez użycia pompki c.o. (pompka c.o. przez cały czas wyłączona), czyli delta około 30*. Wcześniej na obiegu z pompką c.o. która pracowała na I biegu, na piecu miałem temperaturę 60*, na termometrze za pompką c.o. 50* a na termometrze na powrocie również 50*, czyli delta była równa 10* a niekiedy nawet mniej. Przy tak małym rozbiorze ciepła i w związku z tym małej delcie, wyłączyłem pompkę c.o. aby zwiększyć deltę, ale czy tak jest lepiej sam już nie wiem. Żeby było jasne, gdzie który termometr w załączeniu zdjęcie całości. myśle że najlepszym rozwiązaniem będzie u ciebie zainstalowanie pompy http://allegro.pl/grundfos-pompa-obiegowa-alpha2-25-60-auto-adapt-i2721060755.html KPW z regulacją przez klapkę będzie rozwiązaniem na twój ból kociołka. ja u siebie pompe mam podłączoną do elektronicznego regulatora pokojowego która przy danym nastawie temp. pokojowej mi ją włącza lub wyłącza. efektem jest większe przysypianie kociołka i widze efekty. Edytowane 3 Listopada 2012 przez ZUG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boven 04.11.2012 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 ZUG odnośnie Twojego pytania to przy tej próbie palenia bez dmuchawy zasypałem ok 20kg węgla orzech. Węgiel mam workowany z "tani opał" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 04.11.2012 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 (edytowane) ZUG odnośnie Twojego pytania to przy tej próbie palenia bez dmuchawy zasypałem ok 20kg węgla orzech. Węgiel mam workowany z "tani opał" 20kg/9h to dużo tym bardziej że mamy jeszcze jesień podaj dane węgla "tani opał" nic mi nie mówi i myślę że lepiej będzie sort groszek aby szczeliny między węglowe były bardziej szczelne uważam że za dużo PG podajesz nie można na siłę doprowadzać kociołek do temp. zadanej ma się to odbywać bardzo powoli. sytuacja trochę się zmieni jak tylko się ochłodzi ale tez paląc regularnie bez przerw też nie będzie wymagać od nas trzymania wysokich temp. na kotle może tez się odbywać spokojnie co nie zaważy nad utrzymaniem komfortu cieplnej w domu. wczoraj zasypałem 14kg groszku i paliło mi się 13h temp. na kotle 46-57 pod nadzorem regulatora pokojowego który steruję pompą temp. wew. 22.5-22.9. dzisiaj zasypałem 13kg wegla i mija 5godz i jeszcze odgazowuje się ale temp 42stC na czopuchu +/- 75stC czasami pojawi się b.lekki dymek biały ale większości jego brak. Edytowane 4 Listopada 2012 przez ZUG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dex001 04.11.2012 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 WITAMDostałem wiadomość od Administratora zresztą pewnie każdy ją dostał że jednej z forumłowiczek MURATORA spłoną domPOTRZEBNA POMOC http://forum.muratordom.pl/showthread.php?208966-Nelli-Sza-sp%C5%82on%C4%85%C5%82-dom-(POD TYM LINKIEM ZNAJDZIECIE SZCZEGÓŁY MOŻE KIEDYŚ KTOŚ Z NAS BĘDZIE POTRZEBOWAŁ POMOCY? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dex001 04.11.2012 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 KOLEDZY Dostane szału z tym odgazowaniem nie wiem dlaczego ale ciężko utrzymać na górze zasypu płomień jak kocioł osiagnie zad tempzostawiam delikatną szczelinę w klapie PG ale to też nieraz nie pomagabrak płomienia =dymJak ten płomień utrzymać podczas całego procesu odgazowywania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arekjola1 04.11.2012 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 KOLEDZY Dostane szału z tym odgazowaniem nie wiem dlaczego ale ciężko utrzymać na górze zasypu płomień jak kocioł osiagnie zad temp zostawiam delikatną szczelinę w klapie PG ale to też nieraz nie pomaga brak płomienia =dym Jak ten płomień utrzymać podczas całego procesu odgazowywania? Ja z tym problemem walcze już trzeci sezon,jak kociol usypia i nazbiera sie gazow ,to w momencie otwarcia klapy przez miarkownik elektroniczny strasznie kopci ,a jak dostanie zaplonu to pierdzielnie tak ,ze wszystko sie zatrzesie w garażu,czasami odechciewa sie wszystkiego,wiec wspolczuje koledze dex001 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 04.11.2012 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 koledzy otwarcie klapki PG musi być na tyle otwarta aby temp. którą dzięki odpowiedniej jej uchylenia powoli sie temp. podnosiła i nigdy nie osiągnęła temp. zadanej bo to spowoduję zamknięcia dostępu PG może to być dziwne ale to coś takiego robię że jak wiem że mam otrzymać 50stC nastawiam 52stC ale aby do tego dojść z ustawieniem pomógł mi termometr na czopuchu dzięki któremu wiem jaką mogę otrzymać temp. zadaną (50stC). to wymaga obserwacji aby dobrze poznać swój kocioł dzięki czemu wiem ile ma być uchylona klapka że otrzymam swoją temp. a nigdy podczas odgazowywania nie osiągnie te 2stC aby ją zamknąć. po odgazowaniu oczywiście te 52stC kociołek otrzyma bo to już koks swoją moc pokazuję ale gazów już niema i niech sobie zamyka a najlepiej jak jest najdłużej na uśpieniu a temp. w domu jest taka jaką chcemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rmenel 04.11.2012 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Adam1205 myślę, że w naszych kociolkach koniecznie trzeba powiększyć otwór wlotowy powietrza wtórnego. Próbowałem pod nadzorem palenia z lekko uchylonymi drzwiczkami zasypowymi i o wiele łatwiej utrzymać płomienie na powierzchni zasypu. Myślę, że te pięć otworkow to zbyt mało, no chyba, że KPW wszystko zmieni. ZUG co do węgla to kupujemy z sąsiadami całego tira i stąd ta cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 04.11.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Adam1205 myślę, że w naszych kociolkach koniecznie trzeba powiększyć otwór wlotowy powietrza wtórnego. Próbowałem pod nadzorem palenia z lekko uchylonymi drzwiczkami zasypowymi i o wiele łatwiej utrzymać płomienie na powierzchni zasypu. Myślę, że te pięć otworkow to zbyt mało, no chyba, że KPW wszystko zmieni. ZUG co do węgla to kupujemy z sąsiadami całego tira i stąd ta cena. no właśnie aby zebrać ludzi na taką spółkę w zakupie to marzę.(jakie województwo zamieszkujesz ?) rmenel może mieć rację waszych przypadkach. ja muszę u siebie nie domykać drzwi zasypowe nawet przy posiadaniu KPW kiedy pale węglem typ 32 lub 33 te węgle to już wyższa szkoła jazdy tą metodą palenia (duży zasyp,mało powietrza itd,itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drifte 04.11.2012 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Adam1205 myślę, że w naszych kociolkach koniecznie trzeba powiększyć otwór wlotowy powietrza wtórnego. Próbowałem pod nadzorem palenia z lekko uchylonymi drzwiczkami zasypowymi i o wiele łatwiej utrzymać płomienie na powierzchni zasypu. Myślę, że te pięć otworkow to zbyt mało, no chyba, że KPW wszystko zmieni. ZUG co do węgla to kupujemy z sąsiadami całego tira i stąd ta cena. Możesz napisać ile ton " wchodzi " do takiego TIR'a ??? I jak to można załatwić taki transport - z kopalni prosto, czy jak ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 04.11.2012 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 (edytowane) @ZUG obiecane zdjęcia popiołu (orzech II) KWK Jankowice. Przepraszam ze tak długo ale dopiero mam normalnego neta. Edit Dodam że popiół jest z dwóch 10l wiaderek po farbie. Około 18-20 kg nie ważyłem dokładnie. Edytowane 4 Listopada 2012 przez rybniczanin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 04.11.2012 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 [ATTACH=CONFIG]146116[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]146117[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]146118[/ATTACH] @ZUG obiecane zdjęcia popiołu (orzech II) KWK Jankowice. Przepraszam ze tak długo ale dopiero mam normalnego neta. Edit Dodam że popiół jest z dwóch 10l wiaderek po farbie. Około 18-20 kg nie ważyłem dokładnie. jak jankowice do nawet dobrze sie tobie dopala. ja paląc węglem typ 32 i 33 zostawało trochę nie spalonego koksu. było by dobrze jak byś przesiał i zważył sam popiół i resztki (łupki,spieki,może część koksu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
4pluton4 04.11.2012 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 ,,,rmenel Adam1205 myślę, że w naszych kociolkach koniecznie trzeba powiększyć otwór wlotowy powietrza wtórnego. Próbowałem pod nadzorem palenia z lekko uchylonymi drzwiczkami zasypowymi i o wiele łatwiej utrzymać płomienie na powierzchni zasypu. Myślę, że te pięć otworkow to zbyt mało, no chyba, że KPW wszystko zmieni,,, witamzacytowałem powyżej kolegę bo jest na dobrej drodze do zminimalizowania dymienia-czarnego dymienia..sprawa jest następująca-kiedyś o tym pisałem, kiedy w marcu mrozy przycisnęło dochądząc do 30 st na miunsie i miałem więcej czasu na rewolucje piecowe--mianowicie KPW to super sprawa,ale,,,,,,,,musi to mieć swój wymiar ,żeby zdawało egzamin.Wyciałem -- inwazyjna metoda,ale skuteczna -- w dżwiczkach zasypowych kwadrat pod profil o boku 50mm, dużo-prawda ?ale to spełniało swoją funkcję. Napisałem wtedy,ze potrafię na tym palić prawie bez PG w co niektórzy niewierzyli, ale to są fakty.Profil spisywał sie bardzo dobrze. Dziura byłą wyciąta w taki spsób,że pozwalała na jego opadanie na palący sie zasyp do pewnego stopnia -- była wyciąta w prostokąt . Równie dobrze moze to byc rura np.1 1/2 -- 2,00 cale,ale łątwiej wyciąć prostokąt niż koło,Wiem,że to metoda wymagająca dziurawienia drzwiczek i nie każdy na to pójdzie, Jedna zasada była, kiedy było odsłonięte całe KPW to PG musiało byc zamkniete i odwrotnie, dlatego na profilu byłą zamontowana przesłona( przepustnica) jak w gażniku - też na magnasie z mozłiwościa łatwej regulacji. W tej chwili pale na razie drewnem bo mam go zapas,ale jak przycisną mrozy to na pewno załozę KPW. Teraz otwór jest zasłonięty blaszką i trzyma się na dwóch magnesach i jest OK -- nie ma dziury.Miarkowniki , które w wiekszości mamy zastosowane-mechaniczne mają duża bezwładność, szczególnie odczuwa się to na grawitacji, kiedy ruch wody jest spowolniony na mniejszych temperaturach i zanim to wszystko zadziała,,,,,,,,,,,,,,,mija troche czasu.A i na pompie nie za szybko reaguje u mnie, kręcąc się na 1 biegu. Instalacja bezciśnieniowa, prosta jak cep,ale skuteczna.to tyle na już, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rmenel 04.11.2012 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Z tego co kojarzę, to 25 ton. Nie ja jestem mózgiem całej operacji. Kupujemy w składzie, z tym, że negocjujemy cenę z uwagi na ilość. Mamy dostęp do wagi więc "no problem".ZUG jestem s Ornety - Warmia. Do granicy mam 20 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rmenel 04.11.2012 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Z tego co kojarzę, to 25 ton. Nie ja jestem mózgiem całej operacji. Kupujemy w składzie, z tym, że negocjujemy cenę z uwagi na ilość. Mamy dostęp do wagi więc "no problem". ZUG jestem z Ornety - Warmia. Do granicy mam 50 km. piszę z telefonu, nie wiem jak na jim edytować posty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 05.11.2012 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 (edytowane) piszę z telefonu, nie wiem jak na jim edytować posty. no właśnie ta cholerna odległość gdyby nie ta bariera dopisał bym się do listy. jeżeli jest to ten sam wegiel to za te kasę to na prawdę innego bym nie chciał. na ilość popiołu mogę przymknąć oko ale pali się naprawdę dobrze i odgazowuje oraz kaloryczność te 24000 jest prawdą. Fakt jeszcze mrozów nie ma ale na razie mój raport jest taki że 13kg/12h zadana na kotle 46stC w domu 22,5-22,9stC Edytowane 5 Listopada 2012 przez ZUG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kokos0 05.11.2012 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2012 (edytowane) zadana na kotle 46stC Można mieć tak niską temp. na piecu? to jak niską temperaturę można mieć przy piecu DS? Edytowane 5 Listopada 2012 przez kokos0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.