Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

@ZUG, robiłem już przeróbki w kierunku GS i DS, zeszłą zimę chodził jako DS ale na lato musiałem cofnąć przeróbki (pale w nim na wodę poza sezonem) w tej chwili ma tylko zaślepiony pionowy ruszt i miarkownik unister, pali się jakby dolniak bo ogien idzie od dołu za przegrode ale pali się zbyt intensywnie i musze przymykać ten szyber.

 

@KazioWihóra, dzięki właśnie o to mi chodziło. Czy inni użytkownicy tradycyjnych miarkowników też tak mają?

 

 

wklejam przekrój

[ATTACH=CONFIG]146647[/ATTACH]

 

świadczy że masz duży cug i o ile pamietam któryś z kolegów wspominał o instalacji RCK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM

To już wszystko wiadomo

Zaślep u dołu kotła tą przegrodę i ruszt tuż za nią jeśli chcesz palić od góry

Albo górną i pal od dołu

dorób KPW i zaślep dobrze ruszt pionowy

 

Robiłem już te przeróbki, czytam forum od 3 lat tak wiec jestem obeznany z nimi. Szamot w moim kotle też już był na wszystkie sposoby świata próbowany.

Niestety nie rozwiązywały to mojego problemu jedynie przymykanie szybra przynosi jakiś efekt. Obecnie wróciłem do fabrycznej wersji kotła.

Jedyne zmiany to unister i zaślepiony ruszt pionowy. Odnoszę wrażenie, że z tego wszystkiego tak jest najlepiej.

 

 

@ZUG, nie wydaje mi się aby ciąg kominowy był za mocny. Komin ma zaledwie niecałe 6 metrów, ze zwykłej cegły, wystaje 1,2m ponad dach. Przekrój 14x21, przynajmniej z góry bo jak wykuwałem dziurę na czopuch to wydawało mi się że jest węższy, czyli jakby rozszerzał się do góry. Kotłownia w budynku gospodarczym. Kocioł podłączony do komina po kątem prostym czopuchem w kształcie litery L.

O RCK czytałem ale nie myślałem żeby montować, może faktycznie to coś pomoże.

 

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie miarkownika.

Jaki jest całkowity zakres ruchu ramienia miarkownika? Ile cm porusza sie łańcuszek? Jak szeroko maksymalnie otwiera się Wam klapka w czasie ustabilizowanego palenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Łukasz24

Ponieważ ujawniłeś się jako kolejny „desperat” zmuszony zapanować nad kotłem za pomocą szybra, przepustnicy, jak by tego elementu nie nazywał (ja też tak mam), dlatego proszę o info jak często koledzy, którzy nie maja takiego problemu, doszczelniają swoje urządzonka. Teorię wszyscy znamy, zamknięcie wszystkich wlotów powinno spowodować wygaszanie kotła, ja na oko mam wszystko pozamykane, ale bez możliwości regulacji przesłoną przepustnicy, totalna d..pa. Żeby nie było, kocioł jako taką szczelność utrzymał przez może circa 6 miesięcy, później było już coraz gorzej. Czyli co, sznury trzeba wymieniać co kwartał, może są jakieś inne sprawdzone patenty. Może mamy tak sprawne kominy, że wydrze powietrze przez dziurkę po szpilce.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tob, mój kociołek jest na pewno szczelny. Przy otwartym szybrze na maksa po zamknięciu klapki przez miarkownik kociołek gaśnie. Ale wystarczy uchylenie na kilka mm i w kotle robi się huragan a temp szybuje w górę. Jak mam szyber na pół gwizdka to uchylenie klapki powoduje tylko delikatne palenie. Myślę że to wina wady konstrukcyjnej kotła, chyba że faktycznie takie mamy super kominy. Strach otwierać drzwiczki bo jeszcze kogoś wciągnie:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Łukasz24

Ponieważ ujawniłeś się jako kolejny „desperat” zmuszony zapanować nad kotłem za pomocą szybra, przepustnicy, jak by tego elementu nie nazywał (ja też tak mam), dlatego proszę o info jak często koledzy, którzy nie maja takiego problemu, doszczelniają swoje urządzonka. Teorię wszyscy znamy, zamknięcie wszystkich wlotów powinno spowodować wygaszanie kotła, ja na oko mam wszystko pozamykane, ale bez możliwości regulacji przesłoną przepustnicy, totalna d..pa. Żeby nie było, kocioł jako taką szczelność utrzymał przez może circa 6 miesięcy, później było już coraz gorzej. Czyli co, sznury trzeba wymieniać co kwartał, może są jakieś inne sprawdzone patenty. Może mamy tak sprawne kominy, że wydrze powietrze przez dziurkę po szpilce.

 

Pozdrawiam

 

ja swój szyber wyrzuciłem a w otwór czopucha umieściłem sondę z termometrem ,steruję klapkami PG i PW obserwując temp.

 

lukasz u mnie klapka PG jest otwarta przy tych temp. zew. na 4mm przez cały czas pracy kotła chyba że zamknie jak będzie zadana temp.

podczas odgazowywania temp. 85-95stC na czopuchu

podczas zagazowania temp. 55-75 na czopuchu

temp. kotła średnio 45stC

temp. dom średnia 22stC

złużycie wegla 1.3kg/h

Edytowane przez ZUG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tob, mój kociołek jest na pewno szczelny. Przy otwartym szybrze na maksa po zamknięciu klapki przez miarkownik kociołek gaśnie. Ale wystarczy uchylenie na kilka mm i w kotle robi się huragan a temp szybuje w górę. Jak mam szyber na pół gwizdka to uchylenie klapki powoduje tylko delikatne palenie. Myślę że to wina wady konstrukcyjnej kotła, chyba że faktycznie takie mamy super kominy. Strach otwierać drzwiczki bo jeszcze kogoś wciągnie:D

 

masz b.duzy ciąg

coś musi wyciągać ten opał ale najlepiej jak by to był dom a nie świat.

jaka masz temperature czopucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temp. kotła średnio 45stC

temp. dom średnia 22stC

złużycie wegla 1.3kg/h

 

U mnie:

temp kotła średnio 50*C

temp dom 22-23*C

zyżycie węgla około 0,9kg/h

ale to przy przymkniętym szybrze!

otwarty szyber to zużycie 1,5kg/h

pisałem zresztą wcześniej o tym

 

Temperatura czopucha przy przymkniętej przepustnicy to około 80*C, mierzyłem wczoraj pirometrem z zewnątrz. Wiadomo sadza w czopuchu izoluje, więc jest pewno większa temp. Przy otwartej przepustnicy grubo ponad 100*C (pamiętam jak mierzyłem z czasów kiedy nie przymykałem). Pamiętam nawet jak kiedyś mi się prawie zapaliło drewno na rozpałkę które suszyłem na czopuchu (głupota ludzka nie zna granic :bash: ) Nie wydaje mi się aby ten ciąg był taki super, komin nie jest ani wysoki ani dużej średnicy, w dodatku jakby rozszerzał się do góry i kocioł połączony kątowym czopuchem, to powinno osłabiać ciąg. Sam już nie wiem w każdym razie też bym wolał palić bez przymykania ale widzicie co się robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez przyjrzałbym się unisterowi. On działa na zasadzie 0 1. Gwałtownie otwiera i gwałtownie zamyka. Mechaniczny jednak ma to opóźnienie które rozpędza i wyhamowuje powoli.:)

 

ja posiadam unister i oprócz tego co piszesz to ma wadę że nie zawsze otwiera tyle ile się ustawił na poczatku.

potrafi czasami otworzyc za mało i tu jest d..pa zbita kocioł głupieje.

musiałem zrobić tzw. blokadę wychyłu która ma regulację. ustawiam tak że otwarcie klapki jest blokowane przez tą blokade po to aby sznurek z miarkownika był napiety podczas otwierania i dzięki tej zmiany zawsze otwiera tyle ile nastawiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proszę przypomnij jaki masz metraż?

bo może faktycznie można coś poprawić o ile pamietam to palisz wegiel typ32

dzisiaj zapakowałem 20kg/17godz w domu 22,5-22,9 na kotle średnio 45stC.

 

Powierzchnia 120 m2, ale ja na piecu mam od 55 C do 65 C ( od 55 do 65 to piec sam się tak buja nawet od 52 C) ! Dlatego taka nastawa te 55 C, bo niżej to strasznie syfi piec - zwisają takie "gile" i raz takie syfy mi się zapaliły......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy inni użytkownicy tradycyjnych miarkowników też tak mają?

 

 

Potwierdzam! Zasada działania tradycyjnego miarkownika jest taka, że po przekroczeniu temperatury o kilka stopni (około 3-5*) klapka się zamyka i kocioł przygasa. Oczywiście kocioł musi być szczelny, bo inaczej może się rozbiegać (czym większy cug w kominie, tym szybciej i bardziej)! U mnie tak było przed uszczelnieniem dolnych drzwiczek!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała prawda o przymykaniu czopucha sprowadza się do ciągu komina i szerokości szczelin między przegrodami w kociołku.Jak szerokie kanały i wysoki komin to wysysa ciepło aż miło.Jak wstawi się zawirowywacze spaliny są dociskane do ścianek wymiennika,oddają ciepło i wszystko jest ok.nawet bez przymykania czopucha.Niestety większość kotłów ma skopaną konstrukcję i grzejemy komin i okolice zamiast dom.U siebie mam właśnie taką chorą konstrukcję.Kociołek górno-dolny przerobiony do spalania dolnego ale....Trzy ciągi spalinowe i zamiast od strony paleniska szeroki kanał a na wyjściu do komina wąski jest odwrotnie.Układ jest taki 5-10-10cm.Dobrze dobrane kanały ma Dakon i jego klony.Kanały większe jak 8cm to pomyłka konstruktora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała prawda o przymykaniu czopucha sprowadza się do ciągu komina i szerokości szczelin między przegrodami w kociołku.Jak szerokie kanały i wysoki komin to wysysa ciepło aż miło.Jak wstawi się zawirowywacze spaliny są dociskane do ścianek wymiennika,oddają ciepło i wszystko jest ok.nawet bez przymykania czopucha.Niestety większość kotłów ma skopaną konstrukcję i grzejemy komin i okolice zamiast dom.U siebie mam właśnie taką chorą konstrukcję.Kociołek górno-dolny przerobiony do spalania dolnego ale....Trzy ciągi spalinowe i zamiast od strony paleniska szeroki kanał a na wyjściu do komina wąski jest odwrotnie.Układ jest taki 5-10-10cm.Dobrze dobrane kanały ma Dakon i jego klony.Kanały większe jak 8cm to pomyłka konstruktora.

 

W pełni się zgadzam ja mam piec robiony u spawacza zrobił nie tak jak chciałem a ile musiałem się natłumaczyć żeby nie montował trzecich drzwiczek bo nie sa mi do niczego potrzebne bo bendę palił od góry. Tak się nie da skwitował, w efekcie musiałem przerabiać i robić zawirowywacze bo wszystko leciało w kosmos potem przerobiłem jeszcze i mam piec działający na podobnej zasadzie jak ciepłotron Facet robi piece różne w tym miałowe ze sterownikami dmuchawami i innymi bajerami a nie ma o paleniu pojęcia tylko jakiś wzór i tak klepie

 

A jeszcze jedno gdzieś wyżej było pytanie o patenty na uszczelnianie pieca ja robię to za pomocą zwykłej foli aluminiowej do żywności zwijam ja w kilka części

Edytowane przez isa1970
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uszczelnilem drzwiczki silikonem wysokotemp. tzn. warstwe silikonu dalem na oczyszczony sznurek w drzwiczkach .Trzeba troche wyregulowac docisk na zawiasach jak ktos ma taka mozliwosc.Od miesiaca nie zauwazylem zeby cos sie z nim dzialo.Mozna by jeszcze przelozyc sznurek na druga strone tam gdzie nie ma sladu po docisnietych drzwiach,tak kombinuje ,nie sprawdzalem jeszcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...