Last Rico 24.10.2009 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Last Rico Tak jak obiealem zrobilem zdjecia mojej maszynerii. Bardzo prosze o sygestie jak ta bestie okielznac Wszystko dobrze sobie obejrzałem, pytanie jest tylko takie. Co to jest za wnęka za rusztem ? Widać tam jakby jakąś szczelinę, co to jest ? To nie jest jakiś kanał ? Foto licząc od góry nr. 2 i nr. 4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 24.10.2009 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Mam takie pytanie: widzę, że na Allegro sprzedają sterowniki i dmuchawy do pieców c.o. Ja mam tradycyjny piec (ma około 10 lat) i montowałem do niego kilka lat temu pompę obiegową ze sterownikiem. Czy jest możliwość zainstalowania dodatkowo dmuchawy i czy taki montaż miałby sens w przypadku mojego pieca? Oj widzę że kolega (z całym szacunkiem...) nic nie przeczytał z tego wątku. Zapraszam zatem do lektury, już na pierwszej stronie piszę co myślę o dmuchawach, a nawet dlaczego ich nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 24.10.2009 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Romo1970 i LastRico czy nie można w ten sposób ? Ja mam zablokowany tylko u góry krótki wymiennik i wszystko jest wporządku. Cytowany rysunek jest w porządku, sam go malowałem . Kolega P:)apolinek natomiast namalował blokadę pierwszego wymiennika ale w innym miejscu. Warto porównać oba źródła to się rozjaśni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 24.10.2009 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 co ja sie taki ekologiczny sie zrobilem czyzbym juz niewlozyl do pieca buta ani kawlka papy oj Last Rico mowie ci budzisz swiadomosc I tak trzymaj Romo i tak trzymaj zreszta powiedziales ze nawet opone mozna spalic czysto nasunelo mnie sie pytanie jak a nadmienie ze kilka mam Nie ma sprawy, możesz palić oponami. Musisz tylko je najpierw zetrzeć na ziarno 0,5 do 1 mm Ludzie cały czas kombinują jakby się tu dobrać do tych opon. Toż to prawie sam węgiel (sadza). Trudność polega właśnie na odpowiednim rozdrobnieniu opony, a to nie jest wcale łatwe. Są nawet maszyny które mrożą gumę bardzo nisko i wtedy kruszą jak szkło, tyle że te maszyny podczas rozdrabniania... same pobierają bardzo dużo energii i tu kółko się zamyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 24.10.2009 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Mały Mariusz Tak węgiel brunatny jest bardzo mokry, woda chłodzi całą komorę (zabiera ciepło i w postaci pary do komina). Piszesz że węgiel dymi, ten dym to właśnie głównie brudna para wodna. To jest bardzo trudne paliwo. Mam pytanie odnośnie szamotu , czytałem że wyłożenie komory szamotem u niektórych kolegów poprawiło spalanie . Jak takie cegły przyczepić do ścianek w kotle , zaprawa szamotowa lepi sie do osmolonej blachy ??? pozdr. Mariusz Zaprawa szamotowa klei się do osmolonej blachy, ale się jej nie trzyma (nawet tej czystej) bo przecież kocioł pracuje...cyklicznie rozszerza się i kurczy a zaprawa jest sztywna. Trzeba tak poskładać cegły żeby się same trzymały ( kiedyś tak budowano domki bez gwoździków). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Papolinek 24.10.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 To jest twoje jedyne wyjście (byłem przekonany że dopiero chcesz kupić kocioł). Tylko nie rób konstrukcji którą byłeś uprzejmy przedstawić w linku. Ten kocioł i bez tego może fukać. zakładajac ze obłoze kocioł od góry, po 2 bokach oraz przy drzwiczkach wsypowych po 6 cm wokoło zmniejsze znacznie powierzchnie załadowcza kotła. Tylko czy te 6 cm wokoło wystarczy przy tak wielkiej komorze?? Mam pewne wontpliwosci co do obkładania płaszcza wodnego (nie wiem jak sie ten element fochowo nazywa) zaznaczonefo w rysunku na zułto. Od dzis nurtuje mnie jeden aspekt.Czy obkładajac kocioł szamotem nie zmniejsze jego sprawnosci poprzez utrudniona droge przekazywania ciepła(zabudowa szamotem komór wodnych,płaszczy. Szamot w jakis sposób ogranicza przekazywanie ciepła,jest trudniej ogrzac wode w płaszczy gdysz szamot jest pewnego rodzaju izolantem. Z tym szamotem jako izolant -to sa moje wontpliwosci odnosnie strat ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 24.10.2009 13:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Od dzis nurtuje mnie jeden aspekt.Czy obkładajac kocioł szamotem nie zmniejsze jego sprawnosci poprzez utrudniona droge przekazywania ciepła(zabudowa szamotem komór wodnych,płaszczy. Oczywiście że zmniejszysz. Przecież tobie właśnie o to chodzi żeby zmniejszyć. Inaczej te 30 kW zagotuje ci dom razem z ogródkiem. Mówiąc bardziej precyzyjnie, zmniejszysz moc kotła, sama sprawność spalania i odbierana ciepła pozostanie na podobnym poziomie, bo raz że szamot również się rozgrzeje, dwa wymiennik nie zostanie zmniejszony, a trzy - palenisko w szamocie gwarantuje wyższą temp. spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yordan 24.10.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Dzięki LastRico, od początku ten komin mi się nie podobał, inspektor mówił lepiej większy jak mniejszy,tyle starań, przeróbek i na nic, cały wątek to chyba ze 100 razy przeczytał, zawsze z przyjemnością.Czapke zrobię ale może:-zwiększę temperaturę do 55C?-wyciągnę szamot?-ciekawę czy jest możiwość włożenia ocieplonego ceramicznego lub ocieplonego stalowego wkładu do mojego komina? LastRico proszę o poradę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atze 24.10.2009 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Witaj Atze Kocioł będzie grzać jak malina potrzebuję tylko parę dodatkowych informacji. 1. Piszesz że kocioł był zasmołowany od drewna i że został wyczyszczony. Co z kominem, czy też został wyczyszczony... czy nie ? 2. Namaluj przekrój wewnętrzny kotła, tak żebym widział co jest w środku. Witam, W trakcie palenia drewnem(pocięte deski podłogowe z lakierem, remonty) na piętrze pojawiły się plamy na ścianie, zdecydowaliśmy się na wkład kominowy z blachy kwasoodpornej. Panowie od kominów, stwierdzili, że sonda, którą sprawdzali czy wkład przejdzie przeczyściła komin. Więc: Komin nie był typowo czyszczony przed włożeniem wkładu. Wkład ma kształt prostokąta o wymiarach 9,5 cm na 19,5 cm. Długość komina 10,5 metra. http://img44.imageshack.us/img44/2613/piecq.jpg Zapomniałem dorysować klapkę przy głównych drzwiczkach. Fotki pieca: http://picasaweb.google.com/picasa.atze/Piec Wczoraj posiedziałem przy piecu. Napaliłem o 15.30. Pierwszy raz strzeliło o 17.00 i tak 4 razy aż do 19.30. Potem już uspokoiło się. Strzały następowały po wyłączeniu dmuchawy. Nie przy przedmuchu(co 2 minuty po 5 s) tylko po tym jak dmuchawa pracowała dłużej, żeby uzyskać zadaną temperaturę, wyłączała się i bum. Raz podczas pracy dmuchawy kopciło się z dolnych drzwiczek. Pewnie trzeba wymienić ten sznur uszczelniający? Nie wiem czemu akurat strzela w takim przedziale czasu. Patrząc na wcześniejsze palenia to mniej więcej w tych godzinach były wystrzały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 24.10.2009 19:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Dzięki LastRico, od początku ten komin mi się nie podobał, inspektor mówił lepiej większy jak mniejszy, tyle starań, przeróbek i na nic, cały wątek to chyba ze 100 razy przeczytał, zawsze z przyjemnością. Czapke zrobię ale może: -zwiększę temperaturę do 55C? -wyciągnę szamot? -ciekawę czy jest możiwość włożenia ocieplonego ceramicznego lub ocieplonego stalowego wkładu do mojego komina? LastRico proszę o poradę. Moja propozycja jest taka. Najpierw zrób to betonowe przewężenie (ale wyjmowane do czyszczenia komina). Nic więcej nie rób. Sprawdź bo całkiem możliwe że to wystarczy, jak nie wystarczy to wtedy będziemy się razem martwić co dalej z tym robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 24.10.2009 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Atze Komin masz wysoki, trochę za wąski, a do tego nieforemny. Jeśli kanał spalinowy jest prostokątem to jego boki nie powinny przekraczać stosunku ścianek jak 1 : 1,5. Ty masz 9,5 cm x 19,5 cm a więc 1 : 2,05. Tu jest pierwszy problem bo gazy nie lubią takich proporcji, mam jednak nadzieję że jeśli reszta będzie poprawiona to się uda. Tylko trzeba bardzo się starać żeby zachować dużą staranność przy przeróbkach. Zacznijmy więc. Napisałeś: ""Klapkę od dmuchawy mam cały czas podniesioną, klapka przy drzwiczkach też jest odchylona."" 1. To pierwszy błąd. Tak mieć nie możesz, albo klapka przy drzwiczkach dolnych, albo dmuchawa. Trzymanie takiego stanu jest bardzo niebezpieczne dla twojego życia. Musisz się zdecydować: albo zostajesz przy dmuchawie i WSZYSTKO inne szczelnie zamykasz, albo ściągaj dmuchawę - blokuj na trwale miejsce po niej i zakładaj miarkownik. Wtedy może być używana dolna klapka. 2. Wymień wszystkie uszczelki kotła razem z wyczystką, uszczelnij połączenie rury spalinowej z kominem (i kotłem, tam też bywają nieszczelności) oraz wyczystkę komina. To jest bardzo ważne. 3. Wykonaj i zamontuj kierownicę powietrza wtórnego do drzwi zasypowych. Po tym wszystkim zrób próbę i napisz coś widział. ----------------------------------------- Pytasz dlaczego kocioł strzela akurat w takim przedziale czasu (15:30 -- 19:30) ? Kotły zawsze strzelają po upływie 3 do 4 godzin po zapaleniu. Wszystkie tak mają (te strzelające), potem jest już spokój. Bierze się to stąd, że w tym właśnie czasie występuje największa koncentracja palnych węglowodorów nad opałem. To jest odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
broker 24.10.2009 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Co do temperatury spalin, to trzeba ją kontrolować gdyż rzeczywiście można przez komin niepotrzebnie wypchnąć wielką część energii. Przepływu tych gazów nigdy jednak nie zadławiaj szybrem, ale zawsze reguluj powietrzem dolotowym. Czyli szyber powinien być zawsze maksymalnie otwarty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 25.10.2009 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Czyli szyber powinien być zawsze maksymalnie otwarty? Tak, szyber powinien być zawsze otwarty. Niektórzy producenci już to zrozumieli i ich nowe kotły nie mają szybra wcale. Sztuka polega na wykonaniu szczelnego kotła, wtedy szyber nie jest do niczego potrzebny, ale widać łatwiej wmawiać klientowi że jak za dużo pali to trzeba zamknąć szyber. To jest niebezpieczna pułapka. Czy ktoś może sobie wyobrazić taką sytuację, fabryka robi dziurawe nieszczelne wtryski, benzyna leje się do silnika mimo że komputer sterujący nakazał zamknięcie paliwa. Producent na to, że jeśli silnik nie chciałby zejść na wolne obroty, to niech pan zatka rurę wydechową to się uspokoi heheee... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romo1970 25.10.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Witam kolegow Tak sobie leze i mysle bo piecyka jeszcze niemam ale juz za kolka dni bedzie i mysle ciagle o tym miale, moze koledzy probowali zapalic ten ze mial od gory jesli tak prosze o informacje co i jak i czy wogule to mozliwe jest pozdrawaim bardzo udanej niedzieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 25.10.2009 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 gumiarz u którego wymieniam opony zimowe robi to w minutę, najpierw nacina nożem brzeg opony i odcina je od czoła, potem tnie je na paski żądanej długości, czoło opony wkręca w imadło i zwykłym brzeszczotem do metalu tnie na żądany wymiar, z opony zostaje tylko ten fragment który styka się z felgą, on jest zbrojony bardzo wytrzymałym drutem stalowym i jego ciężko przeciąć Hmm...no nie o takie rozdrobnienie chodziło. Żeby czysto spalać opony to trzeba je bardzo silnie rozdrobnić, tak żeby ziarno miało poniżej milimetra. Wtedy ma doskonały dostęp do tlenu z każdej strony. Nawet gdyby ktoś tak gumę rozdrobnił to jeszcze za mało bo trzeba odsiarczyć spaliny. Opony są sieciowane siarką (1,5 do 3,5 %), ale da się, oczywiście że da się czysto opony spalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 25.10.2009 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 (....) Hmm...no nie o takie rozdrobnienie chodziło. Żeby czysto spalać opony to trzeba je bardzo silnie rozdrobnić, tak żeby ziarno miało poniżej milimetra. Wtedy ma doskonały dostęp do tlenu z każdej strony. Nawet gdyby ktoś tak gumę rozdrobnił to jeszcze za mało bo trzeba odsiarczyć spaliny. (...) Mam pytanie: czy to rozdrabnianie, żeby czysto spalić, dotyczy też węgla ? Co z odsiarczaniem spalin węglowych, bo węgiel tez zawiera sporo siarki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Papolinek 25.10.2009 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Mówiąc bardziej precyzyjnie, zmniejszysz moc kotła, sama sprawność spalania i odbierana ciepła pozostanie na podobnym poziomie, bo raz że szamot również się rozgrzeje, dwa wymiennik nie zostanie zmniejszony, a trzy - palenisko w szamocie gwarantuje wyższą temp. spalania. Czy ten szamot bedzie przekazywał ciepło w podobny sposób jak to robi blacha,tzn w jakis sposób je gromadzi jednoczesnie odajac do wymienika poprzez blache kotła. Tu znowu jest kolejny problem,skoro zwiekszy sie grubosc materiału do ogrzania to czy piec nie bedzie potrzebował wiekszej ilosci opału aby go podgrzac do rzadanej nastawnej teperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
broker 25.10.2009 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Tak, szyber powinien być zawsze otwarty. Przepraszam za ignorację, ale czy wtedy ciepłe spaliny szybciej nie uciekają kominem i tym samym kocioł traci temperaturę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofek 25.10.2009 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Tak, szyber powinien być zawsze otwarty. Przepraszam za ignorację, ale czy wtedy ciepłe spaliny szybciej nie uciekają kominem i tym samym kocioł traci temperaturę? Ja posiadam szyber ale moj piec to staruszek i malo szczelny. Zawsze zamykam szyber bo temp. znacznie szybciej rosnie niz na otwartym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 25.10.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Przymykałem szyber , komin się zasmolił az raz się zapaliłe teraz już szybra nie mam wogole Mam za to szczelny kocioł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.