Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Z kupowaniem talonów - deputatu w Kompanii Węglowej od przyszłego roku koniec. Będzie imienny dokument wydania, albo 585 złotych za tonę do odebrania w kasie.

Co do węgla 35.1 lub 35.2 z JSW, to mógłbym go mieć bez żadnych problemów, nawet przy imiennym wydawaniu (rodzina pracująca na KWK Zofiówka), natomiast koszt jego transportu do Gliwic i ewentualne uciążliwości przy spalaniu czynią to kompletnie nieopłacalnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przymykanie czopucha to tak jakby w samochodzie zamiast ujmować gazu (dostarczać miej powietrza /paliwa) zatykać wydech żeby zwolnić.

Myślę że to niezbyt trafne porównanie, przymykanie czopucha powoduje tłumienie przepływu spalin, zmniejsza ich prędkość wskutek czego wymiennik ma czas odebrać ciepło ze spalin. W samochodzie nie chodzi o ciepło spalin a moc silnika. Przy szczelnym kotle i odpowiednio dobranym wymienniku oraz prawidłowo dobranych proporcjach jego poszczególnych elementów przymykanie czopucha jest zbędne. Niestety nie wszyscy mają dobre kotły i czasem to jedyny ratunek przed nadmiernym spalaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kupowaniem talonów - deputatu w Kompanii Węglowej od przyszłego roku koniec. Będzie imienny dokument wydania, albo 585 złotych za tonę do odebrania w kasie.

Co do węgla 35.1 lub 35.2 z JSW, to mógłbym go mieć bez żadnych problemów, nawet przy imiennym wydawaniu (rodzina pracująca na KWK Zofiówka), natomiast koszt jego transportu do Gliwic i ewentualne uciążliwości przy spalaniu czynią to kompletnie nieopłacalnym.

 

Nowości to mi nie powiedziałeś. Przecież to już było w tym roku . Nie wiem czy na wszystkich kopalniach ale na tych co my braliśmy deputat to musiałeś napisać przewoźnika i podpisać się pod tym z peselem. Jak chciałeś pieniądze to wypisywałeś wniosek i Ci wypłacali tą sumę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale miałeś talon w formie bonu, de facto na okaziciela, który mogłeś sprzedać, natomiast od przyszłego roku nie będzie takiej formy, ma być pismo z referatu węglowego do wydania na wadze, albo pieniądze w kwocie dużo wyższej niż rok temu. Praktycznie oznacza to koniec handlu talonami, których nie będzie i koniec koników.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że to niezbyt trafne porównanie, przymykanie czopucha powoduje tłumienie przepływu spalin, zmniejsza ich prędkość wskutek czego wymiennik ma czas odebrać ciepło ze spalin. W samochodzie nie chodzi o ciepło spalin a moc silnika. Przy szczelnym kotle i odpowiednio dobranym wymienniku oraz prawidłowo dobranych proporcjach jego poszczególnych elementów przymykanie czopucha jest zbędne. Niestety nie wszyscy mają dobre kotły i czasem to jedyny ratunek przed nadmiernym spalaniem.
hehe. nie zgadzam się z tobą dokładnie to samo możesz zrobić regulując dawawkę powietrza. A jak cug jest za mocny to się RCK montuje. Tłumienie spalin jest naj mniej bezpieczną i naj mniej efektywną metodą. Edytowane przez cysiokysio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na twoim miejscu zamiast zamykać przepustnice lepszy efekt uzyskałbyś montując turbulator(y) spalin.

Pamiętaj ze im szybszy przepływ turbulentny (dotyczy obydwu czynników czyli zarówno spalin jak i wody) tym mniejsza warstwa laminarna przy ściankach kotła i lepsza wymiana oczywiście w granicach możliwości wymiennika.

Jeżeli natomiast przepływ będzie bardziej laminarny (uspokojony) to rozkład temperatur jest taki że w samym środku strugi są one gorące a po bokach tworzą izolator (coś w rodzaju kurtyny powietrznej) a samo odcięcie drogi spalin będzie skutkowało osadzaniem się sadzy na ściankach kotła pogarszając i tak już osłabioną wymianę ciepła.

Nie należy się bać temp.spalin na poziomie 150 st.C bo przy tej temp. przypada zwykle moc nominalna kotła a w niektórych kotłach nawet przy wyższej

to moja wypowiedz na temat przymykania czopucha z innego forum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam problem w tamtym roku grzałem tylko 1 piętro w tym roku uruchomiłem grzejniki na 2 pietrze i podziało sie tak ze na parterze dwa najdalej oddalone grzejniki nie grzeją

 

Trzeba wyregulować instalację "woda szuka najłatwiejszego obiegu " nie chce krążyć tam gdzie są większe opory przepływu.Trzeba zkryzować (np. przykręcić zawór na powrocie grzejnika ) te grzejniki ,które są najcieplejsze.Może też być wina instalatora zanieczyszczenia modernizacją zatorowały przepływ wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cysiokysio, rck to nie wszystko, pomijam to że nie każdy leci zaraz do sklepu i kupuje coraz to nowsze, lepsze i coraz wymyślniejsze gadżety. Owszem rck pomoże jeśli problem wynika z nadmiernego ciągu, jeśli wymiennik kotła jest schrzaniony (złe proporcje i wymiary) to rck można sobie wsadzić ale w inny otwór. Turbulator spalin na pewno pomoże w obu przypadkach ale nie wszyscy mają pojęcie jak to wykonać itd. Przymykanie czopucha powoduje że spaliny bardziej wypełniają wymiennik i lepiej oddają ciepło. Jestem świadomy zagrożenia jakie niesie przymykanie czopucha. Nikt chyba nie zamyka na max przepustnicy. Czasem wystarczy ani ćwierć obrotu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Przymykanie czopucha powoduje że spaliny bardziej wypełniają wymiennik i lepiej oddają ciepło. Nikt chyba nie zamyka na max przepustnicy.(...)

 

Ależ nie żałuj sobie!!! Na maxa, czyli całkiem!!! Byli już tacy. Byli...

Co za głupota z tym : "lepiej wypełniają wymiennik i lepiej oddają ciepło". Otóż za każde pieniądze mogę się z Tobą założyć, że gorzej.

Przepustnicę (szyberek) wymyślono w kominkach, aby po zakończeniu palenia ciepło nie uciekało kominem z pomieszczenia. Ktoś

potem przeniósł to do wszystkich pieców, także kotłów. No bo kocioł z przepustnicą sprzedaje się lepiej, niż bez... A i na forum

niektórzy piszą, że spaliny lepiej oddają ciepło. Potrafisz to udowodnić, czy tylko słyszałeś? Pozdr. HS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dlaczego przy przymykaniu pali sie dluzej? Potwierdzam to ja i pewnie znajda sie inni. Co powoduje dluzsze palenie? Dodam ze temp na kotle ta sama. A jesli istnieje zaleznosc miedzy srednica wyjscia spalin z kotla a wymiarami kanalu konwekcyjnego. Nie jestem inzynierem cieplownictwa, opieram sie na wlasnych obserwacjach. Proszę zrozumieć mój tok myslenia a nie naśmiewać się i docinać. Nie twierdze ze każdy kocioł powinien mieć przepustnice oraz że każdy palacz ma przymykać. Dobre kotły na pewno nie potrzebują tego. Edytowane przez lukasz24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dlaczego przy przymykaniu pali sie dluzej?(...)

 

To w końcu o co Ci chodzi z tym przymykaniem? O to, by paliło się dłużej (co jest faktem), czy o lepsze oddawanie ciepła do wymiennika?

Wyobraźmy sobie, że po rozgrzaniu instalacji i nagrzaniu chałupy całkiem wygaszamy kocioł. Jak myślisz- jak długo

jeszcze utrzymywać się będzie dość znośna temperatura w pomieszczeniach? Oczywiście warto pamiętać, że o tym decyduje

stopień akumulacji ciepła domu.( (muru, wszelkich przedmiotów itd.)

 

Z tego, co piszesz, domyślam się, że posiadasz kocioł, który nie ma dostatecznej regulacji mocy, np. poprzez przymykanie dopływu powietrza pierwotnego (PG).

No właśnie- nie przepustnicą, a dopływem powietrza do spalania reguluje się chwilowe zużycie paliwa. Tak jak pedałem gazu w samochodzie...

Nie zatykaniem (choćby częściowym) rury wydechowej, jak już tu ktoś słusznie zauważył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok rozumiem. Ale skoro pali się dłużej to coś musi być tego przyczyną zwłaszcza że temp kotła jest ta sama, może właśnie to że ciepło spalin zostaje w kotle i nie uchodzi do komina wraz ze spalinami. Kocioł ma czas żeby to ciepło odebrać. Podejrzewam że jest tak gdy kocioł ma za szerokie kanały konwekcyjne, ciepło bez trudu uchodzi w komin omijając ściany wymiennika. Przepustnica je hamuje i na siłe ciepło jest odbierane przez wymiennik. Odnośnie kotła to po zmianie na miarkownik tradycyjny osiągam wyniki porównywalne z przymykaniem czopucha. Edytowane przez lukasz24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymykanie czopucha powoduje że spaliny bardziej wypełniają wymiennik i lepiej oddają ciepło. Jestem świadomy zagrożenia jakie niesie przymykanie czopucha. Nikt chyba nie zamyka na max przepustnicy. Czasem wystarczy ani ćwierć obrotu.
bzdura...bo np: paląc z wentylatorem (zwiększając prędkośc spalin) szybciej rozgrzejesz kocioł.Czyż nie prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...