mario1p 05.12.2012 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Moich zmagań z miarkownikiem ciąg dalszy. Kombinowałem z długością łańcuszka, zrezygnowałem z rzymskiej śruby, próbowałem osiowego przesunięcia dzwigni i nic! Dociązyłem też klapke!Miarkownik jak zaczarowany ustabilizuje ustawioną na nim temperaturę i trzyma uchyloną ok 2-3 mm klapkę tak jakby osiągnął jakiś stan równowagi spalania!Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ogniowy 05.12.2012 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Moich zmagań z miarkownikiem ciąg dalszy. Kombinowałem z długością łańcuszka, zrezygnowałem z rzymskiej śruby, próbowałem osiowego przesunięcia dzwigni i nic! Dociązyłem też klapke! Miarkownik jak zaczarowany ustabilizuje ustawioną na nim temperaturę i trzyma uchyloną ok 2-3 mm klapkę tak jakby osiągnął jakiś stan równowagi spalania! Jakieś pomysły? wrzuć zdjęcie z tej klapki i mocowania łańcuszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.12.2012 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Moich zmagań z miarkownikiem ciąg dalszy. Kombinowałem z długością łańcuszka, zrezygnowałem z rzymskiej śruby, próbowałem osiowego przesunięcia dzwigni i nic! Dociązyłem też klapke! Miarkownik jak zaczarowany ustabilizuje ustawioną na nim temperaturę i trzyma uchyloną ok 2-3 mm klapkę tak jakby osiągnął jakiś stan równowagi spalania! Jakieś pomysły? Zacznijmy od tego że,popuść mu ten łańcuszek na tyle dużo żeby otworzył klapkę przy całkowitym rozwarciu (uniesieniu dźwigni na maxa ) tylko na 1cm Jeżeli będzie domykać klapkę to będziesz wtedy skracał łańcuszek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemyslaw2ar 05.12.2012 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Ale nie wiem czy pisać post czy sobie odpuścić. No dobra może spróbuję @rptm nie odpuszczaj nawet z takiego kopciołka da się coś wyłuskać tyle tylko ze nie możesz słuchać wszystkich na raz. Mój czas na posty jest dość ograniczony ze względu na czas pracy ale jak by co to służę pomocą . Szamot sam w sobie nie jest receptą na sukces ale dobrze zastosowany pozwala osiągnąć lepsze wyniki w dopalaniu spalin . @AVE... i rptm dla lepszego odbioru ciepła zastosujcie turbulatory spalin , i tak dla wymiennika pionowego są to zwinięte paski blachy na wzór girlandy lub wiertła a w kanałach poziomych są to paski blachy zagięte w zygzak (lekko zygzakuje ok 3/4 wys. kanału) i ustaw te paski w pionie ze 2-3 w kanale @ ogniowy masz super domek skoro przez 3dni potrzebuje tylko 55kWh czyli 55kWh/72h= 0,7-0,8 kW/h dla całego domu . Szczerze powiedziawszy coś czuję że rozmijasz się z prawda A jeżeli chodzi o miarkownik to przy prawidłowo dobranym kotle do instalacji nie powinien zamykać całkowicie dopływu powietrza NIGDY! Wiem ze zaraz mnie tu zaatakujecie itp ale czasem trzeba wsadzić kij w mrowisko aby zmusić do myslenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2bobasy 05.12.2012 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Bardzo dziękuję za instrukcję palenia'. Nie ma to jak opis + ilustracja. Pierwsze próba będzie w sobotę. Czy tą pierwszą próbę wykonać na pełnym załadunku pieca, czy dla spokoju ducha załadować tylko połowę i zobaczyć co się będzie działo:confused: Te wybuchy to mi spokoju nie dają Pozdrawiam,Magda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 05.12.2012 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 @ ogniowy masz super domek skoro przez 3dni potrzebuje tylko 55kWh czyli 55kWh/72h= 0,7-0,8 kW/h dla całego domu . Szczerze powiedziawszy coś czuję że rozmijasz się z prawda Gdybyś wyszedł troszkę dalej niż kocioł i skład węgla w swoim domu to byś się przekonał,że takie zużycie energii na ogrzewanie w dzisiejszych domach to norma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rtpm 05.12.2012 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 (edytowane) @rptm ...Szamot sam w sobie nie jest receptą na sukces ale dobrze zastosowany pozwala osiągnąć lepsze wyniki w dopalaniu spalin . @AVE... i rptm dla lepszego odbioru ciepła zastosujcie turbulatory spalin , i tak dla wymiennika pionowego są to zwinięte paski blachy na wzór girlandy lub wiertła a w kanałach poziomych są to paski blachy zagięte w zygzak (lekko zygzakuje ok 3/4 wys. kanału) i ustaw te paski w pionie ze 2-3 w kanale Dzięki za słowa otuchy. Trochę mieszałem w swoich eksperymentach. Mógłbyś napisać co nieco o tym turbulatorze ? (lub też wskazać link, gdzie jest opisany). U mnie jest chyba 1 pionowy wymiennik i w górnej części pieca są 3 dodatkowe bodajże. (Piec jak na obrazku, tyle że u góry wspomniane 3 dodatkowe wymienniki) - tak wnioskuję z otwarcia wyczystki. Napisz jeszcze proszę, o jakim spalaniu mowa, bo trochę kręciłem w swoich próbach (DS, GS, wal i zatkaj). Pozdrawiam, RM. Edytowane 6 Grudnia 2012 przez rtpm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemyslaw2ar 05.12.2012 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Gdybyś wyszedł troszkę dalej niż kocioł i skład węgla w swoim domu to byś się przekonał,że takie zużycie energii na ogrzewanie w dzisiejszych domach to norma Proszę Cię nie rób ze mnie idioty , 760W nie wystarczy na uzupełnienie strat pożądanego salonu o całym budynku nie wspominając. gdyby tak było wszyscy grzali by elektrycznie i mieliby w czterech literach kotły i inne wynalazki. Poza tym wychodzę poza swój kocioł i zdziwiłbyś się jak daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemyslaw2ar 05.12.2012 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 @rtpm tu masz taki turbulator w pionowym wymienniku http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/11959-kociol-wlasnego-pomyslu/page__st__200 co prawda mógł się bardziej postarać ale lepsze to jak nic. A tu wyniki z google http://www.google.pl/search?q=zawirowywacz+spalin+w+kotle&hl=pl&client=opera&hs=mNL&tbo=u&channel=suggest&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=h5e_UJW5Gsfzsgb51IDACg&ved=0CDkQsAQ&biw=1147&bih=587 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 05.12.2012 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Proszę Cię nie rób ze mnie idioty , 760W nie wystarczy na uzupełnienie strat pożądanego salonu o całym budynku nie wspominając. gdyby tak było wszyscy grzali by elektrycznie i mieliby w czterech literach kotły i inne wynalazki. Poza tym wychodzę poza swój kocioł i zdziwiłbyś się jak daleko Byś się lekko zdziwił ostatnie 7 dni od soboty do soboty 24.11 - 783,3 --> 01.12 889,9 7 dni = 106,4kWh tydzien wcześniej od niedzieli do niedzieli było 156,5 kWh za cały listopad 01.11 - 336,8 --> 01.12 889,9 30 dni = 553,1 kWh co daje 18,44 na dobę 587kWh-> 19,6kWh/dobę, 0,12mp drzewa (dla zobrazowania do jedna półka koło mojego komika, w moim DB można ocenić jak wygląda). XI 2010 było 552kWh XI 2011 520kWh Jak widac u mnie zużycie rośnie, chyba myszy wynoszą mi styropian:-) za cały listopad 85.1 kWh na CO. domek 71.1 m2 . na razie klimatyzator daje radę. poprzedni rok - ten sam okres samymi kablami 174 kWh Od 17.11 do 26.11 (9 dni) poszlo w taniej taryfie 213 kWh tj. 23,66 kWh/doba temp. 21-22,5 *C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ogniowy 05.12.2012 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 @ ogniowy masz super domek skoro przez 3dni potrzebuje tylko 55kWh czyli 55kWh/72h= 0,7-0,8 kW/h dla całego domu . Szczerze powiedziawszy coś czuję że rozmijasz się z prawda Wiem ze zaraz mnie tu zaatakujecie itp ale czasem trzeba wsadzić kij w mrowisko aby zmusić do myslenia Chyba trochę się przeliczyłeś... Ale policzę po swojemu: 1kg węgla to ok 6 kw energii (2500 MJ), kocioł ostatnio ładnie spalił 10 kg i kilka kawałków drewna = nawet niech będzie te 70 KW spalone zamienione w energię.Palenie zakończyłem o 23 w poniedziałek. W domu po tym było 26 st.C - fakt za ciepło - to zmienimy. Dziś rano było 22, więc rozpaliłem od 11.00 , minęło więc 36 godzin. 70 kw :36 godzin = 1.94 kw w przeliczeniu na metry (chociaż nie wiem co to daje) = 1.94 :110 = 0.018 kw czyli wychodzi że oddało 20 W na metr kwadratowy Podłogówka na -20 była liczona w różnych konfiguracjach ale zasadniczo około 60 W na metr. Moim zdaniem jest to raczej normalne zużycie w domu, który jest tak dobrze ocieplony i wyposażony. Nie do końca rozumiem co masz na myśli twierdząc , że rozmijam się z prawdą. A co do mojego dzisiejszego palenia, to w 10 kg węgla było 5 kamieni o masie sumarycznej ok 1.5 kg ...masakra...już więcej nie kupię węgla na składzie skladywegla.pl - żenada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 05.12.2012 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 nie uwględnileś sprawności w wyliczeniachw takim budynku lcząc po mojemu ok 0,45 W/m2K wychodzi przy delcie 22C ok 1,3 kWh/h, 31kWh na dobę. Nie obraź się, ale montując sobie górniaka chyba z pewną częścią ciała na rozum się pozamienialeś. Do tego podłogówka w całym domu, aż się prosi o jakąś pompę, jak nie można odpalić kondensata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 05.12.2012 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 nie uwględnileś sprawności w wyliczeniach w takim budynku lcząc po mojemu ok 0,45 W/m2K wychodzi przy delcie 22C ok 1,3 kWh/h, 31kWh na dobę. Nie obraź się, ale montując sobie górniaka chyba z pewną częścią ciała na rozum się pozamienialeś. Do tego podłogówka w całym domu, aż się prosi o jakąś pompę, jak nie można odpalić kondensata. WITAM Vld konkretnie i dosadnie. może polecisz mi jakiegoś tłokowca;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 05.12.2012 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 tylko jednego i wiesz którego i wiesz też, że będzie za duży na twoje potrzeby.Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 05.12.2012 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 (edytowane) vld wiem,wiem ale taki 18kw który miał by elektroniczny sterownik pozycji szuflady czy tylko twój taki posiada? Edytowane 4 Marca 2013 przez ZUG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ogniowy 05.12.2012 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 (edytowane) nie uwględnileś sprawności w wyliczeniach w takim budynku lcząc po mojemu ok 0,45 W/m2K wychodzi przy delcie 22C ok 1,3 kWh/h, 31kWh na dobę. Nie obraź się, ale montując sobie górniaka chyba z pewną częścią ciała na rozum się pozamienialeś. Do tego podłogówka w całym domu, aż się prosi o jakąś pompę, jak nie można odpalić kondensata. no cóż, nie każdego stać na wywalenie 30 tyś na PC, gazu nie ma w okolicy, paliłem OOP ale drogo było, teraz na drewnie wychodzi 4 razy taniej - 1.5 PLN na rok to chyba nie jest dużo...ale kombinuję z węglem, aby zmniejszyć obsługowość. Z moich wyliczeń wynika, że powinno wyjść z 1.6 PLN na rok więc podobnie jak na węglu ale dużo mniej latania do kotłowni... jak się nie ma co się lubi, to się pali w czym się ma... a co do obliczeń, wzorując się na twoich wychodzi 31 kw na dobę , a mnie poszło 70 na półtorej doby, wartości bardzo zbliżone, tylko delta była 28 st. C, ( -2 zewnątrz i 26 w domu). Zresztą to mało ważne, dobrze jest jak jest i podoba mi się ten lepszy sposób palenia w piecu.... Edytowane 5 Grudnia 2012 przez Ogniowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.12.2012 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Chyba trochę się przeliczyłeś... Ale policzę po swojemu: 1kg węgla to ok 6 kw energii (2500 MJ), kocioł ostatnio ładnie spalił 10 kg i kilka kawałków drewna = nawet niech będzie te 70 KW spalone zamienione w energię.Palenie zakończyłem o 23 w poniedziałek. W domu po tym było 26 st.C - fakt za ciepło - to zmienimy. Dziś rano było 22, więc rozpaliłem od 11.00 , minęło więc 36 godzin. 70 kw :36 godzin = 1.94 kw w przeliczeniu na metry (chociaż nie wiem co to daje) = 1.94 :110 = 0.018 kw czyli wychodzi że oddało 20 W na metr kwadratowy Podłogówka na -20 była liczona w różnych konfiguracjach ale zasadniczo około 60 W na metr. Moim zdaniem jest to raczej normalne zużycie w domu, który jest tak dobrze ocieplony i wyposażony. Nie do końca rozumiem co masz na myśli twierdząc , że rozmijam się z prawdą. A co do mojego dzisiejszego palenia, to w 10 kg węgla było 5 kamieni o masie sumarycznej ok 1.5 kg ...masakra...już więcej nie kupię węgla na składzie skladywegla.pl - żenada Jak to Kolega liczy ten czas od zakończenia procesu palenia ,wypalenia paliwa w kotle do rozpoczęcia następnego palenia ? Przecież w momencie rozpalenia w kotle podajesz od razu energię do ogrzewania ,utrzymania temp. w budynku i jej gromadzenia akumulacji w podłodze suficie itd.. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ogniowy 05.12.2012 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Jak to Kolega liczy ten czas od zakończenia procesu palenia ,wypalenia paliwa w kotle do rozpoczęcia następnego palenia ? Przecież w momencie rozpalenia w kotle podajesz od razu energię do ogrzewania ,utrzymania temp. w budynku i jej gromadzenia akumulacji w podłodze suficie itd.. . faktycznie, masz rację, więc należy dodać 8 godzin, czyli mamy 42 godziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.12.2012 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 (edytowane) faktycznie, masz rację, więc należy dodać 8 godzin, czyli mamy 42 godziny Czyli ~~ 0,24kg/h węgla przy kotle z podajnikiem Tona z hakiem na cały sezon grzewczy Edytowane 5 Grudnia 2012 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ogniowy 05.12.2012 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 (edytowane) Czyli ~~ 0,24kg/h węgla przy kotle z podajnikiem Tona z hakiem na cały sezon grzewczy no tak obliczeniowo mi wychodziło, zakładając w górę do 1,5 tony i ze 2 metry drzewa, wyszłoby tyle co teraz drzewa, ale o ile ekologiczniej i bardziej bezoobsługowo... Edytowane 6 Grudnia 2012 przez Ogniowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.