ZUG 09.12.2012 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Nie rób tego ,a czemu tłoka wyszła jakaś nowa wersja ? zastanawiam się nad kociołkiem BIO oraz zakupem peleciarki ,myślę że to może być alternatywa i wykorzystanie "matki natury" dlaczego peleciarka ,ponieważ ceny gotowego peletu to chyba jakaś kpina a tak sam sobie surowce dostarczę i tu zakres jest duży i sam sobie zrobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
erok 09.12.2012 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Witam przy niedzieli w dolne drzwi przy ruszcie pionowym wlozyłem kawał deski żeby calość powietrza szła pod węgiel czy PW może ochładzać wymiennik? mam wrażenie że gdy zamknę PW to mi szybciej łapie temperature, ale co wtedy z gazami? Moze drzwi zasypowe nie są 100% szczelne i coś tam się dostaje i to jest dawka optymalna? zrobiłem parę zdjęć, odnośnie tego miarkownika - musze go ustawić tak aby bardziej odchylał klapkę na rozpalce w drewna uzyskałem 46C, następnie temp na żarze zaczeła spadać i jest w okolicach 43C teraz powoli się zajmuje węgiel, dolna klapka uchylona na około 5mm, mam dylemat z tym PW jedynie - teraz zostawiłem otwarte na maxa i zobaczę jak się kocioł zachowuje dym z komina dziścięzko ocenić, niebo zachmurzone i prawie go nie widać - takie szaro-białe obłoki edit: zaraz dorzucę zdjęcia - ładują się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
erok 09.12.2012 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 teraz zszedłem zobaczyć jak sytuacja - widać żar, płomieni mało , przykręciłęm PW z fulla do połowy. dać więcej PG? temp spadła z 44 do 42C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 09.12.2012 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 zastanawiam się nad kociołkiem BIO oraz zakupem peleciarki ,myślę że to może być alternatywa i wykorzystanie "matki natury" dlaczego peleciarka ,ponieważ ceny gotowego peletu to chyba jakaś kpina a tak sam sobie surowce dostarczę i tu zakres jest duży i sam sobie zrobie. Tak ceny gotowego pelletu to drożyzna ale koszty wytwarzania są wysokie .Peleciarka to drogi interes, prasowanie i prądu pójdzie dużo przy produkcji ,gdybym nie mieszkał w mieście to poszedł bym w innym kierunku . Kociołek BIO to dobra droga ale kupił bym zrębiarkę to szybszy i tańszy proces a gałęzie w lesie są bardzo tanie wystarczy jakaś wiata do składowania lub silos ,od tego może iść podajnik ślimakowy do kotłowni i dosypywać do zasobnika ,dalej do kotła , mało popiołu więc można to ładnie dograć i zachodzić raz na tydzień wywalić popiół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 09.12.2012 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Witam przy niedzieli w dolne drzwi przy ruszcie pionowym wlozyłem kawał deski żeby calość powietrza szła pod węgiel czy PW może ochładzać wymiennik? mam wrażenie że gdy zamknę PW to mi szybciej łapie temperature, ale co wtedy z gazami? Moze drzwi zasypowe nie są 100% szczelne i coś tam się dostaje i to jest dawka optymalna? zrobiłem parę zdjęć, odnośnie tego miarkownika - musze go ustawić tak aby bardziej odchylał klapkę na rozpalce w drewna uzyskałem 46C, następnie temp na żarze zaczeła spadać i jest w okolicach 43C teraz powoli się zajmuje węgiel, dolna klapka uchylona na około 5mm, mam dylemat z tym PW jedynie - teraz zostawiłem otwarte na maxa i zobaczę jak się kocioł zachowuje dym z komina dziścięzko ocenić, niebo zachmurzone i prawie go nie widać - takie szaro-białe obłoki edit: zaraz dorzucę zdjęcia - ładują się Jak otwierasz PG to drzwiczki od PW zamykaj PW to do dopalenia gazów i podtrzymania procesu palenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 09.12.2012 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 teraz zszedłem zobaczyć jak sytuacja - widać żar, płomieni mało , przykręciłęm PW z fulla do połowy. dać więcej PG? temp spadła z 44 do 42C Daj więcej PG i włącz pąpę a 1 bieg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
erok 09.12.2012 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Czyli jak mam rozpalać?1. odpalam od góry stosik drewna - zasypowe drzwi lekko uchylam żeby się rozpaliło, klapke PG na 1-2mm 2. po rozpaleniu, zamykam zasypowe , otwieram PG mocniej. PW zamknięte3. osiągam zadaną temp. np. 60C, otwieram PW, wieszam miarkownik i PG na 1-2mm tak to ma wyglądać? ile tego PW, po czym poznać że jest już optymalna dawka? Gdy utrzymuje temp? przy 60C ma być ogien czy mocny żar? kiedy gazy sie wydzielają? pompa na 1 biegu, PW zamknąłęm, dałem więcej PG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piastun 09.12.2012 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Nie wiem czemu tak się dzieje, może przy rozpalaniu robię coś nie tak... Pozdrawiam jeśli to ma być palenie w dolniaku to może masz zamały ciąg. Jeżeli jezyk ognia byłby wyciagny do wymienników to góra nie powinna się zapalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 09.12.2012 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Czyli jak mam rozpalać? 1. odpalam od góry stosik drewna - zasypowe drzwi lekko uchylam żeby się rozpaliło, klapke PG na 1-2mm 2. po rozpaleniu, zamykam zasypowe , otwieram PG mocniej. PW zamknięte 3. osiągam zadaną temp. np. 60C, otwieram PW, wieszam miarkownik i PG na 1-2mm tak to ma wyglądać? ile tego PW, po czym poznać że jest już optymalna dawka? Gdy utrzymuje temp? przy 60C ma być ogien czy mocny żar? kiedy gazy sie wydzielają? pompa na 1 biegu, PW zamknąłęm, dałem więcej PG Obserwuj zależność chodzi o najszybszy wzrost temperatury w kotle ,masz dostarczyć jak najmniej powietrza czy to górą czy dołem (dołem przy większym spadku temperatury , górą przy rozgrzanym już domu przy podtrzymaniu ) a temperatura na kotle ma najszybciej rosnąć. U Ciebie może nadal pakować się te lewe powietrze pomiędzy drzwiczkami więc PW zamknij całkiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 09.12.2012 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 (edytowane) Kilka fotek z dzisiejszego rozpalania: 1) Załadunek opału ok. 10 kg węgla (orzech), jak widzimy pali się ładnie na dole (15 minut od rozpalenia), huczy aż miło. Na górze położyłem dwa kawałki drewna, aby pokazać kiedy się zapalą. Od razu zadam pytanie jak zlikwidować te spieki na ściankach? Czy jest to niekorzystne dla palenia? 2) 5 minut później widzimy, że ogień sięga już górnych partii zasypu. 3) 10 minut później jest zadana temperatura, pali się już u góry, łącznie z kawałkami drewna. Nie wiem czemu tak się dzieje, może przy rozpalaniu robię coś nie tak... Pozdrawiam masz chyba trochę palnik za wysoki bo z tego co widać 10 kg wsadu go nie zakrywa to raz po drugie to w dolniaku lepiej jest palić drobniejszym sortem, zasyp jest bardziej uszczelniony i nawet jak dostaje się na lewe powietrze przez pionowy ruszt lub nieszczelne górne drzwiczki to zasyp nie rozpala się tak szybko. Edytowane 9 Grudnia 2012 przez cysiokysio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 09.12.2012 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 (edytowane) Kilka fotek z dzisiejszego rozpalania: 1) Załadunek opału ok. 10 kg węgla (orzech), jak widzimy pali się ładnie na dole (15 minut od rozpalenia), huczy aż miło. Na górze położyłem dwa kawałki drewna, aby pokazać kiedy się zapalą. Od razu zadam pytanie jak zlikwidować te spieki na ściankach? Czy jest to niekorzystne dla palenia? 2) 5 minut później widzimy, że ogień sięga już górnych partii zasypu. 3) 10 minut później jest zadana temperatura, pali się już u góry, łącznie z kawałkami drewna. Nie wiem czemu tak się dzieje, może przy rozpalaniu robię coś nie tak... Pozdrawiam To wina twojego zasypu opału po rozpaleniu zawal tylną ścianę węglem a ty walisz na przednie drzwi . Spieki robią się z powodu za dużej dawki powietrza PG pozwól żeby w kotle paliło się dłużej ,to znaczy jeżeli kocioł nie osiągnął zadanej temperatury przez Ciebie a brakuje mu 1-2 st żeby ją osiągnąć niech się pali wolniej a spokojniej -w dłuższym czasie kocioł i tak osiągnie zadaną temperaturę wtedy proces palenia się zakończy, a w dolniakach najlepszy najekonomiczniejszy proces spalania to jakby ciągle paliło się a tempreratura by była taka sama (+ -) kilka stopni .Więc postaraj się o to i ustaw to ustrojstwo tak żeby kocioł spalał a nie stał na podtrzymaniu . Edytowane 9 Grudnia 2012 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 09.12.2012 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Tak ceny gotowego pelletu to drożyzna ale koszty wytwarzania są wysokie .Peleciarka to drogi interes, prasowanie i prądu pójdzie dużo przy produkcji ,gdybym nie mieszkał w mieście to poszedł bym w innym kierunku . Kociołek BIO to dobra droga ale kupił bym zrębiarkę to szybszy i tańszy proces a gałęzie w lesie są bardzo tanie wystarczy jakaś wiata do składowania lub silos ,od tego może iść podajnik ślimakowy do kotłowni i dosypywać do zasobnika ,dalej do kotła , mało popiołu więc można to ładnie dograć i zachodzić raz na tydzień wywalić popiół. dla własnych potrzeb taka peleciarka to nie taki drogi interes. najważniejsze w tym wszystkim jest aby mieć surowce i za odpowiednie cenę aby to wszystko miało sens ekonomiczny i nie tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
H3nio 09.12.2012 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 (edytowane) jeśli to ma być palenie w dolniaku to może masz zamały ciąg. Jeżeli jezyk ognia byłby wyciagny do wymienników to góra nie powinna się zapalić. Hmm, a przepustnica spalin powinna być całkowicie otwarta? Ja ją przymykam przynajmniej na 50-70% i chyba to powoduje słaby ciąg? masz chyba trochę palnik za wysoki bo z tego co widać 10 kg wsadu go nie zakrywa to raz po drugie to w dolniaku lepiej jest palić drobniejszym sortem, zasyp jest bardziej uszczelniony i nawet jak dostaje się na lewe powietrze przez pionowy ruszt lub nieszczelne górne drzwiczki to zasyp nie rozpala się tak szybko. Jaka byłaby odpowiednia wysokość dla tego palnika? To wina twojego zasypu opału po rozpaleniu zawal tylną ścianę węglem a ty walisz na przednie drzwi . Spieki robią się z powodu za dużej dawki powietrza PG pozwól żeby w kotle paliło się dłużej ,to znaczy jeżeli kocioł nie osiągnął zadanej temperatury przez Ciebie a brakuje mu 1-2 st żeby ją osiągnąć niech się pali wolniej a spokojniej -w dłuższym czasie kocioł i tak osiągnie zadaną temperaturę wtedy proces palenia się zakończy, a w dolniakach najlepszy najekonomiczniejszy proces spalania to jakby ciągle paliło się a tempreratura by była taka sama (+ -) kilja stopni .Więc postaraj się o to i ustaw to ustrojstwo tak żeby kocioł spalał a nie stał na podtrzymaniu . Ok, następnym razem zrobię tak jak piszesz. W tygodniu pracuje dmuchawa, więc rozumiem, że mam ustawić częste przedmuchy? Dzięki Panowie za tak obszerne i pomocne odpowiedzi. PS. Piec pracuje tylko 3 godziny, a załadunek już na wyczerpaniu ehh... Edytowane 9 Grudnia 2012 przez H3nio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 09.12.2012 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 właśnie doczytałem że puszczasz PW przez górne drzwiczki. W twoim wypadku (gruby sort węgla) to błąd i nawet rura wezyra tu nie pomoże. Podstawą w dolniakach to brak powietrza w komorze zasypowej dzięki temu właśnie nie zapala się cały wsad.W twoim przypadku lepiej podawać PW(dopalające gazy) z popielnika np robiąc dwie dziury w szamocie tak o ok 1cm średnicy. Ideałem było by z tych dziur poprowadzić rurki na zewnątrz kotła po to aby przy odcięciu PG nie odcinać PW ale i bez tego nie powinno być najgorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 09.12.2012 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Jaka byłaby odpowiednia wysokość dla tego palnika? to zależy od mocy kotła ale ze 6cm będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
erok 09.12.2012 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 To PW zamknąć zupelnie? PG jest na 1-2mm teraz, osiągnął kocioł 60C teraaz PW właśnie otworzyłem zobacze jak będzie sie zachowywać kocioł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 09.12.2012 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Hmm, a przepustnica spalin powinna być całkowicie otwarta? Ja ją przymykam przynajmniej na 50-70% i chyba to powoduje słaby ciąg? Jaka byłaby odpowiednia wysokość dla tego palnika? Ok, następnym razem zrobię tak jak piszesz. W tygodniu pracuje dmuchawa, więc rozumiem, że mam ustawić częste przedmuchy? Dzięki Panowie za tak obszerne i pomocne odpowiedzi. PS. Piec pracuje tylko 3 godziny, a załadunek już na wyczerpaniu ehh... Jeżeli pracujesz-spalasz na dmuchawie to ustaw nadmuch na najniższy najwolniejszy bieg lub % nie wiem jak masz w programatorze ,a może masz przysłonę z boku taką na zasysaniu powietrza dmuchawy to byś ją przymknął zostawił prześwit na grubość palca ,a przy takim grubym węglu to przedmuchy są praktycznie zbędne ,przy groszku gdzieś co 15 minut /1m a przy miale dopiero trzeba je ustawić bo gazy mogą wybuchać. Piszesz że masz szyber za kotłem ?- przepustnica spalin jeżeli masz i ją przymykasz to znaczy ze masz dziurawy kocioł nieszczelny powietrze musi wchodzić przez nieszczelności drzwiczek otworu dmuchawy ? Szyber- przepustnica spalin powinien być całkowicie otwarty powinieneś o nim zapomnieć a uszczelnić kociół od przodu i dawkować odpowiednią ilość powietrza ,uwierz jak nic nie wleci do kotła to nic z tamtej strony nie ma prawa wylecieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 09.12.2012 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 (edytowane) To PW zamknąć zupelnie? PG jest na 1-2mm teraz, osiągnął kocioł 60C teraaz PW właśnie otworzyłem zobacze jak będzie sie zachowywać kocioł Zostaw na PG i zmniejszaj prześwit jak zacznie drastycznie rosnąć temperatura , najlepiej jak byś utrzymywał tak cały czas a PW zamknij zostaw w spokoju. Włącz pompę na 2 bieg jeżeli zajdzie potrzeba, jeżeli dogrzewa ci wszystkie pomieszczenia na 1 biegu, bo grawitacja jeszcze pomaga to zostaw tak już . Edytowane 9 Grudnia 2012 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
erok 09.12.2012 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 po otwarciu PW i przymknięciu PG do 1mm, temp spadła do 55C wieczorem wrzucę zdjęcia miarkownika, klapki trzeba go ustawić odpowiednio znowu muszę gonić te pare stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 09.12.2012 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 (edytowane) po otwarciu PW i przymknięciu PG do 1mm, temp spadła do 55C wieczorem wrzucę zdjęcia miarkownika, klapki trzeba go ustawić odpowiednio znowu muszę gonić te pare stopni Bo po otwarciu PW spowolniłeś proces palenia powietrze znalazło łatwiejszą drogę do komina przez wymiennik i klapkę PW , zwiększyłeś przepływ zimnego powietrza do wymiennika kotła i do komina więc musiał kocioł ostygnąć a ciepło i kasa zwiało kominem na zewnątrz budynku . Otwieranie klapki PW bez kierownicy PW wiąże się przeważnie z większymi stratami niż zyskiem . Edytowane 9 Grudnia 2012 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.