Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

dlatego warto mieszać wegle typ 31 z np. typ32 ponieważ przejście z odgazowania do zgazowania też jest płynne ale jest to zasyp zdecydowanie

bardziej kaloryczny ,gdzie typ31 ich kaloryczność jest słaba oraz budzenie się węgla po postoju jest zdecydowanie szybsze po zmieszaniu owych węgli niż jak bym mieli palić tylko typem 32 czy typem 33.

 

pisał grybos1

"Termometr spalin mam w czopuchu zamontowany i stwierdzam, że była to dobra inwestycja. Analiza temperatury spalin pozwala między innymi na optymalny dobór wielkości dozowania PW. "

 

potwierdzam w 100%:yes:

Edytowane przez ZUG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Termometr spalin mam w czopuchu zamontowany i stwierdzam, że była to dobra inwestycja. Analiza temperatury spalin pozwala między innymi na optymalny dobór wielkości dozowania PW.

 

grybos1, mógłbyś coś więcej o tym napisać?

też zainstalowałem niedawno termometr w czopuchu i oprócz zwiększenia temperatury spalin podczas otwierania KPW nie zaobserwowałem niczego innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem mojego postu było tylko i wyłącznie wyjaśnienie przyczyn występowania zjawiska opisanego przez kolegę Piłkarz1616 w postach #10335 i #10423.

Zjawisko które opisuje Piłkarz1616 sam doświadczyłem przy spalaniu węgla typ 33 i starałem się to wyjaśnić

Przy spalaniu węgla typ 31 przejście z fazy zgazowania do spalania koksu przebiega bardziej płynnie i może być nie zauważalne.

Termometr spalin mam w czopuchu zamontowany i stwierdzam, że była to dobra inwestycja. Analiza temperatury spalin pozwala między innymi na optymalny dobór wielkości dozowania PW.

A jaką masz temperaturę spalin?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardziej doświadczonych w przeróbkach kotłów o pochylenie się nad moim postem #10435 z 522 strony

- może guru LR też coś podpowie?

nikt ci chyba nie odpowie na takie pytanie, tym bardziej nie znając żadnych wymiarów itd. Jak sam się nie przekonasz doświadczalnie to sie raczej się nie dowiesz jaki układ będzie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że jemu chodzi oto że napisałeś o montazu termometru w czopuchu który tobie pomaga w ustawieniu PW.

 

czyli jak uchylasz PW i już nie rośnie temp. na czopuchu to juz więcej niema sensu uchylać poniewaz wychłodzisz tylko kociołek.

czyli on się pyta o twoją metodę a ty podajesz link co nie do końca tłumaczy twoja metodę.

jak tak to zrozumiałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt ci chyba nie odpowie na takie pytanie, tym bardziej nie znając żadnych wymiarów itd. Jak sam się nie przekonasz doświadczalnie to sie raczej się nie dowiesz jaki układ będzie lepszy.

Owszem czekam może ktoś miał podobny dylemat i to przerabiał - po co darmo się narobić jak można skorzystać z forum chyba po to jest?

Kocioł to typowy miałowiec SAS-a przekrój na stronie producenta (ja nie umiem wrzucić tu przekroju kotła) komora ma zasyp chyba z 90kg miału pierwszy wymiennik to tzw półka pozioma nad komorą zasypową bez płomieniówek.

Będę wdzięczny za jakieś sugestie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carinus

Gdybym podał całość PG prze ruszt poziomy a PW doprowadził kanałem w formie kształtownika np.30x30 ze stali żaroodpornej zamocowanego w dolnej części wiszącego wymiennika?Dodatkowo obniżyłbym prześwit palnika

 

Tak zrób.

To wtórne trzeba podać pod wymiennik.

Wsad nie będzie się wtedy rozpalał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wszystko to czytałem przed napisaniem posta.

Moje testy z rozszczelnianiem drzwiczek załadunkowych trwają najwyżej kilkanaście minut.

Zapytałem o klapkę w piecu z nawiewem ponieważ mam właśnie tego typu piec i widziałem że wielokrotnie był poruszany ten temat i zawsze była taka sama odpowiedź.

 

Tymczasem trafiłem na coś takiego:

 

Urząd Patentowy RP:

WYN: (21) 310901, (22) 09-10-1995

"Skrót opisu:

 

(57) Wynalazek dotyczy sposobu spalania miału węglowego w kotle centralnego ogrzewania napełnianym okresowo z tak zwanym rozpalaniem od góry, w którym po napełnieniu komory paleniskowej (2) miałem węglowym i jego rozpaleniu od góry poprzez drzwiczki (11) zasypowe prowadzi się równocześnie nadmuch powietrza pierwotnego pod ruszt (7) kanałem z wentylatora (16) oraz powietrza wtórnego przez uchylną rozetę (10) w drzwiczkach (11) zasypowych. Rozeta (10) o postaci klapy odchylnej na zawiasie umocowana do drzwiczek (11) zasypowych jest nastawiona na wymaganą procesem spalania ilość powietrza, a ponadto służy jako klapa eksplozyjna."

 

Nie mogę niestety znaleźć kompletnego opisu z rysunkami.

Nie wiem czy ta rozeta to zwykła klapka na drzwiczkach załadunkowych, czy też jest tam jeszcze jakieś zabezpieczenie.

 

Owa rozeta jest stosowana w tych kotłach: http://piece.bazarek.pl/opis/65553/sekom-gk-30kw-pid-uniwersalny-z-dmuchawa.html

 

W opisie tego kotła czytamy:

Model SEKOM-GK ma ręczną regulację powietrza wtórnego.

Ręczny dobór powietrza wtórnego w modelu SEKOM-GK zapewnia dłuższy cykla spalania także w momencie shcodzenia żaru na poziom rusztu. Przy rozpalaniu należy nieco mocniej uchylić dostęp powietrza wtórnego, w późniejszej fazie palenia należy lekko przysłonić rozetę powietrza wtórnego. Podczas wygaszania można rozetę przykręcić do oporu. W praktyce użytkownicy dobierają jedno uchylenie optymalne dla procesu spalania.

 

Dmuchawa mocowana jest na górze konstrukcji, powietrze sprowadzane jest na dół,

 

Może ma ktoś ten model pieca i opisał by dokładnie budowę tej rozety.

Bo tak sobie myślę że o ile ta rozeta to to samo co proponowana klapka powietrza wtórnego to brak tej klapki w piecach Pleszewskich nie wynika

z jakiegoś niebezpieczeństwa tylko z opłat licencyjnych.

Edytowane przez robit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem trafiłem na coś takiego:

 

Urząd Patentowy RP:

WYN: (21) 310901, (22) 09-10-1995

"Skrót opisu:

 

(57) Wynalazek dotyczy sposobu spalania miału węglowego w kotle centralnego ogrzewania napełnianym okresowo z tak zwanym rozpalaniem od góry, w którym po napełnieniu komory paleniskowej (2) miałem węglowym i jego rozpaleniu od góry poprzez drzwiczki (11) zasypowe prowadzi się równocześnie nadmuch powietrza pierwotnego pod ruszt (7) kanałem z wentylatora (16) oraz powietrza wtórnego przez uchylną rozetę (10) w drzwiczkach (11) zasypowych. Rozeta (10) o postaci klapy odchylnej na zawiasie umocowana do drzwiczek (11) zasypowych jest nastawiona na wymaganą procesem spalania ilość powietrza, a ponadto służy jako klapa eksplozyjna."

 

Nie mogę niestety znaleźć kompletnego opisu z rysunkami.

Nie wiem czy ta rozeta to zwykła klapka na drzwiczkach załadunkowych, czy też jest tam jeszcze jakieś zabezpieczenie.

tylko z opłat licencyjnych.

 

Czyli co sugerujesz ? ktoś to już wcześniej wymyślił ,opatentował, ktoś inny teraz upowszechnia na forum,i wszyscy którzy pozyskali stąd te wiadomości powinni zapłacić wynalazcy jeżeli korzystają z tego sposobu palenia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do ZUG

mam jeszcze jedno pytanie z jakiego profilaktyce radził byś mi zrobić kpw?obecnie mam z profila 5x3(to w środku 4.5x2.4) ale coś mi się wydaje że to za mało na taka szerokość kotla i może przez to te dymienie?w garażu leży profil 10.5x5.5 może taki by był lepszy?jak myślicie i co o tym sadzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co sugerujesz ? ktoś to już wcześniej wymyślił ,opatentował, ktoś inny teraz upowszechnia na forum,i wszyscy którzy pozyskali stąd te wiadomości powinni zapłacić wynalazcy jeżeli korzystają z tego sposobu palenia ?

 

Przez myśl mi nawet nie przeszło że ktoś może w ten sposób

odebrać mój post.

Napisałem tu żeby uzyskać pomoc.

Mam piec z nadmuchem i chciałem go trochę ulepszyć.

Palę w nim miałem zapalanym od góry.

Przeglądając niniejszy temat w wielu miejscach natrafiłem na posty osób posiadające podobne piece jak ja.

Last Rico i inni zawsze odpowiadali że żeby założyć KPW w tego typu piecach bezwzględnie należy zlikwidować wentylator

bo jego pozostawienie z KPW grozi zaczadzeniem.

A w międzyczasie (dokładnie dziś rano) natrafiłem właśnie na ten patent i piec miałowy z klapką na drzwiczkach załadunkowych

który podlinkowałem w poprzednim poście.

Mam taki sam piec tylko bez tej klapki a chciałbym mieć z klapką.

Dlatego chciałbym się dowiedzieć co o tym sądzicie i czy jest to taka sama klapka jak tu stosujecie czy może ma jakieś dodatkowe zabezpieczenie przeciw zaczadzeniu.

Na czym polega niebezpieczeństwo zaczadzenia w wypadku zamontowania KPW w piecu z nadmuchem ?

Edytowane przez robit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko to czytałem przed napisaniem posta..

 

Zwykle z czytaniem jest gorzej niż z pisaniem. Przepraszam jeśli czytałeś. :)

Nie chciałbym zbyt mocno wchodzić w klimaty patentowe, oczywiście bardzo

szanuję CUDZĄ WŁASNOŚĆ prawną czy intelektualną --- jednak zbyt często

zdarza mi się oglądać zarejestrowane patenty które nie są do końca bezpieczne

albo nie do końca poważne. Urząd - nie bierze pieniędzy za SPRAWDZANIE

zgłoszenia, a tylko za rejestrację, publikację i ochronę. Zobacz to:

 

http://www.wprost.pl/ar/15998/Patent-na-kolo/

 

Na razie jeśli używasz dmuchawy nie wykonuj otworu w drzwiach zasypowych.

Jutro (czasu mi brakuje), jutro więc odpowiem pewnie bardziej merytorycznie.

Kol. Robit, jeśli masz trochę czasu, to przypomnij sobie w tzw. międzyczasie

(nie ma we mnie żadnej złośliwości) - pojęcie nadciśnienia i podciśnienia.

Do jutra. Bądź pozdrowiony. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym zbyt mocno wchodzić w klimaty patentowe, oczywiście bardzo

szanuję CUDZĄ WŁASNOŚĆ prawną czy intelektualną

 

Zupełnie nie oto mi chodziło.

Zobacz poprzedni mój post bo tam wszystko wyjaśniłem.

Z niecierpliwością czekam na wyjaśnienie sprawy czadu i o tym również wspomniałem w poprzednim poście.

Z tego co ja wiem to główną przyczyną zaczadzenia w przypadku piecy z nadmuchem jest zatkanie komina.

Komin zatkany, wentylator pracuje, w piecu powstaje nadciśnienie i czad wydostaje się tym samym kanałem w który jest wdmuchiwane powietrze.

I nie wiem czy 2-3 milimetrowy otwór (szpara) w klapie załadunkowej cokolwiek zmieni.

No ale czekam z niecierpliwością na wyjaśnienia.

I spokojnie, na razie nie mam zamiaru niczego dziurawić, szczególnie że piec na gwarancji.

Edytowane przez robit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin zatkany, wentylator pracuje, w piecu powstaje nadciśnienie i czad wydostaje się tym samym kanałem w który jest wdmuchiwane powietrze.

I nie wiem czy 2-3 milimetrowy otwór (szpara) w klapie załadunkowej cokolwiek zmieni.

 

Nie trzeba zatykać komina. Komin jest w stanie odebrać określoną objętość gazu. Jeżeli spalanie przebiega w sposób naturalny- powinien "zabrać" wszystko.

Podciśnienie na rozgrzanym kominie załatwia sprawę.

Dmuchawa to coś innego.

Zwróć uwagę na kominy sąsiadów używających dmuchawy. Z kotła wali dym pod sporym ciśnieniem. To widać, kiedy włączy się wentylator.

 

Długi komin- to jakiś opór dla gazu. Pracująca dmuchawa wpakuje w komin sporo, ale pewna ilość gazu (nie potrafiąc zmieścić się w jednostce czasu w kominie) pójdzie NAJKRÓTSZĄ drogą, czyli na kotłownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do ZUG

mam jeszcze jedno pytanie z jakiego profilaktyce radził byś mi zrobić kpw?obecnie mam z profila 5x3(to w środku 4.5x2.4) ale coś mi się wydaje że to za mało na taka szerokość kotla i może przez to te dymienie?w garażu leży profil 10.5x5.5 może taki by był lepszy?jak myślicie i co o tym sadzicie?

 

dokładnie użyj ten większy.

mniejsza bardziej działa jak dysza ale punktowo i robi lej w zasypie

 

ja u siebie akurat mam małą profil 5x3 ale będe jescze robił dodatkowe dojście powietrza ale jak się skończy sezon.(dysze na ekranie drzwiczek z osobnego sterowania)

 

jeśli chodzi o podawanie PW to po rozpaleniu jak już MCI zamknie PG to na samym

PW kociołek chodzi 3godz a później już PG jest dozowane przez SPR tyle jaka jest potrzeba do utrzymania nast. temp. na kotle.

Edytowane przez ZUG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robit już wiele razy LR poruszał temat używania dumchawy i PW.

Jak masz dmuchawe wtwarza się nad ciśnienie i to co będzie nad zasypem wyjdzie otworem PW (spaliny w kotłowni)

natomiast na ciągu naturalnym jest podciśnienie i wszystko jest wysysane z kotła do komina.

jedyne co było by dobre to te PW podtrzymać z 2s aby się mogło jeszcze lepiej dopalić a nie odrazu w komin (co właśnie nad tym myślę aby przyszły sezon

jeszcze mnie bardzie jak to LR napisał zassał:D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rybniczanin- w jwdnym z odpowiedzi w tym poscie pisałeś że rozpalasz na przymkniętej klapie PP, że wtedy jest stopniowe nagrzewanie kryzy węgla i lepsze dopalanie gazów. Jak długo u Ciebie trwa taka faza i jaką wówczas osągasz temp. Co prawda jeszcze nie mam KPW, ale jak rozpalam na przymkniętej PP(oczywiście rozeta PW odkręcona na masa) to temp w pierwszych 1,5 h wynosi ok 45 stopni(defkato tak jak skręcony jest miarkownik, aby zamknąć całkowicie PP). Pytam dlatego, że w instrukcji Viadrusa piszą, że minimalna temp. pracy kotła to 60 stopni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...