jacbelfer 12.01.2013 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 (edytowane) carinus Temperatura spalin nie przekracza 130* gdy na kotle jest 70-80*.Przy fazie dopalania żaru trzyma się w granicach 70-90* A jak to wygląda, jeżeli byś tego kotła nie wyczyścił. Gdzieś w wątku jest o tym, jakie są straty w przypadku 1 mm nalotu. Napisz jak to wygląda temperaturowo. Edytowane 12 Stycznia 2013 przez jacbelfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 12.01.2013 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Artooroten 28KW na twój dom to przegięcie i ze stało-palnością za dużo nie zadziałaś (ale nie ma tragedii co do stało-palności)ustaw pompę na 40stC.co do sterowania to myśle że SPR11+MCI u ciebie zda egzamin.u mnie działa bez zarzutów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tob 12.01.2013 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Witam, Pewno już o tym pisałem, ale może się komuś przyda moje rozwiązanie PW. Mnie to działa w powiązaniu z PG, lecz można tym sterować zupełnie oddzielnie, zmieniać wielkość, kształt itp. klapki, dostosowując ilość powietrza PW do swoich potrzeb, ja poprzestałem na tym. Proszę nie zwracać uwagi na te druty, najtrudniej wyjść z prowizorki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damian1314 12.01.2013 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Witam wszystkich!Od 2 miesięcy użytkuję kocioł TERMO-TECH Stąporków typu UKN 10 kW ze sterownikiem st-22 oraz wentylatorem. Do ogrzania mam ok. 70-75 m^2 plus bojler 80l. Palę w nim drewnem i węglem. Kociołek z utrzymaniem temperatury daje radę, ale strasznie dużo "pali". Jednorazowy załadunek drewna starcza na ok. 1,5 godziny Z węglem też nie ma rewelacji, załadunek do dolnej części drzwiczek załadowczych wytrzymuje ok. 5 godzin. Ustawienia kotła są następujące:-pompka ustawiona na 2 bieg (na 3 możliwe)-temp. zadana 60*C-czas przedmuchu 7 sekund, przerwa 4 minutyDmuchawa ma płynną regulacje obrotów (biegi od 1-10) którymi steruje sterownik. Obecnie pracuje w przedziale 2-5. Węglem pale jedynie poniżej -10*C, a najwięcej spalam drewna. Dzisiaj spróbowałem zapalić od góry i niestety, piec bardzo opornie się rozgrzewa (w godzinę od rozpalenia na piecu jedyne 42*C). Przy tradycyjnym rozpalaniu po 40 minutach jest stałe 60*C.Pytanie pierwsze: Czy czas przedmuchów jest dobrze ustawiony?Pytanie drugie: Czy lepiej otworzyć klapkę przy wentylatorze czy może zostawić ją zamkniętą?Pytanie trzecie: Czy da się palić w tym kotle od góry?No i ostatnie, najważniejsze pytanie: Jak wydłużyć czas palenia się drewna czy węgla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 12.01.2013 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Tobpowiem ci szczerze że podoba mi się twoje rozwiązanie.jesteś w stanie wykonać mi takie PW ale mniejsze o połowę ,ponieważ chcę u siebie zrobić dodatkowe powietrze przez ekran drzwiczek zasypowychna których będą otwory jako dysze i te twoje rozwiązanie było by kapitalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szponi 12.01.2013 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 damian1314 Ja na Twoim miejscu zrobiłbym taką klapkę i palił dołem: http://img826.imageshack.us/img826/3151/imagexe.png Wywal dmuchawę i pal na naturalnym ciągu Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damian1314 12.01.2013 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Taka klapa utrudniłaby dokładanie większych kawałków drzewa no i bardzo by zmniejszyła komorę zasypową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szponi 12.01.2013 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Taka klapa utrudniłaby dokładanie większych kawałków drzewa no i bardzo by zmniejszyła komorę zasypową. Może być na 2 przegubach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tob 12.01.2013 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 ZUGJak widzisz trudno mi się zebrać żeby zrobić porządnie swoje „dzieło”, o innych tego rodzaju pracach nawet nie myślę. Miałem taki moment, że mnie na to wzięło, ale już mi przeszło, nie porobiłem nawet schematów. Jeżeli będziesz chciał jakieś szczegóły oczywiście odpowiem.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 12.01.2013 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 (edytowane) robit Wasz tok rozumowania idzie w tym kierunku że do komina ze słabym ciągiem podłączam piec z bardzo silnym nadmuchem i wówczas rzeczywiście w piecu wytworzy się nadciśnienie. Ale u mnie jest odwrotnie. Czyli komin ma dość dobry ciąg a wentylator pracuje na 15-25 % mocy. Myślę że sytuacja w której do komina z kiepskim ciągiem wdmuchuje się spaliny pod wysokim ciśnieniem jest mało realna. Po co w takim razie dmuchawa ? Przecież bardzo dobry ciąg przeciągnie powietrze przez zasyp. Zrób miarkownik. Po co wyważać otwarte drzwi ? Edytowane 12 Stycznia 2013 przez jacbelfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carinus 12.01.2013 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 carinus A jak to wygląda, jeżeli byś tego kotła nie wyczyścił. Gdzieś w wątku jest o tym, jakie są straty w przypadku 1 mm nalotu. Napisz jak to wygląda temperaturowo. Powiem Ci że różnice sa spore.Po kilku tygodniach bez czyszczenia wymiennika temperatura spalin potrafiła dochodzić do 180-200* przy identycznym sposobie palenia.Staram się robić cotygodniowe czyszczenie a jeżeli mam czas to nawet 2x w tygodniu.Kupiłem w markecie szczotkę do kominków i cała impreza czyszczenia to max.5-7min. Przydałby sie osobny wątek o spalaniu węgla w kotłach DS,tutaj jest trochę ciężko wyłapać wszystkie informacje w natłoku postów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 12.01.2013 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 robit Po co w takim razie dmuchawa ? Przecież bardzo dobry ciąg przeciągnie powietrze przez zasyp. Zrób miarkownik. Po co wywarzać otwarte drzwi ? jak dobrze posłuchać mądrych ludzi:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 12.01.2013 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 GS Naszła mnie taka mysl dla górno-spalinowcówNie walczmy jak najdłuższe odgazowanie bo to ma swoje granice ponieważ ten proces musi mieć swoją odpowiednią czasową reakcję zachodzącą w węglu a chodzi mi dokładnie aby nie dochodziło do pirolizy z racji braku tlenu co powoduje rozżarzony wegiel wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artooro 12.01.2013 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Artooro ten 28KW na twój dom to przegięcie i ze stało-palnością za dużo nie zadziałaś (ale nie ma tragedii co do stało-palności) ustaw pompę na 40stC. nie mogę - minimum sterownika to 50 stC - chyba, że zrezygnuję z miarkownika elektronicznego, założę mechaniczny, a sterownik "oszukam" poprzez wlutowanie 100 ohm opornika szeregowo w układ czujnika temp. CO... z tabeli dla czujnika wynika, że 10 stC w górę, to 200 ohm więcej, więc 100 ohm dałoby mi 45 st. na załączenie pompy CO. Zawór trójdrożny sterowany jest już z drugiego czujnika - temp CWU, więc będzie działał jak dotychczas ... co myślisz o takim tricku? Art Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 12.01.2013 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 artooro jesli tak u ciebie jest to idziesz dobrą drogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artooro 12.01.2013 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Ano - wyglada to tak http://www.leminski.pl/temp.jpg więc dołozenie 100 czy 200 ohmów powinno chyba dać pożądany efekt pod postacią wcześniejszego startu/poźniejszego zatrzymania pompy. Ten sam "oszukany" sterownik kontrolowałby jednak również drugi efektor (dmuchawe/miarkownik elektryczny), więc oszukanie czujnika doprowadziłoby do przedwczesnego wygaszania kotła (błędne koło) - stąd pomysł na mech regulusa do PG, a oszukanie Tcoma rezystorkiem - oby dobry pozdrawiam i dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 12.01.2013 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 carinus Przydałby sie osobny wątek o spalaniu węgla w kotłach DS,tutaj jest trochę ciężko wyłapać wszystkie informacje w natłoku postów. Takie wątki są, ale tutaj są fachowcy od palenia. Stosujmy zasadę, aby w nagłówku zaznaczy DS W podpisie rodzaj, przekrój kociołka. Da się to opanować tym, co zaczynają. Dawno temu chciałem trochę rewolucji wprowadzić, ale nie spotkało się to z aprobatą userów. Efektem było to, że usunąłem kilkanaście swoich postów. I po czasie stwierdzam, że dobrze zrobiłem. Ciągle jest ruch na forum. Próba założenie innego- to porażka. Sam autor zniknął. Wie ktoś może, co stało się z Nilsanem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał29 12.01.2013 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Mam pytanie czy tym piecem można palić np rozpalając od góry na noc a rano zasypać drewnem tlący się żar. Czy na 109 m2 nieocieplonego domu to wystarczający piec? Parter i piwnice będą użytkowe. Na poddaszu hula wiatr. http://www.sklep-witkowski.pl/m-6/p-55/15-kw-uksn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 12.01.2013 22:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Obserwuję forum od dawna. Informacje zawarte w tym poście pozwoliły mi dramatycznie zmniejszyć spalanie w kotle z górno-dolnym spalaniem i wentylatorem... W każdym razie z 8h wydłużyłem spalanie do 20. Ten wynik w pełni mnie zadowala... To mało powiedziane. Jest dla mnie szokujący. Witaj Mat 30 Bardzo się cieszę że chciało ci się napisać tego posta. On może stanowić naturalną zachętę - dla jeszcze nie zdecydowanych kolegów. Ty na szczęście już pewnie nie wrócisz do tradycyjnego spalania. Pozdrawiam i dziękuję, bo dzięki waszym postom udało mi się zaoszczędzić kupę forsy i powietrza. Mat Teraz co roku będziesz miał te oszczędności, a mógłbyś mieć je jeszcze większe gdybyś zablokował ruszt pionowy i dorobił KPW. Zachęcam cie do tego tym bardziej, gdyż widzę w tobie człowieka nieobojętnego na to czym oddychamy, my i nasi sąsiedzi. Całkiem przy okazji oszczędzania powietrza, zaoszczędzisz jeszcze trochę kaski. Również dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 12.01.2013 22:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 AVE 5074 Kolega Cysiokysio dobrze odpowiedział, niestety nikt nie poda najlepszego wyjścia, musisz sam popróbować. Chyba - że jest tu ktoś kto miał podobny problem z tym samym kotłem i coś napisze. Szamot w kotle zasypowym to ostateczność dla mocno za dużych kotłów w stosunku do potrzeb. Mówimy tu o wykładaniu rusztu i wyżej - w celu zmniejszenia komory załadunkowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.