Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

sorry ale rozkminić jak ty palisz w piecu to nie lada gratka. rozpalasz w piecu od góry czy od dołu? spaliny idą pod wiszącym wymiennikiem czy nad?Powietrze podajesz górnymi drzwiczkami czy dolnymi o może jednymi i drugimi? coś mi się wydaje że zrobiłeś jakiś misz masz sposobów palenia.

 

Pale różnie raz rozpalam od gory podając powietrze z wtórne i główne z dołu lub czasami jak zależy mi na szybszym rozpaleniu zapalam od dołu także podając powietrze od góry i główne od dolu.

Pierwszy wymiennik jest wiszacy wiec spalini ida glownie dolem i czesciowo gora.

Piec sterowany jest termostatem ktory przymyka dolna klapkę i czopuch komina po osiągnięciu zadanej temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Moja pierwsza obserwacja( oczywiście potwierdza to słowo pisane rybniczanina co do palenia w Viadrusie)

Przy rozpalaniu klapka PP musi być uchylona prawie na 1 milimetr nie więcej. Jeśli uchyliłbym, ją bardziej to od razu z komina leci czarny dym- wniosek więc jest więc taki, że piec na tym 1 mm dostaje wystarczającą ilość PP? czy dobrze myślę

 

rybniczanin jak t mówią kto pyta nie błazi- napisz mi po co lub w jakim celu masz zamontowany RCK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PTX no a teraz napisz co jest nie tak.

kopci? smoli czy za dużo pali?

 

 

powietrze wtórne jest regulowane poprzez odpowiednie ustawienie klapki, wiec mogą być odsłonięte 3,2 lub jeden otwór bądź tez całkowicie zamknięte.

Przy rozpalaniu otwieram je maksymalnie i po osiągnięciu zadanej temp. zamykam. dziś zasłoniłem górna przegrodę pierwszego wymiennika wiec zobaczymy jak będzie z rozpaleniem.

 

po około 2h temp.na kotle 40c, rozpala sie jeszcze gorzej niz przy otwartej górnej przegrodzie, wybrałem z dołu nie zapalony węgiel aby przejść do normalnego trybu spalania w dolniaku. przegrodę górna zostawiłem zamkniętą, piec nabrał szybko temperatury ale z komina praktycznie żadnego dymu, pw otwarte max.

 

w jakim celu jest ten wiszący wymiennik ?

Paląc od góry dolny prześwit pod wymienikiem musisz mieć zaślepiony(ruszt za/pod nim też) bo jak nie to powietrze głowne płynie sobie od dołu za wymiennikiem nie biorąc udziału w spalaniu i dodatkowo wychładzając kocioł

 

Analogicznie paląc od dołu górny prześwit nad wymienikiem musisz miec zaślepiony oraz zamknięte PW w drzwiczkach zasypowych jak zostawisz to otwarte to szybko zajmuje się cały zasyp i nici z ekonomicznego i ekologicznego palenia.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie proszę czy jest to prawidłowy proces:

Od rozpalenia minęło prawie 5 godzin. Po otwarciu klapy załadunkowej na górze zasypu widnieje żar a niebieskie płomyczki, które tak ładnie wcześniej dawały o o sobie znać zaniknęły?

Nadmienię, że międzyczasie przymknąłem wlot PW i zamknąłem czopuch w 1/3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę tego nie rozumiem. Dążenie do jak najbardziej ekonomicznego spalania, ale kosztem własnego czasu? Po co to siedzenie przy kotle po rozpaleniu? Rozpalić, ustawić, zapomnieć. A tu czytam, że najpierw minimalna szczelina PW, później regulowanie PW, no i tym podobne. Może to i przynosi oszczędności, ale osobiście twierdzę, że nie warto. Lepiej można ten czas zagospodarować…np. w tym straconym czasie, zarobić można sobie na dodatkową tonę węgla :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak kolega ma cień wątpliwości?

Sam mam w kotle zamontowaną dmuchawę oraz miarkownik, prowadzę różne eksperymenty i sam sobie zadaję pytanie co będzie jak by doszło do nagłej niedrożności przewodu kominowego. Ja jednak mam wejście do kotłowni tylko z zewnątrz budynku i mogę spać spokojnie.

Nie piszę o szczegółach co i jak palę by nie dać niektórym palaczom domowym "narzędzi", które mogłyby skutkować jak brzytwa w ręku małpy.

Pozdrawiam

 

Jako że mam kotłownie obok w szajerku, wejście również osobne z zewnątrz dostawionego budynku, niebezpieczeństwo jest na minimalnym poziomie.

 

Tak jak kolega wyżej również testuje piec, oczywiście mam GS.

 

Dmuchawa przysłonięta z 75%, dodatkowo ograniczony wychył tej klapki w wentylatorze do połowy. Dmuchawa tak słabo dmucha że płomeienie wyglądają jak na naturalnym ciągu ale paląc węglem.

 

Dorobione KPW.

 

 

Piec 15 kw, wiem za duży na 80 moich metrów i 80 litrów wody użytkowej. Wyłożona jedna boczna ścianka w piecu trzema cegłami szamotowymi.

 

Z dmuchawą i uchylonym KPW na 2 do 3 mm palę groszkiem z Castoramy - taniopał chyba.

 

 

Zawsze zaczynam palić od 19 godziny,

 

przy załadunku 9 do 10 kg groszku:

 

-paląc naturalnym ciągiem przy pomocy miarkownika nie dochodzi do 50 stopni, za mały ciąg.

-paląc z minimalnie ustawioną dmuchawą i KPW uchyloną na 2 mm, przy 52 stopniach pali się do godziny 10 czy 11, wychodzi 14 godzin

-paląć z minimalnie ustawioną dmuchawą i bez KPW przy 52 stopniach pali się do godziny 6 czy 7, wychodzi 10 godzin

 

 

przy załadunku 9 do 10 kg węgla, palę tylko na miarkowniku i KPW, rownież 52 stopnie pali się do 8 czy 9, czyli wychodzi 12 godzin

 

 

Wnioski??

 

Dodatkowo na pierwszym poziomym wymienniku ułużyłem tą cienką szamotówkę w poprzek, czyli wzdłuż KPW, akurat cegła znajduje się 8 cm wyżej od KPW i jest pochylona w stronę KPW.

 

Na wymiennikach nie mam już smoły a kożuch który łatwo można wyczyścić czy zdmuchnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, [quote name= dzierga

]Powiedzcie proszę czy jest to prawidłowy proces:

Od rozpalenia minęło prawie 5 godzin. Po otwarciu klapy załadunkowej na górze zasypu widnieje żar a niebieskie płomyczki, które tak ładnie wcześniej dawały o o sobie znać zaniknęły?

Nadmienię, że międzyczasie przymknąłem wlot PW i zamknąłem czopuch w 1/3

Nie przymykaj czopucha, PW musisz mieć tak ustawione, żeby te płomyczki jednak występowały.

W moim viadrusie U22, też czasem tak się zdarzało, ale teraz doszedłem do tego , że płomyczki utrzymują się nad zasypem, czasem po otwarciu górnych drzwiczek znikną, ale właśnie takie płomyczki dają najwięcej ciepła.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązanie zależy od konstrukcji kotła. Warto zrobić to solidnie. Może wykorzystasz moje rozwiązanie? http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=4949523&viewfull=1#post4949523

Pozdrawiam.

 

dzięki ,, nieźle Ci wyszło .... ja mam Viadrusa więc może ktoś z kolegów ma sprawdzony patęt do tego kotła na uszczelnienie pionowych ruszt ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie chodzi mi o to jak uzyskać większą stalopalnosc oraz tgz. niebieskie płomyki.

palac od gory mam bardzo długi czas rozpalania jak to poprawic,?

gorny odstep w wiszacym wymienniku wynosi ok 5cm natomist dolny 20cm, zatykałem juz dolny cegłą szamotowa i czas rozpalania byl nadal kiepski.

w tej chwili zatkałem górna przegrodę,dodatkowo montując rurę "Wezyra".

instalacja jest wykonana w starym stylu , rury fi 50mm, na grzejnikach termostaty.

poniżej zdjecia pieca:

SAM_0589.jpg

SAM_0590.jpgSAM_0594.jpgSAM_0589.jpgSAM_0599.jpgSAM_0600.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dmuchawa tak słabo dmucha że płomeienie wyglądają jak na naturalnym ciągu ale paląc węglem.

 

Dorobione KPW.

 

 

 

Kolego, czy zdajesz sobie sprawę z tego że pisząc takie rzeczy możesz

mieć kogoś na sumieniu? Może nie tylko jedną osobę, ale całą rodzinę?

Dopiero apelowałem żeby nie montować KPW do kotła z dmuchawą!!!!

Jaja sobie robisz czy co?!!!

 

Czy wiesz że w układzie zasilania dmuchawy pracuje generator i że to

on taktuje wypełnieniem PWM-a? Czy wiesz że awaria tego generatora

albo komparatora - może spowodować wejście dmuchawy na najwyższe

możliwe obroty??!!! Czy to wiesz???? Czy wiesz co się stanie w nocy

przy słabym odbiorze spalin???? Pytam się, czy wiesz ile waży słup

powietrza w kominie i jakie ciśnienie trzeba wywrzeć na niego żeby go

wypchnąć przy inwersji pogodowej?? Czy wiesz jak ta wielkość ma się

do bardzo krótkiej drogi komora spalania ---> KPW ---> kotłownia??

 

PYTAM czy to wiesz, bo Robit tego nie wie na pewno - a TEKSTY

TAKIE JAK TWÓJ potraktuje jak Biblię!! Nie zakłada awarii sterownika,

- dmuchawy rozkręconej na MAXA i tego, że toksyczny gaz wyjdzie

wtedy na kotłownię - przez KPW właśnie!!

---------------------------------------

 

 

Apeluje jeszcze raz!

Koledzy, jeśli wynieśliście z tego wątku jakieś dobro,

to wykażcie odrobinę empatii z innymi i nie zachęcajcie ich

do czegoś - przed czym ja ich ciągle przestrzegam!!! No ludzie...

Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aminos

Kocioł pewnie za wielki na twoją chałupę ile masz m2 na te 20KW....

 

 

kocioł posiadam taki jak na zdjęciu powyżej

ma 2 m

nie mam termometru na powrocie

lecz to żaden problem zainstaluję,

tylko co tu teraz zrobić

żeby było ok

wcześniej był piec 2,5 metra też z dmuchawą i było o niebo lepiej tylko był bardzo stary i pordzewiały to go wymieniłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak palisz? od góry czy od dołu?

 

palę od dołu

kolega ma taki sam piec w mieiszym domku 170m2 i jest ok u niego

dlatego zdecydowałem się na ten kocioł

mamy też taki w rodzinie co ma 40 kw i ogrzewa dwa budynki obok siebie i spoko

a ten od roku się cały czas kiepsko pali masakra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, czy zdajesz sobie sprawę z tego że pisząc takie rzeczy możesz

mieć kogoś na sumieniu? Może nie tylko jedną osobę, ale całą rodzinę?

Dopiero apelowałem żeby nie montować KPW do kotła z dmuchawą!!!!

Jaja sobie robisz czy co?!!!

 

A ja mam apel do kol. Last Rico żeby przestał piętnować tak dla zasady wszystkiego co nowoczesne.

Każdej sytuacji niemożna oceniać jednakowo i wszystkich palących w piecach z nadmuchem wrzucać do jednej beczki.

Większe niebezpieczeństwo stanowi kocioł przerobiony ściśle według zaleceń kol. Last Rico i ustawiony w jakimś przedpokoju czy korytarzu

niż kocioł z nadmuchem stojący w kotłowni z prawdziwego zdarzenia.

 

Czy wiesz że w układzie zasilania dmuchawy pracuje generator i że to

on taktuje wypełnieniem PWM-a? Czy wiesz że awaria tego generatora

albo komparatora - może spowodować wejście dmuchawy na najwyższe

możliwe obroty??!!! Czy to wiesz???? Czy wiesz co się stanie w nocy

przy słabym odbiorze spalin???? Pytam się, czy wiesz ile waży słup

powietrza w kominie i jakie ciśnienie trzeba wywrzeć na niego żeby go

wypchnąć przy inwersji pogodowej?? Czy wiesz jak ta wielkość ma się

do bardzo krótkiej drogi komora spalania ---> KPW ---> kotłownia??

 

Przyjmij może do wiadomości kol. Last Rico że twoja wiedza dotycząca funkcjonowania kotłów z nadmuchem pochodzi z przed piętnastu lat.

W tym czasie regulatory analogowe oparte na wzmacniaczach operacyjnych zostały zastąpione przez regulatory cyfrowe oparte na mikroprocesorach.

Tak samo silniki prądu stałego które ewentualnie można by sterować poprzez PWM zostały zastąpione przez silniki prądu zmiennego które wymagają sterowników fazowych lub grupowych. Na wypadek jakiejkolwiek nieprzewidzianej awarii wentylatora i ewentualnego niekontrolowanego wzrostu

temperatury na kotle regulator powinien posiadać bezpiecznik termiczny wyłączający wszystko po przekroczeniu temperatury 90-95 stopni.

 

 

PYTAM czy to wiesz, bo Robit tego nie wie na pewno - a TEKSTY

TAKIE JAK TWÓJ potraktuje jak Biblię!! Nie zakłada awarii sterownika,

- dmuchawy rozkręconej na MAXA i tego, że toksyczny gaz wyjdzie

wtedy na kotłownię - przez KPW właśnie!!

---------------------------------------

 

A to już szczyt bezszczelności.

Nie dość że nie ustosunkowałeś się do połowy faktów które podałem tylko je przemilczałeś to na dodatek wielokrotnie próbowałeś mnie obrazić.

A czego to niby robit nie wie i skąd ty o tym możesz wiedzieć ?

Powinieneś przyjąć wreszcie do wiadomości że sposób palenia jaki proponujesz wywodzi się z Pleszewskich kotłów miałowych z nadmuchem.

Kotły tego typu widziałem w użyciu już przeszło 10 lat temu więc zdziwiłem się trochę widząc twoje 'sensacyjne odkrycie' z listopada 2007

dotyczące zapalania paliwa stałego w kotle CO od góry a nie od dołu.

No ale przyjąłem że to się tyczy pewnie starych, sypiących się kotłów z którymi nic więcej zrobić się nie da.

Tymczasem minęło pięć lat, sporo z tych leciwych kotłów została pewnie wymieniona na nowe i pewnie z nadmuchem a ty nadal upierasz się przy swoim.

Przyjmij może wreszcie do wiadomości że ten wątek czyta coraz więcej ludzi posiadających kotły z dmuchawą i niezależnie od tego co wypisujesz to oni

chcąc oszczędzić na paliwie i tak będą kombinować.

Więc zamiast straszyć, przezywać i mnożyć przykłady z wodą sodową i kostkami lodu może lepiej zaproponuj jakiś sposób jak można bezpiecznie doprowadzić powietrze wtórne do kotłów z nadmuchem.

Z mojej strony temat uważam za zamknięty ponieważ sprawa sama się rozwiązała.

Jak się okazało mój kocioł posiada dysze powietrzne kilka centymetrów poniżej drzwiczek zasypowych tylko że u mnie były one zawsze zasypane.

 

 

W tej chwili chodzi mi po głowie jakiś sprytny regulator dostosowujący proces spalanie do temperatury spalin.

Wiem że istnieją regulatory PID czy podobne ale uważam że są one fajne tylko z nazwy.

Ich funkcjonalność pozostawia bardzo wiele do życzenia.

Interesowało by mnie gdzie najlepiej umieścić czujnik i jakie powinny być temperatury dla optymalnego spalania.

Edytowane przez robit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ten dalej swoje.

Ja tylko odniosę się do wspomnianych kotłów z pleszewa. Moim zdaniem może potrafią tam spawać ale o ekonomicznym czy ekologicznym spalaniu w kotłach to raczej nie mają bladego pojęcia. Do nowego 123 m2 domu dobrze ocieplonego producent sprzedawca kotłów z pleszewa wciskał mi minimum 28kW. Po podaniu mu że OZC wg projektu mam 8kW odpowiedź "Panie ale to dla gazu jest". Jeżeli dbają o bezpieczeństwo tak samo jak o dobry dobór kotła to ja dziękuje.

a jako ciekawostkę dla tych co liczy się grubość stali w kotłach, mój tatko pracował w hurtowni stali przez 10 lat i i zawsze do Pleszewa jechała stal max 5mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...