Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

przy koksie to już inna bajka ,nawet ustawisz min na RCK i będzie sie paliło

problem to już by był podczas wypalania gazów ponieważ to juz potrzebuje O2

 

Ja już musze podziękować swojemu ślimacznemu Regulusowi RT-3 na rzecz sterownika 0-1, nawet przy 10Pa jak klapa jest wysoko w górze to ładnie się pali, a nie tli (o kurcze na nowo koło odkryłem). Nie ma chyba nic gorszego niż spalanie na mechanicznym z niedoborem O2.

 

Jak wygląda u Ciebie sprawa miejscowego gotowania wody, występuje?

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja już musze podziękować swojemu ślimacznemu Regulusowi RT-3 na rzecz sterownika 0-1, nawet przy 10Pa jak klapa jest wysoko w górze to ładnie się pali, a nie tli (o kurcze na nowo koło odkryłem). Nie ma chyba nic gorszego niż spalanie na mechanicznym z niedoborem O2.

 

Jak wygląda u Ciebie sprawa miejscowego gotowania wody, występuje?

 

Pozdr

 

zdarza się jak juz jest końcówka odgazowania (tak między 8-9godz odgazowania)

i tylko przy mocnych węglach (teraz mam kwk wesoła)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już musze podziękować swojemu ślimacznemu Regulusowi RT-3 na rzecz sterownika 0-1, nawet przy 10Pa jak klapa jest wysoko w górze to ładnie się pali, a nie tli (o kurcze na nowo koło odkryłem). Nie ma chyba nic gorszego niż spalanie na mechanicznym z niedoborem O2.

Dlatego paliłem ze sterowaniem klapki na styczniku, dopóki nie przeczytałem tutaj o regulatorze ciągu MCI. Ma zalety miarkownika jaki miałeś dotychczas (płynna regulacja szczeliny) i regulowaną szczelinę minimalną oraz maksymalną. Nie będzie duszenia kotła na małej ilości tlenu, klapka opadnie całkowicie jeśli przy minimalnej szczelinie temperatura urośnie powyżej zadanej. Tych cykli uśpienia będzie na pewno mniej niż przy sterowaniu 0-1. Przy sterowaniu 0-1 ciężko jest ustawić odpowiednie uchylenie klapki. Albo jest za duże (np. zerwał się wiatr), albo za małe (np. popiół zatkał częściowo ruszta).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych cykli uśpienia będzie na pewno mniej niż przy sterowaniu 0-1. Przy sterowaniu 0-1 ciężko jest ustawić odpowiednie uchylenie klapki. Albo jest za duże (np. zerwał się wiatr), albo za małe (np. popiół zatkał częściowo ruszta).

 

Coś chyba pokręciłeś. Przy 0-1 moim zdaniem cykli uśpienia będzie chyba więcej. Popali ogniem, zamknie PG, dopala gazy, gazy sie kończą temp spada i znowu ogień. Na wiatr jest RCK, na popiół duży ciag kominowy. Ja np. mogę lecieć powyżej 35Pa, popiół wyrywa, tylko po co? :)

 

A wlaśnie jeszcze jedno pytanie. Zastanawialiście się jak się ma RCK do prędkości spalin, ktora teoretycznie powinna byc jak największa?

Edytowane przez Szponi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim Camino na koksie od połowy zasypu przy wyższej temp. też syczy jak w czajniku, sprawdzałem u kolegów tez tak jest. Myślę, iz przyczyną jest b. wysoka temperatura z koksu, wolny przepływ wody przez kocioł w niektórych miejscach (na co by pomogło podwójne zasilanie - str 516 #10314). Gdy przełącze pompę z I na III nigdy nie ma tych objawów. Wtedy wymiennik bardzo dobrze odbiera ciepło, bo przy wyższym zasypie jak to w Camino - idzie dużo w komin.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZBĘCIEC KWKD 22 KW DS

 

(z miarkownikiem spalania bez elektroniki)

 

Może komuś pomogę swoją wypowiedzią.

 

s woim piecu wyłozyłem cegłami szamotowymi palenisko ( tylna ukośnią ścianę)Cesły ułożyłem na sztorc jedna obok drugiej otstanią musiałem przyciąć. Cegły trzymaja się i nie opadają na ruszt. Dodatkowo na pełen zasyp węgla - na górę wsypuję 2 łopaty miału i rozgarniam tak zeby zasypału szczeliny między węglem (sort orzech),. Klapka od PW jest zamknieta - wszystkie rady wziąłem z forum i co zaobserowałem:

 

1. kocioł szybciej łapie zadaną temperaturę

2. stałopalność wzrosła ( ale sprawdzam to przy różnych temperaturach na zewnątrz)

3. kocioł stabilniej trzyma temeperatrę ( bez skosków w zakresie 50-70 stopni. )

4. chyba mniej się smoli - ale to dopiero sprawdzam i stwierdze po kilku paleniach

5. Dym szybciej staje się jasny i taki utrzymuje kolor cały czas.

 

pozdrawiam

atsyrut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj

Też mam kocioł z Termixa tylko mniejszy i rewelacyjnie sprawdza się przy paleniu od góry .Jakiś czas paliłem bez KPW też jakoś funkcjonował ale z KPW jest znacznie lepiej troszke dymu tylko przy rozpalaniu póżniej z komina nic nie widac no i ekonomika ,stałopalnośc ok 24 godzin .

Jako ciekawostka bardzo dobrze pracuje z Unisterem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam sąsiada z za górki.

Twój zabytkowy kocioł nie nadaje się do spalania drewna, posiada krótki wymiennik i spalanie produktów zgazowania kończy się w ...kominie.

Jak zapewne zauważyłeś pod koniec palenia wsadu w kotle dużo żaru, szczególnie w tylnej jego części a temperatura spada. dzieje się tak dlatego, że powietrze zamiast pod ruszt natleniać opał umyka tam gdzie ma mniejszy opór czyli rusztem pionowym skutecznie chłodząc wymiennik. Należy więc zamknąć tę drogę przepływu powietrza. Możesz to zrobić tak:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=4949523&viewfull=1#post4949523

Uszczelnieniu rusztu pionowego umożliwi skuteczniejsze dopalanie wsadu przy dłuższym utrzymaniu temperatury zadanej. Ja żaru nie wybieram, po odpopieleniu paleniska pali się dalej lub pozostałe "koksiki szybko stygną. Po około 15 minutach zasypuję kolejny wsad. W Twoim kotle powietrze wtórne z rozety w małym stopniu bierze udział w spalaniu gdyż umyka do wymiennika najkrótszą drogą. wskazane jest więc wykonanie KPW, która skieruje PW z rozety w zasyp poprawiając sprawność spalania. Przy tej wielkości kotła mało sypiesz węgla. Zasyp komorę zasypową około 8cm poniżej dolnej krawędzi drzwiczek, na wyrównany zasyp drobno porąbane suche drewno i na to plasterek słomy z kostki. Słomę zapal też od góry.

Wprowadzenie proponowanych modernizacji pozwoli Tobie zaoszczędzić trochę kasy i zdrowia sąsiadom.

Pozdrowienia za Strzeszyna.

Jasiek G.

 

Ruszta pionowe mam już uszczelnione tak że wszytko ładnie się dopala. Pozostaje problem rozpalania od góry i podawania PW. W drzwiczkach jest otwór ale tak jak mówisz powietrze idzie prosto w płomienice. Masz może zdjęcie kierownicy ze swoich drzwiczek? Nie mam pojęcia jak i z czego ją zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję Kolegom za zrozumienie i wsparcie. Widzę że mamy

wspólny cel. Bezpieczeństwo nasze i domowników - ponad wszystko.

Niezwykle mnie to cieszy, bo to dojrzałe i odpowiedzialne myślenie.:)

-----------------------------

 

 

Przyjmij może do wiadomości kol. Last Rico że twoja wiedza dotycząca funkcjonowania kotłów z nadmuchem pochodzi z przed piętnastu lat.

W tym czasie regulatory analogowe oparte na wzmacniaczach operacyjnych zostały zastąpione przez regulatory cyfrowe oparte na mikroprocesorach.

Tak samo silniki prądu stałego które ewentualnie można by sterować poprzez PWM zostały zastąpione przez silniki prądu zmiennego które wymagają sterowników fazowych lub grupowych.

 

Kolego Robit

Mam dla ciebie dwie wiadomości. Jedną złą, a drugą... też złą.

Najpierw łatwo udowodnię że nie masz racji posądzając mnie brak wiedzy

na tematy dot. sposobów sterowania dmuchawami. Jednocześnie - pokażę

że jesteś małym kłamczuszkiem. Obie te rzeczy wynikną z podanych linek...

Gdybyś wszystko czytał, (jak stwierdziłeś!) to musiałbyś trafić na ten tekst.

Piszę tam o sterowaniu fazowym silników asynchronicznych

i że ja jednak wolę inne rozwiązanie jako bardziej profesjonalne (falowniki)

- czyli regulacja obrotów silnika asynchron. przez przemianę częstotliwości,

a to jest kolego strona nr... 3. (słownie - strona trzecia) tego wątku, proszę:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego&p=2772956&viewfull=1#post2772956

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego&p=2776362&viewfull=1#post2776362

 

Podobnie kolego, nie jest prawdą że PWM może sterować jedynie silnikami

prądu stałego. Musisz zobaczyć jakiś blokowy schemat mikrokontrolera,

a przekonasz się - że zawierają one PWM-y, niektóre z nich mają nawet

po kilka, kilkanaście kanałów PWM. Zobacz, jak popularny "picuś" steruje

silnikiem AC (prądu zmiennego!!) przez PWM właśnie. Niemożliwe???

 

 

Na koniec coś o patencie z 1995 roku który byłeś uprzejmy wkleić.

Oznajmiam że klapa PW (nie kierownica czyli KPW), tylko ruchoma kapa

wykonywana jest w kotłach Dozamet od co najmniej 1975 roku, oraz że ja

NIGDY i NIGDZIE nie podawałem sie za patentodawcę "spalania od góry".

Wątek ma cel wył. edukacyjny. Stanowczo twierdzę, że nie uda się spalać

naprawdę ekonomicznie - jedynie podpalając węgiel od góry. To za mało.

Na to musi złożyć się wiele elementów, ocieplony komin, suchy opał, KPW,

uszczelniony kocioł, blokada rusztu pion. RCK, oraz wiedza o spalaniu.

Ta ostatnia jest KONIECZNA, a tutaj zupełnie darmowa, tak więc zakończ

już wiązać KPW - z dmuchawą a wszystkim to wyjdzie na dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanowczo twierdzę, że nie uda się spalać

naprawdę ekonomicznie - jedynie podpalając węgiel od góry. To za mało.

Na to musi złożyć się wiele elementów, ocieplony komin, suchy opał, KPW,

uszczelniony kocioł, blokada rusztu pion. RCK, oraz wiedza o spalaniu.

Ta ostatnia jest KONIECZNA, a tutaj zupełnie darmowa.

 

To było bardzo szczere i tak to wszystko odbierałem jak tylko się zagłębiłem w temacie palenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DS

 

ZBĘCIEC KWKD 22 KW DS

 

5. Dym szybciej staje się jasny i taki utrzymuje kolor cały czas.

 

pozdrawiam

atsyrut

dymu nie powinno widać prawie wcale ale to przez to że zamykasz PW. Musisz jakiś podać PW w palnik. Jeżeli nie przez drzwiczki zasypowe(bo się wsad szybko zajmuje) to może się da z popielnika jakimiś rurkami lub otworami w cegle. U mnie i Jacbelfra to się sprawdza mimo iż nie ma rozdzielnej regulacji PW od PG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do g-stanisław

Piszesz że masz Sławex gs zastanawiam się nad nabyciem takiego.proszę o opinie.

Pozdrawiam

 

Ogólnie jest OK.

Kocioł jest szczelny, szybko nagrzewa, a po przeróbce drzwi zasypowych duża stałopalność.

Jedyny minus, to króćce od termometru i miarkownika. Nie są nagwintowane na wylot. Efekt taki, że aby wkręcić do końca termometr i miarkownik, trzeba zjechać na nich gwint do 1 cm. Nie miałem gwintowników, aby poprawić babola, więc usuwałem gwinty na ustrojstwach.

 

PS

Nie wiem, czy babol występuje we wszystkich kotłach czy tylko w moim. Musisz wsadzić palucha w rurę ;) i sprawdzić, czy gwint jest jednakowy na całości.

 

PS PS

Mój kocioł jest bez elektroniki.

 

PS PS PS :)

Pomimo tego, że jestem zadowolony z kotła, to jak się wysłuży, lub będę miał 2k zbędnej gotówki ;) kupię dolniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cysiokysio

Z informacji na stronie boleckiego wynika, że obsługuje regulacje fazową a o grupowej nie ma wzmianki. Sterowanie grupowe dmuchawy poznasz po tym, że na minimalnych obrotach dmuchawa będzie "tykać", a żarówka podłączona zamiast dmuchawy powinna "błyskać" a nie świecić z obniżoną mocą (dla testów podłączamy żarówkę o jak najmniejszej mocy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...