cysiokysio 21.01.2013 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Jestem nowym forumowiczem, a wiec witam wszyskich. Otoz mam problem z piecem polegazy na tym, ze na max zaladunku trzyma do 6 godzin. walczylem z roznymi ustawieniami sterownika, lecz bez wiekszych sukcesow. Pale dolnym paleniskiem orzechem z Sosnicy w tym o to piecu http://cokupic.pl/produkt/ST-PORK-W-UKN-17-KW- Co moge poprawic, zmienic (tylko nie mowcie, ze piec bo wiem ze to nieudana konstrukcja) http://forum.muratordom.pl/showthread.php?195149-Ekonomiczne-spalanie-paliw-stałych&p=5728949&viewfull=1#post5728949 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 21.01.2013 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 DS Witajcie, Właśnie, à propos dmuchawy, byłbym wdzięczny jakby ktoś pomógł mi się jej pozbyć. Już pisałem kilkadziesiąt postów temu, że mam problem, ponieważ nie mam możliwości zamontowania mechanicznego miarkownika ciągu, a do elektronicznego chyba nie pasuje wejście od sterownika (ST-22). Kilka dni temu zrobiłem nieszczelność w drzwiczkach zasypowych i sprawdziłem jak to działa z nadmuchem, oczywiście spalanie rewelacyjne bez dymu i temp. na kotle utrzymuje się bardzo długi czas. Oczywiście cały proces spalania śledziłem na bieżąco aby nic się nie stało. Zatem bardzo chętnie zrezygnuje z dmuchawy, bo wiem czym może się skończyć taka "zabawa", a bardzo mi zależy zarówno na ekonomii jak i ekologii podczas spalania. Możesz zainstalować MCI Boleckiego podłaczenie do sterowników bez wtyczki: http://forum.bolecki.pl/index.php?topic=41.0 Z twoim sterownikiem będzie pracwać jak unister ale wychodzi taniej niż unister Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 21.01.2013 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Mikar1 Wpisz w google frazę: "Na czym polega kryzowanie grzejników" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atsyrut 21.01.2013 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 DS dymu nie powinno widać prawie wcale ale to przez to że zamykasz PW. Musisz jakiś podać PW w palnik. Jeżeli nie przez drzwiczki zasypowe(bo się wsad szybko zajmuje) to może się da z popielnika jakimiś rurkami lub otworami w cegle. U mnie i Jacbelfra to się sprawdza mimo iż nie ma rozdzielnej regulacji PW od PG. W Zębcu KWKD są specjalne rurki, które idą od palnika do górnej części komory zasypowej, ktróe zaciągają powietrze z dołu na górę... Nie wiem czy jasno się wyraziłem. Moim zdaniem to daje PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atsyrut 21.01.2013 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 DS KWKD22 Witam. atsyrut teraz pora na dalsze usprawnienie;Zablokuj dopływ powietrza głównego poprzez pionowy ruszt np.kawałkiem odpowiedniej dociętej blachy.Będziesz jeszcze lepiej spalał opał Pozdrawiam Ogniomistrz - dzięki za radę może jakiś poglądowy rysunek? bo nie bardzo wiem jak mam to zrobić... i jeszcze jedno... zrobiłem test - po całkowitym wygaśnięciu opału - bez szamoty w ciągu godziny temperatura w kotle spada. Z szamotem utrzymuje się na poziomie 50 stopni przez kilka godzin. Potem jak rozpalam to tylko podtrzymuję temperaturę a nie ogrzewam od początku dzięki wszystkim za radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 21.01.2013 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 (edytowane) W Zębcu KWKD są specjalne rurki, które idą od palnika do górnej części komory zasypowej, ktróe zaciągają powietrze z dołu na górę... Nie wiem czy jasno się wyraziłem. Moim zdaniem to daje PW. DS Chyba raczej z góry na dół, powietrze zasysa palnik a nie komora zasypowa. Napiszę jeszcze raz aby się czysto paliło w dolniaku do palnika musi zostać poprowadzone powietrze wtórne bez tego dolniak będzie marnotrawił mnóstwo energi, kopcił i przy kalorycznym paliwe smolił wymieniki ciepła i komin. Edytowane 21 Stycznia 2013 przez cysiokysio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 21.01.2013 10:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Hm, paląc w kotle, który opisałem w moim poprzednim poście tona miału starcza mi na około miesiąc. Przeprowadzałem próby z groszkiem i przy takim samym sposobie palenia tona groszku starczyła mi na kilka dni krócej, a więc i drożej niestety.(...) Witaj Tom 1000k , masz fajny avatarek! Trudno mi się odnieść do tego badania bo sam rozumiesz że nie było ono całkiem rzetelne (z całym szacunkiem). Aby stwierdzić czy tak jest rzeczywiście, to trzeba najpierw poznać wartość opałową oraz wilgotność obu paliw. Po filmiku z tubki widzę, że większa część tego co wylatuje z twojego komina - to para wodna, wniosek taki że paliwo suche nie jest. Pogoda też nie jest idealnie taka sama - miesiąc do miesiąca, temperatura, wiatr, wilgotność, to ma zasadniczy wpływ na to ile spalimy. Np. w styczniu paliłem Orzechem II z kopalni X, a w lutym Groszkiem I z kopalni Y i w lutym spaliłem o 184 kg węgla mniej!! To są obserwacje dość luźne powiedziałbym - bo węgiel (jako kopalina) nawet Z JEDNEJ KOPALNI - ale wydobyty z różnych pokładów, może się bardzo różnić a w lutym TEŻ zwykle jest już cieplej niż w styczniu. Pewne natomiast jest jedno. Jeśli wymuszony nadmuch JEST DOBRY dla miału, to NA PEWNO będzie ZBYT SILNY dla groszku - i duża część ciepła pójdzie w komin. Piszesz że palisz miałem, i że dmuchawa jest ustawiona na MINIMUM, czyli mniej już się nie da, a na groszku - TRZEBA by było właśnie mniej! Stąd też mogłeś na groszku uzyskać gorszy wynik - jak na miale... Wiele osób (kocioł z dmuchawą) z czystej ciekawości próbuje przejść na Orzech II lub Groszek i szybko wracają do miału - bo wynik nie jest taki jak oczekiwali (lepszy opal, mniejsze spalanie). To z powodu nadmiaru powietrza właśnie, które teraz ma ułatwioną drogę przelotu (mniejsze opory). -------------------------- Pytanie, czy da się coś poprawić czy już nie. Da się, ale musiałbyś jednak przejść na lepszy opał w sensie wielkości ziarna. Mógłbyś wtedy spalać na ciągu naturalnym (strata kominowa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pleban68 21.01.2013 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Witam, trafiłem tutaj pod koniec listopada, ale postanowiłem napisać po przeczytaniu ostatniej strony. Moje kłopoty zaczęły się po zamontowaniu nowego kotła zakupionego w markecie OBI, WILK 19 producent Stalmir Pleszew. Nie miałem do tej pory doświadczenia z tego typu kotłami, paliłem w zwykłym wiekowym kociołku żeliwnym, z którego musiałem się pozbyć z powodu zwiększenia powierzchni mieszkalnej. Pierwszy błąd jaki prawdopodobnie zrobiłem to za duża moc 19 kw według producenta 120- 170 m2 u mnie 140 , ocieplony budynek. Zacząłem szukać ratunku na forach z powodu strasznego smołowania, aż trafiłem tutaj .Nie pomyślałem, że można palić węglem rozpalając od góry i dzięki Last Rico nie mam już tak dużo smoły chociaż problemu nie pozbyłem się. Jedyne co przerobiłem to wymurowałem tylną ścianę szamotem i palę nadal z dmuchawą ( dolne drzwiczki zespolone). Prośba do Was o poradę co mogę jeszcze zmienić, żeby usprawnić kocioł nie wyrzucając dmuchawy przynajmniej tej zimy (moc ograniczona na ile pozwolił sterownik). Logiczne jest tłumaczenie, że nie można montować KPW przy paleniu z dmuchawą i nie mam takiego zamiaru, ale dlaczego producent zamontował z rozetki PW w drzwiczkach zasypowych z której korzystam. Spalam ok. 25 kg węgla lub ekogroszku przez 12h ,temperatura zadana 48, a to chyba kiepski wynik, smoli nadal chociaż dużo mniej niż przy paleniu tradycyjnym. Co myślicie o tym kotle, bo wydaje mi si, że spalam za dużo a tej zimy nie dam rady zlikwidować dmuchawy. http://www.stalmir.com.pl/?kociol-wilk.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacet100 21.01.2013 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Co myślicie o tym kotle, bo wydaje mi si, że spalam za dużo a tej zimy nie dam rady zlikwidować dmuchawy. http://www.stalmir.com.pl/?kociol-wilk.html Dlaczego?! Patrząc na zdjęcia, nie powinna być trudna przeróbka na elektroniczny miarkownik Boleckiego. Odkręcasz dmuchawę, przykręcasz klapkę na zawiasie do obudowy w to miejsce, na razie robisz uszczelkę z silikonu, przykręcasz dwoma wkrętami MCI i gotowe. Nie wyjdzie drogo bo sterownik już masz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pleban68 21.01.2013 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Dlaczego?! Patrząc na zdjęcia, nie powinna być trudna przeróbka na elektroniczny miarkownik Boleckiego. Odkręcasz dmuchawę, przykręcasz klapkę na zawiasie do obudowy w to miejsce, na razie robisz uszczelkę z silikonu, przykręcasz dwoma wkrętami MCI i gotowe. Nie wyjdzie drogo bo sterownik już masz. Myślałem, że klapka, którą będzie sterował miarkownik musi być w dolnych drzwiczkach. Nie wiem czy podając powietrze tylko otworem po dmuchawie będzie odpowiedni ciąg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacet100 21.01.2013 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Powietrze ma wpadać pod ruszt i ten warunek masz spełniony. O wielkości klapki masz tu linka ze spisu treści:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=2887662#post2887662Nawet jeśli klapka nie będzie miała idealnego wymiaru, to MCI jest na tyle uniwersalny, że nadrobi to dobierając kąt uchylenia i będzie lepiej niż z dmuchawą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 21.01.2013 13:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Myślałem, że klapka, którą będzie sterował miarkownik musi być w dolnych drzwiczkach. Nie wiem czy podając powietrze tylko otworem po dmuchawie będzie odpowiedni ciąg? Koledzy, Pleban zadał dobre pytanie i osobiście proponowałbym żeby PG wpuszczać jednak dołem kotła, wprost przez popielnik. Zgoda że przy zimowych temperaturach, nie ma to specjalnego znaczenia, ciąg i tak będzie wystarczający. Jednak w okresach przejściowych, kiedy na zewnątrz jest już dość ciepło - ale nie aż tak, żeby zrezygnować z palenia, mogą pojawić się kłopoty z ciągiem PODCZAS ROZPALANIA. Zwykle jest tak, że ciepłe powietrze nie chce iść w dół długiego kanału, a w kotłowni cieplejsze powietrze jest wyżej, na wysokości głowy a nie nóg. Powtórzę, w zimę problemu nie będzie, ale wiosną lub jesienią tak gdyż ŁATWIEJ będzie wejść powietrzu przez krótką KPW, niż przez dość wąski i stosunkowo długi kanał zbudowany DLA DMUCHAWY. Zaburzy to wtedy proporcję obu rodzajów powietrza, PG do PW, szczególnie przy rozpalaniu, kłopot może polegać na trudności w wystartowaniu kotła gdyż będzie dostawać prawie samo PW. Zauważcie że z podobnych przyczyn, rura spalinowa nigdy nie powinna mieć ujemnego kąta wzniosu, a nawet nie powinna być instalowana poziomo tylko zawsze ze + wzniosem patrząc od strony od czopucha w kier. komina. Osobiście więc - wybrałbym wpuszczanie PG przez klapę w drzwiczkach. Wymaga to wycięcia otworu i dorobienia klapki, (chociaż to dość prosta czynność), oraz zablokowaniu kanału używanego przez dmuchawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atsyrut 21.01.2013 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 DS Chyba raczej z góry na dół, powietrze zasysa palnik a nie komora zasypowa. Napiszę jeszcze raz aby się czysto paliło w dolniaku do palnika musi zostać poprowadzone powietrze wtórne bez tego dolniak będzie marnotrawił mnóstwo energi, kopcił i przy kalorycznym paliwe smolił wymieniki ciepła i komin. DS masz rację żle napisałem - oczywiście zasysa powietrze z góry na dół. Dzięki za czujność i sprostowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacet100 21.01.2013 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Koledzy, Pleban zadał dobre pytanie i osobiście proponowałbym żeby PG wpuszczać jednak dołem kotła, wprost przez popielnik. Zgoda że przy zimowych temperaturach, nie ma to specjalnego znaczenia, ciąg i tak będzie wystarczający. Jednak w okresach przejściowych, kiedy na zewnątrz jest już dość ciepło - ale nie aż tak, żeby zrezygnować z palenia, mogą pojawić się kłopoty z ciągiem PODCZAS ROZPALANIA. Zwykle jest tak, że ciepłe powietrze nie chce iść w dół długiego kanału, a w kotłowni cieplejsze powietrze jest wyżej, na wysokości głowy a nie nóg. Powtórzę, w zimę problemu nie będzie, ale wiosną lub jesienią tak gdyż ŁATWIEJ będzie wejść powietrzu przez krótką KPW, niż przez dość wąski i stosunkowo długi kanał zbudowany DLA DMUCHAWY. Zaburzy to wtedy proporcję obu rodzajów powietrza, PG do PW, szczególnie przy rozpalaniu, kłopot może polegać na trudności w wystartowaniu kotła gdyż będzie dostawać prawie samo PW. Zauważcie że z podobnych przyczyn, rura spalinowa nigdy nie powinna mieć ujemnego kąta wzniosu, a nawet nie powinna być instalowana poziomo tylko zawsze ze + wzniosem patrząc od strony od czopucha w kier. komina. Osobiście więc - wybrałbym wpuszczanie PG przez klapę w drzwiczkach. Wymaga to wycięcia otworu i dorobienia klapki, (chociaż to dość prosta czynność), oraz zablokowaniu kanału używanego przez dmuchawę. Ja o tym wiem ale tutaj takiej sytuacji nie ma. W linku podanym przez Plebana jest rysunek kotła i dmuchawa jest na dole, na wysokości popielnika, na tylnej ściance! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pleban68 21.01.2013 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Ja o tym wiem ale tutaj takiej sytuacji nie ma. W linku podanym przez Plebana jest rysunek kotła i dmuchawa jest na dole, na wysokości popielnika, na tylnej ściance! Dzięki za poradę, ale pozostaje jeszcze kwestia nadmiernego osadzania smoły w wymienniku. Czy montaż KPW rozwiąże ten problem, bo na razie podaje PW przez oryginalnie zamontowaną rozetkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacet100 21.01.2013 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Dmuchawę zdemontuj w pierwszej kolejności. Dla bezpieczeństwa i poprawy spalania. Będzie to duży krok w dobrym kierunku. Smołowanie też powinno się zmniejszyć. Z dmuchawą nie masz prawidłowego cyklu uśpienia gdyż kocioł nie jest na dole szczelny. Gdy osiągnie zadaną temperaturę, to pomimo stojącego wentylatora, zaciąga przez niego powietrze i dymi pewnie na potęgę. Musisz zrobić ciężką klapkę która po opadnięciu dobrze uszczelni wlot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 21.01.2013 16:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Ja o tym wiem ale tutaj takiej sytuacji nie ma. W linku podanym przez Plebana jest rysunek kotła i dmuchawa jest na dole, na wysokości popielnika, na tylnej ściance! Zrobiłem błąd. Oczywiście Jacet - masz rację. Odpowiadając Plebanowi - jeszcze myślałem o kotle Toma 1000k który tuż przed chwilą oglądałem, on akurat ma dmuchawę NA kotle, u góry. Przepraszam za pomyłkę, zatem koledzy, mój ostatni tekst dotyczy wyłącznie kotłów z dmuchawami u góry (na kotle), z kanałem w dół kotła. Nie takich jak ma kolega Pleban 68 ------> ale takich jak ma Tom 1000k. Brawo Jacet 100 za przytomność! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzierga 21.01.2013 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Drodzy forumowicze....Zmierzyłem dziś komin i... jestem w szoku wymiar mojego komina to 30cm x 28cm długość ok 6,5m a piec to 22,5 kW. Taki komin to chyba masakra. Teoretycznie pali się nie najgorzej- ale chyba wychodzi na to, że dużo opału pochłania mi ogrzanie takiej lufy.... Zauważyłem, że po rozpaleniu wszystko jest ok płomienie czerwone idą, że hej ale gdy zasyp wchodzi w fazę koksu to już tak różowo nie jest. Co więc zrobić z takim kominiskiem? jakie rozwązania proponujęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pilkarz1616 21.01.2013 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Pytanko do wszystkich!ile cm nad zasypem ma być KPW ?lepiej jak najbliżej zasypu czy musi być jakas odległość wyznaczona?czy jak zmniejszony jest kocioł cegłą tak na szybko można powiedzieć i pomiędzy cegłami będzie uciekać(ok w połowie) troszkę powietrza to może być małe dymienie przez to?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pilkarz1616 21.01.2013 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 i przez ta nieszczelność może nie dopalać się wszystko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.