robit 03.02.2013 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2013 (edytowane) kol. kalejdoskop Jeżeli chcesz palić ekonomicznie i nie zamierzasz zamieszkać w kotłowni to ZOSTAŃ PRZY DMUCHAWIE I ZAPOMNIJ O MIARKOWNIKU CIĄGU. U mnie cena dobrego miału w sortymencie I to 590 zł. Dobry węgiel czy ekogroszek to minimum 150 zł więcej. Po ustawieniu na sterowniku temperatury zadanej 65C i zasypaniu kotła 5 wiader po około 9kg, kocioł pracuje maksymalnie około 10-12h. Spalasz bardzo dużo opału dlatego że używasz jakiegoś badziewnego miału a właściwie to miało - szlamu: miału+groszek(konsystencja ciasta) Dobry miał powinien mieć konsystencje żwiru a nie ciasta. Powinien zawierać w równych proporcjach wszystkie sortymenty od drobniutkich ziarenek po węgielki w sortymencie groszku. W zasadzie nie powinien chłonąć wody. Bezpośrednio przed naþełnieniem kotła dodaje się do miału niewielką ilość wody żeby wydłużyć czas palenia. Ja daję około 2 litry wody na 40 kg miału I i dokładnie mieszam. Dostosowałem doświadczalnie ustawienia dmuchawy: Podczas rozpalania od góry miału+groszek(konsystencja ciasta)+drewno na górę prędkość dmuchawy 5 (przysłona dmuchawy otwarta na około 1,5cm), Nie wiem po co z tą przysłoną kombinujesz. Przysłony nie ruszaj a moc nadmuchu redukuj na regulatorze. Moc nadmuchu musisz ustawić tak żeby opał spalał się płomieniem. Ja moc nadmuchu ustawiałem na podstawie manualnej oceny temperatury czopucha. Jeżeli wentylator chodzi i temperatura na piecu się podnosi a czopuch jest letni to obroty są za niskie. Jeżeli czopuch rozgrzewa się do takiej temperatury że dotknięcie grozi oparzeniem to obroty za wysokie. Wykładałem kocioł tylną ścianę szamotem - niewiele to dało. U siebie również w ramach testu zmniejszyłem palenisko przez wyłożenie tylnej ściany cegłami. Oraz nad paleniskiem powiesiłem pasek blachy o szerokości około 40 cm zwinięty w kształcie odwróconego U. Palę tak od kilku dni i na razie jest to tylko prowizorka ze zwykłych cegieł uszczelnionych popiołem ale jestem dość pozytywnie zaskoczony efektami. Edytowane 3 Lutego 2013 przez robit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalejdoskop 04.02.2013 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Witam, dzięki za zainteresowanie.Robit - wszystko się zgadza, kombinuję z tym kotłem już przez całą zimę i jakoś ręce mi opadają. Jak miałem groszek - było może i lepiej, ale to były początki palenia i za bardzo nie kombinowałem z ustawieniami.Denerwuje mnie jeszcze taka sprawa:Zasypuje miał do pełna na to rozpałka, zapalam... Temperatura włączenia pomp ustawiłem na 45C, temperatura na kotle rośnie 35-45 (włączają się pompy CO i CWU), chwila - jakieś 3min i temperatura spada do 36C, po około 4 cyklach kocioł osiąga temperaturę pracy (ustawiłem na 55), ale dmuchawa się wyłącza, stan podtrzymania i znów cykle się powtarzają. Do osiągnięcia "normalnej pracy" kotła trwa to jakieś 2 godziny. Dziwi mnie, dlaczego tak długo kocioł się rozpala? Mam 10 grzejników stalowych. bojler 300l (o temperaturze początkowej około 35C grzeje do 45C), podłogówka, pompy na 1.Teraz kupię groszek zobaczę czy się polepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 04.02.2013 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 (edytowane) Witam, dzięki za zainteresowanie. Robit - wszystko się zgadza, kombinuję z tym kotłem już przez całą zimę i jakoś ręce mi opadają. Jak miałem groszek - było może i lepiej, ale to były początki palenia i za bardzo nie kombinowałem z ustawieniami. Denerwuje mnie jeszcze taka sprawa: Zasypuje miał do pełna na to rozpałka, zapalam... Temperatura włączenia pomp ustawiłem na 45C, temperatura na kotle rośnie 35-45 (włączają się pompy CO i CWU), chwila - jakieś 3min i temperatura spada do 36C, po około 4 cyklach kocioł osiąga temperaturę pracy (ustawiłem na 55), ale dmuchawa się wyłącza, stan podtrzymania i znów cykle się powtarzają. Do osiągnięcia "normalnej pracy" kotła trwa to jakieś 2 godziny. Dziwi mnie, dlaczego tak długo kocioł się rozpala? Mam 10 grzejników stalowych. bojler 300l (o temperaturze początkowej około 35C grzeje do 45C), podłogówka, pompy na 1. Teraz kupię groszek zobaczę czy się polepszy. Nie pal miałem bo się nie opłaci nanosisz się tylko popiołu ,miał to do spalarni przemysłowych niech oni martwią się gdzie te tony żużla zutylizować. Jak chcesz palić z tą dmuchawą to nasyp tylko tyle groszku żeby starczało na 12 godzin pracy kotła ,mniejsza ilość paliwa powoduje że kocioł dłużej pracuje i ścianki kotła odbierają więcej energii , a jak kocioł pracuje to spala paliwo ,jak stoi w podtrzymaniu to kocioł się wędzi i obkłada smołą a węgiel ucieka kominem.Dmuchawa oczywiście na najniższy bieg i trzeba ją jeszcze zasłonić z boku ,zostawić tylko delikatną szczelinę na palec . Groszek jest tani ,ale pojeździj po składach i wybierz tam gdzie na hałdzie leży najgrubszy węgiel groszek ,duże grudy, bo jest duże zróżnicowanie i nawet ten sam skład ma nieraz drobniejszy węgielek a przy następnym transporcie przychodzi grubszy . Pierwsze kilka dni od zakupu nie pal tym groszkiem tylko niech leży w kotłowni ,musi złapać temperaturę pomieszczenia i się powierzchownie przesuszyć,jak się zrobi jaśniejszy to dopiero taki węgiel pakujesz do kotła ,mokry będzie studził kocioł i wtedy nie możesz wyciągnąć tyle energii z niego.Czekaj zawsze do końca cyklu spalania ,ponieważ w drugiej fazie cyklu jak kocioł odgazuje to wypala smołę i pozostałości na ściankach kotła ,suszy go i komin .Nie pozwalaj żeby dmuchawa dmuchała w pusty wypalony kociołek zanim się wyłączy albo zanim tam zejdziesz ,wtedy jest największa strata dmuchawa tłoczy zimne powietrze do wnętrza kotła ,studzi wodę zabierając ciepło wywala powietrze kominem . Dlatego zawsze większe oszczędności przynosi miarkownik tu powietrza dmuchawa, na chama nie tłoczy ,bo jej nie ma ,nie pobiera też energii elektrycznej do jej napędzania. Edytowane 4 Lutego 2013 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadwoj 04.02.2013 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Witam. Teraz zmodyfikowałem zdjęcie przekroju mojego pieca, bo poprzednie było niedokładne. Zabieram się za zmodyfikowanie mojego paleniska w piecu, ale teraz nie pora bo palę na okrągło. Mój palnik ma teraz wysokość 20 cm, a szerokość 48 cm. Sugerowano mi tutaj zmniejszyć go do ok. 10 na 30 cm. Chcę też położyć szamotkę na tym skosie za palnikiem. Chciałem zapytać czy lepiej będzie dla zmniejszenia mocy pieca , obłożyć boki paleniska cegłą szamotową. Czy nie spowoduje to rozgrzanie stosu węgla i rozpalenia całego ładunku? Oczywiście uszczelnię jeszcze pionowy ruszt, żeby powietrze główne wchodziło tylko pod spód przez ruszt wodny. Na drzwiczkach popielnika jest klapka sterowana miarkownikiem. Ale to sterowanie klapką to dzisiaj porażka, przy takim wielkim palniku. Oczywiście wszystko działa jak piec pali na wysokich obrotach, ale przy takim przewymiarowaniu , to szybko nabija 1150 litrowy bufor i cały pozostały zład wodny. Poniżej drugiego wiszącego wymiennika znajdują się otwory średnicy 4 cm powietrza wtórnego, zasłaniane zasuwką. Zastanawiam się , czy jak zmniejszę palnik na węższy i niższy, to może wsadzić tam jakąś rurkę i podać to PW na środek palnika? Jeszcze mam takie pytanie, czy przy tym moim dolniaku muszą być uszczelnione wszystkie wejścia do pieca, bo jak na razie to wszystko jest bez uszczelek, blacha do blachy. Jak pytałem jednego fachowca, to mówił że tylko z dmuchawą piec musi być szczelny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 04.02.2013 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Jak pytałem jednego fachowca, to mówił że tylko z dmuchawą piec musi być szczelny. zmień "fachowca":no: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pleban68 04.02.2013 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Panowie czy ma sens tworzenie jakiegoś deflektora w moim kotle. Myślałem o podwieszeniu płyt szamotowych, ale nie wiem czy może to być bezpośrednio pod pierwszym wymiennikiem i jak je zamocować.http://stalmir.com.pl/?kociol-wilk.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadwoj 04.02.2013 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 zmień "fachowca":no: Trudno będzie uszczelnić, bo gołe blachy. Chyba że coś przykleję.Ktoś tu pisał o silikonach wysokotemperaturowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 04.02.2013 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 @ tawoj przecież w tym temacie już było opisane jak uszczelniać. Na blachy gdzie ma się stykać rozciągnąć równomiernie silikon wysokotemperaturowy, między nie dać folię aluminiową żeby się nie skleił ze sobą i pod własnym ciężarem docisnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 04.02.2013 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 robitBez sensu... Znowu wyważasz otwarte drzwi. Przypominam o sondzie w moim podpisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 04.02.2013 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 jacbelfer po co ta sonda?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G69 04.02.2013 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 pleban68 jeden z sposobów pokazany poniżej http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=5780359&viewfull=1#post5780359 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 04.02.2013 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 tadwoj Chciałem zapytać czy lepiej będzie dla zmniejszenia mocy pieca , obłożyć boki paleniska cegłą szamotową. Czy nie spowoduje to rozgrzanie stosu węgla i rozpalenia całego ładunku? Aby zmniejszyć moc musisz wyłożyć te cegły od dołu do góry. Palnik obniżyć. Pali się na dole i sam szamot nie rozpali zładu do góry (pod warunkiem, że zasyp szczelny). PW trafia w dobre miejsce. Węższy palnik to przewężenie gdzie powstaje swojego rodzaju dysza. W dyszę PW i to się musi palić jak rakieta (oczywiście nie dosłownie:D) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia1972 04.02.2013 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Witam. Bardzo prosze o poradę. Muszę uzupełnić bojler wodą i wiem ze przy dolewaniu wody odkręca się kran na ciepłą wodę aby odpowietrzyc ,natomiast nie wiem czy zawór doprowadzający i odprowadzający wodę do CO mają byc zamknięte czy otwarte? Bardzo prosze o pomoc z góry dziękuję) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 04.02.2013 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Witam, po czasochłonnym przeanalizowaniu prawie wszystkiego, przyszedł czas na mnie: Problem z kotłem RED UNI lub QPlus 25kW Witam, posiadam w/w kocioł już jakiś rok, ogrzewam nieocieplony dom (cegła ceramiczna MAX około 26cm+tynk od wewnątrz), około 130m2 części mieszkalnej i jakieś 50m2 garażu i warsztatu oraz jakieś 70 m2 podłogówki, stropy ocieplone styropian 10cm, komin systemu Schidla jakieś 8m. Po ustawieniu na sterowniku temperatury zadanej 65C i zasypaniu kotła 5 wiader po około 9kg, kocioł pracuje maksymalnie około 10-12h. Chłopaki ale doradzacie. Przecież kolega nie ma praktycznie ocieplenia, sorry ale jak ktoś ma 200m2 a na ścianach tylko maxa 26 cm (podejrzewam nawet że 25cm) bez jakiegokolwiek ocieplenia to ile do kotła nie na sypie to tyle mu spali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 04.02.2013 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 ZUG Sonda jest po to, abyś wiedział jak różnorodnie ludzie tutaj palą. Pomimo jasno określonych zasad, jak palić powinni. Nie ma tam nic o dolniakach- zauważyłeś ? Wniosek jakiś już można wyciągnąć- 70% użytkowników (skutecznie palących) ma POZIOME wymienniki. Tak podejrzewałem, że łatwiej w nich palić od góry. Drugi wniosek to taki, że 20 % MA DMUCHAWĘ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysiokysio 04.02.2013 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Witam. Bardzo prosze o poradę. Muszę uzupełnić bojler wodą i wiem ze przy dolewaniu wody odkręca się kran na ciepłą wodę aby odpowietrzyc ,natomiast nie wiem czy zawór doprowadzający i odprowadzający wodę do CO mają byc zamknięte czy otwarte? Bardzo prosze o pomoc z góry dziękuję) Zawory doprowadzające od C.O mają być otwarte jak będziesz napełniała instalacje c.o.. Przy napełnianiu instalacji wodniej nie ma to najmniejszego znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacbelfer 04.02.2013 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 (edytowane) sylwia1972 Tak to napisałaś, że nie wiadomo co chcesz zrobić Jeżeli nie miałaś w ogóle bojlera i go zamontowałaś- musi w nim zacząć krążyć woda z CO. Otwierasz zawory odcinające przy bojlerze i odkręcasz zawór do uzupełniania wody w CO. Masz prawdopodobnie instalację otwartą ze zbiornikiem wyrównawczym. U góry bojlera powinien być zawór odpowietrzający. On ma być podczas napełniania wodą otwarty. Kiedy zacznie już przelewać wodę -zakręcasz zawór. Wodę napuszczaj powolutku. Jeżeli chcesz tylko napełnić bojler wodą użytkową- trzeba otworzyć zawór z ciepłą. Samą instalacją CO, tutaj się nie musisz przejmować. cysiokysio był szybszy w pisaniu Edytowane 4 Lutego 2013 przez jacbelfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia1972 04.02.2013 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Wielkie dzięki:)) Z góry przepraszam jesli zasmiecam ale nie mając męskiej ręki w poblizu swoje kroki skierowałam tutaj. Jeszcze raz dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 04.02.2013 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 ZUG Sonda jest po to, abyś wiedział jak różnorodnie ludzie tutaj palą. Pomimo jasno określonych zasad, jak palić powinni. Nie ma tam nic o dolniakach- zauważyłeś ? Wniosek jakiś już można wyciągnąć- 70% użytkowników (skutecznie palących) ma POZIOME wymienniki. Tak podejrzewałem, że łatwiej w nich palić od góry. Drugi wniosek to taki, że 20 % MA DMUCHAWĘ jacbelfer może przeciwnie niż TY ale lubie cię chłopie po co te uszczypliwości. ambitny jesteś ,potrzebujesz jeszcze więcej utwierdzenia że twój kocioł na metodę od góry się nie nadawał. masz dolniaka pali się tobie dobrze więc wszystko ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadwoj 04.02.2013 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 @ tawoj przecież w tym temacie już było opisane jak uszczelniać. Na blachy gdzie ma się stykać rozciągnąć równomiernie silikon wysokotemperaturowy, między nie dać folię aluminiową żeby się nie skleił ze sobą i pod własnym ciężarem docisnąć. Tzn. później po otwarciu drzwiczek zasypowych, czy popielnikowych ten silikon będzie się już sam trzymał? Oczywiście folię można już wtedy zdjąć. Nie wykruszy się z czasem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.