zbyszekr114 15.03.2014 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 Jak możesz, to zrób wideo przy spalaniu węgla, płomień miał by się zachowywać, jak przy drewnie, chyba że nie dałeś płytki z góry przed dyszą. Jak kanał jest za wąski, to może obniżać ciąg. I popraw ten filmik, bo pisze, że jest prywatny Jutro wstawię ,nie dałem płytki bo bałem się, że zostanie mi ok 2cm szczelina i będzie się dusiło,film powinien już być ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 16.03.2014 00:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 (edytowane) Jutro wstawię ,nie dałem płytki bo bałem się, że zostanie mi ok 2cm szczelina i będzie się dusiło,film powinien już być ok 2cm to trochę za wąsko. Jak niema dymu, to nie musisz nic tam dawać. Edytowane 16 Marca 2014 przez Dikij.Petia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekr114 16.03.2014 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 (edytowane) Palnik Dikij.Petia Edytowane 16 Marca 2014 przez zbyszekr114 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekr114 16.03.2014 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 (edytowane) http://www.youtube.com/watch?v= nvhaYspcGis Palnik Dikij.Petia Edytowane 16 Marca 2014 przez zbyszekr114 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
definicjusz 16.03.2014 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 myślę, że lepiej być nie może. Brawo. Ale.... Nie szukam dziury w całym. Wiem, że palnik ten jest samoróbką w istniejącej konstrukcji i lepej w tych warunkach zrobić się nie da. Co innego gdyby ten kocioł i inne kotły miały miejsce na ten palnik, to .... no właśnie, czy tak silne, miejscowe nagrzewanie jednego miejsca nie spowoduje przepalenia się blachy wymiennika? Jakaś namiastka deflektora mogłaby być ochroną ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekr114 16.03.2014 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 (edytowane) myślę, że lepiej być nie może. Brawo. Ale.... Nie szukam dziury w całym. Wiem, że palnik ten jest samoróbką w istniejącej konstrukcji i lepej w tych warunkach zrobić się nie da. Co innego gdyby ten kocioł i inne kotły miały miejsce na ten palnik, to .... no właśnie, czy tak silne, miejscowe nagrzewanie jednego miejsca nie spowoduje przepalenia się blachy wymiennika? Jakaś namiastka deflektora mogłaby być ochroną ? Masz rację kolego może płytka szamotowa 1 cm zawieszona na wysokości uderzenia strumienia ognia .Latem może zrobię palnik w takim kształcie http://images63.fotosik.pl/764/858b8e09a74bc656med.jpg nie wiem czy kolega Dikij.Petia próbował coś takiego ,rys .trochę kiepski ale po prostu nie byłem na tej lekcji . Edytowane 16 Marca 2014 przez zbyszekr114 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dikij.Petia 16.03.2014 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 (edytowane) definicjusz Popatrz na konstrukcje normalnego dolniaka, dół wiszącego wymiennika jest najbardziej nagrzewanym miejscem, nie wiem, na ile często tam się przepala, to trzeba zapytać specjalistę. U mnie, w miejscu zakręcenia płomieni w palniku, blacha jest pokryta około 3mm warstwą popiołu, co też w jakimś stopniu izoluję. A jak ktoś się martwi, to może dać tam cienką płytkę szamotową lub kawałek grubej blachy. zbyszekr114 Jak chcesz palić węglem, to musisz dać od strony paleniska z góry przed dyszą płytkę, jak na schemacie, bo z tego co widać na filmiku, to za dużo węgla Ci się pali naraz, palnik trochę się nie wyrabia i dymi, ewentualnie zmniejszyć palenisko. Chyba że jest to związane z tym, że niema szkiełka na wyczystce, żeby mieć prawdziwy wygląd płomieni, trzeba nakryć wyczystkę szkłom, wtedy jest normalny ciąg. To co narysowałeś, myślę, że będzie gorzej pracować, bo warunki powstania turbulencji są gorsze. Jak chcesz dać z tyłu płytkę 1cm, to możesz po prostu przesunąć płytkę z dyszą w stronę paleniska. Myślałem zrobić coś takiego, ale w sumie nie mam po co, bo spalanie jest czyste, tyle że dla ciekawości. Widok z góry przez kanał za wymiennikiem. Strzałka pokazuję ruch płomienia przez dyszę. Edytowane 16 Marca 2014 przez Dikij.Petia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekr114 16.03.2014 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 Te dwa filmiki robiłem akurat jak ,,goniły '' tem.zadaną i dla tego taki płomień ,gdy już dojdzie do zadanej jest to wolniejsze spalanie .Z węglem moge bez miarkownika ustawić przerwę na KPG i hula ale co do drzewa to na tym kotle i przy takich tem. zew. nie do ogarnięcia ,chociaż klapka na miarkowniku mało co zamknięta .Druga sprawa miałem jak zauważyłeś otwartą wyczystkę co potęgowało większy ciąg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekr114 17.03.2014 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 (edytowane) zbyszekr14 Cała przestszeń za palnikiem powinna być wyłożona szamotem (betonem żaroodpornym) , również boki ,na wysokość powstającego płomienia. Pogarszają się warunki odbioru ciepła w tym miejscu ,lecz zabezpieczasz stal przed złuszczeniem.Nastąpi to,i to dość szybko,jeżeli w okolicy operowania płomienia występuje jakieś połączenie (przetłoczenie) płaszcza zewnętrznego z wewnętrznym..Jestem zawsze optymistą ,palę już 3 rok ,latem dostaje ,,popalić'' i jeszcze nic się nie stało myślę że przy rozpalaniu trochę pali , a rozpalam jesienią a kończę wiosną także nie boje się tego . Edytowane 17 Marca 2014 przez zbyszekr114 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stone21 19.03.2014 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 Może komuś się przyda nie wiem czy było już wklejone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawson1990 20.03.2014 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Witam wszystkich. Zarejestrowałem się tylko po ta aby Wam serdecznie podziękować! Otóż palę od góry Jest to naprawdę świetna metoda. Zawsze paliliśmy tradycyjnie, tak nauczył mnie ojciec, ojca dziadek itd. Aż trafiłem tutaj. Nie powiem, opanowanie tej metody palenia zajęło mi trochę czasu, ale było warto! Do dziś pamiętam miny teścia jak uznał mnie za wariata i chciał zabierać swoją córkę do domu, dziś sam tak pali Plusów jest naprawdę wiele, zaczynając od oszczędności pieniędzy i czasu, kończąc na braku dymu w kotłowni. W metodzie tradycyjnej zasyp wystarczał na ok 16 godz, dziś na pełnym zasypie osiągam 20 godz stałopalności. Ile to czasu spędzonego w kotłowni, już nawet nie liczę. Piec rozpalam ok godz 8 rano, zazwyczaj żarem z poprzedniego palenia. Cały dzień czuć w domu ciepło, przy starej metodzie niestety nie było takiego komfortu cieplnego. Poza tym, palę czysto. W piecu jak i kominie brak sadzy, a co najważniejsze nie wdychamy trucizny. Przekonałem do tej metody nawet najbardziej zatwardziałych sąsiadów, dziś pijać rano kawę nie patrzę jak z domu obok lecą kłęby czarnego dymu. Podsumowując, same PLUSY! Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ordy 20.03.2014 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Koledzy a jak radzicie sobie teraz w okresie przejściowym, gdzie przeważają temperatury dodatnie na zewnątrz?Czy dajecie mniej węgla, zredukowaliście powierzchnie rusztu, zmniejszyliście moc kotłów ?Chodzi mi o GS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 20.03.2014 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 (edytowane) GS Mnie się ostatnio fajnie pali. Tylko wykorzystałem stary-nowy patent, mianowicie po rozpaleniu ograniczam powierzchnię paleniska (przypomnę wymiary -- 17x39cm) posypując grubą warstwą popiołu boki paleniska zostawiając kwadrat po środku (o powierzchni 17x17). Ponadto zmniejszyłem znacznie ilość podawanego PW, bo tak na prawdę to chyba właśnie zbyt duża ilość PW stwarzała mi najwięcej problemów (m.in. przysypianie paleniska). Natomiast na przyszły sezon mam zamiar wyszamotować kocioł (potrzebne będą 24 cegły i 14 płytek sic!). Tu pytanie, czy szamot podlega mocnej rozszerzalności cieplnej, czy też można swobodnie murować zaprawą szamotową? Edytowane 20 Marca 2014 przez Myjk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekr114 20.03.2014 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Ja dałem szamotkę grubość 4cm na jeden bok zasypu ,szamotkę znalazłem 400x300 x 40 mm i dociąłem ,wszystko połączyłem zaprawą szamotową ,moim zdaniem lepiej jest z większych płyt szamotowych wykładać palenisko jak jest możliwość .Ale mam zamiar kupić płytki 320x290x 15mm i wyłożyć obydwie strony, różnica duża lepsze i dłuższe spalanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszzakopane 21.03.2014 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 Witam panowie pomocy Czytam ten wątek od kilku dni ale niestety trudno przebrnąć przez blisko 800 stron Mam kocioł ogniwo 17kw do ogrzania ok 90m2 + - 30m pomieszczeń piwnicznych + 300l CWU Z tego co wywnioskowałem mam dosyć przewymiarowany piec i chciałbym zmniejszyć moc za pomocą szamot Nie mogę nigdzie znaleźć jak to zrobić tzn.na które ścianki położyć cegły i do jakiej wysokości czy może ktoś pomócszczególnie ze teraz pale na samą wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 21.03.2014 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 Dom jest ocieplony? Jeśli ma min. 15 cm ocieplenia, to ma wg mnie 2x za dużo mocy. Konstrukcja tego kotła jest łatwa do zmniejszenia. Rzucasz szamot na tylną ścianę, nad szamotem zostawiając ok. 2x mniejszy kanał niż kanał wylotowy powyżej. Z przodu zostanie komora zasypowa. To wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszzakopane 21.03.2014 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 (edytowane) To stary dom drewniany a od środka Rygipsy + ocieplenie A co z paleniskiem podnosić ? jeśli tak to jak ? A te szamoty na tylną ściankę tylko położyć czy kleić na jakiejś zaprawie? Rozumiem że od samego rusztu do samej góry ? Edytowane 21 Marca 2014 przez tomaszzakopane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 21.03.2014 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 Nie ma potrzeby podnosić paleniska -- nie jest przesadnie wysokie. Na początek ułóż cegły, pozasypuj dokładnie ew. szpary popiołem. Podpal i sprawdź czy to działa. Niewykluczone, że będzie potrzebne inne ułożenia. Testuj. Jak będzie w porządku (czysto), to dopiero dokładnie zamuruj (zaprawą szamotową). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszzakopane 21.03.2014 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 A te szamoty to normalnie na płasko kłaść czy na sztorc przy tej tylnej ściance ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 21.03.2014 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 Jak wygodniej aby najlepiej wypełnić powierzchnię bez docinania. Ja tak myślę nad szamotowaniem kotła, ale powoli dorastam do myśli aby go jednak wymienić na przyszły sezon (pal licho terakotę, położy się nową). Z ostatniego palenia wynika, że potrzeba mi około 10 kW -- oglądam sobie właśnie ranking kotłów na czysteogrzewanie.pl -- i zastanawiam się czy lepiej brać DSa (ze względu na ciągłość palenia i tu np. Dakon DOR, choć dopiero od 13kW) czy jednak zostać przy GS (bo niby znana mi konstrukcja i tu np. "zafascynował" mnie, a i moc odpowiednia, Via*drus Her*cu*les U22). Naturalnie mam zamiar palić kamiennym (tylko lżejszym niż ostatnio). Co byście sugerowali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.