Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Przewidziałem lato, bo sam grzeję latem ciepłą wodę. Aby zamknąć całkowicie obieg na grzejniki wystarczy zwykły zawór za trójnikiem. Taki układ działa u mnie niezawodnie od lat. Wszystko chodzi na jednej pompie. Ale jak masz czas, chęci i środki, to nikt ci nie zabroni wzbogacić instalację o zawór 3D ;]

Pozdrawiam.

Mam zawór zwykły nad trójnikiem. Działał 14lat.Ale ostatnio jak uruchamiałem instalację coś z nim się podziało, nie chciał puścić obiegu. Temperatura na piecu rosła a ten franc trzymał obieg. Zapierdzielałem na strych dolewając wody, bo myślałem, że mało wody jest, aż złapałem ciepło w obiegu na strychu-przewidziany do wykonania mieszkań na poddaszu.

3D jest rozbieralny z zewnątrz, więc można mu zrobić remont bez rozbiórki obiegu dlatego go daję, będzie również łatwiej sterowalny dopływ wody na grzejniki w porównaniu do zwykłego zaworu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tak myślałem że może być przewymiarowany, nie brałem pod uwagę palenie węgla, miał być na początku miał, jednak mam złe wspomnienia z nim jeśli chodzi o palenie.

 

Jak przerobić piec, rozumiem że najlepiej cegłami szamotowymi, od tylnej ściany (tak na początek ograniczając powierzchnię o ok 1/2). Nie widzę tylko sensu zatykania dziur napowietrzających, dmuchawa docelowo odłączona, a miejsce na nią zaślepione kawałkiem blachy. Czy cegły szamotowe muszę jeszcze "oblepiać" cegły zaprawą szamotową?czy wystarczy poukładanie na ścisk w/w cegieł. Oraz jeszcze pytanie jak piec przerobić na dolniaka? nie ukrywam że by to była dobra opcja dla mnie :)

http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/co-za-duzo-to-niezdrowo-dobor-mocy-kotla-weglowego/

Tu masz kompendium wiedzy, zobacz jak rysunek ukazuje, jak ograniczyć moc kotła. Robisz klocek z cegły najlepiej z szamotowej, bo ma małą rozszerzalność, nie wiem jak biała się ma, ale ja bym nie kombinował za kilka złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę tylko sensu zatykania dziur napowietrzających...... :)

Ojoj jesteś w dużym błedzie.

 

Oraz jeszcze pytanie jak piec przerobić na dolniaka? nie ukrywam że by to była dobra opcja dla mnie :)

 

Ja u rodziców zrobiłem tak:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego&p=6215638&viewfull=1#post6215638

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/co-za-duzo-to-niezdrowo-dobor-mocy-kotla-weglowego/

Tu masz kompendium wiedzy, zobacz jak rysunek ukazuje, jak ograniczyć moc kotła. Robisz klocek z cegły najlepiej z szamotowej, bo ma małą rozszerzalność, nie wiem jak biała się ma, ale ja bym nie kombinował za kilka złotych.

 

już tam trafiłem, wiem co i jak przerobić. A nawet zauważyłem że paląc ciągiem naturalnym (ma klapkę na górze i dole, ale palone manualnie bez miarkownika ciągu) pali mi się o wiele lepiej przednia cześć zasypu (wtedy drewno) a tył był bardzo przygasły.

No nic trzeba zainwestować w miarkownik ciągu elektroniczny i zmniejszyć powierzchnię paleniska o połowę, nie chce palić miałem więc mus zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

u mnie opcja nie przejdzie, kanały grzewcze mam poziome.

 

czy kanały napowietrzające można odpowiedniej średnicy śrubami zatkać?

 

a jak z tym szamotem i tą całą zaprawą, przykładowo ładnie wszytko ograniczę, ale przyjdzie sezon gdzie będę palił miałem i będę musiał wszystko wyciągać, nie trzeba tego za mocno kuć?

Edytowane przez malachowskim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myjk masz ten sam problem co ja i pewnie wielu innych palaczy po ociepleniu:bash:.

Tak, do tego dochodzi jeszcze huśtawka temperatur na zewnątrz i loteria z węglem.

 

Właśnie wczoraj wrócił do mnie koszmar zeszłorocznej zimy. Nie dosyć że ciepło się zrobiło (a ja już w trybie grzania więc zapakowałem pod kokardkę z rozpędu), to musiałem załadować zeszłoroczny węgiel (jeszcze trochę mi zostało tego wysokokalorycznego). Palenisko oczywiście zgasło po 2h, a węgiel tak mocno gazował, że zaczęło dym wywalać dolną klapką. :/ Uruchomiłem płomień rozgrzebując palenisko, piec ruszył, ale w domu po chwili sauna. Ten węgiel to jakaś masakra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, do tego dochodzi jeszcze huśtawka temperatur na zewnątrz i loteria z węglem.

 

Właśnie wczoraj wrócił do mnie koszmar zeszłorocznej zimy. Nie dosyć że ciepło się zrobiło (a ja już w trybie grzania więc zapakowałem pod kokardkę z rozpędu), to musiałem załadować zeszłoroczny węgiel (jeszcze trochę mi zostało tego wysokokalorycznego). Palenisko oczywiście zgasło po 2h, a węgiel tak mocno gazował, że zaczęło dym wywalać dolną klapką. :/ Uruchomiłem płomień rozgrzebując palenisko, piec ruszył, ale w domu po chwili sauna. Ten węgiel to jakaś masakra...

Dobrze, że jak kupowałem węgiel w BE Energy nie podkusiło mnie kupić tego wysokokalorycznego.

Nie kombinuję teraz z węglem, lecę na drewnie, co by mi nowo zakupiony Fender CD 60 za bardzo się nie rozsechł:rolleyes: .Piec zasmołowany ale jak przyjdzie czas zimniejszy to się go wyczyści, uzupełni sznurek na uszczelnieniu i pojedziemy na ostro. Jeszcze w połowie miesiąca przewidziane wzbogacenie o zawór 3D-pełnia szczęścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jeszcze w sprawie wyjaśnienia, jak za pomocą cegieł szamotowych ograniczę wielkość paleniska, ale zostawię nadmuch przez dmuchawę to dalej będzie szybko się mi węgiel granulacji orzech rozpalał i zarazem piec będzie krócej trzymał? obecnie przy temp. na dworze -8 piec i zasypie ok 20kg węgla wytrzymał ok 11 godzin... temp na piecu 50stopni. z wahaniami +-2stopnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak jeszcze z innej beczki, czy przy chęci zmniejszenia paleniska mogę zastąpić cegłę szamotową zwykła cegła białą paloną o podobnych wymiarach...?

Nie. Zwykła cegła się rozsypie w proch. Ytong wytrzymuje dłużej, ale też z czasem pęka i zaczyna się zwyczajnie wytapiać.

 

tak jeszcze w sprawie wyjaśnienia, jak za pomocą cegieł szamotowych ograniczę wielkość paleniska, ale zostawię nadmuch przez dmuchawę to dalej będzie szybko się mi węgiel granulacji orzech rozpalał i zarazem piec będzie krócej trzymał?

Niestety tak będzie na dmuchawie. Węgiel lepiej jechać na ciągu naturalnym z PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie myślę o sasie 17kw co wy na to macie jakieś doświadczenia może defro 15 kw Pomóżcie Pozdrawaim

 

W moich okolicach sas rządzi. Oczywiście kotły zasypowe i niestety zdania nie mam o nich najlepszego. Generalnie z tego co zauważyłem to dwa typy dominują. Typowy górniak i górno-dolny. Jako ciekawostkę ostatnio miałem okazję zobaczyć dość starą jednostkę z tej firmy. Coś w stylu górno-dolnego ale jakby zamknąć tam prześwit od góry to całkiem niezły dolniak by był. Na stronie sasa już nie widzę takiej konstrukcji.

A tak zapytam bo rozumiem że chcesz tanio kupić ale w jaką kwotę planujesz się zmieścić i jakie mas wymagania odnośnie pieca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, do tego dochodzi jeszcze huśtawka temperatur na zewnątrz i loteria z węglem.

 

Właśnie wczoraj wrócił do mnie koszmar zeszłorocznej zimy. Nie dosyć że ciepło się zrobiło (a ja już w trybie grzania więc zapakowałem pod kokardkę z rozpędu), to musiałem załadować zeszłoroczny węgiel (jeszcze trochę mi zostało tego wysokokalorycznego). Palenisko oczywiście zgasło po 2h, a węgiel tak mocno gazował, że zaczęło dym wywalać dolną klapką. :/ Uruchomiłem płomień rozgrzebując palenisko, piec ruszył, ale w domu po chwili sauna. Ten węgiel to jakaś masakra...

 

Czesc Myjk

 

Wiem, ze moja sugestia moze wydawac sie, delikatnie mowiac, nieodpowiednia, ale nie zastanawiales sie nad zmiana nosnika energii do ogrzewania, pozostawiajac sobie piec weglowy jako alternatywe dla zimniejszych dni, ew dla sytuacji wynikajacej z niestabilnoscia dostaw? Nie wiem dodatkowo, czy masz dostep do rury z gazem. Taki hybrydowy uklad pozwolilby Ci na dluzszy wyjazd np. w zimie jesli bedzie taka potrzeba. Wiem, ze wiaze sie to z mala rewolucja w domu (z tego co wyczytalem masz grawitacje) bo wymagaloby wymiany calej instalacji i podpiecia pieca weglowego poprzez wymiennik ciepla.

 

Drugim rozwiazaniem (juz nie takim rewolucyjnym) byloby zaopatrzenie sie w bufor wodny, ktory pozwolilby na efektywniejsze odzyskanie energii z "ciemnej mocy" :)

 

To tylko takie moje dywagacje, ale nie teoretyczne - sam tak zrobilem i hybrydowka u mnie dziala bezproblemowo (po dokladnym termozaizolowaniu budynku)

 

Pozdrawiam

Pafcio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Myjk

 

Wiem, ze moja sugestia moze wydawac sie, delikatnie mowiac, nieodpowiednia, ale nie zastanawiales sie nad zmiana nosnika energii do ogrzewania, pozostawiajac sobie piec weglowy jako alternatywe dla zimniejszych dni, ew dla sytuacji wynikajacej z niestabilnoscia dostaw? Nie wiem dodatkowo, czy masz dostep do rury z gazem. Taki hybrydowy uklad pozwolilby Ci na dluzszy wyjazd np. w zimie jesli bedzie taka potrzeba. Wiem, ze wiaze sie to z mala rewolucja w domu (z tego co wyczytalem masz grawitacje) bo wymagaloby wymiany calej instalacji i podpiecia pieca weglowego poprzez wymiennik ciepla.

 

Drugim rozwiazaniem (juz nie takim rewolucyjnym) byloby zaopatrzenie sie w bufor wodny, ktory pozwolilby na efektywniejsze odzyskanie energii z "ciemnej mocy" :)

 

To tylko takie moje dywagacje, ale nie teoretyczne - sam tak zrobilem i hybrydowka u mnie dziala bezproblemowo (po dokladnym termozaizolowaniu budynku)

 

Pozdrawiam

Pafcio

 

A myślimy kolego jak najbardziej:).

 

1.Komin z nierdzewki -pewnie ze 2 klocki. Mam z 9m komina

2.Kondensat ze zbiornikiem -6 klocków.

3.Instalacja z grzejnikami tak z 5-6 klocków.

Jak by tak zainwestować wolne środki w wysokości 12 000zł to nie byłoby problemu z węglem. Rachunki tak ok 1000zł za gaz większe w porównaniu do drewna i węgla ale krzepa słabsza u zawodnika bo tężyzny nie ma gdzie wyrobić i dodatkowe dudki musi zainwestować w siłownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę o 17 kw sas z podajnikiem lub 15kw z podajnikiem nie chodzi mi specjalnie o cene chce tylko żeby chodzil bez problemu ale przede wszystkim nie przewymiarować

 

Sądzę że to Twój pierwszy będzie kocioł z podajnikiem. W takim można lepiej spalać ale sam podajnik nie jest wyznacznikiem lepszego. 4,5roku temu stawałem przed podobnym wyborem z tym że końcówka zimy a tu piec zaczyna okazywać swój koniec. Kupiłem przewymiarowany dwukrotnie Ogniwo Eko 24kW. Tylko żebym to ja wiedział że jest przewymiarowany. Jak zapytasz mnie czy ten piec bym polecił to nie wiem tak do końca co Ci powiedzieć. Mój już za dużo odbiega od oryginału. Wszystko przez doświadczenia z nim związane. Myślę że byłby lepszy niż Twoje propozycje. Jedynie moc nie taka. Zwróć uwagę, być może i w Twoich propozycjach podają, na zakres mocy. Teraz kierował bym się tym by maksymalna była powyżej obliczonego zapotrzebowania. Wiem że brzmi to mało wiarygodnie i być może te 4 lata temu też bym dziwnie na to patrzył. Tym bardziej że cena nie jest proporcjonalna do mocy. Człowiek się jednak uczy i teraz mam zdanie by takiego kolosa to jedynie z sąsiadem na spółkę się opłaca brać.

Z rzeczy najbardziej ewidentnych wystrzegaj się rusztu wodnego. Chociaż masa konstrukcji jest słaba to jednak ruszt wodny najwięcej psuje. W śród sterowników masz takie, które musisz programować w zasadzie do węgla i takie, które dobiorą w miarę optymalne parametry. Dużo z tych automatycznych posiada tryb ręczny. Więc jak trafisz na tą pierwszą grupę to jak rzucenie na głęboką wodę. Czasem możesz od razu pływać, czasem utonąć. W przypadku tej drugiej grupy start łatwiejszy - jak z instruktorem. Mam nadzieję że taki zarys pomoże Ci nieco w wyborze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Zwykła cegła się rozsypie w proch. Ytong wytrzymuje dłużej, ale też z czasem pęka i zaczyna się zwyczajnie wytapiać.

 

 

Niestety tak będzie na dmuchawie. Węgiel lepiej jechać na ciągu naturalnym z PW.

czyli realnie na jedno dwa palenia można zastosować. Już pobieżnie wyliczyłem że ograniczając palenisko od ściany tylnej zjadę z mocy 20kw do ok 14. na dwa palenia poleci normalna cegła i jak będzie ok to cegłami szamotowymi wszystko ogarnę. klapki do powietrza głównego mam jak i do wtórnego więc realnie mogę przetestować bez miarkownika ciągu jak się pali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli realnie na jedno dwa palenia można zastosować. Już pobieżnie wyliczyłem że ograniczając palenisko od ściany tylnej zjadę z mocy 20kw do ok 14. na dwa palenia poleci normalna cegła i jak będzie ok to cegłami szamotowymi wszystko ogarnę. klapki do powietrza głównego mam jak i do wtórnego więc realnie mogę przetestować bez miarkownika ciągu jak się pali...

Klapkę na dole możesz podeprzeć jaką szczypką, trzeba wypraktykować ile powietrza wpuszczać tzn. jakie uchylenie zrobić-tak robiłem jak nie miałem miarkownika.

Później trzeba śrubką ustawić klapkę PG na stałe uchylenie - ja mam 2mm.Jeżeli jestem w domu to nie jest mi potrzebny miarkownik, bo rozpalę z założonym patyczkiem na 1,5cm uchylenie klapy PG, po rozpaleniu drewna tak po 20-30 minutach wyciągam patyczek, PG uchylone przez cały czas te 2mm, a klapka KPW ustawiona na stale 6-7mm ( nie kombinuję ze zmianą, będę kombinował jak zaadoptuję drzwiczki z szybką żaroodporną celem podglądu procesu spalania- przy otwieraniu drzwiczek nie można określić bo proces spalania się zaburza).

Liczyłeś zapotrzebowanie na ciepło właściwe?

Ile Ci wychodzi?

Edytowane przez Jozi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka powinna być grubość blachy do KPW ? 2mm wystarczy?

Wg mnie spokojnie wystarczy na kierownicę. Miałem w piecu blachę 1mm wiszącą tuż nad paleniskiem i też wytrzymała.

 

Wiem, ze moja sugestia moze wydawac sie, delikatnie mowiac, nieodpowiednia [...]

To tylko takie moje dywagacje, ale nie teoretyczne - sam tak zrobilem i hybrydowka [...]

Każda sugestia dobra. Myślałem nad wszystkimi rozwiązaniami. Począwszy od przebudowy instalacji w kotłowni (dodanie zaworu 3D/4D, bufora), mam też rurę gazową pod domem więc chciałem w akcie desperacji podłączyć piec gazowy (ale koszty dostosowania kotłowni, komina, projektu, prucia to jakiś kosmos). Chciałem tez wyremontować komin i zamontować mniejszy piec. Liczyłem, liczyłem, myślałem, kombinowałem i poległem. Głównie dlatego, że koszty są przeraźliwe i dlatego, że będę budować nowy dom (gdzie zagości z pewnością pompa ciepła) i jakoś nie chce mi się tu inwestować.

 

czyli realnie na jedno dwa palenia można zastosować.

Do testów można. Pamiętaj zasypać cegły choćby popiołem żeby przedmuchów nie było.

 

Już pobieżnie wyliczyłem że ograniczając palenisko od ściany tylnej zjadę z mocy 20kw do ok 14. na dwa palenia poleci normalna cegła i jak będzie ok to cegłami szamotowymi wszystko ogarnę.

Tylko pamiętaj, że szamotki przenoszą ciepło po sobie w dół zasypu. W skrajnych sytuacjach może to doprowadzić do gazowania niższych partii węgla wcześniej niż to konieczne i zaburzania spalania (zwłaszcza przy mocnym węglu -- walczyłem z tym, to wiem). Może się okazać że na cegłach będzie fajnie, a na szamocie wyjdzie już pasztet.

 

klapki do powietrza głównego mam jak i do wtórnego więc realnie mogę przetestować bez miarkownika ciągu jak się pali...

To jest dobry plan. Też tak walczyłem zanim dotarł do mnie miarkownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klapkę na dole możesz podeprzeć jaką szczypką, trzeba wypraktykować ile powietrza wpuszczać tzn. jakie uchylenie zrobić-tak robiłem jak nie miałem miarkownika.

Później trzeba śrubką ustawić klapkę PG na stałe uchylenie - ja mam 2mm.Jeżeli jestem w domu to nie jest mi potrzebny miarkownik, bo rozpalę z założonym patyczkiem na 1,5cm uchylenie klapy PG, po rozpaleniu drewna tak po 20-30 minutach wyciągam patyczek, PG uchylone przez cały czas te 2mm, a klapka KPW ustawiona na stale 6-7mm ( nie kombinuję ze zmianą, będę kombinował jak zaadoptuję drzwiczki z szybką żaroodporną celem podglądu procesu spalania- przy otwieraniu drzwiczek nie można określić bo proces spalania się zaburza).

Liczyłeś zapotrzebowanie na ciepło właściwe?

Ile Ci wychodzi?

 

tak z grubsza z informacji ze strony czysteogrzewanie.pl powinno być 60-80W na 1m2 w moim domu. czyli tak max 12KW piec powinien być.

Jak ktoś potrafi dokładniej wyliczyć to mam tak:

- powierzchnia 150m2

- docieplenie 15cm styropianu, strop ocieplony 10 styropianu i wylewka(razem 16cm), podłoga docieplona tak samo jak stron 10cm styropianu i 6 wylewki).

- 9 grzejników i ok 42m2 podłogówki.

- bojler 80L

 

teraz jak paliłem w dwie mroźne noce to zasyp 20kg węgla orzech, temp. na piecu 50 stopni, zasyp wystarczył na ok 11godzin, w domu temp ok 22-23 stopnie.

 

co zauważyłem to jak palę rzadko, czasami tylko na wieczór aby wodę zagrzać bądź niesystematycznie to piec jest zasmolony, niezależnie od temp zadanej. palę drewnem i węglem, drewno to stare 10-15 letnie palety które stały w szopie (suche), węgiel suchy. Nie mogę się pozbyć zasmolenia. palę na razie bez przeróbek czyli dmuchawa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...