Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

To co obserwujesz, czyli intensywne żarzenie się drewna to znak, że to drewno otrzymało porcję tlenu. Tak będzie, jeśli będziesz do tej rurki dmuchał. Jak kocioł sobie z tej rurki sam ciągnie, to ma tyle ile pociągnie. Przez większą dziurę więcej, przez mniejszą mniej. W sytuacji skrajnej, kiedy zrobisz na końcu rurki dyszę nie pociągnie prawie wcale. Jak piszą tu niektórzy koledzy i z czym się zgadzam, nie potrzeba żadnej kierownicy - optymalna jest wyprofilowana blacha niepozwalająca na bezpośrednie zassanie PW do komina.

 

 

drewno otrzymało porcję tlenu , - a więc jednak , kierownica w to właśnie miejsce o które nam chodzi , go doprowadziła .

Co do blachy masz rację , to działa , robiłem takie próby wkładając ją zamiast drzwiczek zasypowych , ale nie było możliwości regulacji powietrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ile to jest w złotówkach? Ile kupowałeś miału i ile to kosztowało, a ile teraz orzecha i jaki to koszt?

Pozdrawiam

Ja ci odpowiem, bo jestem w identycznej sytuacji. Pisałem już o tym, więc zacytuję sam siebie:

Napiszę jak to jest u mnie. Spalałem 30kg miału. Z dmuchawą. Starczało na 24h. Miał w cenie 450 pln/tona. Koszt 13,5 zł/dzień.

Teraz palę groszkiem. Idzie mi 14kg. Na ciągu naturalnym. Groszek w cenie 600 pln/tona. Koszt 8,4 zł/dzień.

Daje to 37% oszczędności.

Na raz do pieca wejdzie mi spokojnie 20kg, ale nie byłem w stanie spalić go efektywnie, dlatego palę w cyklach 12 godzinnych. Odkąd przeszedłem na dolne spalanie, praktycznie bez wygaszania. Rano i wieczorem schodzę do piwnicy oczyścić ruszt z popiołu i dosypać kolejną porcję ok 7kg.

Dlatego pisałem o zmniejszeniu stalopalności. Zamiast co 24h, chodzę do pieca co 12.

Nie pytaj ile godzin spędziłem przy piecu żeby dojść do zadowalających efektów. Ale się opłaca 8-).

 

Teraz palę orzechem z KWK Halemba po 650 pln/tonę. Ma tą zaletę, że większe bryłki wolniej się palą i wróciłem do 24h cykli. Idzie mi około 10,5kg i starcza na dobę co daje około 6,8 zł/dzień.

Do miału nie wrócę nigdy, bo to się po prostu nie opłaca. Nie wspomnę o tym, że po miale miałem wiaderko popiołu na dzień, a teraz mam wiaderko z hakiem, ale na tydzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drewno otrzymało porcję tlenu , - a więc jednak , kierownica w to właśnie miejsce o które nam chodzi , go doprowadziła .

W poście o numerze #16639 napisałem "KPW przesuwa ten wylot (dopisek mój: tego powietrza wtórnego) od drzwiczek do centralnej części kotła i to jedyna rola tego urządzenia." a Ty 26 postów później piszesz to co w cytacie. Nie możesz się zmusić do przeczytania chociaż tych paru postów wstecz niż coś takiego palniesz?
Co do blachy masz rację , to działa , robiłem takie próby wkładając ją zamiast drzwiczek zasypowych , ale nie było możliwości regulacji powietrza
Gdzie przeczytałeś, że ta blacha ma zastąpić drzwiczki zasypowe!? Ludzie, miejcie trochę szacunku do bliźnich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...brniesz w cos co nie specjalnie ma sens. Pytanie czy warto to udowadniac bo tak jak mowie nie mam dowodow zeby wiedziec ze to co robie jest dobre/lepsze. Moze po za tym ze tak jak mowisz mialem pod drzwiczkami zasypowymi 2 kanaly doprowadzajace PW i niestety nie dzialalo to tak jak powinno. Ale fizyka przeplywu gazow nie rozni sie specjalnie od przeplywu cieczy, tak samo jak dmuchanie nie rozni sie specjalnie od ssania, ze o inteligentnym kotle/komienie co to wie ile zassac powietrza nie wspomne. Ps. moj komin jest glupi bo jak mu tylko zakrece kurek z gazami po spaleniu palnych weglowodorow z wegla to strzela focha i przestaje wydajnie ciagnac... Ale ja go jeszcze naucze....
Z powodu, że nie do końca potrafię wydedukować co chcesz w tym tekście przekazać i mimo tego, że piszesz w tonie sarkastycznym, co nie jest najgrzeczniejsze, odpowiem Ci tak, byś zrozumiał. Jeśli mi się to nie uda, to już nic nie pomoże.

----------

Komin nie musi być inteligentny by tworzyć w kotle podciśnienie. Robi to zwykły komin jeśli między jego podstawą a wylotem występuje różnica temperatur.

Kotły których dotyczy ten wątek mają 3 istotne otwory:

1. podłączony do komina wylot spalin (WS),

2. znajdujący się poniżej poziomu rusztów otwór powietrza głównego OPG

3. wykonany w komorze spalania, powyżej zasypu węgla otwór powietrza wtórnego OPW

Dla zwiększenie jasności wywodu, część paleniska powyżej zasypu węgla będę nazywał KS

Podłączenie kotła z kominem skutkuje wytworzeniem się w kotle podciśnienia. To podciśnienie zasysa do kotła powietrze zarówno otworem OPG jak i OPW. Ile powietrza zassie otworem OPG a ile OPW zależy od napotkanych oporów.

Jeśli kocioł będzie pusty, a otwory OPG i OPW będą tej samej wielkości, zasysane przez te otwory ilości powietrza będą jednakowe. Jeśli jednak napełnimy ten kocioł węglem, większa część powietrza będzie się dostawała do kotła przez OPW, ponieważ zasypany węgiel stanowi opór dla jego przepływu. Niezależnie od napełnienia kotła węglem , jeśli zamknięty zostanie np. otwór OPW, to logiczne, że całość powietrza zostanie zassana przez otwór OPG.

Jak dotąd wszystko chyba jasne - żadnych sztuczek - elementarz!

Powietrze. a właściwie zawarty w nim tlen wciągane przez OPG służy innemu celowi niż powietrze wciągane przez OPW. To pierwsze - główne, z otworu OPG, służy podtrzymaniu procesu spalania, a to drugie z otworu OPW ma na celu spalenie (dopalenie) palnych składników spalin w KS.

Operując klapkami PG i PW sterujemy procesem spalania przez dopuszczanie do paleniska powietrza zasysanego przez komin poprzez WS. Co jest w tym sterowaniu pracą kotła istotne - krytyczne? Oczywiście stan otwarcia klapki OPG. Jej całkowite zamknięcie powoduje zatrzymanie procesu spalania. Całkowite zamknięcie klapki (przesłony) OPW nie wpływa zasadniczo na proces palenia, kocioł będzie spalał węgiel, aczkolwiek znaczna część palnych spalin zostanie "zmarnowana", bo bez spalenia, zawarta w nich energia nie pozostanie w kotle. Wiedząc już, jaka jest rola powietrza (klapek) OPG i OPW oraz znając zależność, iż przymykając jedną powodujemy zwiększenie ssania powietrza przez drugą, możemy, - niestety niezbyt dokładnie, ustalić, jaki winien być stopień ich otwarcia na poszczególnych etapach spalania zasypu. Napisałem niezbyt dokładnie i nie podlega to dyskusji. Nie radzi sobie z tym na kotłach rusztowych energetyka zawodowa, wyposażona w dziesiątki czujników i wszelkiej maści sond, to co ma zrobić zwykły użytkownik kociołka domowego. W wątku opisano lepiej lub gorzej jak to ma wyglądać. Oczywiście, istniejąca wielka ilość rozwiązań konstrukcyjnych kotłów, znaczne różnice parametrów spalanego węgla i indywidualna - chwilowa wysokość obciążenia kotła wykluczają podanie jakiegoś modelu lub algorytmu tej regulacji. Wiele godzin spędzonych na obserwacji zachowania się kotła pozwalają jednak na jakieś tam ustawienia indywidualne - niekoniecznie sprawdzające się u kolegów.

Edytowane przez apap5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie zauważyłeś, że nikt już nikt z tobą nie chce dyskutować :o.Szanowny kolego to jest forum,a nie Instytut Badawczy i skoro twierdzisz że spalanie od góry w GS nie jest wcale takie czyste to zaproponuj coś lepszego ;).Na pewno masz rację, że nie da się dokładnie spalić żadnego paliwa stałego,nawet w kotłach przemysłowych jak piszesz:),ba nawet gazu ziemnego bez palnika rakietowego nie spalisz bez sadzy ;).Więc nie rób z innych błaznów, tylko doradż grzecznie,bo wiedzę masz ;).Pozdrawiam.Tak wygląda mój HG własnej konstrukcji i też całej smoły drzewnej nie zutylizuje :):http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18111-szybkie-rozpalanie-w-kotle/page-4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja już nie wiem jak wy uzyskujecie takie efekty małego spalania

ja zasypie 15kg węgla i wystarczy mi na ok 6 godzina palenia (7-godzina to wygaszanie wygaszanie).

Jak wrzucę ok 30 kg. to spala się ok 10-12 godzin.

Palę w piecu gdzie jest dmuchawa a piec ogrzewa ok 150m2 dobrze docieplonego domu. Czy jest to dobry wynik?

Aha i codziennie nagrzewam podłogówkę ok 60-70m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wrzucę ok 30 kg. to spala się ok 10-12 godzin.

...Czy jest to dobry wynik?...

Jeśli jak piszesz masz ten 150m dom dobrze ocieplony a temperatura w jego całej kubaturze waha się w normie, tzn. 21-22C; jeśli węgiel ma rzeczywistą* wartość opałową w granicach 27-28 MJ/kg, a kocioł rzeczywistą sprawność rzędu 60%, to masz zużycie paliwa w normie.

 

* realną, prawdziwą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam... na dzień dobry mówisz chłopakowi że wszystko z jego spalaniem jest OK, bez pytania o kocioł, ocieplenie, sposób rozpalania?

Gdzie informacja o zrezygnowaniu z dmuchawy? Może jakiś miarkownik?

 

Chłopie kim ty jesteś i po jaką cholerę zarejestrowałeś się na forum tylko po to aby mówić nam że nasz sposób palenia jest zły? Zmień forum i zarejestruj się na forum dotyczącym szkodliwości CO2 na życie seksualne pingwinów.

Dobrze że twój piec ma 105% realnej sprawności a opał przekracza 40MJ/kg i masz to wszystko w domu zero energetycznym tymczasem idź dokładać do kotła bo dupę ci przewieje w tym swoim wyimaginowanym świecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powodu, że nie do końca potrafię wydedukować co chcesz w tym tekście przekazać i mimo tego, że piszesz w tonie sarkastycznym, co nie jest najgrzeczniejsze, odpowiem Ci tak, byś zrozumiał. Jeśli mi się to nie uda, to już nic nie pomoże.

Oczywiscie masz racje... ale... chyba jednak nie do konca wiesz o co w tym chodzi. Kurcze glupio mi to pisac bo sam tez nie wiem jak zmusic swoj piec do sprawnego palenia i jest tu pewnie niemala grupa osob ktore by mogly cos madrzejszego napisac ale To co pisales wczensiej zaprzecza podstawowym zasadom fizyki. W przyrodzie nie ma czegos takiego jak "wpada do kotla i natychmiast leci w inna strone" nie ma "koks otrzymal tlen ze strugi miedzy kpw a czopuchem"... Tzn tak otrzymal tlen ale droga wcale nie byla linia prosta tylko byla duzo bardziej skomplikowana. Zalezala m.in. od predkosci czasteczek powietrza na wylocie z kpw. Dlaczego wszedzie w przyrodzie sa takie zjawiska jak ped, przeplyw turbulentny i laminarny, wektorach sil i ich wzajemnym wplywie na siebie... oj dlugo by wymieniac. I teraz Ty twierdzisz ze te wszystkie prawa w kotle nie maja racji bytu? Naprawde nie wiem co powiedziec. Moze jedynie to, ze ponoc z oczywistymi oczywistosciami sie nie dyskutuje.

Malo tego gwarantuje Ci ze jak wrocisz do poczatku tego watku to natrafisz na fragment gdzie sam Last Rico radzi zeby koncowke KPW zwezic bo w ten sposob powietrze dalej zaleci?

OK w dalszym ciagu mozna sie z tym nie zgadzac. W kazdym razie zeby nie zasmiecac i tak kolosalnego watku. Z mojej strony w tym temacie powiedzialem co uwazam. Mam nadzieje ze pomoglem. Dalej go kontynuowal nie bede. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Zapomniałem dodać,że kolega kupfer i miedziannik to ten sam forumowicz.Koledzy po co te nerwy :),nie lepiej spokojnie podyskutować,zawsze każdy coś ciekawego napisze.Kiedy wpadłem tu pierwszy raz 2 lata temu, też niektórzy uważali mnie za heretyka,nawet sam mistrz LR musiał tu porządek przywracać ;).Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja już nie wiem jak wy uzyskujecie takie efekty małego spalania

ja zasypie 15kg węgla i wystarczy mi na ok 6 godzina palenia (7-godzina to wygaszanie wygaszanie).

Jak wrzucę ok 30 kg. to spala się ok 10-12 godzin.

Palę w piecu gdzie jest dmuchawa a piec ogrzewa ok 150m2 dobrze docieplonego domu. Czy jest to dobry wynik?

Aha i codziennie nagrzewam podłogówkę ok 60-70m2.

Dom 150m2 dobrze ocieplony a 30kg węgla na 10-12 godzin to jakaś masakra . Na pewno jest gdzieś jakaś ogromna strata energii , kominowa , może inna . Podaj więcej szczegółów o których pisał marcinbbb to będzie można pomóc.

Ja też ogrzewam dom 150m2 co prawda bez podłogówki ale w ciągu dnia mam komfortową temperaturę 21-22sC w nocy spada do 19sC Przy obecnych temperaturach na zewnątrz zużywam 12kg węgla na dobę do ogrzania domu łącznie z CWU . Moja stałopalność to 12 godzin na 12-stu kg węgla czyli 1kg na 1godz liczona od momętu osiągnięcia przez kocioł temp. 48sC do spadku poniżej 46sC jak zaczyna powoli brakować paliwa /jeszcze ze 4 godziny grzejniki są letnie /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co je wstawilem? Zeby powietrze dalej dolecialo. Nie znam sie na tym ale mam wrazenie ze zwezka wentouriego to najlepszy sposob na przyspieszanie strugi powietrza (laminarnosc przeplywu itp) Czy pomaga? Mi brak doswiadczenia ale jak ktos dluzej uzywa kpw to pewnie jakis efekt zaobserwuje.

Wg mnie przyśpieszanie strugi powietrza jest konieczne tylko wtedy, gdy kierownica ma daleko do zasypu. Ogólnie przeznaczeniem PW jest dotlenienie spalin NAD zasypem i dotlenienie równomierne całej powierzchni a nie tylko punktowe. Dlatego gdy ostatnio skróciłem swoją KPW i usunąłem właśnie coś w rodzaju zwężki, nastąpiła poprawa parametrów spalania -- bo cała powierzchnia zasypu została równomiernie dotleniona. Co więcej, myślałem kiedyś o wykorzystaniu "aspiratora", czyli "otwartej" zwężki Venturiego która dzięki pierścieniowi zasysałaby ew. niedopalone substancje i wraz z podawanym PW wtłaczała je z powrotem w palenisko gdzie następowałoby dopalanie. Miałoby to działać trochę jak EGR w samochodzie. Stwierdziłem jednak, że to może być przerost formy nad treścią -- ale skoro jesteś taki waleczny, możesz spróbować zbudować aspirator na końcu PW. Nie odbieraj proszę tego jako złośliwy przytyk, bo chętnie bym sprawdził czy to zadziała i z jakim efektem -- ale mam słomiany zapał, jestem zbyt leniwy i mi brakuje umiejętności manualnych. :}

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peterson

 

Węgiel masz dobry i mocny ok. 30MJ/kg

Problemem we właściwym spaleniu jest górno-dolny,przewymiarowany kocioł i nie właściwe proporcje powietrza.

Proponuje zmniejszyć o ok. 40% pow.rusztu.

Zamurować na dole szamotem cały prześwit łącznie z rusztem,żeby nie przedostawało się powietrze.

Palić od góry.

W drzwiczkach zasypowych wyciąć otwór pod kierownicę(lub wywiercić kilka mniejszych i po wewn. stronie drzwiczek przykręcić pod skosem kawałek blachy,żeby skierować PW nad zasyp)

Czopuch przy kominie ma być otwarty całkowicie!

Nie wiem ile masz tego węgla z Wesołej ale dobrze byłoby wymieszać 50x50 ze słabszym typu Piast,Ziemowit o kal. 24-25MJ/kg.

Nie wiem też jaką masz wersję tego kotła SKZ czy SKZ ll.

Dla zobrazowania dołączam szkic.

 

[ATTACH=CONFIG]291550[/ATTACH]

 

Dzięki za odpowiedź , węgiel kupuje na bieżąco także nie ma problemu przesiąść się na inny , mogę kupić również orzech z kopalni bobrek , ale kaloryczność podobna , mogę poszukać czegoś z przedziału 27kj .

 

Kocioł mam SKZ czyli ten szkic który podałeś pasuje , pytanie , czy po zamurowaniu wg szkicu w pierwszym wymienniku nie będą się gromadzić gazy itp ? Nie będzie tam wylotu .

 

Droga spalin przy górnym spalaniu nie będzie za krótka ?

 

Jak duże otwory trzeba wywiercić w drzwiczkach i jak długa ma być ta tulejka doprowadzająca powietrze no i oczywiście jakiego przekroju ?

 

Wszystko jest do zrobienia tylko chciałbym znać szczegóły :)

 

PS. kocioł posiada otwory boczne doprowadzające powietrze przy spalaniu dolnym . Rozumiem że mają zostać zatkane ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom 150m2 dobrze ocieplony a 30kg węgla na 10-12 godzin to jakaś masakra . Na pewno jest gdzieś jakaś ogromna strata energii , kominowa , może inna . Podaj więcej szczegółów o których pisał marcinbbb to będzie można pomóc.

Ja też ogrzewam dom 150m2 co prawda bez podłogówki ale w ciągu dnia mam komfortową temperaturę 21-22sC w nocy spada do 19sC Przy obecnych temperaturach na zewnątrz zużywam 12kg węgla na dobę do ogrzania domu łącznie z CWU . Moja stałopalność to 12 godzin na 12-stu kg węgla czyli 1kg na 1godz liczona od momętu osiągnięcia przez kocioł temp. 48sC do spadku poniżej 46sC jak zaczyna powoli brakować paliwa /jeszcze ze 4 godziny grzejniki są letnie /

 

To jest dobre spalanie.Ja na swoje 90m2 stare budownictwo ocieplone z kiepsko izolowanymi rurami w piwnicy(ogrzewają dobrze piwnicę) z CWU 140l obecnie spalam 10kg węgla.

Np. dzisiaj rano o 9.00 zadałem 10kg.Teraz jet prawie 17.00.Koks się pali, na piecu 50sC, na powrocie 42sc, temperatura w domu 23,6sc.Już dzisiaj koniec palenia bo w nocy nie byłoby czym oddychać.Czyli 8h już się pali, pewnie jeszcze z 1h pociągnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej uszczelnic gorna szczeline nad wymiennikiem i miec dalej dolne spalanie i wykozystac caly wymiennik ciepla :rolleyes:

 

Jeśli to do mnie to tak właśnie zrobiłem teraz , ale jak przy tym znacząco zmniejszyć moc kotła do około 10kw ? Póki co dałem cegły szamotowe na tylną i boczne ściany po 1 sztuce ale nie wiele yo zmieniło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie przyśpieszanie strugi powietrza jest konieczne tylko wtedy, gdy kierownica ma daleko do zasypu. Ogólnie przeznaczeniem PW jest dotlenienie spalin NAD zasypem i dotlenienie równomierne całej powierzchni a nie tylko punktowe. Dlatego gdy ostatnio skróciłem swoją KPW i usunąłem właśnie coś w rodzaju zwężki, nastąpiła poprawa parametrów spalania -- bo cała powierzchnia zasypu została równomiernie dotleniona. Co więcej, myślałem kiedyś o wykorzystaniu "aspiratora", czyli "otwartej" zwężki Venturiego która dzięki pierścieniowi zasysałaby ew. niedopalone substancje i wraz z podawanym PW wtłaczała je z powrotem w palenisko gdzie następowałoby dopalanie. Miałoby to działać trochę jak EGR w samochodzie. Stwierdziłem jednak, że to może być przerost formy nad treścią -- ale skoro jesteś taki waleczny, możesz spróbować zbudować aspirator na końcu PW. Nie odbieraj proszę tego jako złośliwy przytyk, bo chętnie bym sprawdził czy to zadziała i z jakim efektem -- ale mam słomiany zapał, jestem zbyt leniwy i mi brakuje umiejętności manualnych. :}

 

Prztyk? a skad :) Mysle ze to bardzo dobry pomysl. Zwal jak zwal ja bym to nazwal czyms w rodzaju ezektora ale w moim przypadku zrobic to nie problem tylko zeby zasysalo to trzeba kpw najpierw zwezic i potem jeszcze dodac otworki - zasysacz. W tygodniu postaram sie zrobic prototyp.

Podstawa do przyspieszania strugi powietyrza byla u mnie chec rozzarzenia gory zasypu. Chocby punktowa co by podgrzac spaliny ktore z koksu sa za zimne zeby ogrzewac moj przewymiarowany komin. Niestety to nie dziala jak powinno. Komin stygnie i jest problem. Nie chce rezygnowac z efektywnosci spalania i musze zrobic cos z kominem. Jako ze palimy zupelnie inaczej niz standardy przewiduja wiec i to co w sieci mozna znalec o uzyciu roznego rodzaju wkladow do kotla weglowego moze nie miec przelozenia na nasze realia. Z tego co przeczytalem to ogolnei stalowe koiny nie specjalnei nadaja sie do kotlow na paliwa stale. I jesli juz to ma to byc stal zaroodporna. Z drugiej strony jesli nasze spalanie opiera sie na badz co badz niskich temperaturach na czopuchu to moze jednak wklad z kwasowki bedzie lepszy? Boje sie szczegolnie teraz, zima kombinowac jak spuscic przez komin wklad ceramiczny. Z lekkim blaszanym wkladem pewnie dalbym sobie rade.

Z drugiej strony mam pare pomyslow z innej beczki.

1) jesli moj komin ma prawie 39x39cm to gdybym w srodek spuscil cos w rodzaju prostokatnego kanalu wypelnionego np welna skalna albo zasypanego granulatem. Zmniejszajac np. o polowe jeden z jego wymiarow to nadal by to byl spory komin ale moze by to wystarczylo. Za to ile prosciej byloby to teraz wykonac.

komin1.jpg

2) jako ze ok 1/3 komina idzie ponad domem to moze pomoglaby instalacja ocieplonego wkladu tylko w tej czesci? (ominiecie podlaczenia wkladu do kotla i trudnosci z tym zwiazanych, nawet gdyby na wiosne trzeba bylo to poprawic tak jak byc powinno to imho w tej chwili gra jest warta swieczki)

komin2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...