Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja mam starszy model kotła taki jak na zdjęciu i nie posiada żadnej klapki w dolnych lub górnych drzwiczkach i nie wiem do końca jak palic od góry i czy bedzie to bezpieczne.:)

Nie wiem czy dobrze pale ale przy takiej temp co jest dzisiaj około 2,3 st *C, w domu mam 21st*C nastawiam piec na 50,51 st*C,i na wieczór mam już ciepło bo około 24 ale wegiel do końca chyba się nie spala.

 

Dolne drzwiczki uchyl na około 1cm , górne zamknięte . Dmuchawa ustawiona na minimum a najlepiej wyłączona . Jak temperatura będzie taka jak potrzeba zamykasz dolne drzwiczki i zostawiasz kocioł w spokoju .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Jestem nowym uzytkownikiem zarówno forum jak i kotła c.o. Uni żeliwo 5/ 26,5 Kw firmy HKS Lazar. Przypadkowo trafiłem na stronę o czystym spalaniu węgla i nie ukrywam, że zainteresował mnie ten temat. Przeczytałem kilkadziesiąt stron tego forum ale im dalej w las tym więcej drzew i większy mętlik w głowie :)

Może więc na początek zadam pytanie czy w moim piecu da się palić taką czystą metodą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A Viadrus dalej będzie klepał bezsensowne 43,5kW piece i wpierał, że żeliwo to jest to! (Ale że palenisko jest kretyńsko długie i niskie to jest drobny szczegół, dajmy dmuchawę, będzie lepiej)koniec oftopa, przepraszam.
Zalety żeliwa w branży kotlarskiej są znane i szeroko omówione. Kto woli kotły stalowe, kupuje stalowe - w SIGu masz Viadrusa, dałeś się nabrać? Co do wymiarów paleniska, logiczne jest, że wraz z mocą rośnie powierzchnia rusztu, inaczej być nie może. Co do jego wysokości to jestem pewien, że w Viadrusie jest ona optymalna dla koksu i pewnie dla węgla też. Żadne z tych paliw nie spala się dobrze w grubej warstwie. Wysokie to są baterie koksownicze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie interesuje jedno. Jakim cudem 24 kg węgla ma się palić 24 godziny? Czyli co - odgazowanie 12h i wyżarzanie 12h? Mam na myśli spalanie w piecu górnego spalania z krwi i kości (z PG, PW, miarownikiem ciągu). Mógłby ktoś to opisać - oczywiście poświęcić się i nie spać przez te 24h tyko co godzine zaglądać do pieca :eek: Bo może okazać się, że tzw. spalanie na godzinę to tak naprawdę utrzymywanie w mieszkaniu temperatury żądanej w pewnych granicach, np. 18-20 stopni na dobę.

 

Może węszę gdzieś tutaj teorię spiskową:cool:

W żadnym razie nie twierdzę, że metoda palenia od góry nie ma zalet, bo ma ich wiele. Z drugiej strony idealizowanie... każdy przypadek jest inny, bo każde mieszkanie jest inne. Jeden może mieć w mieszkaniu bibliotekę i chodzić pomiędzy książkami labiryntem, drugi może mieć nieocieplony dom z łóżkiem, stołem, taboretem i szafą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Aguarius

Twój kocioł, to kocioł górnego spalania, przynajmniej po wyglądzie furtek tak śmiem twierdzić. Górne drzwiczki maja otwór PW.

Nie ma przekroju wewnętrznego, ale uważam, że to jest górniak, czyli możesz palić w nim, tak, jak opisane jest, to w tym temacie. ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie interesuje jedno. Jakim cudem 24 kg węgla ma się palić 24 godziny? Czyli co - odgazowanie 12h i wyżarzanie 12h? .

Pójdę dalej w małym domu powiedzmy 50m2 dobrze ocieplonym zasyp 24kg będzie się palił zapewne jakieś 50 h, a jak będziemy utrzymywać jak piszesz 18-20 stopni to może się okazać że będzie paliło się tydzień ;)

Też takich rzeczy nie ogarniam, ale palenie w kotle to trochę tak jak podawanie ile się zarabia brutto, albo podawanie długości "przyrodzenia" wraz z długością kręgosłupa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Aguarius

Twój kocioł, to kocioł górnego spalania, przynajmniej po wyglądzie furtek tak śmiem twierdzić. Górne drzwiczki maja otwór PW.

Nie ma przekroju wewnętrznego, ale uważam, że to jest górniak, czyli możesz palić w nim, tak, jak opisane jest, to w tym temacie. ;)

Pozdrawiam.

 

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Niestety nie dysponuję przekrojem wewnętrznym. Firma ta udostępnia raczej skromną dokumentację techniczną. Rzeczywiście jest tzw. rozeta w drzwiczkach na PW. Palenisko jest dość szerokie i dośc płytkie, co moim zdaniem nie będzie wpływać korzystnie na spalanie od góry, ale jutro sprawdzę jak to wygląda w praktyce.

Edytowane przez Aguarius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujące. My jednak palimy w domach a nie w laboratoriach czy w termosach. A poza tym istnieje temp. graniczna, poniżej której węgiel już się nie rozpali ponownie po zgaśnięciu lub istnieje spore ryzyko jego "nieodwracalnego" zagaszenia. Stąd właśnie wyczytałem o przypadkach zgaśnięcia, no bo skoro temp. kotła wynosi 50 stopni, to raczej na samym powietrzu wtórnym ten zimny żar raczej długo się nie utrzyma. Nie wspomnę o problemie regulacji tej temperatury (w tak drobiazgowych zakresach) miarownikiem ciągu. Musiałby to robic jakis PiD i na pewno nie przy sterowaniu samym ciągiem (dopływ PG).

 

Nie jest głupim pomysłem określać stałopalność jako funkcje zmian temperatur w pomieszczeniu ogrzewanym CO w upływającym czasie. Niestety wadą tak przyjętej definicji stałopalności będzie trudność w uwzględnieniu mnóstwa czynników: ocieplenie, temp. na zewnątrz, parametry grzejników, ciąg komina, rodzaj paliwa, moc kotła, wydajność kotła.

 

Jeśli ktoś ma blisko dobrze ocieplonego kotła bojler (mała powierzchnia strat w rurach i dobrze ocieplony bojler), to można założyć że po ustalonym czasie gdy temp. tego systemu spadnie z 70 do 60 stopni, i po ponownym rozpaleniu od nowa i grzaniu tylko wody w kotle i w bojlerze tej temperatury 60st. - zmierzymy stałopalność kotła. Tylko po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przekroj_Ksx.pngWitam

Potrzebuję pomocy.

Domek parterowy 105m2 ocieplony styropianem 12cm,około 60m2 podłogówki,kocioł PER EKO KSX 21 zmniejszony szamotem o połowę uszczelniony ruszt pionowy ,zaślepiona dmuchawa(z góry oraz z dołu),dorobiona klapka PW oraz KPW.Niestety zasyp 10kg spala mi się w 6godzin bez względu na to jaka jest temperatura zewnętrzna.Nie mam więcej pomysłów jak poprawić stałopalność.Dodam że po wypaleniu wsadu kocioł jest biały ,więc chyba spalanie jest dobre

Edytowane przez attex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Potrzebuję pomocy.

Domek parterowy 105m2 ocieplony styropianem 12cm,około 60m2 podłogówki,kocioł PER EKO KSX 21 zmniejszony szamotem o połowę uszczelniony ruszt pionowy ,zaślepiona dmuchawa(z góry oraz z dołu),dorobiona klapka PW oraz KPW.Niestety zasyp 10kg spala mi się w 6godzin bez względu na to jaka jest temperatura zewnętrzna.Nie mam więcej pomysłów jak poprawić stałopalność.Dodam że po wypaleniu wsadu kocioł jest biały ,więc chyba spalanie jest dobre

 

Cierpisz z tego powodu na dyskomfort termiczny? Czy częstotliwość rozpalania jest taka sama przy -10 jak i przy 0stopni? Jeśli na oba pytania odpowiedź brzmi "nie", to nie zawracaj sobie głowy nieistniejącymi problemami. Poczytaj kilka stron wstecz moją odpowiedź dla innego kolegi, który też posiada spory metraż podłogówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie rozpalam raz dziennie i jest w miarę ok.Natomiast przy troszkę większych mrozach nie jest już tak pięknie.Byłbym zadowolony gdyby pełny zasyp około13-14kg wystarczył mi na przynajmniej 10 godzin .Niestety nie mam pomysłu jak to osiągnąć,może trzeba będzie zmienić na przyszły sezon kocioł mimo iż jest jeszcze na gwarancji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podłodze poddasza wełna z 15 cm minimum?

Ciut więcej stC w podłogówkę będzie dłużej oddawało. 10 kg węgla na dom w takich temperaturach to dobry wynik. Musisz wiedzieć że podłogówka odbiera bardzo efektywnie ciepło Więc zawsze zasyp będzie to spalać się krócej niż przy kaloryferach. Spalanie mamy podobne przy tych temperaturach mi na dobę na 60m wystarczy 6 kg mocnego węgla tobie na 100m 10kg . Ja mam mieszkanie i ciepło-lubych sąsiadów ty dom. Nie wiesz jaki masz węgiel. a to podstawa stało-palności. No i masz 2 x przewymiarowany kocioł

Edytowane przez Mario1969/1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko,że 10kg starcza mi zaledwie na 6godzin,po około trzech godzinach zasyp jest cały czerwony(rozpalony).Węgiel bardziej kaloryczny(może to jest właśnie problemem) tylko gdzie taki kupić ten co mam też miał być bardziej kaloryczny.Mieszkam w woj,mazowieckim niestety kupno węgla to jest loteria
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...