broker 29.12.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 To czy zamykasz przepustnice na czopuchu czy klapkę na drzwiach popielnika to na jedno wychodzi. Oczywiście jeżeli kocioł jest dobrze wykonany i nie ciągnie "lewego" powietrza nieszczelnościami. Oczywiście, że na jedno wychodzi. Z tą różnicą, że w pierwszym przypadku możesz śmiertelnie zatruć się czadem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofek 29.12.2009 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Klapka w czopuchu powinna miec sciety jeden gorny rog zeby wlasnie nie doprowadzic do zatrucia czadem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sorier 29.12.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 To czy zamykasz przepustnice na czopuchu czy klapkę na drzwiach popielnika to na jedno wychodzi. Oczywiście jeżeli kocioł jest dobrze wykonany ... Oczywiście, że na jedno wychodzi. Z tą różnicą, że w pierwszym przypadku możesz śmiertelnie zatruć się czadem Dlatego napisałem "jeżeli kocioł jest dobrze wykonany". Dobrze wykonany kocioł to taki który uniemożliwia pełne zamknięcie przelotu czopucha i ma szczelne drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacet100 29.12.2009 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Sorier, skoro kocioł ma szczelne drzwiczki, to po co przymykać czopuch? Pamiętaj też, że nie każdy jest starym kotłowym wyjadaczem i potrafi ocenić czy "kocioł jest dobrze wykonany". Nadmierny ciąg tłumimy tylko i wyłącznie zamykając drzwiczki. Jeśli nie są szczelne to naprawmy to, zamiast dławić odprowadzanie spalin narażając się na zaczadzenie! Last Rico pisał już o tym. Oj palnie mówkę i Ci się oberwie za takie rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sorier 29.12.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Boże broń, nigdy nikomu nie radziłem zamykania czopucha. W moim zębcu wogóle go nie używam, ale są na forumowicze święcie przekonani że zamknięcie komina powoduje ogromne zyski ciepła. Chodziło mi tylko o to , że niezależnie co zamkniemy, czopuch czy klapkę PG, efekt będzie jednakowy, zmniejszenie ilosci przepływającego przez kocioł powietrza. Więc żeby było jasne intensywność spalania regulujemy dopływem powietrza, a nie wylotem spalin (przepustnicą czopucha). Taka regulacja jest prostsza, precyzyjniejsza i bezpieczniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Toxic 29.12.2009 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Ja odnoszę wrażenie, że ta moja klapka (ta od dopływu powietrza) na dole jest nieszczelna czym najlepiej ją uszczelnić? Gdzie "standardowo" montowany jest zbiornik wyrównawczy? Czy jest jakaś reguła? Mam 3 piony z czego najwyżej umieszczony kaloryfer (w łazience) jest w oddzielnym pionie sam. Czy mogę razem z nim podłączyć zbiornik wyrównawczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 29.12.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 posiadam kocioł dolnego spalania seko z nadmuchem. w moim kotle raczej ciezkie bedzie palenie bez nadmuchu bo pale miałem. bez nadmuchu to musiałbym co pare godzin przerusztowac a i tak pewnie problem byłby ze spalaniem miału. Ale nie o to chciałem pytac tylko mam problem ostatnio bo robia mi sie duze spieki które zatykaja mi palnik w kotle i muszę znacznie zwiekszac nadmuch zeby chciało sie palic . czy mozna jakoś ogranczyc te spieki? zwiekszajac/zmniejszajac temperature a moze nadmuch zmniejszyc lub zwiekszyc? W tej chwili utrzymuje temp. okolo 60-65*C a na instalacje idzie troche mniej bo mam zawor 3drozny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gelus 29.12.2009 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Boże broń, nigdy nikomu nie radziłem zamykania czopucha. W moim zębcu wogóle go nie używam, ale są na forumowicze święcie przekonani że zamknięcie komina powoduje ogromne zyski ciepła. Chodziło mi tylko o to , że niezależnie co zamkniemy, czopuch czy klapkę PG, efekt będzie jednakowy, zmniejszenie ilosci przepływającego przez kocioł powietrza. Więc żeby było jasne intensywność spalania regulujemy dopływem powietrza, a nie wylotem spalin (przepustnicą czopucha). Taka regulacja jest prostsza, precyzyjniejsza i bezpieczniejsza. Witam Pytanko, używam regulatora ciągu na kominie... do tego skracam lekko wylot na czopuchu... uważam że ciąg mam za duży... jak można regulować dopływem powietrza.. jak dopływem steruje miarkownik? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
broker 29.12.2009 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Proszę zapoznać się z tym tematem, wszystko jest opisane. Miarkownik otwiera/domyka klapkę powietrza, znajdującą się przy popielniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gelus 30.12.2009 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Kocioł DS Hmmm.. zadałem chyba niewłaściwe pytanie... Jak mam podłączony miarkownik, który steruje dopływem powietrza.. to jak zmniejszyć ciąg? Poza tym , ze miarkownik mam podłączony do klapki górnej (taka budowa kotła) a klapka popielnika zamknięta, lub tylko nieznacznie uchylona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skystar 30.12.2009 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Witam, przeczytałem prawie cały topic z wypiekami - od 2 tygodni jestem zdany na palenie w piecu pleszewskim Neptun z 1995 z dmuchawa i sterownikiem Sigma - wychodzi na to ze ma moc 36 kW (powierzchnia wymiany ciepła 4 m2) i opalam ok 230 m2. palenisko ma ok 100 kg wsadu - pale teraz groszkiem i nie moge sie z nim poradzic - trudno mi jest utrzymac dluzej zadana temeprarury - ok. 55 C i co chwile biegam osmolony do kotlowni - komin nowy fi 20 cm. Jutro mam wolne i przymierzam sie do zapalenia z góry - tylko boje sie zebym nie stracil kontroli nad nim - ile wsadu mi radzicie na pierwszy raz? Instalacja jest juz na miedzi i kaloryfery panelowe, sa nadmuchy w palenisku takie 4 jakby ceowniki z otworami i na dole duza klapa tam gdzie wybiera sie popiół - nie mam miarkownika i mam pytanie czy moge puscic dmuchawe przy tym zapaleniu z góry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sorier 30.12.2009 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Możesz, a nawet musisz. Przecież nie będziesz biegał tam i z powrotem do piwnicy i ręcznie regulował dopływ powietrza do kotła. Węgla załaduj tyle ile ci pasuje. Najlepiej ładować do pełna, zmniejsza się wtedy "obsługowość" kotła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skystar 30.12.2009 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 tak, tylko sie boje ze strace kontrole nad nim, w nowej instalacji nie ma duzo wody - no i te praca w dmuchawa - ma 12 stopniowy nadmuch i czy drzwiczki do góry musza byc otwarte "Na szparę"? kiedys ojciec zapalał w nim miał ale zrezygnował chyba ze względu na te wybuchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sorier 30.12.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Gdy palisz przy użyciu dmuchawy to górne drzwi musza być szczelnie zamknięte, żadnych otworów , uchyleń itp. nie może być. Dmuchawa musi mieć klapkę z ciężarkiem zamykającą przepływ powietrza po wyłączeniu nadmuchu. Wtedy kocioł się nie "rozbiegnie".Maksymalne obroty dmuchawy ustaw raczej nisko, dużo niżej niż przy paleniu miałem. Jeżeli drzwi kotła są dobrze wykonane (szczelne), a dmuchawa ma klapkę, to nie powinno być kłopotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skystar 30.12.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Dzięki sorier - jutro zdam relacje - drzwiczki wyglądają na szczelne, jest klapka opadająca, z rana jeszcze go porządnie wyczyszczę z sadzy (jest dosc mocno zarośnięty nią. Szczęśliwego Nowego Roku 2010 życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mostowiak 30.12.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 A dmuchawe masz z przepustnica?jezeli tak moze kichac przy jej odlaczaniu dmuchawy ,klapka opada i nie ma powietrza i bum.u mnie tak bylo bynajmniej.odłaczylem dmuchawe i steruje tylko przepustnica od dmuchawy.moja dmuchawa jest zamontowana w dolnych dzwiczkach.jak rozpalam to otwieram,przepustnice jak zlapie mi temp.45stopni przymykam,a gorne drzwiczki to szczelina z 2-3mm.jezeli to pierwsze palenie to pilnuj smoka,z czasem nabierzesz wprawy.a miarownik ciagu ponoc wygoda i oszczednosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziandy 30.12.2009 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 wieki szacunek dla Last Rico - dla wiedzy, którą chce przekazać innym, czekamy na informacje dla posiadaczy CAMINO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 30.12.2009 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Rozpaliłem wczoraj o 22 temperatura ustawiona 50*C ale rano po nocy kociołek śpi i jest 45*C , teperatura w domu spadła z 22*C do 21*C wystarczyło przerusztować i teraz znowu jest 50*C a w domu 22*C Będzie się jeszcze paliło kilka godzin Napisałem to bo wcześniej bałem się że kocioł się nie obudzi a jednak całkiem nie wygasa . Kolega zrobił przeciwage na miarkowniku i wcześniej histereza była do 3/4 *C teraz miarkownik ma łatwiej i histereza spadła do 1*C Chyba dzisiaj sam zmajstruję jakiś odważnik i sprawdzę . Szczęsliwego Nowego 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sewerynslowi 30.12.2009 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Witam, jaką moc powinienem mieć kocioł na taką powierzchnię domu: parter - 60 m2, poddasze - 60 m2 Wysokość na parterze jak i na poddaszu 2,70 m. Ogrzewana też część piwnicy - około 30 m2. Dom ocieplony: - piwnica ściany, sufit po 8 cm styropianu, podłoga 3 cm. - ściany domu - styropian 15 cm - poddasze - wełna - 15 cm + 7 cm Z góry dziękuję za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacet100 30.12.2009 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Kocioł DS Hmmm.. zadałem chyba niewłaściwe pytanie... Jak mam podłączony miarkownik, który steruje dopływem powietrza.. to jak zmniejszyć ciąg? Poza tym , ze miarkownik mam podłączony do klapki górnej (taka budowa kotła) a klapka popielnika zamknięta, lub tylko nieznacznie uchylona. Hmmm... chyba nie przeczytałeś całego tematu i zadajesz pytania na które już są odpowiedzi Było już opisane jak ważne są szczelne drzwiczki, jak to sprawdzić i jak poprawić. Jeśli drzwiczki są szczelne, to gdy się zamkną -nie ma ciągu kominowego. Gdy Ty lub miarkownik zmniejszysz uchylenie-ograniczysz ciąg. Gdy powietrze nie ma którędy wlecieć do kotła to nie wyleci kominem. W swoim kotle musiałem również uszczelnić czopuch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.