marcinbbb 18.12.2014 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Czyli przeliczając to na kg węgla kW/kWh 23,33 / 6kWh zakładając 100% sprawność kotła?czy zaczynam bredzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ronuch 18.12.2014 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Panowie a czemu podczas palenia od góry strzela z pieca? Wczoraj raz strzeliło dziś znowu. Pale w viadrusie od góry, nie mam kpw bo za bardzo rozpalał mi się zasyp. Strzelanie występuje podczas otwarcia klapki PG (otwiera ją mci) jak jeszcze węgiel gazuje po ok 4 godz od rozpalenia. PW cały czas otwarte - węgiel orzech II z chwałowic. Klapka PG ma ustawioną minimalna szczelinę. Podczas odgazowywania minimalny dym z komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz121 18.12.2014 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 MYJK posiadam kocioł Heiztechnik 20. Na dole drzwiczki zespolone. Odcięty dopływ powietrza do rusztu pionowego. Wklejonym sznurem takim jak do drzwiczek. Klapka PG, rozmiar 16cm / 10.5cm.Otwór w drzwiach 12cm / 8cm. Klapka PW9cm / 6cm W niej wstawiona szyba, do podglądu.Kierownica PW profil 7cm / 4cm o długości 20cm.Komora załadowcza 34cm / 32cm wysokość komory 34cm do drzwiczek zasypowych.Od rusztu do kierownicy powietrza 42cm.Komora spalania zmniejszona na szerokość cegły, do wysokości drzwiczek.Po włożeniu cegieł rusztu pozostało 20cm / 32cm. Ruszt jest żeliwny Nie znam kaloryczności węgla ani z jakiej kopalni pochodzi. Węgiel jest czarny świecący. Bryłki od 2 do 4cm. Po włożeniu cegieł kierownica powietrza nie podaje go idealnie na środek. Musiałaby być pochylona bliżej drzwiczek o ok. 1cm.Wsypałem 8kg węgla, zasyp stanowił 14cm. Drewno na rozpałkę to odpady ze stolarni, suche kawałki drewna. Szerokość 2 / 3cm o różnej długości.Nałożyłem 10cm owego drewna. Na górze bardziej drobne. Do wysokości drzwiczek pozostało 10cm. Trochę gazety oraz troszkę tektury i rozpaliłem. Temp wody to 30 stopni. Klapka PG otwarta na stale na 1cm. Klapkę PW po 10min domykałem do momentu aż płomień przestał się pochylać, co stanowiło 2mm.Po 30 min woda miała 40stopni. A po 1godz miała 48 stopni i więcej już nie rosła. W tym momencie ognień był już na dole przy rusztach.Płomień był cały czas u góry. Z komina cały czas wydobywał się ciemny dymek. Temp spadła o 2 stopnie zginął płomień pojawiło się trochę niebieskich płomyków i taka temperatura jest cały czas.Pompki włączone na 3 bieg, temp. w pomieszczeniu 22.5 stopnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babilon 18.12.2014 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 To co masz na myśli i błędnie nazywasz pompą zasilającą to pompa obiegowa. W domowej instalacji CO pompy zasilające nie występują (aczkolwiek fantazja nie zna granic) bo nie występuje ubytek wody.Pompa zasila energetycznie grzejniki - tj. wprawia w ruch nośnik energii jakim jest woda. To miałem na myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 18.12.2014 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Czyli przeliczając to na kg węgla kW/kWh 23,33 / 6kWh zakładając 100% sprawność kotła? czy zaczynam bredzić? nie wiem czy te 6 kWh to już nie jest po odjęciu sprawności, bo mi siedziała w głowie kaloryczność węgla 9 kWh z 1kg. Najważniejszy jest rdzeń do obliczeń czyli rozpiętość temp, ilość wody i ciepło właściwe to razem przez 3600s ponieważ godzina ma 3,6 tysiąca tych sekund a wat = 1J/1s .. a pierwszy wynik mamy w Julkach. Mniejsza oto. ale mając powyższy prosty wzorek można liczyć dowolne potrzeby energetyczne wody. A już konkretny węgiel i ilość MJ wartości opałowej trzeba wyszukać.. sprawność kotła też nie jest problemem, ponieważ wynik razy 0,coś tam .. ale tak jest bezpieczniej, ponieważ zapas wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz121 18.12.2014 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Myjk przymykam grzejniki ,temperatura na kociołku rośnie w domu coraz cieplej ,kocioł nie usną super .Photomatic ocieplenie komina i zrobienie czapki to samo dobro. Komin suchy był mokry szczególnie gdy paliłem drewnem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario19691 18.12.2014 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 (edytowane) Panowie a czemu podczas palenia od góry strzela z pieca? Strzelanie występuje podczas otwarcia klapki PG (otwiera ją mci) jak jeszcze węgiel gazuje po ok 4 godz od rozpalenia. PW cały czas otwarte - węgiel orzech II z chwałowic. Klapka PG ma ustawioną minimalna szczelinę. Podczas odgazowywania minimalny dym z komina. może powód strzału to mci - działa bodajże 0-1, może ta minimalna szczelina jest za mała i nie pozwala usunąć gazów z dolnej partii kotła, może PW za dużo i nie ciągnie przez PG, może za szeroki komin i ciąg słabnie przy dodatnich temp.(zdarza się tak przy moim 400/600wew. wys ok 14m) poniżej -3 zrywa włosy z głowy może kocioł przewymiarowany może węgiel za bardzo gazujący ( zmieszaj z jakimś słabowitym) też mam chwałowicki, może za szybko odgazowywuje ( mi zasyp wys. 18-20cm (10kg) schodzi do dołu ok 2-3 godzin ) może komina za wąski, Edytowane 18 Grudnia 2014 przez Mario1969/1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 18.12.2014 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 MYJK posiadam kocioł Heiztechnik 20. Strasznie dużo modeli ma ta firma. Tak wygląda jego przekrój? Po włożeniu cegieł rusztu pozostało 20cm / 32cm. [...] Nie znam kaloryczności węgla ani z jakiej kopalni pochodzi. Węgiel jest czarny świecący. Bryłki od 2 do 4cm. Wg mnie masz zbyt dużą powierzchnię paleniska w stosunku do tak małego sortu węgla. Jeśli węgiel jest do tego mocny, to występuje większe gazowanie, stąd wg mnie brudne spalanie. Za dużo gazów palnych a brak tlenu. Nie możesz dać więcej tlenu z PW, bo przez kiepski ciąg na kominie palenisko zgaśnie. Dasz więcej PG żeby nie gasł zasyp, to bardziej gazuje, szybko i brudno spala -- i tak błędne koło się zamyka. Domyślam się, że zmiana węgla na inny sort póki co nie wchodzi w rachubę? Pozostaje więc ograniczenie jeszcze powierzchni paleniska (tak aby zasyp był węższy ale wyższy -- choć te 20x20cm to straszne maleństwo się wydaje), a jeśli to nie pomoże, to pilna walka z kominem. Dziwi mnie tylko, że piec nie może dojść do zadanej temperatury. Może gdzieś jest jakaś piekielna strata w układzie (strych/piwnica)? Czy nie ma gdzieś przedmuchu na cegłach zmniejszających zasyp? Szerokość 2 / 3cm o różnej długości. To też jest wg mnie zbyt drobne drewno. Przy styku z węglem powinny być sporo grubsze kawałki. Spróbuj wygospodarować coś mniej drobnego (4-5x5cm), możliwie szczelnie przykryj zasyp dwoma takimi warstwami i na to dopiero drobnica. Dzięki temu zabiegowi uzyskasz dobrą warstwę dopalającą, nie rozpalając nadmiernie węgla, jednocześnie wstępnie dobrze wygrzewając piec. Spróbuj rozpalić bez nadmiernego udziału tektury, papierów itp., to to potrafi skutecznie blokować przepływ od dołu. Myjk przymykam grzejniki ,temperatura na kociołku rośnie w domu coraz cieplej ,kocioł nie usną super O, czyli zbawienny, acz przewidywany, wpływ ocieplenia się powietrza na zewnątrz. Przykręcaj jeszcze kalafiory i pal sukcesywnie, póki piec nie wejdzie na zaplanowane 60sC. Jutro przepowiadają wiosnę, będzie więc bezpieczna chwila aby zmniejszyć testowo palenisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 18.12.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 To prosto policzyć, ilość kWh z jednego kg węgla do pojemności bufora w kWh. ruszenie z 10st na 60 st takiego bufora to .. (50st*4,2kg/kJ *400kg)/3600=23,33 kW mocy w godzinę, 11,6 przez dwie itd.. lub 23 kWh energii dostarczyć w jakimś czasie .. teraz ile z jednego kg węgla uzyska się energii lub jak długo dane kg węgla będą trzymać moc nominalną. Taki wypadało by mieć bufor. na 30 kg węgla gdzie 1kg zakładając daje 6 kWh energii potrzeba by było koło 3200 litrów wody ... Panie inżynierze na wykładzie robiłeś aja,aja,czy myślałeś o twoim autonomicznym .Można prościej:kg. zamienić na tony,pomnożyć przez ciepło właściwe wody,pomnożyć przez różnicę temperatur,wsio.Konkretny przypadek:0,4 x 1,163 x 50=23,26 kwh . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz121 18.12.2014 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Myjk temperatura na kociołku po przykręceniu grzejników wzrosła do 60 stopni w domu23 jest super dziękuje .Martwi mnie szum wody w grzejnikach mam kilka zaworów termostatycznych.Rozumiem że mam na noc napalić bo woda już stygnie ,tylko czy pozostawienie na stałe klapki pg będzie bezpieczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 18.12.2014 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Zmniejsz obroty pompy od kaloryferów na początek na 2 bieg posłuchaj lub ewentualnie zmniejsz na 1 bieg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 18.12.2014 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 może powód strzału to mci - działa bodajże 0-1, MCI to element wykonawczy, działa tak, jak mu każe sterownik. Kolega Ronuch kocioł raczej przewymiarowany posiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 18.12.2014 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Może być tak jak pisze Myjk patrzyłem przez pryzmat mojego małego buforka, który wszystko weźmie na klatę i wszystko wypluje gdzie popadnie. Generalnie niższy bieg pompki ale puki co taki sam otwór PG i PW najwyżej kociołek pójdzie na wyższe temperatury co na złe mu nie wyjdzie. Ja dołożyłem jeszcze 2 kołki drewna na nockę i myślę że starczy bo za godzinę w kotle będzie pusto a Wy połową załadunku jak w chałupie mam już 23.4oC a kocioł na drewnie dopiero wstał bo za późno dołożyłem i dobija do 47oC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygar 18.12.2014 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Pamiętaj, że woda stygnie tylko na kalafiorach i piecu. W układzie nadal jest ciepła. . Co rozumiesz jako uklad ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babilon 18.12.2014 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Woda wszędzie stygnie I nie tylko woda. Entropia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 18.12.2014 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 (edytowane) Woda wszędzie stygnie I nie tylko woda. Entropia. Ojej, wiadomo że stygnie, ale zdecydowanie wolniej niż na kaloryferach wentylowanych powietrzem i na wymienniku pieca, skąd jest zazwyczaj pomiar, a wentylowanym powietrzem z paleniska. Czy wszyscy muszą być tacy szczegółowi? To samo z tą klapką i z pompką. Nudzi Wam się wszystkim od tego siedzenia w kotłowni? :> Przecież jak teraz, chwilę po wygaśnięciu poprzedniego wsypu, a do tego się odnosiłem głównie, Tomasz rozpali w normalnym trybie, to się mu i piec i dom ugotuje. Edytowane 18 Grudnia 2014 przez Myjk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
apap5 18.12.2014 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Pompa zasila energetycznie grzejniki - tj. wprawia w ruch nośnik energii jakim jest woda. To miałem na myśli.Napisałem Ci, że ta pompa nazywa się pompą obiegową. Mogłeś napisać: "dziękuję za informację, będę pamiętał", a Ty nie dosyć, ze tego nie zrobiłeś, to próbujesz coś motać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 18.12.2014 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 (edytowane) To ja też w ślady TB powiem że każdy już dawno powinien mieć pompę ciepła może być P/P i przepływowy podgrzewacz wody. A tymczasem idę wymoczyć dupę w wannie z własnej ugrzanej kociołkiem wody pewnie bym, tego nie zrobił gdyby to był przepływowy podgrzewacz i pewnie w łazience nie było by 25oC a 22 z PC PP.Zaraz się pojawi jeden z drugim że 25 w łazience to sałna - se chciałem to se mam. Cholera zapomniałem wezmę tam zimne piwko które chłodziła nie ekologiczna lodówka a drzwi przed wiatrołapem. Edytowane 18 Grudnia 2014 przez marcinbbb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 18.12.2014 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Myjk,Ja Cię grzecznie proszę, abyś zweryfikował swoją tezę blokując po prostu przepływ przez bojler. Dziękuję. To, co piszesz, nie za bardzo jest prawdą.Tak, jak pisałem wcześniej P~Q*delta TZdławiłeś przepływ przez grzejnik, więc deltaT wzrosła. Powrót grzejnika jest więc tak samo zimny, jak przedtem. Jedyny niedławiony bojler działa jak minibufor w Twoim układzie grzewczym, to on podnosi temperaturę powrotu kotła, przechwytuje nadwyżkę energii produkowanej przez kocioł (jest obciążeniem i akumulatorem energii). Jaśniej już chyba nie potrafię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 18.12.2014 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Myjk, Ja Cię grzecznie proszę, abyś zweryfikował swoją tezę blokując po prostu przepływ przez bojler Jaki ma być wg Ciebie rezultat tej opracji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.