Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

u moich rodziców w 30 letnim górniaku przerobionego na dolne spalanie długi pogrzebacz daje rade. Z jakich przyczyn nie możesz zdemontować dmuchawy?

 

Mieszkam w domu wielorodzinnym,reszta domowników jest sceptycznie nastawiona do przeróbek pieca przez "nie fachowca", a poza tym są sceptycznie nastawieni do tej metody, myślę ze z czasem się przekonają. Jak na razie chciałbym chociaż trochę usprawnić spalanie. Dalej mam problem z trzymaniem temperatury ciężko to okiełznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Widzisz, może dlatego, że wcześniej paliłem dołem i widziałem jak to okopca mój komin i że muszę go co miesiąc czyścić, a teraz palę od góry i jest różnica, to ja skłaniam się do górnego, a o dorzucanie mi nie chodzi, jak wsypie trzy wiaderka to powinno zimą starczyć do następnego rozpalenia. Od rusztu jest jakieś 15-20cm do pierwszej rury, a za rurami nie będzie więcej niż 5 cm, a co myślisz, że trzeba zmniejszyć kocioł, czy o co chodzi?

 

palenie dołem w piecu górnego spalania czy też kotle górno-dolnym a palenie dołem w piecu dolnego spalania to ogromna różnica.

Dzwoniłem do BOlecki, koszt 185 zł plus wysyłka, z MCI_v4.pdf (http://bolecki.pl/pdf/MCI_v4.pdf) pytanie czy pasowałby do mego sterownika. Korzystałeś z tego? Jakieś problemy?

kurcze zapomniałem że ty masz dwustanowy sterownik, musisz dopytać boleckiego czy bedzię z twoim działać poprawnie. Ja używam wersji MCI_v2 tyle ze mam sterownik na algorytmie PID (płynne sterowanie obrotami dmuchawy/klapki) i jestem mega zadowolony, raz mi się zerwała linka ale to przez to że kilka razy pociągnąłem ją z łopaty. montaż trwał 5 min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w domu wielorodzinnym,reszta domowników jest sceptycznie nastawiona do przeróbek pieca przez "nie fachowca", a poza tym są sceptycznie nastawieni do tej metody, myślę ze z czasem się przekonają. Jak na razie chciałbym chociaż trochę usprawnić spalanie. Dalej mam problem z trzymaniem temperatury ciężko to okiełznać.

No bo stosujesz półśrodki a trzeba iść na całość wtedy efekt będzie najlepszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kalejdoskop

Mógłbyś opisac jak jak ostatecznie wygląda twój kocioł po przerobieniu?

Przeszukałem chyba ze 200 stron i nie mogę znależdż ostatecznej przeróbki.

 

Ja cały czas przerabiam, ale już jako GS. Ostatecznie:

Zrobiłem otwór w tej blasze.

Posiadam KPW (na niektórych zdjęciach jest widoczna) 4 na 3 cm.

Sterownik i miarkownik od Boleckiego.

Dmuchawa i sterownik stary sprzedałem, dorobiłem klapkę.

Regulator RCK ustawiony na najmniej, czyli 5Pa.

Komorę wyłożyłem szamotem (tylną ścianę wyłożyłem pod sufit), w kształcie odwróconego U, czyli teraz jakieś 50% mniej-wchodzi jakieś 25kg na maksa.

Zatkałem szczeliny pomiędzy tymi trzema opłomkami górnymi wełną mineralną - wydłużając bieg spalin.

Termometr osadzony na czopuchu w czasie normalnej pracy pokazuje jakieś od 75st do 120st. Szczelinę PG ustawiłem możliwie jak najmniejszą.

No i tyle - ogrzewam tak jak pisałem wcześniej około 170m2 w tym około 80m2 podłogówki. Aha bojler 300l.

Dom dobrze ocieplony - 15kg na 12h ciągłego palenia na 50st na kotle.

Jakie masz spalanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cały czas przerabiam, ale już jako GS. Ostatecznie:

Zrobiłem otwór w tej blasze.

Posiadam KPW (na niektórych zdjęciach jest widoczna) 4 na 3 cm.

Sterownik i miarkownik od Boleckiego.

Dmuchawa i sterownik stary sprzedałem, dorobiłem klapkę.

Regulator RCK ustawiony na najmniej, czyli 5Pa.

Komorę wyłożyłem szamotem (tylną ścianę wyłożyłem pod sufit), w kształcie odwróconego U, czyli teraz jakieś 50% mniej-wchodzi jakieś 25kg na maksa.

Zatkałem szczeliny pomiędzy tymi trzema opłomkami górnymi wełną mineralną - wydłużając bieg spalin.

Termometr osadzony na czopuchu w czasie normalnej pracy pokazuje jakieś od 75st do 120st. Szczelinę PG ustawiłem możliwie jak najmniejszą.

No i tyle - ogrzewam tak jak pisałem wcześniej około 170m2 w tym około 80m2 podłogówki. Aha bojler 300l.

Dom dobrze ocieplony - 15kg na 12h ciągłego palenia na 50st na kotle.

Jakie masz spalanie?

Mój piec jest trochę mniejszy 15kw . Przednią częśc kotła wyłożyłem cegłą szamotową z możliwością przesuwania do przodu i do tyłu. Nie mam KPW.

Steruję dmuchawą.Ogrzewam 110 m2 .Przy obecnych temperaturach spalam dziennie 10-12 kg węgla orzech .Czas palenia to 10-12 godzin.Zawór 3D ESBE mam przykręcony na 1,na piecu 65-70 stopni.Sterownik ustawiam tak

temperatura 65

czas przedmuchu 20 s na 0 biegu dmuchawy

czas między przedmuchami 3,5 min

max moc dmuchawy 2

Co sądzisz o takim wyniku stałopalności w mieszkani 23 stopnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że u mnie za szybko zapala się cały zasyp węgla (kopci w pierwszej fazie palenia)

Dzisiaj blachą podzieliłem ujście dmuchawy w popielniku 3,4 powietrza trafia do kanałów powietrza wtórnego a 1,4 pod palenisko .Zrobiłem przesłonę .Rozpalając powietrze kierowałem pod palenisko . Kiedy osiągnąłem 65 stopni powietrze kierowałem tylko do kanałów powietrza wtórnego ale też kopciło. Na sterownik ustawiłem częściej przedmuchy co 1,5 minuty , czas przedmuchu 25 sekund na pierwszym biegu.Nadal kopciło .Pomyślałem że powietrze wtórne powinno byc dostarczane cały czas więc otworzyłem klapkę dmuchawy podstawiając zapałke do dmuchawy płomień wciągało więc myślałem że będzie ok sprawdzam za pół godziny co się dzieje a na sterowniku ALARM !!!!!! 96 stopni .

Może rozpalac bez dmuchawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory rozpalałem w kotle(GS) od góry, bez KPW z dmuchawą.

Kilka dni temu zamontowałem KPW, odłączyłem dmuchawę i steruję klapką od dmuchawy własnym sterownikiem.

W całym układzie nie zmieniło się nic, poza dołożeniem KPW, oraz tym, że klapka PG jest uchylana za pomocą sterownika, a nie dmuchawy.

Niestety od tego czasu nie mogę opanować temperatury. Próbowałem już na różnych uchyleniach klapki KPW i nic nie pomaga.

Przy całkowicie zamkniętym KPW wszystko wraca do normy, za to kopci i mnóstwo sadzy.

Dopóki nie było KPW, nie było też z problemem utrzymania nastawionej temperatury (z reguły w zakresie 48-55 stopni), a teraz nie daje rady zejść poniżej 65 stopni. W domu sauna :(.

Ktoś miał podobnie? Co pomogło?

Edytowane przez miro1213
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klapka od PG zamyka się do końca, jednak jak wcześniej napisałem - jest to klapka od dmuchawy i nie jest idealnie szczelna.

Nieszczelności te są na tyle małe, że przy zamkniętym całkowicie PW po około 1-2 min gasną płomienie i cały zasyp się zadusi(wtedy temperatura powoli opada do ustawionej).

 

Napisano też tutaj, żeby PG całkowicie nie zamykać i wydaje mi się, że ta nieszczelność jest nawet zbyt mała(słychać delikatny gwizd powietrza przy zamkniętej klapce PG) - ale może tylko mi się wydaje.

 

Przykładając płomień zapalniczki do wlotu dmuchawy(PG) widać większy ciąg przy zamkniętym PW, a temperatura nie podnosi się.

Uszczelnię jutro na próbę cały wlot PG po rozpaleniu - bez tej próby możemy chyba tylko gdybać co jest nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radik81

Musisz zastanowić się nad KPW- na próbę wyjmij sznur z dołu od klapy zasypowej, dmuchawa na minimalne obroty, albo wymontuj ją i pobaw się sterowaniem PG drzwiczkami dolnymi.

Zmniejsz temperaturę na sterowniku na 50st.

Zawór esbe otwórz na maksa.

U mnie po spaleniu praktycznie brak jest sadzy (mam biały jak mąka nalot).

Musisz sam metodą prób i błędów to opanować. Ja męczyłem się kilka lat zanim osiągnąłem częściowy sukces. Spalanie ok. choć musisz sam to ocenić, czy Ci pasuje. Ja zaczynałem od 50kg na 12h :mad:. Bardzo ważna rzecz to sprawdzenie szczelności kotła oraz zablokowanie rusztu pionowego. Nie bagatelizuj podstawowych zasad podanych na forum. Myślę, że teorię na http://czysteogrzewanie.pl/ już znasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalejdoskop

Myślałem o KPW .Chciałem zrobic prowizoryczne drzwiczki (z blachy) zasypowe z KPW i powietrze pierwotne regulowac drzwiczkami popielnikowymi .

Jeżeli chodzi o temperaturę na kotle to słyszalem że palenie przy temperaturze niższej niż 60 stopni smołuje piec, dlatego zawór zakręcam bo przy takiej temperaturze zewnetrznej i takim ustawieniu kotła w domu sauna.Gdy temperatury na zewnątrz spadają zawór odkręcam.

A próbowałeś przerabiac na DS? Jesli tak to co było nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radik81

Z tą temperaturą to nie do końca tak jak myślisz - odsyłam do forum. Ja tam palę z temperaturą nie większą niż 50 i żadnego smołowanie nie mam.

Z DS miałem strasznie okopcony kocioł, a o spalaniu nie wspomnę, 10kg spalało się jakimś cudem w 3h. Źle skonstruowany wymiennik. Mi się nie udało wróciłem do GS, ale możesz popróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przeczytałem 3/4 tego tematu jako niezarejestrowany użytkownik ale niestety nie znalazłem nic na temat dotyczący mojego kotła a mianowicie Narmet 20,5kW z dmuchawą i sterownikiem. Coś takiego tylko dodatkowo dmuchawa założona jest za/pod przegrzebaczem. piec1.jpg

 

I teraz pytania:

Nigdzie nie znalazłem czy to jest kocioł dolnego czy górnego spalania?, ale wydaje mi się że górnego.

Czy jest szansa palenia w nim w sposób który jest tu opisany ?

Jeśli tak to jaki węgiel by się najlepiej do tego nadawał?

 

Przygodę z paleniem w piecu dopiero rozpoczynam z powodu przeprowadzenia się z bloku :) więc wybaczcie za takie pytania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba wszystko jasne, Na tą chwilę twój kocioł jest kotłem uniwersalnym (czyli najgorszym z możliwych, ani górny ani dolny)głównie do drewna. Bez przeróbek żeby nie wypluwać paliwa przez komin możesz spróbować palić tak:

http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/palenie-kroczace/

Najlepsze efekty osiągniesz pozbywając się dmuchawy.

 

Możesz też przerobić swój kocioł na górny lub dolny

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego&p=6993026&viewfull=1#post6993026

Edytowane przez cysiokysio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie nie pocieszyłeś :( a ja myślałem że to kocioł górnego spalania. Czyli póki co wszystkie informacje wyczytane w tym wątku bez przeróbek nic a nic mi się nie przydadzą gdyż takie spalanie nie dotyczy mojego pieca :/

 

Niestety gwarancja na piec mnie trochę ogranicza i nie wiem czy warto robić przeróbki ? A jeśli już robić to lepiej dolniaka czy gorniaka z niego robić ?

 

Palenie kroczące nei bardzo mnie przekonuje gdyż jest to zwiazane z dość czestymi wizytami w kotłowni a to wolałbym trochę ograniczyć. Nalatałem się już u babci do kotłowni co 1-2hgdzie jest palone drewnem w piecu samoróbce

 

P.S To że jest dmuchawa to nie znaczy że trzeba jej używać ale żeby od razu usuwać ?:)

Edytowane przez panus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm przerabiajac na dolniaka w sposob taki jak zaproponowal @cysiokysio ? Kociol jest za duzy na powierzchnie jaka ma ogrzewac i np jakbym chcial zaszamotowac palenisko az do wysokosci rur dalo by to cos by korzystac z niego jak z typowego gorniaka? Chodzilo by mi o zabudowanie tylu pod rury i na glebokosc rur. Taki prostopadloscian zrobic. Pisze z telefonu wiec nie mam jak tego zobrazowac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...