Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość mtdeusz

W tym tygodniu nie ma mnie w domu.

Ogrzewam http://cieplowlasciwie.pl/wynik/26ig

Czasu na ogrzewanie swojego lokum????

-12stopni w nocy i -7w dzień.

Zależy od ilości popiołu w węglu.

Wiadro 10kg pali się 5 h.

Musze przyjść wywalić popiół z rusztu co 2-5h Zależy ile popiołu w weglu.

Od soboty będe miał spalanie bez rusztowe.

Bo ruszt to gówno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

(...) Bo ruszt to gówno.

 

Mtdeuszu, chciałbym cię jakoś zachęcić do czytania swoich postów

przed ich wysłaniem. Tu jest taki pokój, gdzie ludzie przychodzą po

pomoc, a nasze odpowiedzi wiszą na ścianach. Każdy może je sobie

przeczytać. Chciałbym abyś brał to pod uwagę i nie wieszał treści

nic nie wnoszących, obrażających albo wulgarnych.

 

Zawsze zadaj sobie pytanie, czy to co piszesz - komuś pomoże??

Staraj się dźwigać ludzi w górę, to jest ambitne zadanie.

Nie hoduj w sobie chwastu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Śmieszności całej sytuacji dodaje fakt , że pani Dr.Kubica na którą powołuje się PAS sama sobie przeczy , bo w wcześniejszych swoich pracach udowadnia wyższość palenia od góry nad innymi metodami w kontekście emisji i sprawności . W ogóle ten IChPW to jakaś dziwna instytucja i tutaj znowu kolega Juzef wygrzebał w sieci badania dr.inż.Jacka Zawistowskiego , którego badania pokazują metodę górnego spalania jako mocno redukującą wszelakie emisje http://www.rynekinstalacyjny.pl/artykul/id604,wspolczesne-kotly-weglowe-dla-ogrzewnictwa-indywidualnego?p=2 (...) Co Ty na to Last Rico ;)

 

No ja na to, że każdy może sobie pisać co chce, tylko powinien mieć

świadomość - że odpowiada za to co pisze. Pędzli i farb u nas dostatek

ale co namalujesz, to od ciebie zależy. Warto przy okazji zauważyć że

pomimo wielkiej ilości pędzli, tylko nieliczni malują w taki sposób - że

inni chcą zapłacić za ich pracę!! A pędzel może sobie kupić każdy.

:D

 

Zdecydowana większość ludzi zabierających głos w sprawie spalania

"od góry" nigdy tego przypadku nie widziała. Opinię wyrabiają sobie

czytając Alarmy Smogowe, mają oczywiście spalanie węgla w swojej

pamięci, ale to dotyczy tradycyjnego, brudnego spalania. Przez

proste skojarzenie węgiel = sadza, odnoszą się do naszego ruchu.

 

Błękitny węgiel to koks, a ściślej to prawie koks.

Wyprażony w atmosferze beztlenowej węgiel, pozbawiony cięższych

węglowodorów, ale przecież nie innych związków. Osobiście nie mam

nic przeciwko takiemu paliwu, problematyczna może być tylko cena.

No i trzeba pamiętać - że żadna obecnie znana technologia nie jest

w stanie surowca pozbawić części mineralnej, czyli przyszłego popiołu

zatem nie liczyłbym na to że błękitny węgiel nie będzie pylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mtdeusz

Czyli na swój sposób też uzdrawiasz swoja okolice przerabiajac swój i sąsiadów GS na DS .Tylko ze sa takie konstrukcje kotłow których nie da sie przerobic na dolne spalanie,albo jest to bardzo utrudnione dlatego trzeba pozostac przy paleniu od góry czy boczno kroczacym, albo sypanie małymi dawkami opału , kazdy z tych sposobow bedzie lepszy niż zasypywanie wegla prosto na żar i pozamykanie powietrza .Można sie tez pokusić o przeróbke na podajnik jak ktos ma mozliwosci i checi :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja jest następująca:

 

dostałem zaproszenie na posiedzenie Senackiego Zespołu Śląskiego na temat smogu w dniu 21. lutego.

 

Dokładny program tak wygląda:

1. Warunki powstawania smogu. Zależność stężeń zanieczyszczeń od warunków atmosferycznych. Rodzaje emisji i ich wpływ na stężenia i strukturę zanieczyszczeń.

2. Ogrzewanie w budynkach mieszkalnych. Rodzaje pieców i kotłów i ich emisyjność. Wpływ sposobu spalania paliw na powstawanie smogu. Kontrola spalania, rola służb kominiarskich, możliwe działania edukacyjne. Przepisy normujące jakość kotłów i koszt ich osiągnięcia. Wymagania co do jakości paliwa. Optymalne rozwiązania w warunkach polskich – analiza ekologiczno - ekonomiczna.

3. Rodzaje paliw stałych stosowanych w Polsce do ogrzewania budynków. Wpływ rodzaju paliwa na emisję zanieczyszczeń. Standaryzacja paliw stałych. Możliwości kontroli rynku paliw stałych. Ceny paliw. Podaż paliw wysokiej jakości – stan obecny i możliwości (w odniesieniu do pkt 1).

4. Koszty społeczne smogu - oszacowanie. Działania sektora publicznego

i pozarządowego. Kontrola społeczna w zwalczaniu zanieczyszczenia powietrza. Działania edukacyjne i popularyzacyjne. Opór społeczny i jego przyczyny.

5. Wykorzystanie środków publicznych na zwalczanie smogu. Polityka klimatyczna a smog. Programy Ochrony Powietrza – stan obecny i możliwości. Analiza skuteczności dotychczasowych działań. Hierarchia celów. Analiza ryzyka.

 

Uważam, że kto jak kto, ale to Ty, Last Rico, przede wszystkim powinieneś tam być. Dlatego wnioskuję, byś – w miarę chęci i możliwości – objął dowodzenie nad ekspedycją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razem z pyłem koszt 3-4 tysiąc. Analizator (CO,O2,CO2) 2,5tys 500zł sensor IR(OGC) 400zł pyłomierz(Pył)

No tak.

Ale co poniektórych to nie można kijem przekonać nic dosłownie nic nie pomaga.

Może jakby wegiel zdrożał do 2000zł. Zmondrzeją.

Kolega Juzef się postarał,że aż film nagrali.

Niech na badania dadzą węglowcy ale po co skoro zmielony węgiel bardziej im się będzie opłacało sprzedawać.

 

Gościu ty na prawdę jesteś nie poważny.

Czy ty wiesz co to jest OGC? Aby określić jego ilość niezbędne jest urządzenie, które kosztuje minimum 40 tys. złotych. A wiesz jak ono działa? W płomieniu wodorowym lub propanowym spalane są te cząstki węglowodorowe, które zostały w spalinach. Dokładny pomiar przyrostu temperatury i objętości pobranych spalin dają możliwość przeliczenia OGC np. na mg/m3. Żaden sensorek tego nie zrobi. Sam czas rozgrzewu, kalibracji przed badaniami trwa prawie 1/2 godziny.

Analizatorek o którym piszesz, że kosztuje 2,5 tys. to sobie możesz użyć wiesz gdzie. Jeśli mierzy tlen na celce, to CO2 jest wyliczane. Po godzinie bez wietrzenia tego "cudeńka" wyniki tak pewne jak 6 w lotto.

Pyłomierz za 400? To równie dobrze kup sobie chińczyka za 8$. Taka sama dokładność.

A na koniec: zrezygnowałeś już z palenia papy i opon, czy dalej kombinujesz jak koń pod górkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tak z zupełnie innej beczki taki quiz jeśli ktoś wie bo ja nie: 1. Jaki jest punkt rosy dla węgla tzn. jak nisko można zjechać z temperaturą na kotle? (ciekawostka- zauważyłem że przy paleniu ciągłym na 50st.C w domu jest ogólnie cieplej niż przy np. dwóch kilkugodzinnych "strzałach" wysokotemperaturowych, była już o tym mowa ale przypomnę może kto jeszcze nie wie). 2. Co za tym idzie czy jest jakiś wzór na obliczenie zmniejszenia zużycia opału (jeśli takowe występuje) wraz ze spadkiem temperatury na kotle czy raczej liczy się procentowo? (żeby orientacyjnie obliczyć ile wsypać do danej godziny). Edytowane przez Hamous
błąd stylistyczny, zdanie bez sensu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Mirob 76 :)

 

Akurat kocioł SAS NWT 17 kW który posiadasz w "wersji handlowej"

nie nadaje się do czystego spalania. Zmiana którą należy wykonać

nie jest na szczęście trudna. Mówię tu o spalaniu od góry w kotle GS.

 

Możesz też przerobić go na kocioł dolnego spalania (DS) ale to może

być trudniejsze technicznie. Wydaje mi się jednak że chcesz uniknąć

takich przeróbek. Zobacz sobie ten rysunek, sam uznasz że to łatwe.

Wystarczy zablokować prześwit i masz kocioł GS (zapalasz od góry).

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=2844683&viewfull=1#post2844683

 

Pozdrówka. :D

 

przepraszam, ze głupio zapytam jak tak zatkam przestrzeń miedzy pierwszym a drugim wymiennikiem,to czy drugi będzie w ogole odbierał jakieś ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Punkt rosy dla węgla to około 45-50 stopni.Chodzi o węgiel kamienny.Jak będziesz spalał bez dymu sadzy i smrody to spaliny będą gorące i wymiennik nie zgnije a aby utrzymać 40 stopni zmniejszysz ruszt.

Panie boluslolusj23 w tym wątku nie piszemy o odpadach.

Nie a co ???

Tak tak wiemy jesteś ekspertem masz najlepszy sprzęt i jesteś wszechwiedzący o wszystkim wiesz najlepiej.

A badanie w płomieniu propanowym jest mało wiarygodne bo ten propan może się spalać nie całkowicie i już pomiar zawyżony.

Kolanin nie każdy jest taki zaawansowany jak ty.

Po za tym Kolanin i Zygar wasze posty nic nie wnoszą do tematu.

 

Gościu, pewnie znowu się prosisz, aby ci pokazać jak d...y jesteś. Propan. Nie mieszanina propanu z butanem zwana LPG (jeśli skroplony), ale czysty propan. I do tego są konkretne współczynniki przeliczeniowe.

A punkt rosy wilgoci zawartej w spalinach węglowych zależy od zasiarczenia paliwa. Im więcej siarki i gorsze (przewlekłe spalanie) tym więcej SO3 do rozpuszczenia w wodzie i tym samym punkt rosy depcze w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano 09 luty 2017 - 10:33

 

Witam,Szanownych kolegów.Jestem nowy na tym forum,proszę o pomoc w usprawnieniu mojego kotła Protech STK 21KW .Więc do rzeczy:Palę flotem(puki co)ogrzewam dom o powierzchni 150m2,kalryfery to panele,dom stary ocieplony,okna plastikowe,poddasze nieocieplone,boiler 140l.Instalacje CO stara pompa CO zamontowana na powrocie ponieważ nie ma miejsca montażu pompki na zasilaniu (gabaryty).Ciąg do komina bardzo dobry.Czytając posty Kolegów po piecu i kociołku próbowałem zastosować szamot ale coś chyba robię nie tak bo nie chce sie palić(ciąg kominowy się bardzo osłabia,szybko zapopielają się ruszta a przez szamot nie mogłem używać ruszt ruchomych.Generalnie produkuję dużo smoły i sadzy.Kocioł posiada dmuchawę(teraz wiem że niestety).Dziś kupiłem miarkownik Honeywell i wypipsze dmuchawę.Proszę o jakieś wskazówki z góry bardzo dziękuję i zapraszam do dyskusji.Wczoraj założyłem miarkownik52

 

,wczoraj założyłem miarkownik,w drzwiczkach zasypowych na razie wywierciłem trzy otwory 10mm.Wydaje mie sięże kociołek pracuje spokojniej i stabilniej jak przy dmuchawie.Dzisiaj rano tempertura na piecu 40 st.i trochę żaru,otwarłem górne i zobaczyłem biały nalot(czy to dobrze?).Nie zdążyłem wczoraj wyłożyć szamot w piecu ale zrobię to w tym tygodniu,na pewno się podzielę wynikami.Pozdrawiam i bardzo dziękuję za pomoc.

 

P.S Załączam przekrój pieca myślę że mi się uda.Niestety nie mogę wstawić przekoju mojego kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój kocioł to DS.

Biały nalot to znaczy,że wymiennik się wycyscił i spalanie było czyste.

Samym flotem w dolniaku raczej się nie popali (jest na to sposób ale nie będę ci o tym mówił bo masz goły kocioł DS i mógłbyś bardzo nakopcić.)

Podaj wymiary:

odległość wiszącej grodzi od ścianki kotła

gróbość wiszącej grodzi

wysokość od rusztu do wiszącej grodzi

Wejdź na http://cieplowlasciwie.pl i oblicz ile ciepła potrzebuje twój dom i wyślil link.

Choć na wątek ekonomiczne spalanie paliw stałych bo ten wątek to o GS i GS-owcy się wkórzą.o

 

ok dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostałem zaproszenie na posiedzenie Senackiego Zespołu Śląskiego na temat smogu w dniu 21. lutego.

Po rozpoznaniu sprawy stwierdzam jednak, że to nic szczególnego, coś jak zwykła konferencja jakich wiele, tyle że w Senacie. Do w/w tematów mają już jakichś szpeców poustawianych i oni swoje powiedzą, a motłoch będzie mógł się wciąć potem w dyskusji, jeśli zdoła i wystarczy na to czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mtdeusz

Nie mam rusztu więc ci nie powiem.DS potrzebuje dużo mniej PG od GS.

Zakaz palenia mokrym drewnem (radio podało) toż to jakaś kpina jest strajk.

Edytowane przez mtdeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam, ze głupio zapytam jak tak zatkam przestrzeń miedzy pierwszym a drugim wymiennikiem,to czy drugi będzie w ogole odbierał jakieś ciepło.

 

Pytanie wcale nie jest głupie. Jednak nie rozwodząc się nad szczegółami zrób tak jak napisał Last Rico. Nie przejmuj się zmniejszeniem powierzchni wymiennika, gdyż w paleniu "od góry" większość ciepła ze spalania uzyskuje się poprzez promieniowanie podczerwone. Znam to z autopsji; mam identyczny kocioł i palę w nim z powodzeniem od 2013r. Pozdrawiam:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób sobie DS a nie pożałujesz

Ja próbowałem wcale tego nie żałuję, ponieważ teraz z własnego doświadczenia wiem, że ten kocioł się do spalania dolnego nie nadaje.

1. Nie ma klapy oddymiania, więc dlatego kopci podczas dokładania opału.

2. Zasmolona komora zasypowa i przez to wieczny smród w kotłowni. Pal sześć jak jest ona poza budynkiem, ale w domu.... nie zazdroszczę.

3. Zrobienie palnika, dopasowanie jego mocy do potrzeb, itd. - wyższa szkoła jazdy!

4. Dokładanie opału- z jednej strony plus, ale po przejrzeniu punktów powyżej, to same minusy. Przy paleniu od góry jeden załadunek węgla do pełna (wchodzi ok. 17 kg.) wystarcza na dobę.

5. Teraz chyba największa wada- przy DS bez buforu jest bardzo trudne, w/g mnie niemożliwe sterowanie mocą tego kotła. Przy paleniu od góry jest to bardzo proste.

 

Żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał; ja nie krytykuję sposobu spalania DS, ani kotłów. Chciałem jedynie na podstawie własnych doświadczeń pokazać, że kocioł SAS NWT jest dużo łatwiej dostosować i wykorzystać jako kocioł GS. Pozdrawiam :)

Edytowane przez camel1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...