Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich. Wiadomości z forum bardzo mi pomogły więc chciałem się podzielić swoją przeróbką kotła. Kocioł kupiony został przypadkowo bo tani (używany) ze sterownikiem i dmuchawą całe 300 zł to wziąłem. Jest to zębiec KWK/s 25kw, potem dopiero doczytałem piece górne, dolne, itd. Problem pojawił się wraz z początkiem sezonu grzewczego, wrzesień, dom nie ocieplony, trzeba dogrzewać wyszło 14-15 łopat na dobę. Byłem przerażony, zacząłem czytać, eksperymentować. Piec górny więc pierwsze spalanie od góry, spalanie 12 łopat więc już lepiej ale i tak sporo i kłopotliwe to. Po namyśle postawiłem na dopalanie spalin czyli potrzeba powietrza i źródła zapłonu. Trochę zeszło spalanie aktualne przy temperaturach ujemnych w nocy i ok zera w dzień to 8!!! łopat. W piecu jest zainstalowany dodatkowy ruszt pionowy z kraty wema ( podestowej) deflektor/ zawirowywacz z szamoty i trzy zawirowywacze na wzór fabrycznych tylko pasowne w ostatnim kanale
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...

Witam serdecznie. Z uwagi na to, że mam nowe doświadczenia i spostrzeżenia – nadszedł czas by dalej puścić to w świat i tak – zacznę od tego, że :

1.)W palenisku nr.3 – zbudowałem palenisko nr.5 – takie z trzech cegieł szamotowych po bokach z lewej strony, a wgłębi i z prawej strony płytka szamotowa stoi – z trzema cegłami czerwonymi na sklepieniu - o szerokości 200 mm z rusztem o przekroju zbliżonym do tego.

2.)Zasada pracy jest podobna do tej jak wcześniej opisałem ale, bo tu nastąpiły pewne zmiany, a takie że – po wyczyszczeniu paleniska z popiołu – bez względu na to czy żar jest czy wszystko się wypaliło - to – z pod rusztu powietrze pierwotne PP odcinam – w miarę równo na ruszcie warstwę węgla i w miarę szczelnie układam ( nasypuję i pogrzebaczem rozgarniam ).

Od strony palnika do połowy paleniska – drobnicy z drewna nakładam trochę – na to papier i trochę grubszego drewna – od frontu drobnym węglem do drewna to zasypuję co też układam pogrzebaczem – papier podpalam – jak już w miarę dobrze drewno zacznie płonąć – podaję troszkę powietrza PP i płonące drewno od strony palnika po sufit zaczynam drobnym węglem zasypywać do poziomu załadu – węgiel pogrzebaczem wyrównuję i to miałem zasypuję, który też rozciągam by płaszczyznę wyrównać. Jak cug jest taki se i w czasie tego płomień w palniku zgaśnie mi ( z komina leci w tedy dosyć spory dym ) - to na wierzch układam zaś papiery i podpalam je - tak by płomień z tego zapalił gaz który w palniku zgasł ( nigdy się na tym sposobie nie zawiodłem ) - następnie blachę główną wkładam, która prawi całe palenisko zakrywa i resztę uzupełniam krótszym paskiem tak by przy palniku wolna przestrzeń została oraz od frontu pionowo wstawiam jeszcze jeden blach kawałek - palenisko zamykam na tyle by do niego przez tą wolną część sporo powietrza wtórnego PW wpadało – PP zamykam - oczywiście powietrze dopalenia PD na max. Jak już wszystko dobrze zapali się – PW znacznie ograniczam – jak i PD do stanu pracy ustawiam i nasłuchuję co tam gdzie i jak dzieje się – jak palenisko rozbuja się – palenisko całkiem zamykam i palenisko w jedną banię gazu zamienia się - dla podtrzymania procesu pirolizy przez szczeliny powietrze wysysa se – jak chcę mocy więcej mieć szczelinę dla PP ustawiam se. Sprawdzam co nad kominem dzieje się – jak trza ustawiam do tego PD – i już teraz dalej samo jara się tak, że – przez palnik do komory dopalenia wpada gaz z odrobiną płomienia – w komorze dopalenia z powietrzem PD miesza się i tu dopiero wszystko razem jara się fest – czego objawem jest to, że w palenisku i palniku słychać łopot jednostajny płomienia, a w komorze dopalenia jednostajne huczenie płomienia.

3.)Kocioł na takiej nastawie - na maxa – dochodzi do 70*C ( w porywach przy drugim załadzie do 80*C i po ustawieniu na prace spada do 70*C ) - ( bo tyle potrzeba mi ) do czasu aż wypali się gaz – co trwa kilka godzin. Gdy temperatura spadnie do 60*C – otwieram PP i popiół wybieram, który jest jako pył – PP zamykam - następnie otwieram palenisko i blachy wyciągam gdy w palenisku już tylko jest czerwonego węgla kupa, który lekko wzruszam aby opadł z popiołu i by deczko wyrównać poziom jego – otwieram PP i grubszy koksik wyciągam, który z powrotem do paleniska wraca – zamykam palenisko – część popiołu, który świeci na czerwono, z żarem wybieram z pod rusztu resztę rozgarniam i zostawiam by dopaliło się.

4.)Koks wypalam na maxa PP i zostawiam trochę PD i tak do wypalenia tego się – po czym – popiół jak pył wybieram – otwieram palenisko i przegarniam w nim wszystko – resztę żaru pod palnik podgarniam – z pod rusztu grubsze kawałki koksiku wyciągam i część popiołu – resztę rozgarniam – zamykam PP i od nowa jak wyżej napisałem.

5.)Zmieniłem rozpalania schemę z uwagi na niezawodność tego. W poprzednim sposobie różnie bywało, a że dochodziło i do tego, że - dymu trochę na kotłownię z paleniska wydostawało się, więc - trzeba było coś w tym zmienić i to definitywnie rozwiązało ten problem.

6.)Przy rozpalaniu trochę dymu z komina jest - zwłaszcza jak płomień zgaśnie ale to nie długi trwa czas, bo zaraz rozpalam go papierami – później z komina pary wodnej trochę wydostaje się, która połaci dachu nie opuszcza. Jak wszystko rozgrzeje się i ustabilizuje - co jakiś czas niestety trwa, a co uzależnione jest od warunków pogodowych i stanu temperaturowego układu paleniskowo-kotłowo-kominowego – tak czy siak – i para po jakimś czasie znika – czyli jest zero dymu i pary.

7.)Z powietrzem dopalenia się zmagam, a zanim zacznę, to tytułem wprowadzenia przypominam, że do tego z dwóch blaszek na wysokość płytki szamotowej mam kanał – jedna na ruszcie wodnym leży na niej płytki dwie szamotowe i dwa kawałki by dopełnić długość, co razem druga blaszka nakrywa - taka podłoga zrobiona jest by podawane powietrze PD z popielnika przez odsłonięte szczeliny w ruszcie wodnym tym kanałem przedostawało się tam gdzie ma być podawane - i jest to tak zrobione by mogło coś zagrzać się. Doszedłem do tego już, że przestałem z kierunku drzwiczek w głąb paleniska to powietrze podawać, a pierwsze co - to pod wyjście z palnika ( tu efekty były najgorsze jak by powietrze to - gasiło wychodzący płomień. Podawanie powietrza z pod palnika ale na boki - też jakoś nie chciało dobrze działać, więc wróciłem do koncepcji pierwotnej i kombinuję nad podawaniem powietrza pod płomień oraz jego boki. Tutaj zizi zacytuję, że w płomień trzeba chuchać a nie dmuchać - by go nie zdmuchnąć i podawać tak by koniuszki płomyka dotlenić. Szału nie ma ale efekty są widoczne po brązowym nalocie na szamocie w komorze dopalenia i brązowych drobinach w przewodzie dymowym do czopucha. Opisywać tego układu nie będę teraz bo używam do tego ośmiu szamotek układanych w różnych kombinacjach tak by to - co z palnika wali w szamotową ściankę na przeciw niego i się rozchodzi na dwie strony – po napowietrzeniu się – zaś do kupy zebrało się nad tunelem przez który z palnika wychodzi - w celu dopalenia koniuszków płomienia, a co jak sądzę, to jeszcze mi daleko do tego, bo za dużo czasu potrzeba do stanu - zero dymu i pary z komina. Tu spostrzeżenie takie mam, że w palnik tak można podawać co bądź i jak ale za palnikiem trzeba na to uważać - bo zamiast zysku będzie strata.

8.)Na foto nr.1 widać ruszt, który swoje lata już ma i mocno wysłużony jak i przepalony jest - ale nie w tym rzecz – szczeliny w ruszcie prezentuję z których wynika, że wcale nie musi gęsty być i działa tak, że gdy węgiel zaczyna spopielać się, to popiół dzięki tak dużym szczelinom do popielnika schodzi z drobnym koksikiem pod naporem tego co nad nim jest. Od podstawy do rusztu coś ze 4 cm mam – trochę za mało – powinno być z 5cm lub z 6 cm ale nie w tym rzecz – w tym idzie o to, że koksik tu nie gaśnie ale dopala się na pył.

9.)Na foto nr.2 widać ruszt w palenisku z rusztem pionowym przed palnikiem.

10.)Na foto nr.3 widać sklepienie z cegły czerwonej na której już z miesiąc tak jadę i ma się dobrze.

11.)Na foto nr.4 widać popiół wraz z węglem jaki spalam.

12.)Na foto nr.5 jako uzupełnienie dołączam z info przekrój paleniska na miał – zamykając temat ten.

No i tyle na razie tego. Samsu poleca i pozdrawia serdecznie.

DSC_1.jpg

DSC_2.jpg

DSC_3.jpg

DSC_4.jpg

Miałowiec jpeg.jpg

Edytowane przez samsu
Przekrój miałowca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam po co się pierd*lić z węglem jak gaz lepszy i tańszy???

 

Tutaj dla ciebie odpowiedź mam - https://forum.muratordom.pl/showthread.php?195149-Ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych&p=7758208&viewfull=1#post7758208. Chciałeś więc masz -https://www.youtube.com/watch?v=YLZbqJRUS74 - do czyjej sotni należysz i które z oblicz

z tych oblicz jest twoje w tym mieszkaniu bez klamek.

Edytowane przez samsu
Ale mi nerwy zszarpał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam serdecznie. Zacznę od tego, że w palenisku nr. 3 - palenisko nr.6 zbudowałem i na marginesie dodam, że dopalacz też przebudowałem. Podałem powietrze dopalenia PD z pod palnika w płomień i po bokach do komory - prostuję tym samym, to co wcześniej o tym napisałem - ale - nie o tym chcę teraz pisać - bo taki problem zaistniał, że : zbrzydło mi wybieranie miału z węgla i tłuczenie węgla na miał, więc na próbę kupiłem trochę miału, który taki mokrzuteńki jest, że kulki z niego można lepić i tak jak w palenisku nr,5 opisałem tu też tylko za miast takiego jak poprzednio suchego tego mokrego na wierzch nakładłem.

Rozpalałem pomału i stopniowo do stanu rozpalenia - po czym blachami palenisko nakryłem. Paliło się super ładnie - w palniku i komorze dopalenia fest huczało tylko, że i powietrza dopalenia fest musiałem podać t/j jakieś drugie tyle co normalnie a może i więcej , by to co z komina szło, parę wodną przypominało.

Ogólny pogląd na to taki jest, że jak mokrego do paleniska się dowali, to kocioł startuje z kopyta co po zegarze temperatury widać - tylko, że u mnie takiego szału nie było - może przez ten nadmiar PD - no cholera wie, a tu zaczynamy pomału przymierzać się do stosowania pary wodnej przy zgazowywaniu węgla i co to może być, że jakoś to nie chce działać mi i do tego to co miało być na jakieś godz. 8, to będzie na jakieś godz. 4.

Nowo zakupiony miał zacząłem suszyć - tylko, że - mając na uwadze jego wilgotność, to on wychodzi w cenie węgla grubego, więc interes to żaden.

 

Dlatego też mam takie pytanie - jakie macie doświadczenia Koledzy w paleniu takim mokrym miałem, bo ja jakoś pogubiłem się w tym i nie wiem czy przypadkiem nie spierdzieliłem czegoś w eksperymencie tym oraz jakoś straciłem chęć do prowadzenia dalszych tego typu działań - zwłaszcza, że i z parą wodną też raz spróbowałem i też kanałem zakończyło to się. W oczekiwaniu na jakieś tam w tym - pozdrawiam samsu.

 

Uzupełnienie.

 

Na środku paleniska wypaliła się dziura. Z tyłu dookoła została miału nie tkniętego kupa. Po rozgarnięciu tego doszły jeszcze jakieś wypalania ze dwie godziny. Po czym palenisko zwyczajowo nabiłem i z powodu niewielkiej ilości suchego - drobnym węglem zasypałem na wierzchu. Rozpalenie i spalanie podobne - różnica - w temperaturze na zegarze - zdecydowanie wyższa - musiałem wyhamować spalanie - zegar minął 80* i zaczął w stronę 90* pomykać - no i kapota, bo dopiero rano się okaże jak to wypadło przy dzisiejszej pogodzie.

Ma sens jakiś babranie się z mokrym miałem czy nie - ktoś coś wie na ten temat czy też kapota. Samsu pozdrawia serdecznie.

Edytowane przez samsu
Uzupełnienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No.Oczywiście,że tak.

 

Już nie kolego - dlaczego nie piszesz na temat i wątek zaśmiecasz - jak nie wiesz, to po co próbujesz i z czym się tu wcinasz. O spalaniu zrębki też pojęcia nie masz, więc z jakiej racji za znawcę czegokolwiek chcesz uchodzić ( https://www.youtube.com/channel/UCdrOi9bd1HSnFOaYx_kcDKw ). Czyż byś z owady1 ( https://www.youtube.com/channel/UCdrOi9bd1HSnFOaYx_kcDKw - WYTWORNICA GAZU WĘGLOWEGO I DRZEWNEGO ZASTOSOWANA DO OGRZANIA DOMU CZ.1. ) tą samą przypadłość miał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo spalałem tony zrembki.

I zrób niebieski płomień z węgla to będziesz znawcą a nie wymyślasz jaki blaszano ceglany złom z tonami blach,przecież ludzie nie będą tego używać i obsługiwać bo to upierdliwe totalnie.

Daj se PW w zwężke i wyluzuj się.

 

Przez takich ja ty ROSOŁÓW i DZWONÓW o imieniu LEGION - w pogoni za odkryciem i złamaniem technologii zupełnego spalania węgla i bio-paliwa - fakt dymu i sadzy nałykałem się dosyć - i niżej na to dowód masz - pod którym swój podpis złożyłeś.

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=7630863&viewfull=1#post7630863

 

Wiesz już jaka jest różnica między niebieskim zimnym płomieniem a niebieskim gorącym - jeśli nie - ja was WIEPRZE edukować więcej nie będę - niże masz dowód na niebieski gorący - pod którym też żeś się podpisał.

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/25847-palnik-do-kot%C5%82a-centralnego-ogrzewania-na-paliwa-sta%C5%82e-wydzielone-z-palnik-do-spalania-dymu-wasze-opinie/

 

Takim jak wy BANDYTOM w żaden sposób nie można poradzić i niczego w żaden sposób udowodnić ani do niczego przekonać - macie ten swój talmud i protokół mędrców syjonu i postępujecie zgodnie z tym od zarania dziejów - co między innymi w późniejszym żeście udowodnili.

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/26194-kocio%C5%82-z-dopalaczem-projekt-kot%C5%82a-dolnego-spalania/?page=12&tab=comments#comment-370673

https://www.youtube.com/channel/UCg5FA5aZdqH8akU8WQ8vDjA

 

Bo spalałem tony zrembki - którą za pewne co jakieś trzy godziny po przegarnięciu żaru na palnik dokładałeś. Gdzieś zdjęcie dymu z komina tego widziałem - takie zrobione z daleka - pięknie się zaprezentowałeś na tle innych kominów. Ty nawet z koksu zapewne byś Batorego idącego na pełnej parze dymy puścił z komina - i się wszem i wobec przy współudziale innych z tym obnosił i przechwalał na dowód tego jakiż to polski węgiel jest zły - ale ten od separatystów co ci pasił, bo paliłeś nim, a o innym ja i nikt inny zapewne nie słyszał.

 

I zrób niebieski płomień z węgla - Te dołączone foty wystarczą wam socjo-pschych-manipulacyjno-syjonistyczno-faszystowsko-bolszewickim agentom za dowód.

to będziesz znawcą - Znawcą nie byłem - nie jestem i nie zamierzam nim zostać - znawcy to ci co są po politechnikach i takimi jak WY udowadniają, że czyste spalanie węgla - tego zwłaszcza z kopalni polskich - to kłamstwo wierutne jest i ich opinia oraz zdanie tego są dowodem.

 

a nie wymyślasz - Za 100 i parę złotych oraz trochę roboty - sam se to wymyśliłem i podzieliłem się tym z innymi, bo skuteczność tego jest niepodważalna i nie odpartymi dowodami poparta - podzieliłem się tym - by choć inni zwłaszcza ci którzy nie są w stanie oraz nie mogą ruszyć moim przykładem i by nie musieli taplać się w tym bagnie oraz użerać się z takimi NIE DOROBAMI, którzy - nie wspominając o czystym spalaniu - ale teleskopu w rowerze wymienić se nie potrafią.

 

jaki blaszano ceglany złom z tonami blach, - Gdzieś ty NIE DOJDO - te tony zobaczył, bo na pewno nie w moim i moich prezentacjach - jeśli miałeś na myśli ten swój durszlak i ten gruz w tego utylizatora opału środku - to nie pisz o sobie w drugiej osobie - zwłaszcza gdy - przechwalasz się tym, że na zegarze temperatury kotła mając jesienią 70*C ; w domu 20* - przytakujesz, że na czopuchu ze 400*C - szkoda tylko, że nie napisałeś o tym snopie iskier z komina.

 

przecież ludzie nie będą tego używać i obsługiwać bo to upierdliwe totalnie. - To dla ludzi jest a nie dla takich jak wy i ty - nie będziecie się za nas wypowiadać oraz stanowić o tym co mamy czysto spalać i jak oraz co dla was upierdliwe jest, a dla nas nie.

 

Daj se PW w zwężke i wyluzuj się. - Nie będziesz ty mnie CHABETO pouczać co ja se mam w co i gdzie - podawać, bo zielonego pojęcia nie masz o niczym i nie wiesz już gdzie co wypisujesz - stanowisz jednocześnie na rzeczą za tak i nie, a do TW BOLKA ci daleko.

 

Nic ci ŚWIRZE do mojej wynalazczości, bo to nie ja od ciebie ale ty ode mnie się czystego spalania musisz uczyć. Dość się na opluwałeś mnie po każdej mojej prezentacji. Rad jestem brakiem twojego zainteresowania paleniskiem nr.6 i do palaczem do tego, bo Chrystus nauczał, że by nie rzucać pereł przed WIEPRZE. Zastanawiają mnie dwie rzeczy czy ty kochasz inaczej czy tylko sprawny jesteś inaczej. To nara.

DSC_0000811.jpg

DSC_0000813.jpg

SDC10005.jpg

SDC10012.jpg

SDC10014.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No oczywiście z koksu to tak nawala na czarno,ze świata nie widać.

Niebieski płomień to niebieski płomień i on nie kopci.

A zluzuj se.

Wungiel nie powinien być kopcony tudzież spalany do sadzy w domach,powinien być wykorzystywany do przemysłu chemicznego a nie...

 

NO NIE !!!

-
- https://www.youtube.com/watch?v=v8mbvcHBUBQ - owady1 - Imperium kontratakuje.

marcus312 - heso - Andrzej_M_ pod komendom Dżozefa przy współudziale reszty, na - https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/26666-co-s%C4%85dzicie-o-tym-piecyku/ rusztem Kirgiza dobija, bo - http://czysteogrzewanie.pl/2018/05/prawdziwy-postep-techniczny-w-spalaniu-wegla/ - i tylko dlatego, że - http://czysteogrzewanie.pl/2018/12/tani-i-czysty-piec-weglowy-bez-pradu-budowa-i-testy/ , więc trzeba skomplikować to - bo jak będzie IM nas z dorobku rugować.

 

Biznes nabiera rozmachu - strasznie ciekawi mnie to - co by - na to - powiedziały - męczeńską śmiercią zamordowane.

https://www.google.com/search?q=tragedia+w+koszalinie&oq=tragedia+w+koszalinie&aqs=chrome.0.69i59j69i60j0l4.9686j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

Życie zaczyna się łzami mamy i taty, gdy rodzi się dziecko. I też zamyka się łzami, łzami bólu i rozpaczy. Ale wiara, nadzieja i miłość to zmieniają. Życie na ziemi jest między tymi łzami. Dziś wiemy, że to życie może być bardzo krótkie - mówił bp ... - Życie wygląda tak niewyobrażalnie, tak nie do pojęcia. Pamiętajmy o Radosławie, który zrobił wszystko, co mógł, by je ratować - podkreślał. Datki zebrane na tacę przeznaczone zostaną na pomoc rodzinom ofiar. Po mszy wierni przeszli na plac przed ratuszem na wspólną modlitwę. Odśpiewano dwie kolędy. Tu zbiórkę pieniędzy dla rodzin ofiar prowadzi Caritas. O godz. 17.00, w godzinie tragedii, przed miejscem, do której do niej doszło, biskup z ludźmi dobrej woli odmówi Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Służby prasowe kurii biskupiej informowały wcześniej o możliwości przynoszenia białych kwiatów oraz zniczy, które będzie można złożyć w miejscu tragedii. Po tragicznym pożarze w escape roomie, w którym zginęło pięć 15-latek, niedziela jest w Koszalinie dniem żałoby. Odwołane zostały wszystkie wydarzenia kulturalne, ulicami miasta nie przejdzie też orszak Trzech Króli. "Ta niewyobrażalna tragedia nie pozwala nam na radosne świętowanie. Chcemy również i w taki sposób wyrazić naszą solidarność z tymi, którzy cierpią" - napisał wcześniej bp ... Przyczyną tragicznego pożaru w escape roomie był najprawdopodobniej gaz. Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że wybuchł on w poczekalni, odcinając pracownika obiektu od możliwości udzielenia dziewczynom pomocy. Nastolatki zmarły w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Źródło - https://wiadomosci.wp.pl/koszalin-tlumy-na-mszy-w-intencji-15-latek-wzruszajace-slowa-biskupa-6335579938306177a .

 

Do Koszalina cię odsyłam - tak im piepsz o tych 100 zł. za ogrzanie 100 m2 gdzie w pokoju i w kuchni ponad 20*C masz. To apartament jest - czy kawalerka z aneksem kuchennym - grunt to dobrze się sprzedać - za czyją kase tak działasz – albo kto do ciebie i ci dokłada - oddałeś się z mydłem czy bez - od tyłu czy na kolanach.

 

Nie ma nas już z czego okraść - trzeba między innymi na to - obywateli prywatyzować - dlatego, że trzeba jakoś i z kogoś wyorać te - 130 mld złotych dla prawie 4 mln domów jednorodzinnych! Zlikwidowanych zostanie 3 mln kotłów starej generacji, a w zamian zostanie zamontowanych milion niskoemisyjnych źródeł! - tak pięknie wygląda superata w której małym acz nie wielkim problemem jest obliczenie ceny tego jednego niskoemisyjnego kotła - https://czystespalanie.info/130-miliardow-pln/ .

 

A tym mi tu przy współudziale dalej będziesz dalej piepszyć głupoty, że : No oczywiście z koksu to tak nawala na czarno,ze świata nie widać. - i Kirgizowi przy współudziale Dżozefa - tępy i zardzewiały nóż od tyłu w potylicę karku wbijać.

Niebieski płomień to niebieski płomień i on nie kopci. - Mało ci tego niebieskiego płomienia coś dostał - perły nie dla wieprzy - szkoda mojego trudu i zachodu na te tony blachy w palenisku i foty na których by lepiej było je widać.

Wungiel nie powinien być kopcony tudzież spalany do sadzy w domach,powinien być wykorzystywany do przemysłu chemicznego a nie... - Przecież między innymi przemysłu chemicznego już nie mamy - Lubelszczyzna na tym koksowniczym węglu leży - by odbudować :

- Paliwo z... węgla. Historia Hydrierwerke Pölitz i Generalną Gubernię w Krakowie - to trzeba w jakiś sposób na węgiel wyłączność otrzymać.

Jeszcze raz w taki sposób do mnie napiszesz - to na YT - rozwalę ci te twoje pojebane filmy.

 

Torsji od tego zaczynam dostawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...