Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam serdecznie. Co sądzicie o tym - jaka jest wasza opinia na temat tego.

 

Palenie w Piecu Metodą od Góry - Część 3/5 - Czerpnia - Omówienie Działania

Palenie w Piecu Metodą od Góry - Część 5/5 - Czerpnia - Zastosowanie w Praktyce

 

Tak wygląda w wykonaniu Zbigniewa.

https://drive.google.com/file/d/1sog-i64qkj8QZJrFfbHBbOtD4vxIj84O/view?usp=drivesdk

https://drive.google.com/file/d/120kX4vwXNBii6_667Bus-6o0nPTJS6MI/view?usp=drivesdk

Tak działa w kotle jego.

https://drive.google.com/file/d/15dMEgT7rQdEq1x-uKD22zpzBotRz_mzh/view?usp=sharing

 

W uzupełnieniu tego o czym pisałem a dołączyć tego pdf-a nie mogłem : http://forum.bolecki.pl/index.php?action=dlattach;topic=58.0;attach=253

Ekonomiczne spalanie węgla - FORUM BOLECKI

 

Samsu poleca i pozdrawia serdecznie.

Przycięta złożona.jpg

Rozłożona przycięta.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kupka metalu i tyle.

To palenie od góry nie jest czyste,mniej kopci ale to nie jest czyste spalanie.

 

Witaj już nie kolego. Zaś zapomniałeś gdzie się zabłąkałeś - tu świątynia Last Rico jest a nie jakiś chlew i chyba dlatego zaś wygadujesz te swoje głupoty - bo - widzisz gdy by Roszpunka z Bochni albo Barbi z nie wiadomo skąd acz z 2006 r. w taki sposób napisała o tym - to może - skąd mnie wiedzieć dlaczego dziewczynki mają takie zdanie - ale jeśli chodzi o ciebie - NO NIE - już nie kolego.

 

Ja dym zapalam papierem a ty palnikiem nie umiałeś tego ruszyć i dać temu rady, więc twa wypowiedzi nie jest obiektywna - zwłaszcza, że ty raczej nie należysz do klanu pro-smoga a raczej do klanu ustawy eko-projekt - no cholera cię wie - ale nie o tum chciałem, bo widzisz znowu mnie na info okradli z merytorycznego wpisu mojego i dlatego z tobą pohandlować chciałem.

 

Co by to u ciebie kosztowało - tylko nie zapominaj o tym - że ci rower Błażeja naprawiać pomagał - jak byś pod swoją nazwą lub jakąś kolejną przez siebie zmyśloną - dokładnie tak jak ja zrobiłem, wbił to na info - to co tu za free dostałeś - razem z tym pdf-em - to jest : na stronę główną jako nowy temat i tutaj : https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/28269-dopalanie-p%C5%82omieni-w-gs/ - Jamjestcichy - https://forum.info-ogrzewanie.pl/profile/78422-jamjestcichy/ - bo zaś infomanki po brzytwie spuszczają naszego.

 

Możesz, to jako swoje opublikować ale w ramach opłaty należnej dla mnie jakieś halo musi być z tego - bym mógł to zobaczyć i przeczytać co z tego. W oczekiwaniu na przychylne rozpatrzenie mojego podania bez zbędnej zwłoki - za co z góry dziękuję - pozdrawiam samsu.

Dopalenie wycięte.jpg

Główna przycięte.jpg

Prezentacja czerpni - wycięte.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Zrozum to wreszczie węgiel wcześniej czy puźniej pujdzie w piz.... - Może - kto wie kiedy - wszyscy mają z tym problemy - brak alternatywy na to - po co patrzysz czubka swojego nosa - po za tobą są jeszcze inni na świecie.

W Krakowie zakaz,wzorem Krakowa zaraz pujdą inne miasta w Polsce. - Mnie to cieszy z jednej strony i zastanawia - skąd hajs na to wzięli i dalej brać będą jak i co z tymi elektrowniami u nich dalej będzie będzie - może i na wiatry mają ukaz i wiać będą w inną stronę oraz z tymi, którym nic innego nie pozostaje jak jarać paliwem zakazanym acz przy takiej hajsu kupie może za prąd im z budżetu będą płacić tylko kto na to będzie łożył - Rangera maja - wiedzą jak czysto spalać.

Program czyste powietrze poszedł z dymem i dobrze,że UE nie zamierza finansować tej (tu wstaw stosowne epitety) branży kotlarskiej(raczej kopciuchowej). - Co ty możesz na ten temat wiedzieć - rozporządzenia ministra nie czytałeś i nie wiesz co w nim jest - piecyki będziemy se budować - rury kominowe przez okna i ściany na zewnątrz wystawiać i kurne chaty od nowa budować - według rozporządzenia - na legalu - kopcić można.

W takich kotłach nawet 5klasy spalanie jest nie pełne widać zółty płomień czyli sadze. - Zapomniałeś dodać do tego, że jeszcze pylą nie miłosiernie i nie dopalony koksik z popiołem wywalają.

Dopiero niebieski płomień nie emituje sadzy ale to wymaga całkiem innej konstrukcji kotła i podawania powietrza. - Od tego są modernizacje i urządzenia pomocnicze choć by takie jak ta czerpnia.

Dym zapalić to nie problem,gorzej jest go spalić bez redukcji. - No bez redukcji i j/w, to się nie da ale tu nie o dym idzie tylko o to co z dymem. Dym spalić, to nie problem - przy reszcie schody się zaczynają a jak dymu nie ruszysz o reszcie możesz zapomnieć.

A na infoogrzewanie to tacy udani jak mafia węglowa na ślasku,szczegulnie ten od MPM co gadał,że nie należy dażyć do niebieskiego płomienia i niebieski płomień to za dużo powietrza pierwotneg za dużo powietrza pierwotnego jest wtedy gdy płomień jest żółty ponieważ opał pali się gwałtownie jest dużo gazów brakuje tlenu i powstaje sadza w strefach redukcji. - Czyż by o ssanio chodziło - tak znowu żeś namieszał, że szkoda się do tego dobierać i wracać do tego o czym już żeśmy tu tyle na ten temat przegadali a ty dalej przy swoim i zaś od nowa to samo.

Po za tym w górnym kopciuchu też da się spalać węgiel ,,czysto,, żółtym płomieniem bez żadnego dymu z komina czy lawiny sadzy. - No i to mi się podoba - Last Rico - nie zliczoną ilością górniaków to udowodnił ale trza robić jak on nauczał a nie tak jak jamjestcichego po brzytwie spuszczają dlatego, że nie ma żadnego, który by przekonał go do tego, że jego paliwo nie nadaje się do kotła tego i tak jak on chce, to prędzej jajo z kolcem zniesie niż coś temu poradzi.

 

A tu by gołosłownym nie być - coś dla osłody i pokrzepienia serc : Rocket Stove z puszek po piwie – (marcus312) -https://www.youtube.com/watch?v=YjtLc4C9B48&feature=youtu.be - tu uprzedzam - co innego płomień w naturze a co innego w obiektywie i jeszcze trzeba mieć baczenie na to, że drzwiczki są otwarte co dla płomienia zdrowe nie jest - Palenie od góry Camino cześć 2 (PunkRock1986) -

- Palenie od góry Camino cześć 3 (PunkRock1986) -
.

 

Jak będzie z tym wrzutami na info - mtedeusz nie chce - nie musi a co z innymi. Jamjestcich jak by miał to u siebie z komentarzami - może zdanie by zmienił - dokładając daszki - by palnik z tego powstał i tak dalej pomału - może by ten węgiel w końcu czysto spalił. Tam 8-siem stron już jest i kapota - jak tak dalej będzie - straszny obciach. Samsu Pozdrawia serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Last Rico nie wiem jak spalał. To najpierw zobacz to sobie - jak się dowiesz będziesz wiedzieć i skończysz głupoty wygadywać i opowiadać.

Ale samo palenie od góry nie wystarczy bo w większości przypadków kopci się z komina i sadza się produkuje. - Ale mniejszość, której to nie pasuje - radzi sobie z tym doskonale i wyśmienicie - j/w - filmy oglądałeś - o dyskusji na temat spalania gazu ziemnego z Rangerem zapomniałeś.

Spalić dym bez redukcji się da tak jak np. gaz da się spalić bez redukcji w palniku gazowym. - Nie porównuj jednego z drugim, bo trójkąt spalania to nie to samo co czworokąt spalania. Bez redukcji czyli bez obszarów z niedoborem tlenu gdzie powstaje sadza i co kumasz? - Powietrzem płomień można zgasić zanim zdąży się dopalić - z powietrzem trzeba uważać i baczyć na to gdzie w czym - jak - i jakie podawać . Oszukałeś mnie, że palenisko badawcze w palenisku kotła zrobiłeś - NIGDY TEGO NIE SKUMASZ JAK NIE ZOBACZYSZ O CZYM CI PISAŁEM. W ŻYCIU NIE WIDZIAŁEŚ W DYMIE NAD PALIWEM UNOSZĄCYCH SIĘ PŁOMYKÓW. W DYMIE ZAPALAJĄCYCH SIĘ I GASNĄCYCH TEŻ ORAZ ZA BURZEŃ I ZMIAN SPOWODOWANYCH PRZEZ DOPŁYW ŚWIERZEGO POWIETRZA. Nie problem powietrza tu czy tam dowalić - prowadzenie paleniska jest sztuką - jak se syfu naprodukujesz - syfu bez płomienia, powietrza dopalenia, mieszacza i dopalacza - nie spalisz o dopaleniu zapomnij. Tu chodzi główie o powietrze temperatura sam się zrobi przy spalaniu tak jak w palniku gazowym. - Ale ty pierdaczysz głupoty - https://www.google.com/search?q=tr%C3%B3jk%C4%85t+spalania&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=2ahUKEwibr_znm-jfAhUSU1AKHZkdDnMQsAR6BAgFEAE&biw=1280&bih=864 - z czworokąta spalania do spalenia substancję masz nową - brak temperatury i tlenu - kapota. No czego ty nie rozumiesz. - Daj coś na czy oprzeć się będzie można - ciebie nie ma co słuchać - głupoty pierdaczysz w kółko na okrągło te same. Baran z MPM napisał, - No który to jest - z MPM-ów to ja ssanio tylko kojarzę - w zasypowych na info, cholera wie kto jeszcze z MPM-ów pisał - do MPM-ów mało co zaglądałem - ale wypatrzyłem u MPM-ów gdzieś palnik za 6 zeta z płytek szamotowych - rewela, ten wirowy z betonu za kilka tysi wymiękł - może nie pojąłeś tego o czym on pisał albo do jakiego kotła to odnosił, bo są GS i DS - może on rację miał a może ty. Niebieskie płomienie są dwa : zimny i gorący - o którym pisał - wiesz to czy nie. Nadmiar powietrza oba niebieskie płomienie zabija ale jest tu jeszcze kwestia gdzie jak i do czego to powietrze będzie podawane - jak masz kupę za popielonego koksu - jak mu od dołu pod ruszt fest nie przywalisz - zgaśnie w końcu ci. Foty moje widziałeś - o co ci chodzi - określ się.U mnie PW na fotach powietrza jest fest i niebieskiego gorącego też.

PP,PG,powietrze pierwotne nazwij to jak chcesz to - tego nie można sobie nazywać, bo to podstawą analizy jest - dlatego ja to opisuję by każdy wiedział co jest co i do czego - jak ktoś nie ma pojęcia które odpowiada za co - nie ma jak z nim o tym dyskutować a ty kilka tysięcy postów masz. SAMOCHÓD - kumasz - pedał gazu - skrzynia biegów - mechanizm różnicowy z blokadą do tego masz - kumasz - opisowo ponazywaj to jakoś - może tak.

A to jest nie prawda bo jak masz za dużo PP,PG ( Z POD RUSZTU W PALENISKO - TYLKO I WYŁĄCZNIE - KONIEC KROPKA ) to ma żółty lub pomarańczowy lub czerwony płomień bo opał intensywnie gazuje (przez to,że jest dużo PP) ( DO TEGO MASZ KUPĘ DYMU W KOMORZE PALENISKOWEJ I STRUŻKI ALBO NAWET KŁĘBUSZKI SADZY ) i brakuje powietrza czyli powstaje sadza czyli zółte pomarańczowe lub czerwone płomienie ( i do tego powietrza nad paliwem PW nie masz ) - TO W PALNIK ŁADUJESZ - te twoje PW w tym palniku twoim do tego wszystkiego płomień dobija ci a nie ratuje go - gasi a nie rozpala - kumasz.

 

Eksperyment dla mnie wykonasz - te twoje PW - prostokątna dziura przepastna - zakryj ją na środku tak by po bokach zostały dla twojego PW odkryte otwory - tak po 1/4 na stronę - 2/4 zakryte i powietrze wtórne PW nad paliwem w palenisku zacznij podawać - na razie rzez drzwiczki zasypowe - no przecież czegoś na wzór Czerpni Przystalskiego sobie nie zbudujesz.

 

Masz porcję kolejną fotek - zostaw mięska coś przy pości, bo paznokcie nie będą miały jak odrosnąć - mówię o tych - obgryzionych z zazdrości. By wątpliwości nie było - foty z paleniska - płomienie z węgla - KUMASZ. Nara.

SDC10011.jpg

SDC10013.jpg

SDC10014.jpg

SDC10015.jpg

SDC10016.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem - odpowiedzi w sprawie ceny za wbicie Czerpni na info - nie dostałem. To ja ci podaję swoją - chcesz wiedzieć - uczyń jak prosiłem, a wszystkiego się dowiesz. Ja chcę to mieć tam i już ( Czerpnie z adresami YT oraz pdf-a tego i bez różnicy mi to - kto i jak się pod tym podpisz - może to jego być - koniec - kropka ) - czekać będę.

Ps. Bym znowu nie zapomniał - w Muratorze cię czytać zacząłem i co jeszcze najważniejsze - byś dalej miał co obgryzać - tylko najpierw zerwij tipsy z paznokci stópek swoich - z powodu tego w uzupełnieniu niżej dołączonego.

SDC10043.jpg

SDC10044.jpg

SDC10045.jpg

SDC10053.jpg

SDC10054.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Zacznę od tego, że trzy razy w nocy ( w różnych odstępach czasowy ) dziura mi się przed palnikiem wypaliła, więc rzecz została trzykrotnie potwierdzona.

 

Czyli - rano otwieram palenisko a tu zaś to samo. Przed palnikiem lej jak po bombie zawalony popiołem, a z tyłu jeszcze więcej niż połowa załadu czarna i prawie nie ruszona.

Delikatnie więc ( ruszt mam rzadki / duże przerwy / - używam dwóch lub trzech gradacji węgla : grubszy i drobny z miałem lub jak wcześniej + miał na samym wierzch jeszcze - w zależności od pogody i temp. zewnętrznej ) - pogrzebaczem z tej reszty - lej zawaliłem - blachę na to i wio fest powietrzem z pod rusztu PP, bo w takiej sytuacji inaczej już nie ma.

Powietrze na noc było podawane tylko w palenisko nad załad PW i do komory dopalenia PD. PD przy porannym wypalaniu tego zostało zmniejszone, bo w tym przypadku było za dużo jego.

 

WNIOSEK - płomienie te są :

1.) Z dymu - po nad wszelką wątpliwość nie - to i na fotach widać.

2.) Z dymu i żaru – też nie, bo dym dopiero w palniku spala się.

3.) Z żaru też nie - bo to co zostało, to nie był koks czerwony.

4.) To pozostałe paliwo fest było rozgrzane i w dość dużej części odgazowane.

O czym świadczy choć by to, że po nagarnięciu i podaniu powietrza z pod rusztu PP - bez żadnego dotykania palcem się do tego, samo zajęło się emitując te płomienie – DOWÓD - czyli we dług mnie, to z = BŁĘKITNEGO WĘGLA = .

Na poparcie czego podam jeszcze to, że o tym też opowiadają chłopacy od góry palacze - GS Polska - jak i, że z koksu to ja mam niebieski - gorący płomień.

Przy czym - oczywiście, że żaru i koksu też trochę było na ruszcie pod spodem, bo przecież bez rozpalania samo palenisko w ogniu stanęło.

 

By nie było, że coś tam bo coś - to proszę wziąć pod rozwagę to, że foty w różnym czaso-okresie były robione a palenisko szło na fest ale nie na maxa.

Jeszcze w kwestii tego PW - foty były robione bezpośrednio - przy otwartym palenisku, a nie przez żaro-odporną szybę - co nie jako jest w związku z kuchenką gazową na propan-butan, której płomieniowi nie przeszkadza powietrze zewnętrzne - wystarczy mu to, które z gazem z pod spodu palnika dostanie.

 

Z niebieskim – gorącym - jest podobna historia i jakieś dywagacje na ten temat nie mają sensu, bo jak w palenisku się płomień na niebiesko jara, to te PW nie mam już większego znaczenia ale PP tak. Faktem jest to, że jak rozpalamy albo palimy, to podawanie PP w nadmiarze przy braku albo nie doborze PW - skutkuje tym, że palnik nie może z tym sobie poradzić ( gaśnie w nim wszystko : brak przestrzeni, powietrza i prędkości przepływu ), a jak jeszcze nie ma dopalacza lub zimy jest albo za niska temperatura spalania ( nie dojdzie do samo-zapłonu i do tego wszystko jakoś szybko stygnie ) - no i kapota.

 

Jeszcze taką uwagę mam - jak przeholujemy z PP i by to zbilansować przez podanie lub zwiększenie PW - to - tak pięknie się jarać zaczyna - kocioł błyskawicznie temperatury nabiera i koniec zabawy, bo woda w kotle do stanu wrzenia się zbliża.

Nie da się w ten sposób kotłem sterować, bo nie będziemy w stanie zadanej temperatury na nim utrzymać.

 

Dla tego ja - to mam podzielone na cztery etapy : zapalić i rozpalić - palić - wypalić.

Do czego w odpowiedni sposób PP, PW i PD podaję i używam.

PP w etapie zapalania i rozpalania – wcale, a PW i PD na maxa.

W stanie palenia - PP wcale albo ciut, ciut, minimalnie i powietrzem wtórnym PW paleniskiem steruję oraz przez PD tym co z komina wylatuje.

Przy wypalaniu ( blachę do palnika dosuwam – z tyłu wolna przestrzeń ) PP ile potrzeba czyli czasami na maxa - do tego trochę PW ( by ciepło z komory w palnik władować i blachę schładzać ) i PD deko.

 

Tak to działa i nie mam problemu z tym co wydostaje się z komina jak i utrzymaniem zadanej temperatury oraz ( zgodnie z moim sposobem ) dym mi z paleniska nie wydostaje się przy zapalaniu gdy nową porcję paliwa do paleniska wkładam, a jaram na okrągło bez wygaszania.

 

Ps. Z góry przestrzegam przed jakimiś nie dopatrzeniem się, bo na fotkach wyraźnie wszystko widać - zwracając tym samym uwagę na to, że foty z paleniska są, a nie z palnika czy dopalacza. Samsu pozdrawia serdecznie.

SDC10027.jpg

SDC10028.jpg

SDC10040.jpg

SDC10047.jpg

SDC10048.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przed palnikiem masz lej po bombie to znaczy,że z drugiej strony masz martwą strefe musisz ją zlikwidować. - Problem pojawił się i został rozwiązany - tylko trzy razy tak zdarzyło się - kumasz. Uziarnienie załadu - wiesz chyba co to jest - po to dwóch lub trzech gradacji paliwa używam i jeszcze blachą tą z foto i dodatkową na wierzchu nakrywam - bo - tam z tyłu musi martwa strefa być.

Dzięki temu piroliza ma miejsce i wszystko krocząco ma i schodzi do palnika - kumasz. Ta dodatkowa krótsza jest - przy palniku na wierzchu dziura zostaje - w ten otwór na świecę kupkę węgla nakładam - po rozpaleniu w tym otworze - pogrzebaczem ten węgiel układam, bo pod spodem drewno się już wypaliło i powstała wolna przestrzeń. Na to nową kupkę układam i palenisko na palenie ustawiam - dziura się już nie ma jak wypalić.

Głupich rad mi lepiej nie udzielaj - to ja jestem od udzielania tobie rad - przesłoniłeś ten wylot powietrza w palniku czy nie.

Jak ma się małe palenisko lub kocioł mało ciepła odbiera to woda się nie zagotuje przy dużo PP i dużo PW. - A co ma piernik do wiatraka i znów trata, tata, trata oraz wszystko na kupę.

Najpierw chciałeś - niebieskich płomieni - dostałeś - w między czasie - blekotać zacząłeś o żółtym ze smugami sadzy - to ci wyłożyłem to już któryś raz z kolei - teraz zaś coś pierdaczysz ale sam nie wiesz już co.

Przy czystym spalaniu stoimy, a jak ci nie pasuje - pal po swojemu se i nie opowiadaj głupot, bo jak naśladowców znajdziesz, to jeszcze którego zabijesz albo mu chate z dymem puścisz.

 

W sumie fajnie, to wyszło z tą czerpnią u nich i sporo wyświetleń miała - to, że ją wywalili - nie nasz ale ich problem - nie szanują wysiłku i cudzej pracy - widziałem ją na YT w profilu Juzefa. Moją dalej tam trzymają w ukrytych plikach. To nara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe wiem gdzie w kotle gazowym jest powietrze wtórne więc go nie zakryłem.:lol2::lol2:

Ja nie muszę palić pali się automatycznie:lol2:

Po za tym po co przesłaniać wlot powietrza jak bez powietrza się nie spali tylko zadymi???

A to to już

bo - tam z tyłu musi martwa strefa być. :lol2::lol2::lol2:

Po za tym u ciebie jest płomień żółto niebieski a nie niebieski.

Spraw naśladowcy nie moja.Nie nie naśladuje:lol2:

 

https://www.youtube.com/watch?v=FK3JRu_wAhE&feature=youtu.be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK - jestem nowy teraz na forum.

Mam Galmet na ekogroszek 30KW. Dom z lat 80/90 słabo ocieplony (wata szklana 5cm plus siding do tego). Palę 8 sezon ekogroszkiem. Spalam 5.5 - 6 ton na sezon. Ogrzewma ok 260 m2. Czyli ok 30 kg na dobę. Próbowałem różnych ustawień i nic to nie dało. Brak sterownika pokojowego. Czy jest to normalne spalanie?

Złożyłem wniosek do Czyste powietrze o wymianę na gaz i dociepleni styropianem. Bo obstawiam że po wymianie na kocioł gazowy plus termomodernizacja koszty będą podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legion – dzwonie – a takie niebieski ci styknie – specjalnie dla ciebie dopalacz rozebrałem byś zobaczył jak niebieski gorący za palnikiem wygląda z węgla typ 25 – płomieniowy - kończy się - mam już nowy typ 24 - twardy - ciężko go na drobne kawałki łupać - obaczym jak z tym będzie - typ 30 na miękko brałem.

Nie ma węgla którego nie da się czysto spalić - są tylko do dupy palacze i to nie kotła wina, że ma operatora kretyna.

 

Witam serdecznie. Prezentacji nie będzie z mojej ostatniej przebudowy paleniska nr. 3 (mtedeusz zdjęcia w czasie prezentacji niebieskiego płomienia - wyszabrował ) jak i modyfikacji dopalacza ( o perłach nie będę też przy okazji tego przypominał ) ale chciałbym przy okazji nadmienić o próbach sterowania paleniska jednym powietrzem t/j przez PP albo PW w zależności od pogody do palenia.

 

Dopalacz lepiej działa niż poprzedni dlatego palnik mogę bardziej obciążyć. Grzejniki miałem liczone na 70 – 80 *C na kotle – przy 70 *C na zegarze mam wszystko ciemnobrązowe nad dopalenia komorą ( odkryta część płaszcza i opłomienki oraz dalej w stronę czopucha ) przy 80 *C na zegarze wszystko jak wcześniej jest jasnobrązowe.

 

Polega to na tym, że szczeliną PP/PW połączyłem palenisko z popielnikiem i w zależności od cugu podaję powietrze przez PP albo PW - czyli : jak przez PP, to więcej palenisko dostaje powietrza z pod rusztu, bo tą szczeliną PP/PW mniej nad palenisko się dostaje i na odwrót tak samo.

Spełnia to taką rolę, że węgiel szybciej się koksuje miej koksu do wypalania zostaje.

 

Przed palnikiem za szybko mi się węgiel wypalał, po mimo tego, że na tą świecę dosyć sporo węgla nakładałem, więc teraz na świecę węgiel z koksem zacząłem mieszać.

To jest jeszcze w trakcie testów ale wstępnie nadmienić mogę, że z samego koksu, to jakoś tak było, że przez ten rozpalony do czerwoności koks - powietrze w palnik strasznie uciekało i był problem mały z wypalaniem całego załadu.

Pomieszany problemów nie przysparza przy sterowaniu paleniskiem jak i przy wypalaniu no i dziura przed palnikiem też już nie ma jak się wypalić, bo koks przed palnikiem jako ostatni z załadu się wypala a nawet sporo go w żarze na następne palenie go zostaje . To tyle.

Samsu poleca i pozdrawia serdecznie.

SDC10058.jpg

SDC10063.jpg

SDC10065.jpg

SDC10066.jpg

SDC10076.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie co to za typ węgla 24??? - Tak na świadectwie jakości węgla jest napisane - MJ/kg - może choć z tym sobie poradzisz i se sam dodasz – czy i to za ciebie koniecznie trzeba zrobić.

Coś mi tu się nie zgadza z tym typem węgla - z jakim węglem, drewnem albo koksem ci się kiedykolwiek i cokolwiek zgadzało - http://czysteogrzewanie.pl/czym-ogrzewac/jak-palic-koksem/ - Jak wygląda emisja zanieczyszczeń ze spalania koksu. Koks jest paliwem absolutnie bezdymnym. Spalany w najprostszym nawet kotle zasypowym – ba, nawet w dziurawym wiadrze – ma najważniejsze parametry emisji zbliżone do kotła 5. klasy spalającego węgiel, który to – aby takie parametry stale utrzymać – musi być albo o wiele droższym kotłem automatycznym, albo jako kocioł zasypowy musi współpracować z buforem ciepła.

TO PP/PW ze wspólnego źródła tak ładnie nie działa bo jedno kradnie drugie czyli albo za dużo PP i za mało PW albo za mało PP i za dużo PW. - Się ma rozumieć, że nikt nikomu proporcji czy stosunku nie dobierze za niego. Tak jak u ciebie - PG : pod ruszt, w palnik, w palenisko przez zespolone nieszczelne drzwiczki paleniskowo-popielnikowe. Tylko nie wiem jak nazywasz tą nieszczelność w drzwiczkach zasypowych - też zapewne PG.

A po za tym rób se co chcesz nie che mi się pisać - O to właśnie chodzi, byś przestał te swoje infantylne głupoty wszędzie wypisywać - nerwy szarpać i wykładów się domagać by cię oświecić – tylko ile razy w kółko na okrągło trzeba ci to samo powtarzać - prędzej przepalona żarówka zaświeci niż do ciebie w końcu cokolwiek dotrze, bo na pewno nie oświeci cię. Za takiego mądrego chcesz uchodzić - masz tyle tego, że wystarczy ci jak zaczniesz to przepisywać albo odsyłać do tego co od innych wyszabrowałeś - pytanie po co - za pewne już w stosunku do innych potrzebujących nie będą tak wylewni.

No pierwszy to niebieski i to pewnie z żaru - Film se o tym na YT nakręciłeś - czekam - nie na pytanie ale znawcy odpowiedź – odpowiedź już na to wcześniej dostałeś – po co zaś o to samo pytasz – zdjęcia widziałeś – może brajlem do ciebie trzeba pisać.

A reszta to fioletowa nie taka jak w palniku gazowym. - Ranger wykładem ci to tłumaczył dlaczego kolor płomienia po przejściu przez palnik się zmienia, to jest raz - dwa jak bym to lampką oświetlił na zdjęciu nie wiele by było z niego widać -trzy - ty jesteś specem od video efektów specjalnych - napisz dlaczego w palnik niebieski wchodzi a z palnika wychodzi na zdjęciu fioletowy jak widać - napisz dlaczego niebieskiemu zdjęcie robisz a on na zdjęciu ma kolor fioletowy - albo inaczej - zarzuć tu wykład Rangera o kolorach płomienia - ten który ci to tłumaczył.

Z kotła o którym tak się rozpisujesz - nikt płomienia nie widział - nikt typu jego nie zna - nikt wymiennika tego nie widział - Rangera żeś przekonywał, że produkują one sadze, to i czad z tego - że, to taki cichy zabójca użytkowników tego.

Wylewkę szkłem wodnym malujesz pod magazynowanie zrębki w apartamentowcu - pewnie w apartamencie za kominek będzie dalej ci służył ten twój kopciuch.

Obnoś się dalej i do tego jeszcze z tym swoim nie dla kopcenia drewnem i węglem - może w końcu i tobie uda się przestać kopcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typ węgla to coś innego niż moc opałowa czy energetyczna , jest kilka typów wegla i ogólnie typ 21, 31,2 32,1 to typ wegli płomiennych i ich moc energetyczna może być od 22 do 30MJ na kilogram potem są typy wegla gazowo koksujące oraz silnie koksujące typ 34,2 34,4 i nawet 35 one też mogą mieć wartość opałowa ok 28-31Mj , do naszych kociołków powinno spalać się tylko typy wegla 31 oraz 32,1 bo to typowo płomienne węgle , chociaż mnie udało się spalić na podajnikowcu pozostałość ok 70kg węgla silnie koksującego typ 34,2 ale wymagało to totalnie rozjechanych parametrów czyli mniejsze powietrze oraz 3 razy dłuższy czas leżenia na palniku niż normalnego ekogroszku , normalnego czytaj typ 31.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tam zaraz tak dowale że będziesz z polski uciekał bo taką zadyme postawie xd.

I mam dom i apoartomanotwiec czyli 2 a nie jedno.

 

proste i szkuteczne Wynalazki - Opublikowany 28 gru 2018 - https://www.youtube.com/watch?v=8DJckmHtA6U&t=3s / https://www.youtube.com/watch?v=FK3JRu_wAhE - Toć to się wie.

 

Co byś se nie najarał jak w czasie " Nocy kryształowej w 1935 r., bo ci znowu Buchenzwald odpalą a ty na pewno w nim palaczem nie będziesz, bo nic pojęcia nie masz o czystym spalaniu.

 

Ja odpowiedzi czekam na zadane ci pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...