samsu 26.01.2019 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2019 Jakie pytania? Zacznij od tyłu w stronę pierwszego mojego wpisu tu na forum czytać - może dzięki temu ominie cię poznawanie technologii czystego spalania od środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 26.01.2019 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2019 NIe wiem gdzie w kotle gazowym jest powietrze wtórne więc go nie zakryłem.:lol2: Ja nie muszę palić pali się automatycznie:lol2: Po za tym po co przesłaniać wlot powietrza jak bez powietrza się nie spali tylko zadymi??? A to to już bo - tam z tyłu musi martwa strefa być. :lol2: Po za tym u ciebie jest płomień żółto niebieski a nie niebieski. Spraw naśladowcy nie moja.Nie nie naśladuje:lol2: No co kiedyś miałem kocioł na paliwo stałe. Teraz mam na gaz i tyle.Kumasz czy nie? Czytaj komina jak w elektrowni. Jak się chce mieć duże palenisko to 99,9% domowych kominów jest za mała. A po co mam czytać twoją twórczość? I po co mam poznawać? Nie ma pytań nie ma odpowiedzi,proste. To może zaczniesz od tego, że : 12-01-2019 14:56 #20143 Eksperyment dla mnie wykonasz - te twoje PW - prostokątna dziura przepastna - zakryj ją na środku tak by po bokach zostały dla twojego PW odkryte otwory - tak po 1/4 na stronę - 2/4 zakryte i powietrze wtórne PW nad paliwem w palenisku zacznij podawać - na razie rzez drzwiczki zasypowe - no przecież czegoś na wzór Czerpni Przystalskiego sobie nie zbudujesz. Zrobiłeś to ? Zrobisz ? Czy nie spróbujesz by sprawdzisz i się przekonać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 26.01.2019 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2019 Bo PW drzwiczkami zasypowymi sprawia,że jara się wszystko na raz. I nie chce mi się niczego psuć bo będzie tylko gorzej. No kuźwa mać - PW zacząłeś w końcu podawać - no i nie przez drzwiczki paleniskowo-popielnikowe - no na reszcie - a dlaczego przez drzwiczki zasypowe - o rany. Palenisko sobie wychładzasz i kocioł tak sobie wyziębiasz - KPW nie masz - kierownicy powietrza wtórnego założyć sobie nie możesz - nie chcesz - czy nie łaska !!! Toć to tak to najlepiej paliwo się utylizuje - gdzież tu mowa o pozyskaniu energii z tego jak wszystko wali w komin. Problem to dla ciebie jest kawałek blaszki tak jak napisałem położyć i co miało by się popsuć - co najwyżej ściągniesz ją pogrzebaczem i tyle. To taka trudność dla ciebie jest. Nie każę ci palnika rozbierać - na wierzchu masz ten wylot - wystarczy rękę włożyć i gotowe. A PG jak podajesz - dalej pod ruszt i za razem w palnik. Tą przesłonę masz jeszcze w palniku do regulacji przepływu tego twojego PG w palniku czy nie, a może ono tam nie potrzebne jest już - sprawdzałeś - jak to działa - da się to jakoś sprawdzić czy nie. No a co z blaszkami - też nie próbowałeś - że niby naśladowcą nie jesteś i nie będziesz mnie naśladował - po mimo tego - że skuteczność tego widziałeś jak i to że działają jak jasna cholera. Znaków zapytania ci nie stawiałem w nadziei, że domyślisz się po budowie i układzie wyrazów, że to są pytania na które odpowiedzi oczekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 26.01.2019 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2019 Regulacji nie ma. Dostęp jakiś jest to dobrze mówisz wywalił by ją pogrzebaczem. Po co mi KPW? JA NIE MAM GS. Kiedyś pisałeś,że na filmie drugi gościu otwierał wymienik i się nie dymiło Ale to tak nie działa mogę nawet udowdnić. Jak się się otworzy drziwczki od wymiennika to kopci i nawala,więc coś się nie zgadza z twoją teorią??? Jak chcesz o tym gadać jak nie raczyłeś odpowiedzieć na zadane pytania - skąd mnie wiedzieć co ty robisz i jak. PW przez drzwiczki podajesz - leci se jak mu pasuje - kumasz - przed palnikiem jest potrzebne a nie gdzieś pod sufitem - kumasz. Drzwiczki od wymiennika były za pewne otwierane by dymu z komina nad kominem nie było - palenisko miałeś fest rozbujane. Jak niby chciałbyś to udowodnić, że co pokażesz etapy zrębki spalania t/j : zapalanie i rozpalanie, palenie oraz wypalanie - mrzonki i co jeszcze pokażesz, zero dymu i pary z tego. Z płomieniem możesz jeszcze coś po czarować ale tego co z komina wyłazi nie oszukasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 26.01.2019 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2019 Pary nie ma bo jest gorący komin i gorące spaliny to nie zobaczysz pary przy kominie tak ciężko to ci zrozumieć ? Co ??? https://youtu.be/Jx8L8qRW980 masz i parę. Nie - no dobra - zaś żeś się rozgadał - pelletowce walą na jakieś 20 m, że niby parą, która na ziemię spada. Widziałem na YT je w środku i wymienniki ich - zawalone sadzą. Pokazujesz coś co ma problem z rozpuszczeniem się w powietrzu i pewnie tak masz od zapalenia i przy dopalaniu też. Dlaczego nie napisałeś która to część procesu spalania załadu. Sory wodzu - ale jak mnie by tak waliło, to by tu już dawno temu rozwalili mnie. Nie twierdzę, że u mnie jest idealnie ale pelletowce przy moim wyglądają marnie. Możesz wierzyć albo nie, ale jak mam dobrze rozgrzane palenisko i wygrzany załad ( bez wilgoci w środku ), to mam - zero - z komina. Widziałeś płomień z mojego " błękitnego węgla " - problem to jakiś jest kocioł tak prowadzić by przed koksem dobrać się do tego. A nawet gdyby nie, to co - z koksu masz - niebieski gorący. Tylko powietrza trzeba po zamieniać. Prosty przykład dla miarkownika : szczelina PW na stałe ustawiona i klapka PP - temperatura na kotle spada - miarkownik PP zwiększa i już. Trza se tylko dopilnować odpowiedniego ustawienia, bo dym może cofnąć się i zamiast w komin pójdzie na kotłownię - ale tego doświadczenia szybko się nabiera tylko czasu trza trochę by kocioł mieć na oku. To co miało by dymić już tego nie ma - miodzionka została - i bez dymu i pary jaranie się zaczyna. Na koniec koksik się wypala - lalka - no lalka i już. Że komin zimny albo gorący - bzdura - albo jest pogoda i cug albo pogody nie ma i cugu też. Komin możesz mieć nagrzany jak nie ma pogody - możesz mu na fiukać - jak se od paleniska do góry komin zawalisz dymem, to spróbuj to bez problemu rozbujać. Jaszcze jedna rzecz - jak do palenia pogoda jest fest - to mnie tylko PD trochą albo i nie potrzebne jest - przepływ - ale nie taki jak to na filmach pokazujesz. Kocioł to nie tor formuły 1, że jak coś uda mu się z tego złapać to ci w grzejniki odda - kumasz - ma się jarać ale nie na wariata - kumasz. Przez cały czas usiłuję cię przekonać do tego, że jak w palenisku sobie syfu narobisz - palnik nie da rady temu - bez kawałka dopalacza - jest zadyma. Dobrze prowadzone palenisko jest podstawą sukcesu - jak se myślisz - dlaczego GS Polska nie którzy na 24H kocioł przez 2h bujają - dotarło - czy jeszcze raz ma ci przepisać to samo. Wskazówka jak by nie dotarło - przeczytaj jeszcze raz to co wyżej napisałem i tak do skutku aż skumasz, bo jakoś nie widać by ci się chciało kotła sobie dopilnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
camel1 06.02.2019 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 (edytowane) WitamZ pewnym smutkiem zauważam, że forum, które służyło do wymiany doświadczeń i pomocy tym, którzy chcieli coś zmienić na lepsze w sposobie prowadzenia kotłów górnego spalania zeszło na "złą drogę":(W tej chwili ktoś kto tutaj zajrzy zobaczy kłótnię dwóch kolegów nie przynoszącą niczego.Po pierwsze; kol. mtdeusz był już wielokrotnie proszony o zmianę miejsca umieszczania swoich głupkowatych wypowiedzi. Ty bardziej od kiedy "przeszedł na gaz" nie powinien się tu więcej "produkować". Nie pomagasz, to przynajmniej nie przeszkadzaj.Po drugie; kol. samsu z całym szacunkiem nie wdawaj się w polemikę z w/wym. trolem. Opisujesz i pokazujesz bardzo ciekawe i warte wdrożenia w życie rozwiązania. Przyznam Ci się, że trudno jest mi wszystko do końca zrozumieć.Wolałbym bardziej "łopatologiczny" sposób opisywania, uważam, że wyjaśniasz wszystko w sposób trochę chaotyczny.Jednak mimo wszystko czytam i podziwiam inwencję i zapał.Pozdrawiam Edytowane 6 Lutego 2019 przez camel1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 06.02.2019 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Witam serdecznie. Kolego @ camel1. - w kwestii o której prawisz - w zupełności zgadzam się z Tobą - zważ do tego, że ta zaraza nie tylko w tych wątkach się panoszy - jej wszędzie pełno jest - na blogach i innych forach. Tu na Forum Muratora tego jego dziadostwa jest najwięcej. Wystarczy wejść w jego wpisy i się okazuje, że on okupuje prawie wszystkie tematy - gdzie wciąż na okrągło o tym samym pierdaczy. To nie do przyjęcia jest. Pojąć nie mogę dlaczego Forumowicze Muratora przez tyle lat jeszcze tej hydrze łba nie ukręcili. W dużej mierze jest to Waszą zasługą, że tą żmije na własnej piersi i własną krwią żeście wykarmili. Od samego początku tu i wszędzie prowadzi taką politykę. Ja z tym nie mogę się pogodzić, żeby taka szuja rozwalała mi wszystkie publikacje i infantylną uwagą kłam zadawała temu o czym piszę oraz podważała wiarygodność tego co dołączam do wpisu swego. Daremna to robota moja taka jest.Zapycha swoimi bzdurnymi wpisami tematy i mam wrażenie, że jak ktoś w temacie widzi jego wpis, to unika dyskusji, by zdrowia, nerw i czasu na warchoła nie tracić. Może masz jakiś skuteczny sposób na wiepsza, bo moje okazały się nie skuteczne. Do tego dzwona nic nie dociera, on niczym nie przejmuje się i po nim wszystko spływa. W eskalacji działań nie ma nic dobrego, to tylko mnoży złe opinie na temat Forum Muratora. Ja nie jestem w stanie i nie będę go ignorował – on przecież taką opinią publiczną jest a prosmogi cieszą się i ręce zacierają - im trzeba takich wpisów i aktywistów takich – argumenty dodatkowe przeciwko nam mają. Nie sposób odeprzeć wszystkiego i do tego ten - zdrajca jawnie nas atakuje. No dobra a teraz do roboty.Drogi Kolego @ camel1 oraz inni Forumowicze - powiedz mi lub powiedzcie mi jak ja powinienem pisać - ciągle się nad tym zastanawiam, bo staram się pisać jak najbardziej obrazowo - właśnie tak jak najbardziej łopatologicznie - przez co w wielu miejscach moje wpisy są długie i dla nie których mogą być mało przyswajalne oraz czytelne ale myślę sobie, że do świeżaków tak właśnie trzeba pisać, bo to co widzę po niektórych i u niektórych, to dramat jakiś jest a z jaraniem i kotłem żartów nie ma. To jest prośba moja pierwsza. Druga prośba jest taka abyś wskazał miejsca w których pewnych rzeczy nie możesz zrozumieć, bo jak Ty nie możesz, to i inni też a świeżak, to już na pewno żadnego pojęcia nie będzie miał o tym i gdzież mu czegokolwiek będzie próbować albo zmieniać coś u siebie. Za co z góry dziękuję, bo to będzie z korzyścią dla mnie i nas wszystkich.Samsu pozdrawia serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RobertJG 06.02.2019 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Wracając do tematu nie wymyślono jak na razie nic lepszego od spalania od góry lub spalania bocznego.Badania z Niemiec, Austrii, Szwajcarii i RPA udowodniły to juz wiele lat temu.Nie dość , że takie spalanie jest ekonomiczne to jeszcze ekologiczne. http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/rozpalanie-od-gory/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toommm 07.02.2019 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 ja paliłem od góry w viadrusie ... i było całkiem całkiem i jak pamiętam trzymał chyba z 13 godzin ( 60 stopni ) 11 kw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 09.02.2019 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Witam serdecznie. Zainspirowany kolumnowym palnikiem do MPM-a Kolegi – brodekb - z Info-Ogrzewanie. Prezentuję swój prototyp palnika z komorą mieszającą, którego testowanie i próby przerwało nadejście wiosny a później zająłem się palnikiem rurowym i projekt okazał się zbędnym. Tym nie mniej uważam, że rzecz może być przydatną jeśli ktoś zechciałby to kontynuować. Idea jego była taka aby z komory spalania razem z płomieniem wszystko zbierał do podciętej dyszy z wycięciem, którym było podawane świeże powietrze. To tak na marginesie, ponieważ celem tu jest wyeksponowanie poziomego palnika ( którego nie sposób zapchać paliwem ) Kolegi – brodkab – dlatego, że ja dla tego rozwiązania widzę całą masę możliwości wykorzystania – np.: palnik mógłby się zaczynać płytką z otworem na której spoczywała by następna z dwoma otworami i to było by zamknięte płytką jak na dole z jednym otworem. W wersji dla większej mocy układ by mógł się zaczynać płytką z dwoma – w środku z jednym i zamykać się płytką z dwoma otworami. Powietrze dopalenia PD można było by podawać na wlocie i w środku lub tylko w środku między płytkami. Bardzo istotnym elementem tego palnika są podpórki płytek które eksperymentalnie można było by tak ustawić by nie tylko brały udział z mieszaniu ale i by były elementem regulującym moc palnika. Atrybutem MPM-a jest komora palnikowa w której bez problemu można było by jeszcze wysokość takiej kolumny dobrać aby lekkie wypaliło się w środku a reszta dopaliła by się na wierzchu kolumny. Przy takiej frytkownicy nie ma mowy, żeby płomień w stopniu wystarczającym nie został dotleniony. To tyle z mojej strony. Samsu poleca i pozdrawia serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek 1980 09.02.2019 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Witam, samsu napisz coś więcej o tym palniku kolumnowym do MPM.Płytki z pierwszej foty gdzie zapodać, czy one są na samym dole tej kolumny ?Czy foty 4 i 5, to kontynuacja do fot 1, 2 i 3 ?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 09.02.2019 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Witam, samsu napisz coś więcej o tym palniku kolumnowym do MPM. Płytki z pierwszej foty gdzie zapodać, czy one są na samym dole tej kolumny ? Czy foty 4 i 5, to kontynuacja do fot 1, 2 i 3 ? Pozdrawiam. Witam serdecznie. To jest idea moja taka na palnik z mieszaczem. Te trzy pierwsze foty, to mój pomysł próbowałem to testować jak w kotle miałem palenisko – dwa następne to – brodkab – wynalazek. Reszta zależy od inwencji zainteresowanego. Równie dobrze po między płytką dolna a górną może być cegła szamotowa włożona z większym otworem niż otwory w płytkach - aby gazy z paleniska miały się gdzie rozprężyć w otoczeniu świeżego powietrza i przez powtórne sprężenie mieszać się będą lub jak w kolumnie - tu dodatkowo tory drogi dochodzą. W tej cegle kanał trzeba by było zrobić albo otwór, którym powietrze dopalenia by było podawane. Ja to mam z otworami fi 43mm – u Kolegi brodkab widać, że są większe i dobrze – więcej możliwości do ustawienia tego. Te z mojego palnika fotki pokazują raczej jak otwornicą do płytek można w szmotkach rozszerzenia takie robić – może do tego np. coś takiego być : https://www.leroymerlin.pl/elektronarzedzia/wiertla-bity-mieszadla/korony-i-otwornice/otwornica-ded1520-73-dedra,p36196,l1475.html. Samsu pozdrawia serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 10.02.2019 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 (edytowane) Witam serdecznie. Obaczta chłopacy co jeszcze samsu z Info-Ogrzewanie wytargał. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/5859-nowe-stare-palenisko/ – ledwo zacząłem to czytać – a tu masz ci los – odkryłem tajemnicę rusztu – hesa – i jego paleniska – tylko, że rusztem to trudno nazwać, bo to jako swego rodzaju filtrem nazywać się winno. To – tylko tak na marginesie, bo od kiedy już propaguję ruszt pionowy przed palnikiem – to tylko słowa – języka fachowego też nie mamy na to. Tym nie mniej – rzecz jest w tym linku niżej dokładnie opisana przez - Edward Janas Porąbka k. Sosnowca, Polska - Piec do bezdymnego spalania – prezentuje - http://pubserv.uprp.pl/PublicationServer/Temp/19klj251kjd070524p1t8gd3b1/PL41149B1.pdf. Ja od siebie od tego dorzucam, bo Kolega – Edward – uczył by rusztem potrząsać – ja mówię by podziobać – tylko ostrożnie, bo mnie od dziobania na pograniczu wybuchu czasami palenisko stanąć chciało. No dobra a teraz do roboty. Zacznę od tego, że nie wierzę w te głupoty o paleniu przez warstwę żaru – tylko tu jest wyjątek od reguły, bo : 1.)Jak wystarczająco wysokiej i grubej warstwy żaru nie mamy albo gdy taki kocioł rozpalamy – to co – maszynista w palenisku lokomotywy ogień rozpala – https://www.youtube.com/watch?v=xwaOdpyDNRI. 2.)Warstwa żaru jest ale mała na którą węgiel sypiemy i co – lokomotywa rozpalać się zaczęła by z parowozowni na stację po pasażerów wyjechać – https://www.youtube.com/watch?v=-UhDxYQkzp0. 3.)Warstwa żaru jest ale mała na którą drewno kładziemy i węgiel sypiemy i co – lokomotywa pasażerów w podróż zabiera – http://www.youtube.com/watch?v=Jx8L8qRW980&feature=youtu.be. 4.)Jak węgiel wygrzejemy, który '' błękitnym węglem „ się stanie – do moich fot odsyłam - tam to pokazałem. 5.)Całe palenisko wypełnione jest żarem – niczego nam już nie potrzeba, bo koks nie kopci i przy odrobinie dobrej ze strony palacza woli – też sadzy z niego nie ma – nie wolno dusić koksu. Z takich że, to względów jak wyżej napisałem – dlatego – potrzebujemy w kotłach palników, bo : 1.)Bez nich nie sposób w miarę normalnie wystartować. 2.)By środowiska nie truć musimy dopalać i dopalamy to czego warstwa żaru nie zneutralizuje – czyli sadzę. 3.)Jaracze wentylatorów w kociołkach nie mają, więc i nie pylą. Sie ma rozumieć, że to wyżej – nie dotyczy GS Polska – od góry palaczy. Reasumując – palniki mamy gdzie bez znaczenia już jest czy one są pionowe czy poziome ( tak jak wyżej napisałem ) – paleniska trzeba tylko do nich nowe porobić w kotłach które posiadamy według tego co na fotach i pod linkami pokazałem i w dzisiejszym uzupełniam. No to bez wykrętów już i gadania głupiego – wiosna za pasem - brać się za kotły - do roboty ale już. Tylko patrzeć jak jak wiosna na progach kotłowni stanie i zaś płomienie pokradnie. Rusztów do tego żadnych nie potrzeba już – wystarczy płytka szamotowa lub blacha – na te ilości opału przy tych temperaturach – skończyło się palenie na okrągło – do przepalania czas wrócić i to akuratnie na teraz i do tego jest. Resztę przez lato na jesień i zimę chyba każdy da radę zbudować. Na zakończenie : prawidłowy kolor wymiennika pokazuję i jak przegrzany wygląda ( a ze trzy tygodnie nie był już czyszczony ) oraz termo-korozję ( mój ruszt przed-palnikowy – drugiego właśnie dopalam ) – ruszty z żeliwa zalecam ( tylko na pierwszy raz do góry plecami trzeba je fest wypalić – później to małe wybrzuszenie pomału będzie się samo pod wpływem temperatury prostować – sie ma tu rozumieć, że jak ktoś będzie chciał koks na ruszcie wypalać ). Samsu poleca i pozdrawia serdecznie. Ps. https://www.youtube.com/watch?v=8DJckmHtA6U - Palenie miałem w kotle DS – mtedeusz – miałem z węgla kamiennego palić umie. mtedeusz – miałem z węgla kamiennego wie jak palić ma. mtedeusz – miałem z węgla kamiennego palić tylko powinien. Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez samsu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toommm 11.02.2019 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 (edytowane) Panie aleś głupotów napyierdolił aż dziki się w lesie z ciebie śmieją :lol2: Spadłem z krzesła. Te moje zadymy dla ciebie to powstały wtedy gdy zapchałem palnik żarem tak tak napchałem do palnika żaru a według waszej logiki to dym po przejściu przez żar miał się spalić a się nie spalił.To coś z tą waszą logiką nie tak:lol2: A to trzecie to para wodna w -10stopni baranie. A ja mam o taki o i pale sobie drewnem od rana na 55-60 stopni na stałej szczelinie bez żadnych miarkowniaków rozciągu. https://drive.google.com/file/d/1-UI678yci7jaZ8xIhcLW-nvBIxTpb8oj/view?usp=drivesdk Tak wiem trochę sadzy jest. twoim postem i chyba nawet tobą powinni zainteresować sie moderatorzy... gdzie twoja kultura człowieku Edytowane 11 Lutego 2019 przez toommm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 15.02.2019 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2019 (edytowane) Witam serdecznie, Do MPM-a – chłopacy na Info wykombinowali dla nie go prostą poprawę – robią mu na środku daszek – poprawia to mu zawirowanie – ja na to bym jeszcze zalecał niskie z szamotu ogrodzenie – a coś na 5 cm i na to płytkę z otworem gdzieś na 43 mm ( średnica otwornicy o której wcześniej pisałem ). Tu dopisuję – nad tą płytką z otworem – deflektora jeszcze dobrze było by dać kawałek - by rozproszyć ten płomień – takiego by płomień ze wszystkich stron go opływał - choć na samej górze przy ujściu spalin do wymiennika – bez tego - kita ognia będzie walić w sufit. Do tego Piecuch19 – wykombinował PW z pod rusztu przed palnikiem – to taki podłużny element ze szczeliną w środku z żeliwa - w szamot spieki się wtapiają – ma to opisane u siebie na Info we wpisach – co razem w działaniu widać u niego na filmach : https://www.youtube.com/channel/UC350ZLDsdxC0K2Ubl0E-h0w - od siebie bym zalecił bramkę z otworami przed palnikiem zrobić albo dwa słupki – coś – ala – czerpnię – powinno to wyeliminować spieki i zawieszanie się spieczonego opału. Tak to wygląda w palenisku Piecucha19 – ten brązowy element w głębi na ruszcie. Piecuch19 – zaleca by miał szczelinę w kształcie ostrza - by popiół się w niej nie zawieszał i powinna mieć 7% powierzchni wlotu palnika oraz musi być trochę węższy niż komora – żeliwo rozszerza się pod wpływem temperatury – dlatego musi być węższy. Samsu poleca i pozdrawia serdecznie. Tu taj w dalszej części uzupełnienia cytuję słowa odkrywcy patentu tego t/j Piecucha19 : Co do mojej modyfikacji PW z popielnika to ono gorące jest bo jak się pali to ten element żeliwny czerwony jest. Poza tym najważniejsze są proporcje - te 7 % bo na każdym przepływie przez otwór przegrody - zwężenia proporcja PW do gazów jest zachowana, a intensywność przepływu regulowana miarkownikiem. Do zawirowania wpadają gazy właściwie napowietrzone. W przypadku podania PW za zwężką to musztarda po obiedzie bo one tam już nie chcą się mieszać tak jak w zwężce i ręczna stała regulacja ( jak w oryginale) nie odpowiada ilości zapotrzebowania w różnych fazach spalania i intensywnościach przepływu. Uchylony miarkownik=większy przepływ gazów= większy przepływ PW przy zachowaniu proporcji. Przymknięty miarkownik=mniejszy przepływ i analogicznie mniejszy przepływ Pw z zachowaniem proporcji. Modyfikacja taka pozwala na uzyskanie białego płomienia jeszcze przed tym zanim powstanie gruba warstwą żaru, a temperatura spalin podniosła się średnio o ok. 50' w każdej fazie palenia. Dla mnie to było ważne bo w 5 klasie spaliny są tak niskie ( dłuższy wymiennik) że hamują kocioł jak przymknięty miarkownik i po otwarciu nie chce ruszyć. A ja palę ciągle bez bufora więc ta modyfikacja załatwiła sprawę. Dodałem też trochę szamotu nad palnikiem. Tu widok bez płytki - dopalacza, który jest składany nad wlotem spalin do komory. Na foto nr.2 komora palnikowa z góry bez daszka. Trochę męki z tym szlifowaniem ale wiem, że na dłużej wystarczy i spieki nie kleją się tak żeliwa jak do szamotu. Jak szlifowałem, to zacząłem myśleć, że lepiej z grubej stali coś wy spawać i co sezon ewentualnie zmienić jak się wypali ( za dużo zabawy z tym szlifowaniem). Ważne by szczelina była w formie dyszy – zwężająca się ku wylotowi, by działała jak lanca tzn. jak coś wpadnie, to przeleci lub zostanie przecięte ( nie będzie zasypywana popiołem i żarem). Na foto nr.3 i 4 narusztowa szczelina PW. Tu jest między innymi dyskusja o tym i na ten tema - https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18681-kocio%C5%82-ds-mpm/?page=474 - Kocioł Ds Mpm i foto nr.5 do tego. To jeszcze nie koniec - ciąg dalszy niebawem nastąpi. Edytowane 22 Lutego 2019 przez samsu Uzupełnienie - Cd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 15.02.2019 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2019 Wracając do tematu nie wymyślono jak na razie nic lepszego od spalania od góry lub spalania bocznego. Badania z Niemiec, Austrii, Szwajcarii i RPA udowodniły to juz wiele lat temu. Nie dość , że takie spalanie jest ekonomiczne to jeszcze ekologiczne. http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/rozpalanie-od-gory/ Witam serdecznie, Na wstępie dziękuję za powyższe - teraz dalej - na czym Kolego śmigasz jeśli można spytać i co w Krakowie słychać - jakie nastroje w związku z tym zakazem spalania paliw stałych od września – czym że to będziecie się teraz ogrzewać – co z tymi co gazu nie mają a na prąd ich nie stać. Samsu pozdrawia serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 17.02.2019 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2019 (edytowane) A tu link do przeróbek poprzedniego kotła 3 lata wcześniej - Picucha19 - https://www.youtube.com/channel/UCrDc14MFQ-oLs3sp7kDgF1g . Tu zdjęcie gdzie zapałkami oznaczone są miejsca dziur - zatopionych okrągłych kołków które po wypaleniu były dziurami na PW z popielnika. ( w starej przeróbce poprzedniego kotła - 3 lata temu) i foto nr.1 do tego. Następne foto nr.2,3 i 4 – przedstawiają jak to wyglądało w szamocie. Na foto nr.5 daszek w kotle MPM – Kolegi – brodkab. Co ja bym tu od siebie dorzucił - bo jak patrzę z góry na to wyjaranie, to aż się prosi by, to było nakryte płytką z dwoma otworami tak by one wychodziły mniej więcej nad tymi wypaleniami w palniku po bokach i na dole. Palnik od tego powinien takiego zawirowania dostać, że aż strach pomyśleć – sie ma rozumieć, że dalej tak jak już wcześniej napisałem. Tak, tak MPM-owcy teraz już i Was to dotyczy - No to bez wykrętów już i gadania głupiego – wiosna za pasem - brać się za kotły - do roboty ale już. Tylko patrzeć jak jak wiosna na progach kotłowni stanie i zaś płomienie pokradnie. Samsu z Piecuchem19 i Brodkiemb – polecają i pozdrawiają serdecznie. Pod tym adresem i tytułem - Piecuch19 swoje osiągnięcia prezentuje – jest wszystko w komplecie z jego opisem do tego : – https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/28788-mpm-ds-5-klasa-%E2%80%93-przer%C3%B3bki-%E2%80%93-modyfikacje-do-palenia-ci%C4%85g%C5%82ego-bez-bufora/. MPM Ds 5 klasa – przeróbki – modyfikacje do palenia ciągłego bez bufora. Edytowane 22 Lutego 2019 przez samsu Uzupełnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 18.02.2019 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2019 Ten Brodkab to specjalista od produkcji sadzy w kopciuchu MPM. To gówno MPM to ledwo mieści się w 5klasie jak czysty kocioł,produkuje tony smoły,sadzy,zadyme w kotłowni zalycha się i ogólnie jest to GÓWNO. A niby dlaczego wiosna ma kraść płomień co? No w tych waszych mikropalnikach to możliwe. https://forum.muratordom.pl/showthread.php?334726-Ekologiczne-spalanie-odpad%C3%B3w-w-domowym-kotle-dolnego-spalania&p=7614134&viewfull=1#post7614134 Odświerzam temat. Jako,że opon dużo. Trzeba pomyśleć nad kotłem do spalania opon,najlepiej całych Jakieś propozycje? Ja swoje przedstawie wieczorem. Z trocinami i drewnem czystrzy opał od tego śmierdzącego wungla. Do większych opon takich jak na pierwszym zdjęciu trzeba by zmniejszyć palnik. Tu płomień z opon. https://www.youtube.com/watch?v=M78McVeJ0ck Trochę nieszczelna szyba i płomień jest trochę dłuższy niż jest w rzeczywistości. Wtedy palił się cały skład opony i trocin w komorze zasypowej. Co sam węgiel? Włąśnie sam węgiel szczególnie ten koksujący jest fatalny do czystego spalania.Trza go z czymś wymieszać. Węglem z opnami Jak widać śmieci nie dymi to jest wina węgla kopcącego węgla. https://www.youtube.com/watch?v=Tz_Xs4XMBYM Dobry opał. Niestety ogłoszenie już znikneło po wszystko wykupiłem. https://smoglab.pl/sprzedaja-pyl-gum...ych-jako-opal/ Patelnia już jedzie. I dlaczegoś tych swoich filmów na których oponami palisz – na straż miejską nie wysłał – dlaczego usunąłeś te filmy z komentarzem - dlaczego uważasz, że ci na szrankiel mogą naskoczyć a nie mandat wlepić za wykroczenie – dlaczego uważasz, że za to co robisz i wypisujesz nie możesz se iść na dwa lata po pierdzieć w pasiaki – dlaczego uważasz, że na pokrycie szkód jakie wyrządziłeś tym czym się tak chełpisz - nie starczy kasy po spieniężeniu tego apartamentu i tego gospodarstwa rolnego acz raczej tego pierdolnika na terenie którego tak kopcisz i wszystkich oraz wszystko zatruwasz dookoła – co po za sołtysem u ciebie z administracji państwowej nikogo innego już nie ma – wszystkich już wytrułeś – antyterroryści to dla ciebie mrówki jakieś, które jak robactwo będziesz rozdeptywać jak tylko zobaczysz którego – a sąd, to co ich też wszystkich wydusisz jak tylko który się co odezwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iurabos 18.02.2019 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2019 @samsu Od długiego czasu nic nie piszę, bo palenie od góry w moim Viadrusie mam opanowane, piec czysty, lekki jasny popiół, jak warunki sprzyjają (niska temp.) Jednak czytając co jakiś czas twoje wpisy, może i dla mnie znajdziesz jakąś metodę przeróbki niezbyt zmniejszającą moc ale zmniejszającą wylot gorących gazów do komina? Komora spalania kotła ma 63 cm głębokości, KPW ok 15cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 19.02.2019 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2019 @samsu Od długiego czasu nic nie piszę, bo palenie od góry w moim Viadrusie mam opanowane, piec czysty, lekki jasny popiół, jak warunki sprzyjają (niska temp.) Jednak czytając co jakiś czas twoje wpisy, może i dla mnie znajdziesz jakąś metodę przeróbki niezbyt zmniejszającą moc ale zmniejszającą wylot gorących gazów do komina? Komora spalania kotła ma 63 cm głębokości, KPW ok 15cm Witam serdecznie. A juści, że mam – nic tylko ino czerpnia z palnikiem na wierzchu trza pomału budować. 1.) Kolego w tym poście : https://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=7704185&viewfull=1#post7704185 – Ruszt poziomy i palnik do kotłów GS. - od słów : ...Następną sprawa : na zasadzie kotła Tylko w górniaczku tą zasadę odwrócić – t/j :... przeczytaj go do końca. 2.) Wejdź w podany link YT – zobacz - Kocioł centralnego ogrzewania na paliwo stałe "STROPUVA". 3.) Wejdź w to : https://www.youtube.com/results?search_query=stropuva+kocio%C5%82 – poszukaj filmów na których sowieci pokazują jak kombinowali by zrobić do tego palnik na swoją melodię. To z tarczą hamulcową do tej czerpni jako palnikiem – nie mój pomysł – u nich między innymi to widziałem. 4.) Zobacz :https://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego&p=7768616&viewfull=1#post7768616 - Czerpnia Przystalskiego w wykonaniu Zbigniewa. #20135. Wejdź w podane linki i przeczytaj komentarze. To ma być lekka konstrukcja – prosta i wygodna w użyciu – nie musi być spawana – wystarczy ją połączyć na nity albo śrubki czy wkręty – można przecież mieć jedną w zapasie – kiedyś obie szlak trafi – a nie wiele to kosztuje. Tak jak nadmieniłem palnik do tego trzeba zrobić z cienkiej blach – taka 0.75 mm ocynkowana jak raz będzie, bo jakoś takie cienkie lepiej znoszą temperaturę i nie ulegają tak łatwo termo-korozji – no 2 mm to już max tylko przy tych proszę uważać, bo ta termo-korozja blachę łuskami pokrywa, które strzelają jak ją się czerwone wyciąga i stygnąć zacznie. Palnik który wszystko z nad paleniska ma zebrać do kupy – z tym powietrzem podanym przez czerpnię w palniku, to ma się wszystko razem zmieszać i zagrzać pod jego osłoną – lekkie się wypalą za nim palnik opuszczą - reszta po opuszczeniu palnika jak będzie miała warunki do tego. Deflektorem z blachy też strumieniem płomienia można pokierować, blachą też płomień można od płaszcza odizolować. Blachy nie muszą szczelnie do siebie przylegać – aby przepływu płomienia i spalin nie hamowały. Tyle teorii. A teraz do roboty - Viadrus U26 Herkules II 43,5 kW – powiadasz. To ja tak to widzę - wszystko z paleniska trzeba zebrać i pchnąć przed tą przesłonę za drzwiczkami zasypowymi, by jak najbardziej wydłużyć drogę ujścia spalin. Wyrzutnia czerpni wzdłuż a nie odwrotnie na załadzie. Coś w rodzaju sklepienia skosem wznoszącego się ku drzwiczkom zasypowym z cienkiej blachy pod tym wymiennikiem - tak jak wyżej - w rodzaju rynny albo trapezu. To sklepienie powinno mieć plecki ( tak by spalony nie uciekała zaraz do czopucha ) musiało by się składać z dwóch a może i z trzech części - jedna na stałe, reszta wyciągana do załadu - schodzące się na zakładkę. Tą KPW można było by wykorzystać ewentualnie jako powietrze dopalenia PD - gdy okaże się, że będzie taka potrzeba. A najlepszym rozwiązaniem by było wymiennik pionowy za kotłem do tego dobudować. Jest tu parę problemów : 1.) Cug - jak go oceniasz. 2.) PP idzie z pod rusztu czy i tym rusztem pionowym od paleniska. 3.) Jak tym kotłem sterujesz - podajesz PP przez szczelinę i miarkownik zaczyna ją zwiększać jak temp. zaczyna spadać czy tylko na KPW śmigasz a miarkownik j/w. 4.) Załad względem krawędzi od drzwiczek zasypowych - jak to wygląda : czy pod - czy na równo - czy na ful z górką. 5.) Na ile Ci załad wystarcza. 6.) Jakiego paliwa używasz ( jeśli węgiel - jakiego sortu ) - ( jeśli miał - wilgotny czy suchy ) a może na koksie śmigasz - czy może paliwa mieszasz. 7.)https://forum.muratordom.pl/showthread.php?195149-Ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych&p=7778678&viewfull=1#post7778678 - Kalkulator kosztów ogrzewania i sprawności systemu grzewczego CO. - sprawność tego liczyłeś. Na razie to tyle - reszta z biegiem czasu - jak się okaże, że trzeba dalej, to rozbudowywać by spaliny lepiej dopalić - t/j palnik i ala komora dopalenia wewnątrz tego wymiennika. Opłaty stosownej się domagam - jak się uda i będzie fajnie - masz zrobić z tego film na youtube albo na forum prezentację. O mnie wspomnisz czy nie, to już Twoja wola ale jakieś halo bym o tym mógł przeczytać albo obejrzeć, to mój należny udział. Samsu pozdrawia serdecznie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.