Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Spartherm - wątek zbiorczy na temat wkładów


skrysztofik

Recommended Posts

Cóż mogę powiedzieć.

Nieraz podczas transportu, lub budowaniu obudowy zdaża nam się zarysować ramkę wkładu, mam na myśli to co widać po zabudowie.

 

Wtedy stosownymi sprajami wykonujemy poprawki lakiernicze, tak że nic nie widać i nie ma to wpływu na późniejsze użytkowanie. Nieraz również klienci sami zarysują widoczne ramki i dzwonią z zleceniem aby to podmalować.

 

Według mnie to są sprawy które nie sprawiają najmniejszych problemów wykonawczych dla kominkarzy. Jeżeli pracują na określonych wkładach stosowne lakiery które używa producent mają w standardowym wyposażeniu.

 

Ważne aby mieć ten lakier jakiego używa producent. Bo nieraz przykładowo antracyt różni się odcieniem w zależności od producenta lakierów...

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 year później...
Czy warto zakupić taki wkład z ekspozycji (chyba ze 3 lata stał) za połowę jego wartości ?

Wkład nieużywany, niestety bez gwarancji producenta.

 

Jak sprawdzić czy wkład nie był np. po jakiejś naprawie, czy nie jest uszkodzony (na co zwrócić uwagę ?).

 

Popstrykaj fotki i wklej na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Witam mam wkład jak w tytule, i naczytalem sie o doprowadzeniu pow. z zewnatrz. wklad pod spodem ma otwor o srednicy 30cm, wiem ze sa w sprzedazy redukcje z 300 na 150 koszt i pytanie czy kupic ta redukcje i podpiac bezposrednio do kominka, czy zostawic podspodem rure 'luzem' z ktorej czesc powietrza bedzie pobierac kominek a czesc bedzie ogrzewana i wylatywac przez kratki (co podobo przy went. grawitacyjnej jest lepsze)

Dodam ze mam przygotowane doprowadzenie rura kanalizacyjna fi100 wystarczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam.

 

Czy możecie mi powiedzieć jak to jest z gwarancją na kominki firmy spartherm w sytuacji gdy kupuję taki wkład poprzez internet.

Naturalnie dostał bym FV.

Bo już w 3 salonie powiedzieli mi że w razie problemów w/w firma nie uzna reklamacji. Powód jest taki że rzekomo kominki sprowadzane są z innych krajów mają jakieś inne numery i centrala tej firmy w Naszym kraju przed naprawą je weryfikuje.

Dziwne to jakieś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Czy możecie mi powiedzieć jak to jest z gwarancją na kominki firmy spartherm w sytuacji gdy kupuję taki wkład poprzez internet.

Naturalnie dostał bym FV.

Bo już w 3 salonie powiedzieli mi że w razie problemów w/w firma nie uzna reklamacji. Powód jest taki że rzekomo kominki sprowadzane są z innych krajów mają jakieś inne numery i centrala tej firmy w Naszym kraju przed naprawą je weryfikuje.

Dziwne to jakieś...

 

Jeżeli chcesz kupić ten wkład a zależy Ci na bezproblemowej gwarancji to kup go po prostu od jednego z autoryzowanych dystrybutorów w naszym kraju:)

 

Co więcej jeśli zlecisz montaż takiego wkładu wraz z kompleksowym wykonaniem (obudowa itp), potem zarejestrujesz się na ich stronie i wypełnisz ankietę oceniając firmę, która podjęła się zadania to dostaniesz 10 lat gwarancji na wkład i pierwszy przegląd gratis:)

 

Nie rozumiem po co kupować ten wkład przez neta i zlecać montaż panu Kazikowi od płyt GK:) Dla mnie to czysty przykład debilizmu:) AAAA pewno w internecie jest taniej:) no tak skoro firma, która ściąga te wkłady bezpośrednio z Niemiec w razie jakiegokolwiek problemu umywa ręce to można sobie pozwolić na obniżkę marży:) i uwierz mi, że za chwilę odezwie się jeden pan twierdząc, że sprzedaje te wkłady z gwarancją i działa szybciej niż serwis fabryczny Spartherm:) niestety rynek powoli weryfikuje te cuda na kiju:):)

 

swoją drogą w pomorskim masz kilka firm, które współpracują z Spartherm Polska od dawna i oprócz fachowego montażu, profesjonalnej obsługi, w razie czego bezproblemowego procesu reklamacji - są w stanie zaproponować Ci odpowiednią cenę za wkład:) co dla Ciebie przecież jest najważniejsze:)

 

a jeżeli nie to możesz kupić ten wkład od hurtownika, który przerzuca go z punktu A do punktu B:):)

 

Tylko się potem nie dziw, że Spartherm Polska odeśle Cię w razie problemu do osoby od której kupisz wkład:) Dlaczego mieliby serwisować urządzenie, które zakupione zostało w Niemczech, sprowadzone do polski przez NIE autoryzowanego sprzedawcę i sprzedane przez internet jako suchy produkt, bez dobrania odpowiedniego urządzenia do Twoich potrzeb:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumie Pani dlaczego chcę kupić przez internet?

Bo jest o trzy i pół tysiąca tańszy. To jest o 30% mniej.

A co do pana od GK to trochę pochopnie wyciągnięte wnioski. Akurat sam się kiedyś zajmowałem montażem wkładów więc w ramach oszczędności sam chcę go podłączyć i obudować - chyba nic w tym nadzwyczajnego. Tym bardziej że to kolejne 3 tyś w kieszeni. A razem to już ponad 6 tyś.

Nie wiem jak dla Pani ale dla mnie to dużo kasy :)

No ale dla Pani to przykład DEBILIZMU. Pozdrawiam

 

PS: dziękuję za post "eniu". Wszystko jasne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież mozna w internecie robić zakupy i nie być nazywany "debilem"

 

Tak jest, czy inaczej?

Nie spodziewałem się niczego poza krytyką ofert z netu. Niemal w każdej dziedzinie czy branży tak jest. W mojej zawodowej również.

Pomijając różnice w cenach, klient ma dziś taaaakie prawa, każdy sprzedawca prędzej czy później tego doświadczy, nawet ten z najlepszymi intencjami

Inna sprawa to umiec bronić swoich racji

Poza tym sparthermy to podobno merce, więc o co chodzi? 30% różnicy to przy tym przedziale cenowym przepaść, chyba że w DE robią je z gorszej blachy niżeli na polski rynek. Bo i skąd się bierze ta różnica!!!

Dlatego z polaczka jak za wiele innych rzeczy szwabki i nie tylko zdzierają ile wlezie. Bo głupi z Nas naród - smutne ale prawdziwe

Dobrze wiemy że marża w necie to marne pare procent, a marża salonu "autoryzowanego" to min 30%.

I pewnie to nie są kokosy, niestety realia netu zmuszają do takich a nie innych komentarzy

Niestety ale piękne czasy się skończyły i takie marże to już przeszłość, jak widać niektórym ciężko się z tym pogodzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale ja sam kupuję i sprzedaję w necie.

Nie widzę w tym nic nagannego, wręcz przeciwnie to dla mnie (zakupy) wielka wygoda. N

o i spore oszczędności czasowe i kosztowe tym samym.

 

Nie rozumiem tylko tych co to negują... a może jest tak

nie rozumiem, nie umie... to neguje i wyśmiewam się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to trudny temat,

z jednej strony chcemy jak najtaniej kupować co chyba dla kazdego jest zrozumiałe.

czy finalny odbiorca kupi wklad drogo czy tanio nie ma w wymiarze ekonomicznym dla producenta zadnego znaczenia, wydawac by sie mogło, ze nawet im będzie taniej tym więcej się sprzeda.

z jednym ale

sklep stacjonarny nie utrzyma się na marzy 3 %, przestanie więc sprzedawać produkt danego producenta, a ten nie jest w stanie istnieć nie będąc prezentowanym 'na zywo".(chocby ktokolwiek udowadniał, ze czarne jest białe - kilka marek zniknęło z rynku w taki sposób)

 

 

 

 

 

Nie spodziewałem się niczego poza krytyką ofert z netu. Niemal w każdej dziedzinie czy branży tak jest. W mojej zawodowej również.

Pomijając różnice w cenach, klient ma dziś taaaakie prawa, każdy sprzedawca prędzej czy później tego doświadczy, nawet ten z najlepszymi intencjami

Inna sprawa to umiec bronić swoich racji

Poza tym sparthermy to podobno merce, więc o co chodzi? 30% różnicy to przy tym przedziale cenowym przepaść, chyba że w DE robią je z gorszej blachy niżeli na polski rynek. Bo i skąd się bierze ta różnica!!!

Dlatego z polaczka jak za wiele innych rzeczy szwabki i nie tylko zdzierają ile wlezie. Bo głupi z Nas naród - smutne ale prawdziwe

Dobrze wiemy że marża w necie to marne pare procent, a marża salonu "autoryzowanego" to min 30%.

I pewnie to nie są kokosy, niestety realia netu zmuszają do takich a nie innych komentarzy

Niestety ale piękne czasy się skończyły i takie marże to już przeszłość, jak widać niektórym ciężko się z tym pogodzić

Edytowane przez lecho*ski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie chyba ma Canon i Nikon. Można kupić w Niemczech i mieć gwarancję w Polsce.

jestes w 100% pewny ?

załoz zatem przedstawicielstwo firmy w Polsce

otworz filię, zatrodnij ludzi

kup towar zrob reklamę na kraj

i nagle okaze sie ze ktos sprowadza 15 % taniej ten sam wyrob z zachodu ?

co robisz? akcpeptujesz gwarancję ?

canon nie gwarantuje darmowej naprawy towaru zakupionego poza granicami PL.

musi byc paragon sklepu - oczywiscie są metody aby to ominąc nie twierdzę ze nie.

 

nawet gwarancji juz nie musi byc bo takich akurat mam duzo.

notabena gwarancje czasami bardzo dobrze sie sprzedaja na allegro

takie moje zdanie w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i nagle okaze sie ze ktos sprowadza 15 % taniej ten sam wyrob z zachodu ?

co robisz? akcpeptujesz gwarancję ?

 

Kto autoryzowanej przez producentka jednosce płaci za naprawy gwarancyjne?

No bo klient nie, a nikt (firma) jakichkolwiek czynności nie wykonuje darmowo

Jak to jest teraz...

Czy to regulują osobne indywidualne "umowy" i warunki na jakich zgadza się dana jednostka na autoryzację.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie piszę prawdopodobnie bo nie mam takiej wiedzy serwis autoryzowany rozlicza sie z producentem na podstawie własnie dokumentow jakim jest tez paragon.

Nie wiem dlaczego producent nie akceptuje innego paragonu z innego kraju

widocznie taka marka jak Canon ma interes aby ceny były rozne w danych krajach

moze tez polityka fiskana kraju roznicuje ceny tego nie wiem

ale akurat w temacie fotograficznym siedzę i widzę co sie dzieje z reklamacjami.

 

szef włoskiej firmy w Polsce kupował rok temu dla corki ktora mieszka we Włoszech Pandę

dlaczego ?

była tansza tu niz tam oczywiscie kupował ja tu na firmę - generalnie opłacał się.

co sie okazuje ?

stracił gwarancje bo nie zrobił przegladu w Polsce fakt autentyczny.

Zrobił go we Włoszech mimo to stracił gwarancję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
jestes w 100% pewny ?

załoz zatem przedstawicielstwo firmy w Polsce

otworz filię, zatrodnij ludzi

kup towar zrob reklamę na kraj

i nagle okaze sie ze ktos sprowadza 15 % taniej ten sam wyrob z zachodu ?

co robisz? akcpeptujesz gwarancję ?

canon nie gwarantuje darmowej naprawy towaru zakupionego poza granicami PL.

musi byc paragon sklepu - oczywiscie są metody aby to ominąc nie twierdzę ze nie.

 

nawet gwarancji juz nie musi byc bo takich akurat mam duzo.

notabena gwarancje czasami bardzo dobrze sie sprzedaja na allegro

takie moje zdanie w temacie

 

O proszę kolejny temat i odczucia (adam34) podobne do moich, dlaczego przy nie wygodnych dla was tematach staracie się je wyminąć skupiając się na nieistotnych kwestiach. Pytanie jest dlaczego jest te 15% taniej a żeby było śmieszniej parę lat temu euro koło dwójki 15% taniej teraz euro koło czwórki 15% taniej.

 

Najgorsze jest to, że w sumie wbrew zasadom unijnym w naszym pięknym kraju stawia się sztuczne bariery i ogranicza nam podstawowe prawo do kupowowania w dowolnym miejscu Uni na tych samych zasadach.

 

 

 

 

"szef włoskiej firmy w Polsce kupował rok temu dla corki ktora mieszka we Włoszech Pandę

dlaczego ?

była tansza tu niz tam oczywiscie kupował ja tu na firmę - generalnie opłacał się.

co sie okazuje ?

stracił gwarancje bo nie zrobił przegladu w Polsce fakt autentyczny.

Zrobił go we Włoszech mimo to stracił gwarancję"

 

To też ciekawe 2 lata temu w maju założono mi w polsce w ASO skoda po obu stronach osłony przegubów do VW passata, auto kupione w UK w wersji angielskiej. Wróciłem do Angli i przy przeglądzie w sierpniu okazało się, że samochód nie może być dopuszczony bo z jednej z osłon wycieka smar. Pojechałem więc to ASO VW w UK z faktruą z Polski a ponieważ Skoda i VW to jedna grupa uznano skargę wymieniono mi osłony na nowe (ta po drugiej stronie też już była naruszona bo w skodzie nie własciwie je naciągnięto), poza tym zapytano czy teraz poniosę dodatkowe koszty z powodu ponownego przeglądu. Ciekawe czy tak samo miło byłoby na odwrót?

Edytowane przez Beata&Slawek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bredzisz Beata /Sławek jak poparzony...Sprawę polityczną robisz, tylko dlatego, że ktoś ma ochotę prawie po cenie zakupu sprzedawać. Takie jego prawo, a Ty kupuj póki można. To tez Twoje prawo. Przestań marudzić, tylko kupuj gdzie taniej, korzystaj z prawa eliminowania złodziei i oszustów. Olewaj niemieckie produkty, kupuj Citroena, i nie funduj nam gorzkich żali na kilka stron bo nam forum zbrzydnie...:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...