Zagospodarowanie łazienki

[Róża1719506796]

Róża kibelka niestety nie da się przestawić, bo tam już jest wyprowadzenie, a obok jest komin i nie da się wkuć. Pierwotnie chciałam, by był tam, gdzie grzejnik. Kosz na pranie może być pod umywalką, tam też chyba będzie mleczna szyba. Piecyk gazowy jest spory, dwufunkcyjny.

 

Tak własnie myślałam.

Jakbyś wstawiła szkło, to i na nim da się zrobić póleczki na kosmetyki i wcale to by źle nie wyglądało, gdybyś... i tą ścianke zrobiła mleczną?

Ale, jeśli chcesz zostawić ścianke z wnękami na kosmetyki, to te rozwiązanie, też jest ok, (ja takie baardzo lubię i jak widać na stronie poprzedniej i jwszcze wcześniejszych nie tylko my )

Jesli jednak zdecydujesz się na ściankę, to niech będzie ciensza od tej na projekcir. Kosz pod umywalkę - dobry pomysł, jeśli masz miejsce na tzw. babskie gadżety i starczy ci tyle miejsca, co wielkość blatu. Takie jest przynajmniej moje skromne zdanie. Łazienkę masz bardzo fajnie rozplanowaną, na wszystko znalazło się miejsce, a przy tym nie jest ciasno - to bardzo ważne by było choć w miarę przestronnie. Piszę szczerze

[spinacz]

Dziękuję , rozmieszczenie narzuca niestety rozmiar łazienki, jest to łazienka w bloku, więc poszaleć nie można. Ściankę na pewno zmniejszymy, szyba mleczna to też niezły pomysł, nie wiem, jak z wykonaniem. Pomijając jednak rozmieszczenie mnie jednak ciągle czegoś tu brak. Może podłoga w prysznicu też powinna być fioletowa? Lub fioletowy pas na podłodze jako przedłużenie paska na ścianie od wc do drzwi? Albo dekorów więcej?

[spinacz]

delikatną półeczkę na przybory prysznicowe albo wnękę można zrobić na tej drugiej ścianie.

jeśli natomiast chcecie więcej zainwestować - wykonanie szklanej ściany z taką szklaną półką można zlecić firmom, które zajmują się wykonaniem i montażem szklanych elementów. widziałam coś takiego w jednym mieszkaniu pokazowym i muszę przyznać, że wyglądało to bardzo ładnie. aczkolwiek nie mam pojęcia ile mogło kosztować.

 

Też myślałam o półce na przeciwległej ścianie, ale do niej ma być zamocowana część drzwi prysznica i stąd półki pojawiły się na stronie przeciwnej, nie wiem, co ma jedno z drugim wspólnego. Gdyby nie pólki to chyba faktycznie byłaby cieńsza i lepiej wyglądała.

[JoShi]

A czy jest sens wstawiania bidetu zarówno w dolnej i w górnej łazience? Czy to nie bylaby (wg was) przesada?

To zalezy kto będzie z tych łazienek korzystał. Ja mam na piętrze dwie łazienki małżeńską i dziecinną i ponieważ mam córkę to w obu są bidety. Na parterze mam maleńką łazienkę gdzie mi się bidet nie zmieści, ale nawet gdyby się zmieścił to bym go tam nie umieszczała. Uznałabym za zbędny wydatek. W końcu to łazienka dla gości.

[Margulka]

To zalezy kto będzie z tych łazienek korzystał. Ja mam na piętrze dwie łazienki małżeńską i dziecinną i ponieważ mam córkę to w obu są bidety. Na parterze mam maleńką łazienkę gdzie mi się bidet nie zmieści, ale nawet gdyby się zmieścił to bym go tam nie umieszczała. Uznałabym za zbędny wydatek. W końcu to łazienka dla gości.

Łazienka dla gości? Czyli Ty i rodzina za potrzebą biegacie za każdym razem na górę? To chyba bardzo niewygodne... Jeżeli na dole jest salon, kuchnia, pokój telewizyjny i tym podobne, to bidet raczej jest potrzebny na dole.

[Róża1719506796]

Łazienka dla gości? Czyli Ty i rodzina za potrzebą biegacie za każdym razem na górę? To chyba bardzo niewygodne... Jeżeli na dole jest salon, kuchnia, pokój telewizyjny i tym podobne, to bidet raczej jest potrzebny na dole.

 

JoShi zapewne chodziło o to, że łazienka dla gości ma zupełnie inne potrzeby niż łazienka, która jest na górze, co nie oznacza, że nikt z niej nie korzysta, czy tak? U mnie jest/będzie podobnie.

 

Tylko, ze ja w tej chwili nie mam ani dzieci, ani za szybko sie one pewnie nie pojawią, ale na pewno będą, więc myślę. Z kolei "lazienka dla gosci" jest zaraz przy pokoju dla gosci na tzw polpietrze, a nasza prywatna tuz przy naszej sypialni. Ta na dole, ktora wciaz rozpatruję, to łazienka ogolnodostepna jakby "dla gosci" co by chcieli po kilku drinkach zrobic w niej siusiu lub jeszcze cos ekstra Kąpać i ogarniać się w stopniu "wyższym" będą na górze

 

Więc jesli planuję, że ma być to łazienka ogolnodostepna, to czy jest sens czy nie ma, bo juz sama nie wiem co z tym robic. Nie zastanawialabym sie nad tym, gdyby to pomieszczenie mialo inny ksztalt, a przez swoj kwadrat, rozmieszczone na srodku drzwi na jednej ze scian zbija mnie z pantałyku.

 

Ale, jak czytam, mozna miec dwa bidety i wcale nie jest ich za duzo w jednym domku, to chyba ma to sens, nawet, jesli goscie z niego korzystac nie beda?

[e-mól]

Ta na dole, ktora wciaz rozpatruję, to łazienka ogolnodostepna jakby "dla gosci" co by chcieli po kilku drinkach zrobic w niej siusiu lub jeszcze cos ekstra Kąpać i ogarniać się w stopniu "wyższym" będą na górze

Ta dolna jest czasami 'jakby dla gości" zasadniczo cała rodzina korzysta z niej na bieżąco, poranny i wieczorny "opirunek" na górze, a drobne przyziemne potrzeby załatwia się na dole, nikt nie biega na górę, bo się nie chce. Więc jeśli planujesz bidet dla rodziny to myślę, że jest sens umieścić go na dole.

[masllak]

Spinacz... łązienka ciekawa fiolet odważny nie boisz się ze wam się znudzi znajomi zrobili taki kolor....i żałuja ale to kwestia gustu...ścianka przyciemni i zrobi pomieszczenię "ciężkie" bardzo fajne rozwiązanie z zamaskoawaniem praliki pod roletą będzie tam piecyk i pralka? z czego będzie wykonana ta roleta?

[markoto]

spinacz nie rozumiem czemu wg ciebie narozna kabina wyklucza prysznic bez brodzika

[JoShi]

Łazienka dla gości? Czyli Ty i rodzina za potrzebą biegacie za każdym razem na górę? To chyba bardzo niewygodne... Jeżeli na dole jest salon, kuchnia, pokój telewizyjny i tym podobne, to bidet raczej jest potrzebny na dole.

 

To chyba jasne, że ręczniki i własne przybory toaletowe trzymamy we własnych łazienkach a nie w łazience dla gości.

 

Jak to sobie wyobrażasz? Załatwisz się, umyjesz tyłek w bidecie i co? Wytrzesz go wspólnym ręcznikiem?

Edytowane 6 Września 2010 przez JoShi

[e-mól]

Załatwisz się, umyjesz tyłek w bidecie i co? Wytrzesz go wspólnym ręcznikiem?

 

Hmm, póki co u nas wciąż jedna łazienka (tak jak pewnie u 90% społeczeństwa) no i ręcznik do rąk jak dla mnie może być używany i przez gości i domowników, kąpielowe sobie wiszą, a jak przyjeżdżają goście to im wydaję po komplecie i myślę, że wówczas używają tych swoich, a nie naszych.

 

Ja nie tylko to sobie tak wyobrażam, ale ja to praktykuję, czy gdzieś tu jest złamana fundamentalna zasada higieny, a może nie są należycie ugoszczeni?

Tak uważasz?

Chyba w takim wypadku przyjdzie mi zrezygnować z zapraszania ludzi do domu do czasu, aż nie zapewnię im tego "minimum" przyzwoitości jakim jest własna łazienka.

[Margulka]

To chyba jasne, że ręczniki i własne przybory toaletowe trzymamy we własnych łazienkach a nie w łazience dla gości.

 

Jak to sobie wyobrażasz? Załatwisz się, umyjesz tyłek w bidecie i co? Wytrzesz go wspólnym ręcznikiem?

Hmm... nie pomyślałam o tym, że u Ciebie każdy z domowników może mieć swoją własną, oddzielną łazienkę. Nawet w dość luksusowych domach robi się często jedną łazienkę na dwie sypialnie, zwłaszcza dla dzieci.

 

Ale przecież nawet we wspólnej łazience można chyba jakoś odróżnić swój ręcznik. W końcu wiele ludzi żyje tak do dzisiaj i jakoś dają radę.

Ewentualnie są też bardzo ładne pojemniki na ręczniki papierowe, które załatwiają problem pomylenia ręczników w ogólnie dostępnej łazience.

 

A to jakie funkcje spełnia łazienka "na dole" zależy od trybu życia domowników. Nie ma sensu mieć łazienki przeznaczonej wyłącznie dla gości, gdy dom jest nie za duży, a gości przyjmujemy raz na 2 tygodnie.

Edytowane 6 Września 2010 przez Margulka

[Róża1719506796]

Ta dolna jest czasami 'jakby dla gości" zasadniczo cała rodzina korzysta z niej na bieżąco, poranny i wieczorny "opirunek" na górze, a drobne przyziemne potrzeby załatwia się na dole, nikt nie biega na górę, bo się nie chce. Więc jeśli planujesz bidet dla rodziny to myślę, że jest sens umieścić go na dole.

 

Właśnie o to mi chodzi. Goście, gośćmi, ale to my będziemy spędzać w tej toalecie najwięcej czasu.

Dlatego po wypowiedzi duś (kilka stron wcześniej) zaczęłam rozpatrywać bidet w kontekście tylko naszej dwuosobowej rodziny i wreszcie podjęłam decyzję: pisuar nie stanie, bo mąż nie zechciał więc bidet znalazł się już na rysunku mojej łazienki oczywiście przy koledze kibelku Uff....teraz tylko zostało przekonać męża

Dzięki za wszelkie rady! Dobrze jest się jednak poradzić, poczytać wypowiedzi innych i dzięki temu porządnie zastanowić!

[Irma]

spinacz nie rozumiem czemu wg ciebie narozna kabina wyklucza prysznic bez brodzika

właśnie o tym samym pomyślałam

[spinacz]

Spinacz... łązienka ciekawa fiolet odważny nie boisz się ze wam się znudzi znajomi zrobili taki kolor....i żałuja ale to kwestia gustu...ścianka przyciemni i zrobi pomieszczenię "ciężkie" bardzo fajne rozwiązanie z zamaskoawaniem praliki pod roletą będzie tam piecyk i pralka? z czego będzie wykonana ta roleta?

Masilak nie wiem, czy widziałeś 'na żywo' ten fiolet. On jest zgaszony, brudny. Może występować w kolekcji z szarym a nie tylko białym. Zastanawiam się, czy nie wyglądałaby lepiej, gdyby zrezygnować z fioletowych obramowań wokół umywalki, lustra itd na korzyść białego.

Pod roletą będzie wisiał piecyk na górze, a na dole będzie stała pralka. Projektant zaproponował drewniane żaluzje, ale nie mam przekonania, chyba postawię na mleczne szkło lub coś podobnego.

spinacz nie rozumiem czemu wg ciebie narozna kabina wyklucza prysznic bez brodzika

Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Z reguły bez brodzika są same drzwi... Nie widziałam innych rozwiązań.

 

Jak to w ogóle wygląda pod kątem estetycznym?? tzn płytki, połączenie itd.

Edytowane 6 Września 2010 przez spinacz
dopisek

[JoShi]

Hmm, póki co u nas wciąż jedna łazienka (tak jak pewnie u 90% społeczeństwa) no i ręcznik do rąk jak dla mnie może być używany i przez gości i domowników, kąpielowe sobie wiszą, a jak przyjeżdżają goście to im wydaję po komplecie i myślę, że wówczas używają tych swoich, a nie naszych.

No właśnie a ja mówię o sytuacji, kiedy na dole nie ma ręczników domowników.

 

Ja nie tylko to sobie tak wyobrażam, ale ja to praktykuję, czy gdzieś tu jest złamana fundamentalna zasada higieny, a może nie są należycie ugoszczeni?

Uważam, że nie ma sensu trzymać w dolnej łazience ręczników domowników skoro ich miejsce jest w górnych łazienkach. Czytaj ze zrozumieniem i nie bierz wszystkiego do siebie.

 

 

A to jakie funkcje spełnia łazienka "na dole" zależy od trybu życia domowników.

Otóż to. Więc w moim domu to ja decyduję co ma a co nie ma sensu.

[e-mól]

faktycznie ŻĄDŁO

[Hanneczka]

czesc, zobaczcie jaki pomysl na lazienke, link z gazety. pl, mam nadzieje, ze nie dostane po uszaach od wlascicielki, za wstawienie tego linku tutaj.. ogolnie fajne mieszkanko .. A TU LAZIENKA .... http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2286113,3,67,65570,hd-wc.html . Moze sie komus przyda

[Margulka]

Otóż to. Więc w moim domu to ja decyduję co ma a co nie ma sensu.

A ktoś to kwestionuje?

 

Co nie zmienia faktu, że - jak napisałam powyżej - nie istnieje problem "używania wspólnego ręcznika" w tzw. dolnej/gościnnej łazience z bidetem.

Edytowane 6 Września 2010 przez Margulka

[efilo]

my mamy trzy łazienki (2 na pietrze jedna na dole) i w każdej mamy ręczniki domowników. jak mamy gości to korzystaja z górnej, głównej łazienki. z dolnej korzystamy tylko my choć baaaardzo rzadko. (oczywiście mówię o kąpieli czyli korzystaniu z prywatnych ręczników). gdybyśmy mieli bidet na dole to też mielibyśmy tam swoje ręczniki przy bidecie. na pewno bidet byłby częściej wykorzystany niż prysznic.