Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak to testować? Położyć kafle i dopiero sprawdzać każde po kolei?:p

 

Wystarczy w sklepie wilgotną chusteczką przejechać po płytce i widać jak wysycha, czy zostają smugi czy nie.

Robiłam tak wiele razy (oczywiscie pytajac uprzednio sprzedawcę). Tylko raz mi ktoś odmówił.

Edytowane przez sheenaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wystarczy w sklepie wilgotną chusteczką przejechać po płytce i widać jak wysycha, czy zostają smugi czy nie.

Robiłam tak wiele razy (oczywiscie pytajac uprzednio sprzedawcę). Tylko raz mi ktoś odmówił.

 

Można też wypożyczyć płytkę (za kaucją) do domu i sprawdzać. Ja za każdym razem tak robię - jak kupowałam płytki na parter (brałąm chyba trzy rodzaje i robiłam testy), podobnie jak wybierałam płytki do łazienki też je testowałam w domu. Gres polerowany na ścianę w kuchni też testowałam. Lepiej trochę się wysilić, sprawdzić i mieć pewnosć, ze nie wkopiemy się w płytki, które będą koszmarne w utrzymaniu, niż wydać kasę, położyć, a potem okaże się, ze kupiliśmy coś, co jest ładne tylko na wystawce w sklepie, nieużywane.

 

Moje testy wyglądały tak, że chlapałam płtyki wodą, wodą z mydłem, pozwalałam im wyschnąć, ścierałam na sucho, na mokro, patrzyłam, czy nie robią się maziaje. Nawet zostawiałam taką umazaną płytkę na noc i dopiero rano czyściłam. Gres na ścianę kuchenną polewałam tłuszczem, sokiem z czarnej porzeczki, syropem malinowym, sokiem z cytryny. I też sprawdzałam, jak się to czysci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asizo

I jak Ci wyszły testy na gresie? JA do łazienki kupiłam gres szkliwiony z Opoczna- Gres Amarante, w kolorze kremu i grafitu. Strasznie mi sie te płytki spodobały a nie mieli ich w sklepie na wypożyczenie tylko przyklejone do tablicy. Więc testów nie przeprowadzałam. Płytki przyjadą do mnie jutro i mam nadzieje, że nie staną się moim koszmarem do czyszczenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asizo. Łatwo tak zrobić gdy masz 2-3 płytki. a ja na sam parer wybieralam sposród osmiu. Trudno jeżdzić po calej Wawie i wypożyczać i oddawać płytki. Test chusteczki mi ten wybor mocno ogranczył i o to chodziło.

Gdy zostały 4 sztuki, płytki wzięłam do domu i na tydzień zostawiłam na dworze na deszcz, slońce, kurz.

 

Tylko, że moje zalożenie było takie, żeby wybrac płytki na których jak nadłużej brudu nie będzie widać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

To moja przysypialniana łazienka-może kogoś zainspiruje,może odstraszy :D.Banalne połączenie black&white:

Zdjęcia jeszcze sprzed przeprowadzki-brakuje więc kontaktów,wieszaczków i dodatków :)

 

http://desmond.imageshack.us/Himg713/scaled.php?server=713&filename=p3111586.jpg&res=medium

http://desmond.imageshack.us/Himg829/scaled.php?server=829&filename=p5261806.jpg&res=medium

http://desmond.imageshack.us/Himg708/scaled.php?server=708&filename=p5261807.jpg&res=medium

http://desmond.imageshack.us/Himg146/scaled.php?server=146&filename=p5261808.jpg&res=medium

 

Sorry za jakość zdjęć!

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naberio!

Ups!Masz rację_drzwi to orzech ryfla:)Ale jesteś spostrzegawcza!Mam kilka rzeczy w domu w kolorze "orzech"-a jak wiesz każdy producent inaczej ten swój orzech nazywa :D.(Swoją drogą "orzech" powinien być u wszystkich taki sam-aby wszystko ze sobą pasowało) :D

 

Zdjęć wiecej nawet zrobiłam,ale wyobrazasz sobie ,że kabelek od aparatu SAM (naprawdę mu nie pomogłam! ;)) się zgubił?Wieczorem poszerzymy obszar poszukiwań :D.I jest szansa na nowe fotki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hhehee, z tym kabelkiem wierzę - tez mi się tak czasem zdarza! ;) A jak się znajdzie (sam) to pstryknij jeszcze parę fotek :)

 

Mam zamówione drzwi w kolorze właśnie orzech ryfla, a nie byłam do nich do końca przekonana. Na zdjęciu u Ciebie bardzo ładnie wyglądają i miałam nadzieję, że to ten orzech z DRE :)

Masz, rację, powinni jakoś ujednolicić te kolory orzech - łatwiej by się dokonywało zakupów. Teraz mam ten sam problem -żeby zgrac kolor okien, dzrwi wewnetrznych, zewnętrznych, mebli... Masakra jakaś!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym prosić was o pomoc ponieważ jesteście już po wykonaniu łazienki. Chodzi o obudowę wanny - od podłogi na wys ok 10cm ma być wnęka taka na nogi. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak taka wnękę wykonać. Czy na stelażu z płyt gk czy z bloczków, żeby to się trzymało. Nie chce, żeby wykonawca coś zepsuł a widzę, ze nie ma pomysłu jak to zrobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniak25, mój wykonawca robił stelaż ze sklejki wodoodpornej, wiem, że można też z wilgocioodpornej i gipsowo-kartonowej, oraz z pustaka, zależy do czego jest przyzwyczajony i w czym ma większą wprawę (chyba) :)

Moja znajoma powiedziała, że bałaby się ze sklejki, bo jak bardzo wodoodporna by nie była to płyta drewniana i może chłonąc wodę, ale zaryzykowałam. Malował ją jakąś gumą, która zabezpiecza przed wilgocią i powiedział, że ma być dobrze :) i taką mam nadzieję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wszystkie swoje obecne i byłe ;) wanny (w sumie 4) obudowane bloczkami BK kupionymi np. w LM. Takie bloczki o grubosci okolo 7-10 cm. Chyba to sa bloczki do dzialowek w domach. Zawsze tak chcialam i na moje polecenie kazdy z kafelkarzy tak robil. Świetnie sie je kroi i dostosywuje do wymiarow wanny, w tym pieknie dostosowywuje sie do tej wneki na stopy. Poza tym sa lekkie w przeciwienstwie np do ceramicznych pustakow. Wedlug mnie wanna robi sie stabilniejsza i nie boje sie przysiasc na jej krawedzi. U moich rodzicow jest tak samo i u mojej siostry.

A jak Twoj kafelkarz nie potrafi zrobic zwyklej standardowej wneki na stopy w obudowie.. to moze go wywal? Tak na wszeki wypadek :p Dopoki nie dotknal tych Twoich kochanych, wypatrzonych za ciezkie pieniadze glazurek :p

Edytowane przez Aleksandryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emija, Aleksandryta, dzięki za odpowiedź. Wykonawca mówi, że jemu bez różnicy z czego będzie tylko on nie kuma jak ma zrobić to wgłębienie pod wanną. Niektórzy nawet ledy tam od spodu montują a on nie wie jak takie coś zrobić. Zła jestem ale na końcu wykonawcy zmieniać nie będę. Na bloczkach wg mnie byłoby najstabilniej ale jak zrobić wgłębienie na ok 8cm jak bloczek ma 7 na grubość, nie chciałabym żeby mi wanna spadła. A może ma ktoś zdjęcie takiej gołej wanny na bloczkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co tu czytam, to co mnie martwi, to fakt iż niektóre osoby są przekonane, lub wręcz mają tak wykonaną zabudowę frontową, że wanna opiera się na niej i dlatego jest stabilna.

Tak nie powinno się robić, stabilność wanny nie zależy od zabudowy frontowej.

 

Z technicznego pkt widzenia głębokość podcięcia na nogi warunkowana jest szerokością nóżek wanny, to jak bardzo wychodzą poza obrys jej spodu. W podcięcie można bez problemów wstawić taśmę LED, halogeny, węża czy inny rodzaj oświetlenia.

Największym wyzwaniem są pełne podcięcia, czyli takie które przebiegają przez całą długość wanny, jest kilka sposobów by je wykonać.

Cóż, jeśli chodzi o glazurnika, który nie wie jak się do tego zabrać, to lepiej dać sobie z nim spokój i szukać innego, lub nie robić podcięcia na nogi. Wiadomo nie od dziś, że każdy wykonawca ma swoje sposoby, metody itp. to poniekąd jest każdego z nas kartą przetargową. Jeden mówi że się nie da a drugi idzie i to robi (wiadomo kogo z nich wybrać) ;)

Możesz zerknąć do mojej galerii, są tam zdaje się dwie wanny z pełnym podcięciem na nogi ale nie pamiętam czy mam tam zdjęcia z różnych etapów ich wykonywania.

W razie czego znajdziesz do mnie kontakt na pierwszej stronie w ogłoszeniu.

Jeśli ta ciapa (glazurnik) nie ogarnie tego tematu, to odezwij się a w wolnej chwili przeszukam archiwa zdjęciowe, to może coś znajdę gdzie będzie widać gołą zabudowę.

Edytowane przez wingerman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bloczkach wg mnie byłoby najstabilniej ale jak zrobić wgłębienie na ok 8cm jak bloczek ma 7 na grubość, nie chciałabym żeby mi wanna spadła. A może ma ktoś zdjęcie takiej gołej wanny na bloczkach.

Ja robiłem zabudowę wanny bloczkami z wgłębieniem i ledami ;)

Tu masz kilka fotek:

S6302402.JPG

S6302403.JPG

S6302406.JPG

Zdj%2525C4%252599cie0168.jpg

S6302665.JPG

 

;)

Technicznie było robione to tak, że bloczek był cięty na mniejsze kawałki. Praktycznie była to mozaika. Dla usztywnienia i wzmocnienia konstrukcji wmurowałem pomiędzy bloczki pręty stalowe fi6 (2 w poziomie na łuku, mniej więcej po środku i w środku ostatniego rzędu pod krawędzią wanny, a także pręty pionowe wygięte tak, aby tworzyły tę wnękę i zakotwione w pierwszej warstwie bloczków (tej cofniętej).

Niestety, więcej zdjęć nie mam, bo bardziej skupiałem się na robocie, niż dokumentacji. Powiem jeszcze tak - nie jestem glazurnikiem, ani murarzem z zawodu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...