truskawkowabuba 17.07.2013 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2013 szczerze mówiąc wygląda jak z poprzedniej dekady. popieram, mi się nie podoba. ale kwestia gustu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola69 17.07.2013 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2013 Ok, spróbuję i będę upierdliwa brzydko mówiąc, ale to denerwująca praktyka. Jak chcą mieć klientów to niech dyktują rozsądne ceny. Dzięki serdeczne za radę Sharlotka, pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniula_bl 17.07.2013 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2013 i tu koło się zamyka ja patrzę poniekąd od strony sprzedawcy i się troszkę takim salonom nie dziwię zresztą temat już chyba wraca jak bumerang utrzymanie salonu i ekspozycji to są koszta, a każdy dokładnie obejrzy na żywo i leci szukać taniej w internecie ja jako sprzedawca armatury sanitarnej stwierdzam, że to jest doskonały sposób na przechytrzenie klienta lecę jutro zmieniać etykiety na ekspozycji he he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paciorki 17.07.2013 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2013 Witam, w Krakowie w salonie Domino spodobały nam się takie płytki. ale za żadne skarby nie chcą powiedzieć jak się nazywają i jaki producent. Tyle że hiszpański wydusili, na wywieszkach są tylko jakieś kody i ceny. Może ktoś wie jak się nazywają? Zdjęcie niezbyt wyraźne ale te płytki bardzo przypominają mi moje. Firma Del Conca, seria IT. Ja mam it5 i it8. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adibu 17.07.2013 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2013 Czy taki brak informacji o produkcie tj producenta jest zgodny z prawem? Raczej nie.Aniula ja też widzę to z dwóch stron,ale takich praktyk bym nie stosowała.Przecież przed zakupem mamy prawo wiedzieć gdzie są produkowane i jak się nazywają chociażby po to żeby poznać opinie innych użytkowników.Wiem że to chodzi o sprawdzanie cen w internecie,ale to przecież uczciwa konkurencja.Takie sklepy sprzedawałyby więcej towaru gdyby stosowały rozsądne ceny a nie z kosmosu.Sama o mały włos nie kupiłam 70m2 płytek o 60 zł drożej na 1m2.Dlatego zawsze sprawdzam,bo bym sobie tego nie wybaczyła.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.07.2013 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2013 Witam, w Krakowie w salonie Domino spodobały nam się takie płytki. ale za żadne skarby nie chcą powiedzieć jak się nazywają i jaki producent. Tyle że hiszpański wydusili, na wywieszkach są tylko jakieś kody i ceny. Może ktoś wie jak się nazywają? Sprzedawca nie ma prawa odmówić udzielenia informacji na temat producenta towaru - zgoddnie z Ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej Art. 3. [Obowiązek udzielenia jasnych informacji] 1. Sprzedawca dokonujący sprzedaży w Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązany udzielić kupującemu jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w błąd informacji, wystarczających do prawidłowego i pełnego korzystania ze sprzedanego towaru konsumpcyjnego. W szczególności należy podać: nazwę towaru, określenie producenta lub importera, znak zgodności wymagany przez odrębne przepisy, informacje o dopuszczeniu do obrotu w Rzeczypospolitej Polskiej oraz, stosownie do rodzaju towaru, określenie jego energochłonności, a także inne dane wskazane w odrębnych przepisach. 2. Informacje, o których mowa w ust. 1, powinny znajdować się na towarze konsumpcyjnym lub być z nim trwale połączone, w przypadku gdy towar jest sprzedawany w opakowaniu jednostkowym lub w zestawie. W pozostałych przypadkach sprzedawca jest obowiązany umieścić w miejscu sprzedaży towaru informację, która może zostać ograniczona do nazwy towaru i jego głównej cechy użytkowej oraz wskazania producenta lub importera. 3. Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów. 4. Na żądanie kupującego sprzedawca jest obowiązany wyjaśnić znaczenie poszczególnych postanowień umowy. 5. Sprzedawca jest obowiązany wydać kupującemu wraz z towarem konsumpcyjnym wszystkie elementy jego wyposażenia oraz instrukcje obsługi, konserwacji i inne dokumenty wymagane przez odrębne przepisy. 6. Informacje lub dokumenty, o których mowa w ust. 1 i 5, powinny być sporządzone w języku polskim lub, o ile rodzaj informacji na to pozwala, w powszechnie zrozumiałej formie graficznej. Wymogu używania języka polskiego nie stosuje się do nazw własnych, znaków towarowych, nazw handlowych, oznaczeń pochodzenia towarów oraz zwyczajowo stosowanej terminologii naukowej i technicznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioberek 18.07.2013 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Witam. Czy we Wrocławiu jest jakiś sklep/salon Paradyża gdzie przed zakupem płytek będzie można zobaczyć jakąś wizualizację swojej łazienki>? z góry dziękuję za informację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 18.07.2013 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Witam. Czy we Wrocławiu jest jakiś sklep/salon Paradyża gdzie przed zakupem płytek będzie można zobaczyć jakąś wizualizację swojej łazienki>? z góry dziękuję za informację. Witam. Niestety nie najbliższy jest w Wólce Kosowskiej internet i oferowane weń ceny spowodowały ze sklepom (salonom) nie opłaca sie trzymac a przede wszystkim pokazywac płytek ceramicznych. najlepiej tak jak w moim przypadku korzystac z łązienki też internetowo własie idę wziąsc krotki cyber prysznic i szbko przemieszczę sie kablem bo cyber praacy moze uda mi sie cos cyber sprzedac i zarobic wirtualne cyber pieniądze. Pozdrawiam z cybernetecznej przestrzeni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 18.07.2013 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Witam. Czy we Wrocławiu jest jakiś sklep/salon Paradyża gdzie przed zakupem płytek będzie można zobaczyć jakąś wizualizację swojej łazienki>? z góry dziękuję za informację. A w Cermagu na Strzegomskiej byłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 18.07.2013 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Witam. Czy we Wrocławiu jest jakiś sklep/salon Paradyża gdzie przed zakupem płytek będzie można zobaczyć jakąś wizualizację swojej łazienki>? z góry dziękuję za informację. No to juz bardziej serio stawiam na to ze kazdy salon/sklep wykona Ci taką wizualizację z kazdej płytki jaką sobie zapragniesz. Problemem moze okazać się to za zazwyczaj kosztuje to u nas tam gdzie ja kupowałem płytki 500 zł Kontynując wątek dodam ze taki projekt za pięćstów będzie zawierał propozycje gdzie wszedzie będą płytki , tam gdzie się da - glaczego ? Ano dlatego ze salon/sklep zyje ze sprzedazy i na rękę mu/im wykonac projekt gdzie zostanie wykorzystane maksimum płytek Warto zatem do salonu/sklepu udać sie już z pewną wizją i wskazać drogę Panu/Pani ktora będzie wykonywała wizualizację. Pocieszenie jest takie ze na sam koniec po zakupie płytek dostaniesz rabat 500 zł od ceny zazwyczaj sugerowanej przez producenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioberek 18.07.2013 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 dzięki wielkie wszystkim za odpowiedzi w Cermagu jeszcze nie byłem, na razie rozglądałem się za płytkami wirtualnie.Typ do łazienki mam, będzie to Abrila/Purio Paradyża. Na razie czekam jeszcze na koniec prac elektryka, później będę kalkulował co mi się bardziej opłaci. Prawdopodobnie zamówię płytki przez internet po konsultacji z kafelkarzem. pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bubblegum 18.07.2013 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Gumisiowa, wpadły mi w oko drzwi w Twojej łazience. Pamiętasz może co to za model/producent? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 18.07.2013 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Ja wiem To Pol-Skone Simple Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 18.07.2013 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Oczywiście, sheenaz, że o to chodzi, żeby nie kupić gdzieś o połowę czasami taniej. Jak się człowiek zapytał jaki producent, odpowiadają że hiszpański. Jak się pytam jaki konkretnie bo jest ich kilkunastu to cisza albo bajerowanie o cudownym projektancie i zaliczce na projekt (ok 500zł). Przejrzeliśmy chyba wszystkie katalogi świata w necie i nie znaleźliśmy do tej pory. Może ktoś rozszyfruje skrót : Jola jak na moje oko sprzedawca leję wodę, płytki są za tanie jak na hiszpańskie, moim zdaniem to chiny, ale oczywiście mogę się mylić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 18.07.2013 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Bez przesady - ja mam w swojej kuchni hiszpańskie płytki za 97.50 zł/m2... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola69 18.07.2013 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Napisałam maila do salonu za radą Sharlotki, na razie cisza. Czekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GUMISIOWA 18.07.2013 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Gumisiowa, wpadły mi w oko drzwi w Twojej łazience. Pamiętasz może co to za model/producent? Pol-Skone-seria- SIMPLE;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 18.07.2013 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 asiazett może też są hiszpańskie z chin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 18.07.2013 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Hiszpańskie nie jest synonimem drogie.Dziś oglądałam w salonie całe multum hiszpańskich i włoskich płytek ( z produkcją w tych państwach), których ceny nie przekraczały 200 zł za m², a sporo było takich oscylujących koło 100 zł przy okazji znalazłam kilka fajnych modeli płytek-cegiełek w bardzo dobrej cenie i prześlicznie wykonanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa72_krakow 18.07.2013 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 asiazett może też są hiszpańskie z chin? My kupujemy wloskie, ale byly 3 rozne nazwy, wiec po doglebnym zbadaniu sprawy, okazalo sie, ze firma z Turcji kupila 2 fabryki wloskie + swoja...no to jakie w koncu sa te plytki? - bo dla mnie produkcja wloska, wlasciciel turcja. I co? nie kupowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.