m3rkury 29.11.2007 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Witajcie, pojawil sie maly problem. Mam na pierwszym pietrze sufit z plyt gipsowych. Powyzej jest strych - bez podlogi - same belki no i wata. Pod wata jest folia a pod folia plyty. Pech chcial, ze chodzilem po belkach i stracilem rownowage. Wdepnalem niestety miedzy belki i zarwal sie sufit w jednym miejscu... Dla zobrazowania sytuacji, zrobilem zdjecie. Dziura ma jakies 50 cm x 30 cm. Troche gipsu sie odkruszylo, ale wiekszosc sterczy z sufitu. Zdjęcia katastrofy Czy macie pomysl, w jakis sposob to fachowo naprawic (ale wlasnorecznie )? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 30.11.2007 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 xxxx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 30.11.2007 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Witajcie, pojawil sie maly problem. Mam na pierwszym pietrze sufit z plyt gipsowych. Powyzej jest strych - bez podlogi - same belki no i wata. Pod wata jest folia a pod folia plyty. Pech chcial, ze chodzilem po belkach i stracilem rownowage. Wdepnalem niestety miedzy belki i zarwal sie sufit w jednym miejscu... Dla zobrazowania sytuacji, zrobilem zdjecie. Dziura ma jakies 50 cm x 30 cm. Troche gipsu sie odkruszylo, ale wiekszosc sterczy z sufitu. Zdjęcia katastrofy Czy macie pomysl, w jakis sposob to fachowo naprawic (ale wlasnorecznie )? Miałem dwa razy taką przygodę Sugeruję: wyciąć otwór kwadratowy w uszkodzonej płycie, dopasować do tego kawałek płyty, przykręcić na wkręty podkładając od góry deskę w miejscach łączeń, zataśmować, zagipsować, wyszlifować, pomalować, zapomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 30.11.2007 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 eeeeeeee taka mala dziurka a ty katastrofa to nazywasz zrob tak jak kolega pisze wyzej i nic dodac nic ujac niema co sie wiecej martwic tylko pomysl nad deskami na strysszku skoro musisz tam lazic od casu do czasu pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m3rkury 18.04.2009 09:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2009 dzieki wszystkim za odpowiedzi. Zrobilismy tak, jak pisaliscie (wyciecie "foremnej" dziury i wstawienie nowego fragmentu). Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.