Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam pytanie do osób, które ogrzewały dom ekogroszkiem i przeszły na gaz ziemny i odwrotnie.

 

Chciałbym poznać Wasze opinie głównie odnośnie kosztów ogrzewania domu (podejrzewam, że odnośnie czystości opinia będzie jednoznaczna, ale może się mylę).

 

Proszę o opinię osoby, które dokonały takiej zamiany w tym samym domu z zaznaczeniem, czy coś modyfikowały w zakresie ocieplenia, wymiany okien ewentualnie odzysku ciepła.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92034-zamiana-eko-groszku-na-gz-i-odwrotnie/
Udostępnij na innych stronach

W to, że ktoś płaci mniej to chyba nie uwierzę, ale gdybym sam miał możliwość przejścia z groszku na gaz to bym się zdecydował. Wolałbym płacić więcej ale nie wnerwiać się na kiepskiej jakości opał, pełno kurzu itp. Niestety u mnie nie ma gazu :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92034-zamiana-eko-groszku-na-gz-i-odwrotnie/#findComment-2158868
Udostępnij na innych stronach

W to, że ktoś płaci mniej to chyba nie uwierzę, ale gdybym sam miał możliwość przejścia z groszku na gaz to bym się zdecydował. Wolałbym płacić więcej ale nie wnerwiać się na kiepskiej jakości opał, pełno kurzu itp. Niestety u mnie nie ma gazu :(

 

racja , groszek jest ok, ale jakby sie sam dosypywał, sam czyścił kocioł, popiół sam wysypywał, to mogłoby zostać , cała instalacja działa fajnie , w domu ciepłio i stosunkowo tanio, w każdym razie na gaz nie ma szans jak narazie, może doczekam kiedyś , to przynajmniej na starość sobie fundnę zmianę na GZ , jak już nie będzię mi sie chciało targać worków z węglem ...:))

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92034-zamiana-eko-groszku-na-gz-i-odwrotnie/#findComment-2159397
Udostępnij na innych stronach

racja , groszek jest ok, ale jakby sie sam dosypywał, sam czyścił kocioł, popiół sam wysypywał, to mogłoby zostać , cała instalacja działa fajnie , w domu ciepłio i stosunkowo tanio, w każdym razie na gaz nie ma szans jak narazie, może doczekam kiedyś , to przynajmniej na starość sobie fundnę zmianę na GZ , jak już nie będzię mi sie chciało targać worków z węglem ...:))

 

Pozwolę sobie na drobną złośliwość: jest całkiem realne, że jak już przyjdzie

czas naszej starości, trzeba będzie zapomnieć nie tylko o gazie czy groszku,

tak jak szybko musieliśmy zapomnieć o tanim oleju opałowym.

Może przetrwają elektrownie jądrowe, co nie byłoby chyba takie złe...

 

Ja na razie robie przymiarki do ciężkich czasów, bazując z powodzeniem

na drewnie i jego odpadach. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92034-zamiana-eko-groszku-na-gz-i-odwrotnie/#findComment-2159413
Udostępnij na innych stronach

Zapowiada się bardzo interesujący wątek... Ciekawe czy ktoś powie, że koszty zmalały?

Pozdrawiam

 

Całe szczęście większość postów nieco uszczypliwa.

 

Uzasadnię moje pytanie:

 

Mam w perspektywie w ciągu najbliższych 2 lat możliwość przyłączenia do GZ. Jak adaptowałem projekt takiej perspektywy nie było i zamieniłem projekt pod eko-groszek (łącznie ze zmianą umiejscowienia kotłowni, usunięciem instalacji gazowej itp.)

Ponieważ perspektywa się pojawiła i musiałbym ponieść znaczne nakłady finansowe (projekt + zrobienie przyłącza + postawienie butli na ok. 2 lata) ze względu na perspektywę gazu dlatego chciałem usłyszeć Wasze opinie.

 

Wiem, że gaz jest droższy, wiem również, iż grzanie GZ jest dużo wygodniejsze.

Chodzi mi o opinie osób, które dokonały takiej zmiany lub powiedzmy mają dosyć eko-groszku i chciałyby dokonać takiej zmiany (ja mam zerowe doświadczenie, mieszkam jeszcze w bloku, ciepło przychodzi z elektrociepłowni, moja przygoda z paleniem w piecu sprowadza się do miłych wspomnień, kiedy z przyjemnością paliłem w piecu w drewnianym domku moich dziadków będąc u nich w trakcie ferii zimowych).

 

Dzięki za wszystkie konstruktywne porady i czekam na więcej :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92034-zamiana-eko-groszku-na-gz-i-odwrotnie/#findComment-2159926
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem; jeśli masz w perspektywie gaz ziemny, to nie warto wchodzić w "ekogroszkowca", bo jak na razie koszty chyba są jednak porównywalne. Proponuje przemordować się do czasu zaistalowania gazu, ale nie polecam gazu z butli. Może jakiś tradycyjny kociołek, albo kominek z płaszczem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92034-zamiana-eko-groszku-na-gz-i-odwrotnie/#findComment-2160090
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...