niedzio 30.11.2007 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Mam pytanie do osób, które ogrzewały dom ekogroszkiem i przeszły na gaz ziemny i odwrotnie. Chciałbym poznać Wasze opinie głównie odnośnie kosztów ogrzewania domu (podejrzewam, że odnośnie czystości opinia będzie jednoznaczna, ale może się mylę). Proszę o opinię osoby, które dokonały takiej zamiany w tym samym domu z zaznaczeniem, czy coś modyfikowały w zakresie ocieplenia, wymiany okien ewentualnie odzysku ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 30.11.2007 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Zapowiada się bardzo interesujący wątek... Ciekawe czy ktoś powie, że koszty zmalały?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trofik 30.11.2007 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 W to, że ktoś płaci mniej to chyba nie uwierzę, ale gdybym sam miał możliwość przejścia z groszku na gaz to bym się zdecydował. Wolałbym płacić więcej ale nie wnerwiać się na kiepskiej jakości opał, pełno kurzu itp. Niestety u mnie nie ma gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 01.12.2007 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 W to, że ktoś płaci mniej to chyba nie uwierzę, ale gdybym sam miał możliwość przejścia z groszku na gaz to bym się zdecydował. Wolałbym płacić więcej ale nie wnerwiać się na kiepskiej jakości opał, pełno kurzu itp. Niestety u mnie nie ma gazu racja , groszek jest ok, ale jakby sie sam dosypywał, sam czyścił kocioł, popiół sam wysypywał, to mogłoby zostać , cała instalacja działa fajnie , w domu ciepłio i stosunkowo tanio, w każdym razie na gaz nie ma szans jak narazie, może doczekam kiedyś , to przynajmniej na starość sobie fundnę zmianę na GZ , jak już nie będzię mi sie chciało targać worków z węglem ...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 01.12.2007 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 racja , groszek jest ok, ale jakby sie sam dosypywał, sam czyścił kocioł, popiół sam wysypywał, to mogłoby zostać , cała instalacja działa fajnie , w domu ciepłio i stosunkowo tanio, w każdym razie na gaz nie ma szans jak narazie, może doczekam kiedyś , to przynajmniej na starość sobie fundnę zmianę na GZ , jak już nie będzię mi sie chciało targać worków z węglem ...) Pozwolę sobie na drobną złośliwość: jest całkiem realne, że jak już przyjdzie czas naszej starości, trzeba będzie zapomnieć nie tylko o gazie czy groszku, tak jak szybko musieliśmy zapomnieć o tanim oleju opałowym. Może przetrwają elektrownie jądrowe, co nie byłoby chyba takie złe... Ja na razie robie przymiarki do ciężkich czasów, bazując z powodzeniem na drewnie i jego odpadach. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 01.12.2007 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 No pewnie,jeśli chodzi o wygodę to przeszłabym nie na gaz ale na ogrzewanie elektryczne czy pompę ciepła,a tak wybieram groszek bo taniej a gaz??coraz mniej się opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.12.2007 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 ja ucekłem z gazu butelkowego na groszek 2 tygodnie i juz czuje ulge finansową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedzio 01.12.2007 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Zapowiada się bardzo interesujący wątek... Ciekawe czy ktoś powie, że koszty zmalały? Pozdrawiam Całe szczęście większość postów nieco uszczypliwa. Uzasadnię moje pytanie: Mam w perspektywie w ciągu najbliższych 2 lat możliwość przyłączenia do GZ. Jak adaptowałem projekt takiej perspektywy nie było i zamieniłem projekt pod eko-groszek (łącznie ze zmianą umiejscowienia kotłowni, usunięciem instalacji gazowej itp.) Ponieważ perspektywa się pojawiła i musiałbym ponieść znaczne nakłady finansowe (projekt + zrobienie przyłącza + postawienie butli na ok. 2 lata) ze względu na perspektywę gazu dlatego chciałem usłyszeć Wasze opinie. Wiem, że gaz jest droższy, wiem również, iż grzanie GZ jest dużo wygodniejsze. Chodzi mi o opinie osób, które dokonały takiej zmiany lub powiedzmy mają dosyć eko-groszku i chciałyby dokonać takiej zmiany (ja mam zerowe doświadczenie, mieszkam jeszcze w bloku, ciepło przychodzi z elektrociepłowni, moja przygoda z paleniem w piecu sprowadza się do miłych wspomnień, kiedy z przyjemnością paliłem w piecu w drewnianym domku moich dziadków będąc u nich w trakcie ferii zimowych). Dzięki za wszystkie konstruktywne porady i czekam na więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 01.12.2007 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Moim zdaniem; jeśli masz w perspektywie gaz ziemny, to nie warto wchodzić w "ekogroszkowca", bo jak na razie koszty chyba są jednak porównywalne. Proponuje przemordować się do czasu zaistalowania gazu, ale nie polecam gazu z butli. Może jakiś tradycyjny kociołek, albo kominek z płaszczem.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedzio 03.12.2007 11:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Podnoszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.