Faktury. Na kogo brać?

[strzelu]

Witam,

Proszę o podpowiedź odnośnie następującej sytuacji.

13 miesięcy temu moja narzeczona występuje o warunki zabudowy. Otrzymuje je w maju. We wrześniu ślub - zmiana nazwiska. W listopadzie pozwolenie na budowę (na nazwisko panieńskie).

Czy jeżeli faktury będą brane również na mnie (skoro inwestorem jest żona) czy będę mógł je odliczać nie będąc inwestorem? Na logikę nie, ale pytam gwoli formalności (tymbardziej że w przyszłym roku jeszcze nie będziemy mogli rozliczać się wspólnie).

Jeśli będzie brała faktury na siebie - również na logikę - powinna brać faktury na nowe nazwisko - (bo kupujemy materiały teraz, już po ślubie), ale pozwolenie jest na stare nazwisko?

Jak to rozgrywać (pomijam fakt że pozwolenie na budowę i papierki dotyczące budowy powinniśmy w każdym miejscu przepisać na nowe nazwisko żony - ale jedno to to co powinniśmy, a drugie to polska rzeczywisość)?

 

z góry dzięki za podpowiedź

 

pozdrawiam

 

St.

[Byszek]

A powiedz mi czy działka jest też tylko na zonę czy może razem ją kupiliście ?

W kwestii nazwiska to zgodnie ze stanem faktycznym trzeba podawać nazwisko, bo logiczne jest że kobiety wychodząc za mąż zmieniają nazwisko

Jak będziecie przepisywali pozwolenie można wystąpić o przepisanie na dwoje małżonków skoro jesteście już po slubie.

[strzelu]

Działka jest na żonę.

[Byszek]

Działka jest na żonę.

Faktury tylko i wyłącznie na żonę mogą być, chyba że macie rozszerzoną wspólność małżeńską

[pblo]

Ja bym poszedł do notarisza i wpisal ciebie jako wspokwlasciciela dzialki,poszedl do urzedu zeby zmienili decyzje o warunkach zabudowy na ciebie i zone i to samo zrobil z pozwoleniem na budowe.

U nas jest podobna sytuacja, tyle ze o pozwolenie na budowe juz razem bedziemy sie starac.

[strzelu]

Więc skoro o pozwolenie będziecie starać się razem to już jednak sprawa wygląda o wiele łatwiej. Problem polega na tym, że przepisywanie teraz wszystkiego na nas oboje, albo tylko na nowe nazwisko żony to są spore koszty (np. nowe warunki techniczne w gazowni z odpowiednio wyższą stawką za podłączenie). Tego problemu chcemy uniknąć.

Bardziej jednak chodzi mi o to, czy możemy teraz brać faktury na żonę na jej nowe nazwisko w momencie jak ma jeszcze stary dowód osobisty. Bo to śmierdzi trochę przekrętem, ale jak zmienimy dowód to automatycznie trzeba zmieniać wszystkie papiery, a chcemy to zrobić dopiero za kilka tygodni po podpisaniu umów.

[sSiwy12]

Nie przejmuj sie nazwiskiem. Do czasu ślubu nazwisko własne, po ślubie nazwisko "nowe". Nie ma to znaczenia, bo kobiety tak mają, że nazwisko zmieniają

Przecież innych waznych dokumentów nie zmienia np. świadectwo ukończenia szkoły lub dyplom "magisterski" zawsze bedzie na nazwisko panieńskie - dlatego w Dowodach Osobistych istnieje nazwisko rodowe (panieńskie).

[Byszek]

Nie przejmuj sie nazwiskiem. Do czasu ślubu nazwisko własne, po ślubie nazwisko "nowe". Nie ma to znaczenia, bo kobiety tak mają, że nazwisko zmieniają

Przecież innych waznych dokumentów nie zmienia np. świadectwo ukończenia szkoły lub dyplom "magisterski" zawsze bedzie na nazwisko panieńskie - dlatego w Dowodach Osobistych istnieje nazwisko rodowe (panieńskie).

Dokładnie tak jest. Nie żądam żeby faktury były tylko na "nowe" nazwisko kobiety, byle tylko zgadzała się pisownia bo to różnie te panienki z kasy slyszą i czasami zamiast np Hanna ktoś jest Wanda. To samo dotyczy adresów. Ktoś kto się buduje może mieszkać w innej miejscowości a składając wniosek już mieszka w nowym budynku. Faktury są honorowane i na stary adres i na nowy. Tu nie ma większych problemów.

[strzelu]

Czyli jeszcze raz, gwoli formalności, może upierdliwie się dopytuję, ale chcę mieć pewność. Faktury brać na nowe nazwisko żony, mimo że w dowodzie ma stare bo dowód jeszcze nie zmieniony. I nie powinno być kłopotu.

 

pozdrawiam i dzięki

 

St.

[sSiwy12]

Dokładnie tak

[sSiwy12]

Dokładnie, tak jak piszesz.

Pozdrawiam

[Byszek]

A ja powiem że to jest bez znaczenia Zgodnie z prawem trzeba podawać stan faktyczny. A co by było jak panna młoda powie NIe tam gdzie nie powinna oczywiście żartuję faktury by poszły w błoto.

Obojetnie jakie nazwisko podasz, czy stare czy po męzu. w US też ludzie pracują.