Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz Dom (M31) - historia budowy


Recommended Posts

Tak na dobrą sprawę dziennik ten powinnyśmy zacząć jakieś kilka (kilkanaście) miesięcy temu, gdy powstał pomysł, że się będziemy budować.

Zastanawianie się: czy się mamy budować, gdzie się mamy budować, z czego się mamy budować, za ile się mamy budować, jak duży ma to być dom. Przejrzenie tysięcy (!) projektów - głównie przez Agnieszkę - ale nieraz i ja zostałem zmuszony do tego; te wszystkie czynności należą też do procesu budowy, więc należałoby je umieścić w dzienniku, ale to później.

Najważniejsze, że parę dni temu Aga wreszcie obwieściła - Znalazłam!! Ja ucieszony, kułem żelazo póki gorące i wymusiłem deklarację, że to jest ten ostateczny jedyny, najpiękniejszy, który budujemy. :evil:

Podjęliśmy także decyzję, że zaczynamy budowę na wiosnę, do końca 2008 roku ma być gotowy stan surowy, a na koniec 2009 roku wprowadzamy się. Myślę, że spokojnie ten termin dotrzymamy.

 

Teraz nas czeka zakup projektu (podejrzewam, że przyjdzie w przyszłym tygodniu), przeróbka u architekta, wszelkie mapki, pozwolenia, grodzenie itd, ale mamy na to jakieś pół roku, powinno wystarczyć czasu :)

 

Na razie tyle

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zamówiliśmy projekt.

Przyszło to, niestety, z ciężkim sercem. Może włączyło się światełko ostrzegawcze, że to jednak wysiłek będzie duży i nerwów całe "tony". Dla Agi duży problem stanowi to, że może nam nie starczyć pieniędzy i że będzie trzeba kredyt wziąć (jakieś 150 tys.). I przegadane pół wieczoru, jaką strategię budowania przedsięwziąć, ile kredytu, kiedy mieszkanie sprzedać, kiedy się przeprowadzić do rodziców, ile lat budować. Ja poszedłem spać, a Aga jeszcze parę godzin wertowała strony banków, jaki to kredyt i w jakiej walucie weźmiemy. Rano mi oświadczyła: "Weźmiemy mniej (120 tys) we frankach na 4,5 %, to mniejsze raty będą". Grunt to sobie coś dobrze wytłumaczyć:)

 

Michał

1200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wtorek 4 grudnia przyszedł projekt. I poszło 1750 zł. Od razu zadzwoniłem do gościa który ma nam robić fundamenty, mury, strop i schody, żeby się umówić na spotkanie. W niedzielę jedziemy do niego, "oceni" nasz projekt. Ciekawe:) Wstępnie zadeklarował się z terminem na sierpień 2008 (oczywiście fundamenty zrobi odpowiednio wcześniej), więc powinno starczyć czasu jeszcze dla dachowca. W przyszłym roku dachowiec ma robić więźbę, pełne deskowanie i pokrycie papą. Blachodachówkę zostawimy na 2009 rok.

 

Michał

2950

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę byliśmy z wizytą u murarza, popatrzył na nasz projekt i doszedł do wniosku, że można parę zmian wprowadzić (radosna twórczość?).

Prawdopodobnie zmieniony zostanie strop z Teriva na lany (co da około 10 cm wysokości poddasza), obniżymy prawdopodobnie wysokość kondygnacji na parterze z 2,70 na 2,60, co da następne 10 cm, i podniesiemy ściankę kolankową o jeden pustak, co da następne 22 cm. Razem wyjdzie jakieś 40 cm więcej bez istotnej zmiany bryły budynku.

Mury: zamiast gazobetonu będą pustaki U-220 (ceramika to ceramika), w sumie jakieś 10 zł więcej na metrze, a pewność, że wody nie będzie ciągnąć jest.

Na poddaszu zamiast obicia z płyt G-K będą lane sklepienia, nie mam do tego przekonania, ale wielu mądrych ludzi podpowiada, że jest to lepsze od płyt (nie pęka przede wszystkim).

 

Oddaliśmy projekt do architekta, ma zrobić adaptację, bez garażu, z oknami i drzwiami dodatkowymi w ścianie "pogarażowej", zmiana schodów (niższa kondygnacja, brak wejścia do pomieszczenia nad garażem, i obniżenie schodów - kto projektuje schodki po 18 cm!).

 

Ja załatwiam powoli papierki:

- wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowani przestrzennego (50)

- wniosek o przyłączenie działki do sieci wod-kan (0)

- wniosek o przyłączenie do sieci elektr. (0)

- mapkę do celów projektowych (ok 600 zł)

 

Na razie tyle

Michał :roll:

3000

 

P.S. Wniosek o przyłączenie do sieci wod.-kan. dopiero po zrobieniu mapki do celów geodezyjnych. Mapka najwcześniej pod koniec roku, ewentualnie na początku następnego. Na szczęście do warunków przyłączenia do sieci elektrycznej wystarczy szkic sytuacyjny, na wyrysie.

Dobrze, że papierki zaczęliśmy wcześniej załatwiać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem w Zakładzie Energetycznym załatwiać warunki przyłączenia do sieci energetycznej. Do wniosku musiałem "dostarczyć" numery słupów i stacji trafo (dla terenów wiejskich są u nas takie wymagania). Dostarczyłem (zadzwoniłem) i czekam na decyzję. Pan w ZE doradził by nie brać zabezpieczeń 13 kW tylko 12 kW, bo są tam te same bezpieczniki a płaci się 150 zł mniej. Ogólnie (decyzja nic nie kosztuje) przyłączenie będzie kosztowało jakieś 1900 zł, dodatkowo koszty projektu (jakieś 600 zł) i ewentualnie skrzynki (nie wiem dokładnie ile). Czas wykonania do 90 dni, w praktyce mniej ale w przypadku trudności mają furtkę żeby później zrobić.

Między świętami mam podejść żeby zapytać się czy decyzja już jest.

 

Wieczorem murarz.

Dostałem kosztorys wykonania murarki. Całość wyszła 17 tysięcy złotych netto. W zakres kosztorysu wchodzi (sama robocizna): wykonanie fundamentów, mury konstrukcyjne, strop nad parterem, schody wewnętrzne i kominy do momentu przejścia przez dach.

Ceny jednostkowe:

- fundamenty 30-35 zł m2 (jeśli będą problemy, woda, cena wzrośnie do 40 zł za m2),

- mury 25 zł/m2,

- strop jakieś 42-45 zł,

- schody 600 zł,

oczywiście wszystko ceny netto.

 

W zakres kosztorysu nie wchodzą:

- kominy powyżej dachu (wykonane z klinkieru, cena za robociznę to jakieś 1 zł za cegłę, wychodzi jakieś 300 cegieł na komin x 3 kominy to razem jakieś 1000 zł),

- filary z przodu budynku i schody zewnętrzne do domu (razem jakieś 1000 zł),

- taras z tyłu budynku (będzie wyceniony jak określimy jakiej wielkości ma być).

 

Czyli ogólnie murarka powinna wyjść jakieś 20 tysięcy netto, i tak się spodziewałem.

 

 

Teraz materiały

 

Wyliczyłem, że na ściany konstrukcyjne wyjdzie jakieś 4500 szt pustaka U-220, dodatkowo na kominy i działówki około 2000 szt cegły pełnej. Pustak ostatnio w dobrej cenie ale ceny zaczęły powoli rosnąć, więc kupimy jeszcze w tym roku, a cegła cena jak było koło 1 zł tak jest do tej pory.

Na strop materiał (stal, cement, piasek) wyjdzie około 5 tysięcy złotych.

 

To tyle wyliczenia. Dziś odbiór wyrysu i wypisu z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mam nadzieję że będzie).

 

Michał

 

PS Acha, sklepień nad piętrem nie będzie, za nisko tam jest i za dużo zabrałyby "powierzchni do życia", więc da się podwójne płyty G-K i nie powinno mocno trzaskać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem wypis i wyrys i ... konsternacja, co jest przecież nasza działka ma inny kształt i sąsiadów mniej jakoś:) No nic sprawdzimy jak nam geodeci wymierzą dokładnie. W sumie dla nas lepiej, bo działka byłaby większa, ale lepiej nie cieszyć się za wczasu:)

 

Michał

 

Galeria

 

http://picasaweb.google.com/m.anyszewski/NaszDom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zakupiliśmy pustaki, bo to co się dzieje w hurtowniach z ceramikąbudowlaną to tragedia. Codziennie drożeją, wprawdzie na razie po kilka (-naście) groszy, ale za parę tygodni czy miesięcy może to być już złotówka czy dwie drożej na sztuce, na całości to 3-4 tysiące. Kupiliśmy 4200 pustaka U-220 i 2000 cegły pełnej. Przydałoby się kupić jeszcze stal (tak tania nie była od roku) i cement (zdrożeje na pewno kilkanaście procent), ale nie ma gdzie tego przechowywać.

 

Po świętach (27-28 grudnia) odbieram mapkę do celów projektowych od geodety i warunki przyłączenia do sieci elektroenergetycznej. Składam zaraz podanie o warunki przyłączenia do sieci wodnej.

 

Michał

14070

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Między świętami otrzymaliśmy pocztą decyzję o warunkach przyłączenia do sieci energetycznej (następne z głowy). Z papierków czekamy na mapkę do celów projektowych, która powinna być dzisiaj albo jutro - ogólnie do końca tego tygodnia. Później warunki wodne (do połowy stycznia powinny być) i zmiana projektu do legalizacji :p

Pustaki zakupione teraz czekam jeszcze na fakturę na cegłę pełną. Miała być między świętami ale niestety dopiero po Nowym roku mi wystawią. 2000 szt cegły pełnej klasy 150, lepiej lepszą, mimo że droższa. Dom się buduje raz na całe życie (w każdym razie my), więc musi być porządnie zrobione.

Dziś dzwoniłem do dachowca (ojciec koleżanki), mam mu dać projekt ma przepatrzeć i dać znać co będzie potrzebne i ile to będzie kosztować. Myślę, że będzie ok. Ma się tak ustawić żeby wejść gdzieś koło września/października.

 

Na razie tyle

Michał :)

 

P.S. Najlepsze życzenia mi żonka moja złożyła: " Żebyś ten dom ładny pobudował" - wrrrr :) Ot kobiety :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mężuś zachęcał mnie do pisania na Forum ale jakoś tak nie wiedziałam jak sie do tego zabrać. Dziś pierwsza próba:)więc...

Postanowiliśmy z Michałem że jednak postawimy domek z garażem i do tego poszerzonym-wyjdzie gdzieś tak na samochód i 3 rowery. Planowaliśmy domek bez garażu ze względu na finanse, ale trudno... najwyżej braknie mi na wykończenie góry:(

Zastanawiam się tez czy nie da rady wsadzić kotłowni za garażem? Zobaczymy;)

Jutro Michał odbiera mapke do celów projektów i działamy dalej. W zasadzie on :oops: - bo to przecie budowlaniec:)

 

Agnieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papierki

 

Może najpierw w kwestii najkrótszej - papierki. Jak na razie nic nie można załatwić ponieważ nie mam cały czas mapki do celów projektowych, to już miesiąc czasu. Podobno jakichś baz nie było w Starostwie, a teraz trzeba pogonić Panią żeby łaskawie zrobiła. Ale podobno "już" w poniedziałek ma być na 100 %.

 

Materiały

 

Zakupiliśmy cegłę pełna i stal. Powoli materiały drożeją, niestety. Ale cegła i stal po starej cenie. Zakupione:

Cegła pełna - 2100 szt; cena netto 0,91 zł/szt

Pręt żebrowany fi 12 - 1,430 tony; cena netto 1467 zł/tonę

Pręt gładki fi 6 - 0,25 tony; cena netto 1530 zł/tonę.

 

Na samych pustakach zamówionych w zeszłym roku już jesteśmy do przodu jakieś 2500 zł - tak podrożały. Zakupy pozostałych materiałów odkładamy na wiosnę.

 

Michał

(17370)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kredyt

 

W tym tygodniu mieliśmy małą wędrówkę po Bankach. Jakie mamy oczekiwania:

- Kwota Kredytu - 150 tysięcy;

- Okres kredytowania - 25 -30 lat;

- Raty - równe lub malejące (lepiej malejące, ale tylko we frankach);

- Waluta - franki lub złotówki;

- Rozliczanie - budowa systemem gospodarczym - więc wszystko rozliczane na podstawie kosztorysu, harmonogramu i inspekcji na budowie;

 

Teraz po kolei, co nam zaoferowały banki:

 

Pekao SA

- Można brać tylko w złotówkach - minus

- Oprocentowanie na tą chwilę dosyć atrakcyjne (6,16 w pierwszym roku, 6,44 w latach następnych) - plus

- Możliwość wcześniejszej spłaty kredytu - 15 % wartości kredytu rocznie- bez żadnych dodatkowych kosztów - plus;

- Okres karencji - około 18 miesięcy - neutralne;

- Rozliczenie - systemem gospodarczym z inspekcjami na budowie - plus;

- Dodatkowe opłaty: prowizja banku, koszt inspekcji na budowie, ubezpieczenie itd. - nie ma pełnych informacji.

 

PKO BP

- Można brać w złotówkach i frankach - plus;

- Oprocentowanie (po przeanalizowaniu ofert wszystkich banków) dosyć wysokie - minus;

- Możliwość wcześniejszej spłaty - ;

- Okres karencji- do 2 lat - neutralne;

- Rozliczenie - systemem gospodarczym z inspekcjami na budowie - plus;

- Dodatkowe opłaty: ;

 

BGŻ

- Można w złotówkach i frankach - plus;

- Oprocentowanie bardzo wysokie (7,19) - minus;

- Możliwość wcześniejszej spłaty - ;

- Okres karencji - do dwóch lat - neutralne;

- Rozliczenie - system gospodarczy z inspekcjami - plus;

- Dodatkowe opłaty - sporo - minus;

ODPADA W PRZEDBIEGACH. TEORETYCZNIE MOŻNA NEGOCJOWAć OPROCENTOWANIE I PROWIZJE ALE POPRZECZKA USTAWIONA ZDECYDOWANIE ZA WYSOKO!

 

KREDYT BANK

- Waluta - złotówki lub franki - plus;

- Oprocentowanie - atrakcyjne - jeden z tańszych banków - plus;

- Możliwość wcześniejszej spłaty (pisze się podanie do banku o spłatę zasadniczej kwoty kredytu) - plus;

- Rozliczenie - system gospodarczy - ale połowę kwoty kredytu trzeba udokumentować fakturami - minus;

- Dodatkowe opłaty - dużo (sam rzeczoznawca jakieś 800 zł), wprawdzie można swojego załatwić ale i tak wychodzi dużo - minus

- Pełna kwota kredytu jest wypłacana w momencie podpisania umowy - duży plus;

NASTĘPNY BANK KTÓRY ODPADŁ W PRZEDBIEGACH. ROZLICZENIE TOTALNIE NAM NIE ODPOWIADA.

 

MILLENIUM

- Waluta - złotówki lub franki - plus;

- Oprocentowanie - dosyć atrakcyjne - plus;

- Możliwość wcześniejszej spłaty - plus;

- Rozliczenie - system gospodarczy - plus;

- Dodatkowe opłaty ;

- Ogólnie niemiłe wrażenie z tego banku ( najpierw Pani - bardzo miłe). Facet był ogólnie nieprzychylnie nastawiony do klienta, chyba za mało bierzemy. I sprawiał wrażenie jakoś nie za bardzo zorientowanego.

Ale nie mamy się lubić tylko interesy robić, więc do analizy.

 

ING-BSK

 

Byłem w placówce u nas w mieście. Troszkę nie zorientowani ludzie do końca, ale przyznawali się do tego i umówili mnie z doradcą d/s kredytów hipotecznych. Z symulacji wychodziły dosyć dobre warunku kredytu i co najważniejsze wcześniejsza spłata bez kosztów dodatkowych w dodowlnym momencie (oczywiście wyliczone raty są minimum). Niewiele opłat dodatkowych, ale kosztem troszkę wyższego oprocentowania (PLN - 6,99 %).

Doradca hipoteczny zadzwonił wczoraj i umówił się na następny telefon w przyszłym tygodniu. Ma przyjechać do Łowicza i tutaj "doradzać". Pozytywne wrażenie. Ale i tutaj uwaga jak przy Millenium :)

 

INNE

 

Dzisiaj jadę do doradcy GE MONEY. Zobaczymy co przedstawi:)

 

Na razie tyle

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj spotkałem się z doradcą kredytowym, zresztą znajomy, który zrobił mi symulacje w kilku bankach. Ma w ofercie 5 banków ale pozostałe były nie do przyjęcia, wysokie oprocentowanie. Oto wyniki:

 

MILLENIUM

- Waluta - złotówki lub franki - plus;

- Oprocentowanie - dosyć atrakcyjne (CHF - 3,96 %; PLN - 6,68 %) - plus;

- Możliwość wcześniejszej spłaty - tak ale dopiero po 5 latach, wcześniej tak ale jest opłata, aczkolwiek jak mi doradził kolega można wpłacać raty na kapitał co spowoduje po kilku latach faktyczną wczesniejszą spłatę kredytu, nie bardzo to rozumiem, ot musi żonka pogrzebać w necie:) - neutralnie;

- Rozliczenie - system gospodarczy - plus;

- Dodatkowe opłaty - prowizja od 0,5 do 1 %, Ubezpieczenie na życie z cesją;

- Wycena - brak opłaty - plus;

- Przewalutowanie darmowe;

Ogólnie niezła oferta, przy naszym kredycie na 25 lat były to raty:

25 lat CHF równe raty - 823,72

25 lat PLN równe raty - 1029,75

25 lat CHF malejące - pierwsza 1039,44

25 lat PLN malejące - pierwsza 1335,00

 

GE MONEY

- Waluta - złotówki lub franki - plus;

- Oprocentowanie - niskie (CHF - %; PLN - %) - plus;

- Możliwość wcześniejszej spłaty - tak jak w Millenium - neutralnie;

- Rozliczenie - system gospodarczy - plus;

- Dodatkowe opłaty - prowizja od 0,5 do 1 %, Ubezpieczenie na życie z cesją;

- Wycena - brak opłaty - plus;

- Przewalutowanie darmowe;

Przy naszym kredycie na 25 lat były to raty:

 

 

Jeszcze czeka nas ING i będzie pełny obraz sytuacji.

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że w pierwotnej wersji zamierzaliśmy budować dom bez garażu niniejszym informuję, że garaż jednak będzie. Można powiedzieć, że jest kilka spraw które ciążą nam w tym domku i są tematem nie kończących się dyskusji:

 

1. Garaż - czy (to już roztrzygnięte) i jaki ma być - Chodzi o kwestię tzw stryszku nad garażem i wysunięcia go (lub nie) przed dom. Wysunięcie to ma na celu zmieszczenie kotłowni w garażu. Doszlismy jednak dzisiaj do wniosku (na jak długo :) że przesunięcia jednak nie będzie i garaż zostaje jak był. Ufff!!! Będzie on zimnym garażem, bez ocieplenia.

 

2. Kotłownia - problem kotłowni to problem paliwa jakie będzie wykorzystywane do ogrzewania domu. My zamierzamy wstawić kocioł na Eko groszek z podajnikiem. Co się z tym wiąże? Pył który może się wydostawać z kotłowni i poprzez korytarzyk rozchodzić się na dom. Zamierzaliśmy więc przenieść kotłownię na tył garażu, poprzez wydłużenie lub przesunięcie go do przodu) - patrz akapit wyżej. Na szczęście wymyśliliśmy nową koncepcję, jakże prostą, że wejście do kotłowni będzie przez garaż. Drzwi z kotłowni na korytarzyk łączący dom z garażem nie będzie, a na tej ścianie stanie kocioł. Drzwi do kotłowni bedą w miejscu w którym stoi w tym momencie kocioł. Ogólnie dom będzie podzielony na część brudną (Garaż, stryszek i kotłownia) i czystą (Pozostałe pomieszczenia). Najprostsze rozwiązania są najlepsze:).

 

3. Sklepienia nad piętrem. Bardzo dużo osób mówi mi, że lepsze są sklepienia wylewane zamiast ścian i sufitów z płyt G-K. Nie pękają, są "bezpieczniejsze" (jak dach odrfunie zostaje sklepienie :p). Tyle tylko, że zabierają kilka centymetrów nie za wysokiego przecież poddasza. Jest to temat do przemyślenia. ja jestem za gipsówkami (da się podwójnie), ale mam silną opozycję :). Chyba trzeba będzie zastosować siłowe rozwiązanie... :p.

 

4. Stropy nad parterem. Na pewno będą wylewane zamiast jak teraz Teriva (bedą niższe około 7-8 cm). Z tym wiąże się w jakiej technologii, ja preferuję monolit (płyta na całości budynku), pięknie zepnie cały budynek. Ale mam znów opozycję (na rzecz belek - tzw strop łowicki :). Belki co jakiś czas i między nimi cieniutka warstwa betonu z siatką z drutu fi 6. Ale nasz strop ma mieć 6,6 rozpiętości w osiach, to bardzo dużo, musi być mocny. wolę zapłacić więcej za stal i mieć święty spokój niż martwić, że kiedyś mi popęka. Ot czeka mnie walka :).

 

Są jeszcze inne problemy ale to już przy innej okazji. Ogólnie budowa domu to ciekawe doświadczenie, dużo nerwów itd ale jaki później efekt... :))

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i garażu przy domu raczej nie będzie :evil:

Ustaliliśmy, że nasza działka najprawdopodobniej ma szerokość 20 m:( i garaż nie wejdzie. Opracowaliśmy plan awaryjny, który zakłada, że postawimy garaż przy ulicy, w linii ogrodzenia (będzie cofnięte na pewnym odcinku). Dzięki temu rozwiązaniu będzie wygodnie no i nie będziemy musieli praktycznie odśnieżać drogi przejazdowej do garażu. Zastanwiam się tylko czy to będzie dobrze wyglądało? A wy jak oceniacie taką koncepcję?

 

 

Zdołowana inwestorka

Agnieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie jest!!

I okazało się, że działka ma jednak 20 m szerokości, a nie 22 jak zostaliśmy poinformowani :) W sumie kupiliśmy projekt pod 22:) Ale poradzimy sobie.

Garaż, jak napisała żoneczka, będzie stał na początku działki, z krótkim podjazdem. Od domu wprawdzie będzie oddalony jakieś 10-15 metrów, ale jakoś się to przeżyje. Dom będzie wolno stojący, z jedną ścianą bez otworów (tylko luksfery).

Do kotłowni wchodzimy przez korytarzyk pod schodami, tak jak jest w oryginalnym projekcie. Ot i cała filozofia.

 

Acha, na mapkę czekałem miesiąc czasu (!), i zapłaciłem za nią 550 zł. Dostaliśmy 4 egzemplarze

Jak się jutro wyrobię to muszę do gminy złożyć wniosek o warunki wodne. Znów ze dwa tygodnie czekania. :) Ot proza życia :p

 

Michał

17920

 

Varia:

- Giełda powoli odbija.

- Jutro Choinka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Z tą naszą budową to prawie jak w mojej firmie, wszystko się zmienia kilka razy dziennie:))

 

1. Działkę będziemy mieć prawdopodobnie większą (25,5 m szerokości), ale dopiero za trzy miesiące, więc i pozwolenie i kredyt będzie odpowiednio później.

 

2. Co wynika z pierwszego to to, że garaż będzie przy domu. Tak jak jest w oryginalnym projekcie, dwustanowiskowy, z dużym strychem na górze. W końcu chałupinkę buduje się raz na całe życie:)

 

3. Kredyt weźmiemy prawdopodobnie przez Murator Kredyty. Super warunki, i bardzo przyjemna obsługa. Naprawdę polecam.

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grodzić będziemy prawdopodobnie już po wytyczeniu przez geodetę nowej działki. Ale już zakupiłem materiał na słupki. 50 słupków po 2,2 m, 30 zł sztukę, powinno od biedy starczyć, jak nie to się dokupi kilka, i tak muszę pustakó dokupić.

Słupki będą wyniesione sporo nad teren, bo będzie nawiezione sporo ziemi (jakieś 40 cm).

 

Michał

19420

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Mamy juz ogrodzenie:) jest betonowe 3-płytowe(oczywiście z frontu będzie inne-póki co jest tam siatka i prowizoryczna brama wjazdowa) -za 66 przęseł 3 płytowych, sześć 4-płytowych i 3 pięciopłytowe zapłailiśmy razem z montazem 7850 zł. Dużo, ale ogrodzenie działki 26x80 musi kosztować. Gdy się zmoblizuję wkleję zdjęcia. Z częsci tych płyt powstało pomiesczenie gospodarcze, które musimy zadaszyć. Pojawił się też drewniany kibelek. Murarz wchodzi z fundamentami na początku czerwca:) A zatem... odliczamy :wink:

 

Projekt nareszcie oddany do architekta, ma być gotowy ze zmianami na koniec przyszłego tygodnia (ok. 17 maja). Później pozwolenie, zgłoszenie u archeologa (może odkopią jakąś mumię !! :>

 

Projekt na przyłącze energetyczne będzie w środę 9 maja. Później ok 2 miesięcy czekanie na przyłączenie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...