Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

REMONTUJEMY DREWNIANE DOMY


Recommended Posts

Matko dyrektorko nie załamuj sie tak toć na podkarpaciu drewno nie takie drogie może wystarczy na ten wymarzony parkan tylko za bardzo się nie spiesz z tymi remontami bo fachowcy wyczują i z ręki ci wyciągną 2X tyle kasy ile normalnie wyciągają.

Grunt to stoicki spokój, precyzja i konsekwencja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 343
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

O Matko :o Jest odwrotnie :wink:

 

Jak się dzisiaj zdecydujesz na drewniane okna za wszelką cenę - to masz permanentny remont, bo na resztę kasy nie starczy i trza będzie różne rzeczy odkładać na później do zrobienia :roll: Jak dziś zrobisz plastiki, to je najwyżej wymienisz za 10-15 lat - jak i tak będzie pora na remont :wink:

 

Myślisz, że ludzie, którzy budowali ten dom, przejmowali się stylistyką :o ? Raczej nie - to wymysł ostatnich paru lat... Jeszcze ze sto lat temu nikt się nie przejmował tym, czy to będzie "stylistycznie" pasowało, tylko czy lepiej wyglądają stare zdezelowane okna, czy nowe "nowoczesne" i w dobrym stanie :wink: Dawaj plastiki - jak Cię będzie stać, to wymienisz, jak nie to będziesz miała plastiki - nie Ty pierwsza i nie ostatnia - a mieszkać trzeba :-?

Też bym wolała mieć okna na zgodne z oryginalnymi - ale... kaska :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówcie mi tak jeszcze :D

 

ja mam tak że skoro zakochałam się w tym domu to chciałabym żeby po remoncie to był dalej "ten dom"

 

z drugiej strony wiem że gdybym ja go nie kupiła to jakiś miejscowy byzmesmen otynkowałby go na morelowo a wszystkie drewniane balustradki wymieniłby na metalowe :evil: widziałam już wiele takich domów :-?

 

oj wzięło mnie na smutki chyba :oops:

ale wykluły mi się krokusy (zapomniałam zdjąć donicę z tarasu :oops: )przyświeciło im słoneczko od południa i lada dzień zakwitną :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja własnie dowiedziałam sie od meża, ze plotu nie bedzie bo pieniędzy brak ... w sumie nie chcielismy ogradzać calej działki, bo lubię te przestrzeń, ktora mi daje, ale od ulicy wymarzyłam sobie sliczne dębowe sztachetki ... no i szlag trafił sztachetki :evil:

 

ale okna wymieniłam na nowe, piekne drewniane ... nie moglam patrzec na stare, z ktorych szyby wylatywały..a plastikow za zadne skarby nie chciałam. ale fakt kasy poszło duzo ... z tym, że moja chatka malenka, a Twoja matko_dyrektorko to jak juz uzgodniliśmy to prawie jak hotelik zdrojowy ... więc tych okien masz zatrzęsienie. wiesz teraz są i ładne plastiki, ciemne... powolutku, stworzysz piekny dom. chyba każdy z nas na to liczy :) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dyrektorko wiem, że kasy zawsze za mało, ale... poszedłbym śladem Gagaty.

 

Byłem dziś na działce. Na szczęście nic niepokojącego nie zauważyłem.

Być może ta kradzież to wypadek przy pracy ;)

 

Stolarz wymierzył mi okna (3 duże i 2 małe + okiennice), w niedziele da znać ile.

 

A to zobaczyłem stojąc przy domku.

 

http://www.mark0wy.webpark.pl/aq1.jpg

http://www.mark0wy.webpark.pl/aq2.jpg

 

Pozdrawiam

Mark0wy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark0wy, mam podobnie. Na podwórku był jeleń, jenot, w oborze chyba kuna, sarenki przed domem, a łosie i dziki na sąsiednim polu. Tylko u mnie pagórkowato.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczynam się bać :-?

boję się że spieprzę ten dom

moje szczęście zostawiło mi wszelkie decyzje dotyczące remontu,

ja chcę doprowadzić dom do wyglądu sprzed powiedzmy 50 lat

ale okna cholera musiały być plastikowe (bo inaczej kasy by brakło na ocieplenie i elewację)

chciałam drewniany parkan a pewnie skończy się na siatce :-?

 

boję się że na wskutek finansowych kompromisów stworzę potworka :(

wiem, z czasem można wszystko zmienić , ale czy w ciągłym remoncie (nie łudzę sie że on kiedykolwiek się skończy) będę miała energię na wymianę okien , czy co tam jeszcze będzie do wymiany ??

 

mam nadzieję że to tylko pozimowe zmęczenie :roll:

 

A ja musiałam wstawić plastiki - i w domku i w stodole. :-?

Zależało nam na dużych oknach, bo pokoje są niewielkie i duże okna dają poczucie przestrzeni. Drewniane kosztowałyby majatek. Wstawiliśmy plastiki, używane, ale w bardzo dobrym stanie. Może kiedyś wymienimy, jak nas będzie stać. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocham drewniane domy. Jak budowaliśmy domek dla gości, to postawiliśmy mur z cegieł, bo mieliśmy swoje cegły. Ale był taki brzydki, że... obłożyliśmy go drewnem. :D

I teraz wygląda tak:

 

http://images21.fotosik.pl/166/9c45134b2332b92em.jpg

 

A bliżej jest tak:

 

http://images20.fotosik.pl/220/31d1c4eec764bd1em.jpg

 

Ale gdzie nam do balkonu matki dyrektorki... Chyba kiedyś każę sobie identyczny zrobić. W swoim domu. Jak już go ocieplę i zrobię na nim imitację muru pruskiego wg metody Gagaty. Wtedy taki balkon będzie pięknie pasował. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też juz plastikowe okna mam wstawione (w dodatku ten nieszczęsny złoty dąb :-? , ale nie będę go sobie obrzydzać :wink: )

natomiast balkonik jest w strasznym stanie :( teraz barierka jest dla bezpieczeństwa przybita dechą ,ale mam już stolarza artystę który podejmie się rekonstrukcji ,tylko na razie wolę nie myśleć ile mnie to będzie kosztować :-?

z utęsknieniem czekam na wiosnę i jakiś ruch w remoncie bo pomimo ostatnich planów nawet wylewek nie udało się zrobić :(

 

dompodsosnami twój domek gościnny jest zupełnie drewniany :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twój domek gościnny jest zupełnie drewniany

 

Cieszę się, że tak piszesz, bo w roli nieotynkowanego murowańca wuglądał naprawdę paskudnie. :D

Też czekam na wiosnę, żeby pójść z pędzlem i położyć na nim nową warstwę impregnatu po zimie. No i na rabatki czas. :roll:

Jak Twój balkon chłopu pokazałam, to tylko jęknął z boleści i zazdrości. :D

Jak powiedziałam, że chcę taki sam, też jęknął. :o

Nie wiem, dlaczego. :o :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ...z utęsknieniem czekam na wiosnę ...

 

No to nie masz na co czekać bo ona już jest! Wystarczy rozejrzeć się do koła :D . Pozdrawiam.

 

czekam na wyższe temperatury i dłuższy dzień

tak cobym mogła zabrać potomstwo i coś sobie tam dłubać

teraz jak kończę pracę o trzeciej , doturlam się do domu o czwartej i nawet gdybym pojechała do domku z dziećmi to one zaraz marudzą (znaczy młodsze bo starszego można do roboty zaprząc :p ) i zaraz robi się ciemno i zimno i muszę wracać do domu dać dzieciom jakiś obiad bo nie wiem dlaczego chińskich zupek nie chcą :o :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli ścisałości - moje okna drewniane nie kosztowały żadnego majątku. Kosztowały mnie mniej niz plastiki

To ( w dzisiejszych czasach) kwestia samozaparcia i nieodwołalnej decyzji.

 

I też są bardzo duże (prawda DPS-iu?)

 

Widać to chyba zresztą na moich fotkach w albumie.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli ścisałości - moje okna drewniane nie kosztowały żadnego majątku. Kosztowały mnie mniej niz plastiki

To ( w dzisiejszych czasach) kwestia samozaparcia i nieodwołalnej decyzji.

 

I też są bardzo duże (prawda DPS-iu?)

 

Widać to chyba zresztą na moich fotkach w albumie.

 

Pozdrawiam :)

To prawda, duże. Widziałam na żywo.

Ale - w czasie kiedy kupowałam okna do domku (używane plastiki) jeszcze nie miałam dostępu do netu. O allegro nie było mowy. :roll:

A te - były w sąsiedniej wsi, z dowozem na podwórko. No więc są... :-?

E, trudno. Nie są takie najgorsze na świecie, przynajmniej duże. Marzy mi się dorobienie do nich kiedyś szprosów. Chyba udam się do Gagaty po opisy tego procesu. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się wszystko.

Ale TERAZ MOŻNA. Tylko trzeba się UPRZEĆ. :D

Czasem jak osioł albo inny zwierz :o

 

Generalnie chodzi mi o to aby plastiku wkoło nas było jak najmniej...

 

Co do szprosków w plastikach to zupelnie inna technologia. Chyba byś musiała kupic gotowe (firmy od okien robią takie, w różnym przekroju i kolorach) i potem chyba wklejać - inaczej nie widzę.

Ale powiem Ci - WARTO na pewno. Okno od razu nabiera innego charakteru!

 

Zresztą - kogo ja przekonuję...... :roll: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...