REMONTUJEMY DREWNIANE DOMY

[OK]

Pewnie, że tak. Prędzej tam będzie chłodno właśnie latem, jak nie palisz, niż zimą. Tak myślę

[matka dyrektorka]

monsz wrócił ale mało komunikatywny mówi że wysokość w domu 3,20 a mi sie zdaje że ciut więcej.

[OK]

A czemuż to monsz mało komunikatywny Język mu się plącze?

 

3,20 to duuużo. U mnie jest 2,65 - tylko 15 cm więcej nad standard lat '70, a mi się wydaje, że tak wysoko - chyba przyzwyczajenie takie, że wszystko co wyższe, to już się dużo wyższe wydaje

[matka dyrektorka]

plączą mu się różne części ciała i nóżki i język i rozumek

ja wiem że wysoko ale przestrzeń jest a jako że pomieszczenia koło dwudziestu paru metrów (jedno 30) to jak się obniży to się plaskate zrobią

w jednym z moich poprzednich mieszkań miałam jeszcze wyżej

i wcale mi nie było za wysoko

[OK]

Mi też to nie przeszkadza - im wyżej tym lepiej

A to że wysoko, to jeszcze nie powód, żeby obniżać. Żaden

[matka dyrektorka]

no właśnie

a kiedy na imprezie więcej człowieków na raz zapali papierosa ? będzie się miało gdzie rozchodzić

[OK]

No wiesz To nie wywalasz na dwór z papierosem

Całkiem trendy nie jesteś

[matka dyrektorka]

teraz wywalam jak dzieci są (albo wywalam dzieci )

a w nowym liczę na przestrzeń

a nie trendy i de mode i co tam jeszcze jestem z pewnością

i jakoś mi tak z tym dobrze

[tomek1950]

To znaczy, że ja jestem trendy. Wychodzę na zewnątrz.

[OK]

A ja tylko przy dzieciach nie palę, a ponieważ swoich nie mam, to.... Też nie jestem trendy

Jak kupiłam mieszkanko i w gronie znajomych opowiadałam o nim, padło pytanie o balkon/taras itd. - koleżanka za mnie odpowiedziała w te słowa:

"Jej nie potrzebny - ona w domu pali"

Rozwalił mnie zupełnie ten argument za brakiem balkonu

[matka dyrektorka]

To znaczy, że ja jestem trendy. Wychodzę na zewnątrz.

nie jesteś trendy bo palisz

jakoś mi się to wychodzenie na zewnątrz skojarzyło z uczeniem psa czystości

co do wełny to decyzja podjęta -nie będzie! (jeszcze tylko chłopakom powiedzieć )

[OK]

To znaczy, że ja jestem trendy. Wychodzę na zewnątrz.

nie jesteś trendy bo palisz

jakoś mi się to wychodzenie na zewnątrz skojarzyło z uczeniem psa czystości

co do wełny to decyzja podjęta -nie będzie! (jeszcze tylko chłopakom powiedzieć )

 

Może im napisz Tylko dużymi drukowanymi literami

[matka dyrektorka]

do nich tylko rysunki techniczne i cyferki trafiają

[OK]

To tak: pismem technicznym (są szablony dla niewprawnych ):

ZERO WEŁNY

[matka dyrektorka]

dam radę bez tego

mam na nich haka

[OK]

Ja nie wątpię, że dasz se radę

[matka dyrektorka]

dałam se radę

będziesz miała jak chcesz tylko nie do mnie z żalami

rób co uwazasz tylko uważaj co robisz

to cytaty z panów moich

moje kochane 3/4 stanęło za mną murem

[OK]

Gratulacje Wiedziałam, że Ci się uda

Ja tam w razie czego wolę mieć pretensje do siebie, że się uparłam, niż do kogoś, że mnie przekonał

Zapraszam do mnie - jakaś wódka się znalazła

[matka dyrektorka]

ja już u Ciebie walnęłam

[OK]

He, dobrze, że lodówka chociaż działa