Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

 

Muszę zamontować takie ringi w kuchni do wieszania jakiś tam maneli nad blatem i jako, że kafelki (płytki) mam nowe to boję się coś skopać. Jakie wiertła stosuje się do wiercenia w płytkach otworów po kołki? Czy takie same jak do ściany betonowej czy może jakieś specjalne. Pod kafelkami jest cegła.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/92165-jakie-wiert%C5%82a-stosuj%C4%99-si%C4%99-do-wiercenia-w-p%C5%82ytkach/
Udostępnij na innych stronach

Gość JACKIE P
do wiercenia w płytkach możesz zastosowac wiertła widiowe /końcówka ze spiekiem ceramicznym/. Do wiercenia niewielkich otworów - o niewielkiej średnicy /np 5-6 mm/ zastosuj wiertła jakiejś renomowanej firmy np Bosch, gdyż mają bardzo dobre ostrza /węglik/ i łatwo nawiercają otwór nie ślizgając się po glazurze. U mnie Bosch się sprawdził, w przeciwieństwie np do Topexa itp. Fakt, że są droższe, ale warto.
Witam.

 

Muszę zamontować takie ringi w kuchni do wieszania jakiś tam maneli nad blatem i jako, że kafelki (płytki) mam nowe to boję się coś skopać. Jakie wiertła stosuje się do wiercenia w płytkach otworów po kołki? Czy takie same jak do ściany betonowej czy może jakieś specjalne. Pod kafelkami jest cegła.

 

pozdr

 

jak kafle twarde / IV lub V klasa twardości / - dobra widia , bez udaru , małe obroty i dużo wody do chłodzenia wiertła .

Ja tak w gresie wierciłem - ciężko było ale generalnie sukces :lol:

Witam,

 

Dodatkowo przed wykonaniem otworów polecam w miejscu wiercenia przykleić taśmę szarą (lub nawet przezroczystą) na krzyż (X). Minimalizuje to odpryski płytki podczas wiercenia.

 

Pozdrawiam

Gość JACKIE P
nawet w b. twardych płytkach nie ma problemu z nawiercaniem otworów - po prostu potrzebne bardzo dobre ostre wiertło, ale bez przesady z tym chłodzeniem - nikt nie wierci w granitowym bloku. Wiercąc otwory pod kołki rozporowe w płytkach należy zacząć od wiercenia małą średnicą np dla otworu 8 mm zacząć wiercić wiertłem 4-5 mm aby potem rozwiercić do 8 mm. Przy delikatnym wierceniu nie potrzeba wody, żadnego chłodzenia. Odprysków też praktycznie nie ma. Chyba, że przyciśniesz "na chama" wiertarkę, to odpryski polecą, że ho ho.

a co sądzicie o tych wiertłach? ktos używał ich? uważam, że jak cos jest do wszystkiego to jest ... :wink:

 

http://www.allegro.pl/item276465183_bosch_wiertla_wielozadaniowe_beton_metal_drewno_.html

 

ale to bosch więc nie moze być jakis bubel

 

pozdr

Oczywiście, naturalnie, WSZYSCY macie rację, ale...

SĄ takie specjalne wiertła z końcówką widiową OSTRZONĄ NA "OSTRO".

Normalne widiówki są ostrzone z "ujemnym" kątem natarcia. Tak, żeby materiał miażdżyły a nie skrawały.

TE SKRAWAJĄ!

Wyraźnie też są opisane - "uniwersalne, wiercić BEZ udaru". Biorą jak leci - kamień, cegłę, metal...

(zazwyczaj wiertło jest okrągłe, ale ta część, co w wiertarkę wchodzi to jest sześciokątna.)

Nie wiercić zbyt szybko. Spokojne obroty, bez wody. Dociskać z czuciem.

 

Mają wadę! Dobre, markowe (innych naprawdę nie warto!) kosztuje ze 25zł/szt.

Wierci się "na raz" bez zmiany średnic. Naklejenie taśmy malarskiej na płytkę naprawdę bardzo pomaga.

 

Nie spuszczać z oka! Dematerializują się w nanosekundzie jak nikt na nie nie patrzy!

Akurat tu, to wiem co gadam! :evil:

Adam M.

 

Obejrzałem! TE jak w mordę dał!

tak jak mowia: ostra widia, zaczynac od malych otworow i rozwiercac.

poza wiertlami jest wazne dobre przyklejenie plytek, jesli sa puste miejsca, to jest i duza szansa, ze plytka peknie.

Gość JACKIE P
nie ma znaczenia czy wiertło na uchwyt normalny - tj okrągłe u nasady, czy też 6-kątne czyli tzw SDS - wiercą tak samo. Istotą jest materiał z jakiego je wykonano. Do wiercenia w płytkach małych otworów nie potrzeba SDS-u, wystarczą dobrej marki zwykłe wiertła widiowe - delikatny docisk i po krzyku, bez pękania płytek i tak dalej. Najważniejsze jest to, żeby delikatnie nawiercić otwór w samej glazurze - tu jest ryzyko odprysków, głębiej już idzie gładko jak w gipsie. Wiem, bo w ten sposób objechałem całą budowę - wystarczyły dwa dobre ostre wiertła.
nawet w b. twardych płytkach nie ma problemu z nawiercaniem otworów - po prostu potrzebne bardzo dobre ostre wiertło, ale bez przesady z tym chłodzeniem - nikt nie wierci w granitowym bloku.

 

Mam zupelnie odmienne doswiadczenia . Dlatego zawsze wypytuje klientow , gdzie co ma byc zamocowane , wiercone w plytkach i robie probe . Jezeli uwazasz , ze nie mam racji , to moge dostarczyc plytke gresowa , kupiona w sklepie w W-wie , a wiec nie przywieziona nie wiadomo skad i mozesz smialo wyprobowac swoje wiertla . Spalisz je wszystkie .

Znam te cholerne płytki!

 

MAM DO NICH WIERTŁO! :lol:

 

Jedno! :cry: ósemkę :cry: za 45zł! :cry: :cry: :cry:

Pilnuję jak nieletniej córci!!! :evil:

Adam M.

vadiol, przepraszam ale gdzie tu ktos pisze o gresie?

Jednak sie zgodze ze na gresie spalisz niemalze wszystkie wiertla.

 

Co do tych niebieskich wiertel boscha. Wiertla te sa naprawde dobre i jesli wiercisz w plytkach ceramicznych a nie w kamieniu czy gresie to smialo bez zadnych obaw mozesz je uzyc. Chodzenie niekonieczne!

Chlodzenie obowiazkowe przy gresach i kamieniach, no chyba ze ktos ma do zrobenia 2 otwory to tyle zrobi nim spali wietlo ale na tym koniec.

 

Ja osobiscie w pracy uzywam zupelnie innych wiertel, co ciekawe nie maja zadnego ostrego czubka ani weglikow spieanych.

 

 

 

PS. Tak sobie patrze ze forum ma niezaktualizowany czas :)

 

Pozdrawiam wszystkich

Koledzy dobrze radzą, spiek szlifowany na ostro, najpierw pilot, potem właściwa średnica.

Z tym chłodzeniem (tu nie jest specjalnie potrzebne) to nie chodzi o wiertło, ale głównie o materiał.

Nagrzewa się i zaczyna rozszerzać w strefie wiercenia, wtedy powstają naprężenia i może pękać.

To są rasowe wiertła do wiercenia w twardych materiałach, ale trudno ich używać z ręki

(brak im podparcia początkowego - osi), zalecane wiercenie maszynowe.

 

http://www.allegro.pl/item277748003_2_diamentowe_wirtla_8mm_granitu_porcelany_szkla.html

Mam HSS, Cobalt, Molibden, Diament, koronki węglikowe, kilka rodzajów widii...

Jeszcze kilka rodzajów wierteł mi się podoba i chyba sobie dokupię z czasem.

Tych Chińskich, borazonowanych - nie! :evil:

Adam M.

Gość JACKIE P
wierciłem w gresach - były to wiertła Bosch, nie pamiętam oznaczeń czy HSS czy inne - wywierciłem bez problemu, powolutku. Najgorzej przebić wg mnie pierwszą najtwardszą powłokę, potem już luzik.

Mówię, o tych pożółconych co wyglądają identycznie jak te borazonowane markowe (o podwyższonej twardości)

Ta chinina kosztuje 10 zł za komplet 20szt! Normalne i 20zł za 1 sztukę!

Adam M.

 

Tytan jest twardy, a wierci się dobrze. Płytki różniście. Jak które...

Adam M.

Te pożółcone to najczęściej są wiertła z HSS z naniesioną warstwą TiN (azotek tytanu).

Wszystko zależy od tego, jak ta warstwa jest zrobiona, ale to są wiertła do metalu, do płytek

się nie nadają. Te do których podałem linkę to są wiertła z nasypem diamentowym mocowanym

galwanicznie. Dobrze biorą, ale trzeba umieć nimi pracować np. NIE WOLNO dociskać i należy

je b. dobrze chłodzić - diament spala się bez dymu i zapachu już w 600*C. Myślałem że masz gdzieś

źródło na wiertła z płytkami z węglika boru. :) Kupiłbym takie....

sie wątek rozwinął :D

a więc ja jako amator (bo już się troche pogubiłem :wink: ) kupować te

http://www.allegro.pl/item276465183_bosch_wiertla_wielozadaniowe_beton_metal_drewno_.html

czy lepiej abym dobre widiowe (czy jak to sie pisze) kupywać?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...