Wymiary działki - z jakej mapy

[miejski]

Witam,

 

Jakiś czas temu staliśmy się posiadaczami działki 829 m kw.

 

Od właściciela dostaliśmy jego decyzję o WZ i jakąs mapkę, która przedstawia naszą działkę i sąsiednie, ale bez wymiarów typu X na Y.

 

Nasze pomiary (taśmą mierniczą) wskazują, że działka ma ok. 24,5 m szerokości.

 

Ale skąd oficjalnie się dowiedzieć jaka jest "urzędowa" szerokość?

Prawdopodobnie zmienimy WZ, bo chodzi nam po głowie parterówka, ale z jej wymiarów wynika, że min. działka powinna mieć szerokość 24m.

 

A jeśli wg. jakichś "papierów" okaże się, że działka ma szer. 23,5 to na ten domek gmina nie da nam chyba WZ....

 

Co Wy na to?

[oskar0259]

Wydzielający działkę geodeta "zdał" wyniki swojej pracy (a więc i mapę z pomiarami odległości) do powiatowego ośrodka dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej. Tam sprawdź!

[miejski]

Dzięki Oskar,

 

To "oczywista oczywistość" dla niektórych, niestety ja dopiero "raczkuję" w tym wszystkim.

 

Czy mógłbyś z łaski swojej zerknąć na moje pytanko tutaj?

 

Z góry dzięki

[oskar0259]

Przeczytałem.

Ad 1. 12/14 czy 12-14? Pierwszy zapis może sugerować, że chdzi o szerokość i długość, drugi daje dowolność (czyli mieścisz się) w "widełkach".

Ad 2. Nie musisz projektować (i budować) budynku gospodarczego.

Ad 3. Jeśli w planie lub WZ nie ma definicji "ekologiczności" wszystkie czynniki cieplne są dozwolone (w tym węgiel, w swej dość pośledniej formie nazwany ekogroszkiem).

Ad 4. Do dwóch z poddaszem (maksymalnie) czy dokładnie tyle? Od konkretnego zapisu zależy odpowiedź.

Ad 5. Z tym może być kłopot. Zdarza się, ze gminy odmawiają przeniesienia, argumentując, że np. wydały WZ na 6 działek i moga przenieść... też na 6 (bzdura, ale jednak widziałem coś takiego). SKO orzekają w takich sprawach niejednolicie. Mam jedną decyzję warszawskiego SKO, która przenosi WZ na jedną z działek, i drugą (wydaną w innym składzie) która tego odmawia (śmieszne, ale obie dotyczą tej samej decyzji gminy, tylko innych działek. Sprawa jest w WSA (jaki będzie wyrok - zobaczymy).

 

Tak na marginesie pkt 5. WSA wciąż nierychliwe (prawie rok to już trwa), a nowi właściciele działki (tej, na którą SKO odmówiło przeniesienia WZ) już postawili dom. Po prostu uruchomili jakieś koneksje, znajomości i ta sama gmina (czytaj: wójt) wydał imi nowe WZ (na nich), powiat na tej podstawie wydał pozwolenie itp......... WSA orzeknie więc w końcu chyba sobie a muzom. I być może po to, aby przetrzeć drogę innym...

[miejski]

Witam ponownie,

 

Dzięki Oskar za obszerną odpowiedź na Ad.5 w innym wątku.

 

Co do Ad. 1:

Od sprzedającego dowiedziałem się, że WZ były robione "pod" ten projekt, więc jak widać te "12/14" to głębokość i szerokość.

 

Co do Ad.4 cytat z pkt.2 decyzji o WZ "Ogólna charakterystyka projektowanej inwestycji wg. złożonego wniosku":

 

"[...]z poddaszem mieszkalnym o wysokości do kalenicy około 9m, przy wysokości do okapu około 4m - jako budynek 2 kondygnacyjny[...]"

 

Z ww. projektu wynika, że chodzi o budynek parterowy z użytkowym poddaszem i tak chyba - wydaje mi się - powyższy zapis z WZ należy rozumieć.

[oskar0259]

Czyli, jeśli chcesz realizować własny projekt, musisz wystąpić o zmianę lub nowe WZ.

[damimax]

Postanowiłam skorzystać z rady, by w wydziale geodezji uzyskać informację dot. wymiarów mojej działki, ale nikt nie chce mi podać takich danych....

Mam sobie wziąć geodetę w teren.

Czy urząd jest zobligowany takiej informacji udzielić, czy to tylko kwestia dobrej woli urzędników?

[slawwoj]

Postanowiłam skorzystać z rady, by w wydziale geodezji uzyskać informację dot. wymiarów mojej działki, ale nikt nie chce mi podać takich danych....

Mam sobie wziąć geodetę w teren.

Czy urząd jest zobligowany takiej informacji udzielić, czy to tylko kwestia dobrej woli urzędników?

 

Jak będziesz zamawiał mapę dc projektowych u geodety poproś go o wymiary działki. Miar nie odczytuj z zadnej mapy bo nie służą do tego.

Urząd nie musi wydać ci miar.

Jeśli zechcesz to zrobic oficjalnie w postepowaniu o wznowienie znaków granicznych przyszykuj z 800 zł netto Warto te pieniądze wydać aby w przeszłości uniknąć sporów itp.

[damimax]

Tak, tak - wiem, że geodeta robiący mapę udzieli mi takiej informacji, chodzi jednak o to, ze na razie wybieram projekt, nie wiem jeszcze kiedy rozpocznę budowę, więc nie chcę na razie robić mapy. Myślałam, że uda mi się wyciągnąć to info z urzędu, no ale skoro nie, to trudno, pojadę w tym błocie szukać kamieni:)

[miejski]

Postanowiłam skorzystać z rady, by w wydziale geodezji uzyskać informację dot. wymiarów mojej działki, ale nikt nie chce mi podać takich danych....

Mam sobie wziąć geodetę w teren.

Czy urząd jest zobligowany takiej informacji udzielić, czy to tylko kwestia dobrej woli urzędników?

 

No nie mówcie mi że na etapie mapy do WZ nie dowiem się jakie są "urzędowe" wymiary działki?

 

Wybiorę projekt (np. na "styk" na szerokość), a później się okaże, że np. 0,5 m jest nad wymiar. Czy to jakieś żarty?

 

Dodam, że działka ma jakieś słupki, tak więc chyba jest obmierzona.

[mypal]

Kupując działkę nie interesowały Cię jej wymiary? To prawie tak jak byś kupował buty bez przymierzania

[miejski]

Kupując działkę nie interesowały Cię jej wymiary? To prawie tak jak byś kupował buty bez przymierzania

 

Interesowała mnie jej powierzchnia i tą znam (i to mam na mapie, którą otrzymałem do sprzedającego). Z moich własnych pomiarów znam też szerokość i głębokość, tyle tylko, że te nie muszą się zgadzać z wymiarami "oficjalnymi" i to chciałbym wiedzieć.

[oskar0259]

Wydział geodezji to do końca nie to samo co PODGiK. Co prawda oba podlegają geodecie powiatowemu, ale pierwszy jest "organizacją urzędniczą" do obsługi klientów w zakresie geodezji, drugi jest "składnicą map" - i tam kierowałem Miejskiego. Jest to jedyne miejsce, w którym można uzyskać informacje o pomiarach, jeśli oczywiście nie chce się do tego zatrudnić geodety.

[damimax]

Ja mam warunki wydane na poprzedniego własciciela działki i jest do nich załaczona mapa ewidencyjna i zasadnicza nieaktualizowana. Mama w warunkach określone, że budynek mieszkalny może mieć szerokość do 11m - czy wobez tego jesli znajdę taki projekt, to na pewno będzie ok? - sprawdzili, że taki budynek na pewno spełni kryteria odległości do granic?? A jesli chciałąbym przyblizyć ten budynek 3m do granicy a byłby szerszy niż te 11m to musiałąbym wystąpić o zmianę warunków?

Przepraszam za pytania laika, ale dopiero raczkuje w temacie...

Oskar - wrzuciłam w google PODGiK i niestety odsyłacz jest do tej pani, z którą rozmawiałam, i która odmówiła mi udzielenia takiej informacji.

[oskar0259]

No cóż, ta pani ma chyba dużo pracy... Niech powie Ci chociaż nazwisko geodety wykonującego tę robotę (może on udzieli Ci informacji, np. o tym, gdzie zabił kołki). Z drugiej strony dziwne, że kupując działkę nie zażyczyłeś sobie od sprzedającego choćby pokazania punktów - nie miałbyś teraz problemów.

Co do powierzchni, to wynika z Twojego postu, że masz powierzchnię działki taką, za jaką zapłaciłeś. A jeśli tak, to przy jednym, w miarę pewnym wymiarze (któregoś z boków) łatwo obliczysz pozostałe

Treść WZ - musisz przeczytać WZ. Czy przypadkiem nie poczyniono tam jakichś wstępnych założeń co do położenia domu (np. w granicy, czy z jedną ściana bez okien). O tym, czy uda Ci się zlokalizować większy dom zadecyduje wydający nowe WZ, który zapewne będzie wiedział (na podstawie tych samych materiałów geodezyjnych, które Ty posiadasz) czy budynek zachowa przepisowe odległości od granic.

[mypal]

Rzecz nie w tym czy Pani urzędniczka jest zawalona robotą czy może nie chce jej się szukać. Niektóre dokumenty gromadzone w PODGiK nie są udostępniane zwykłym śmiertelnikom. Dostęp do niektórych wymaga zgłoszenia roboty geodezyjnej.

[damimax]

Warunki oczywiście czytałam:): Budynek jednorodzinny z garażem wbudowanym lub wolnostojącym.... , frontowa, nieprzekraczalna linia zabudowy: 6m od granicy z ulicą.....Szerokość el. front dla budynku mieszkalnego - 9-11m, nie ma żadnych obostrzeń co do położenia domu, poza tymi które przytoczyłam.

 

Co do kołków - widziałam je i jestem w stanie wymierzyć szerokość w terenie, tylko myslałam, że uda mi się ustalić urzędową szerokość, przy froncie 19m nawet 0,5 m może mieć znaczenie.

[oskar0259]

Mypal, poczytaj „Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 maja 1999 r., w sprawie określenia rodzajów materiałów stanowiących państwowy zasób geodezyjny i kartograficzny, sposobu i trybu ich gromadzenia i wyłączania z zasobu oraz udostępniania zasobu”.

Udostępnianie zasobu jest ograniczone tylko przepisami o ochronie

informacji niejawnych, o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz o ochronie danych osobowych.

Są dwie ścieżki dostępu do zasobu: jedna dla jednostek wykonawstwa geodezyjnego (czyli firm geodezyjnych), druga - dla wszystkich, którzy złożą zamówienia na mapy i informacje.

[mypal]

Tak. Właśnie to rozporządzenie miałem na myśli. § 10 przepisałeś prawie w całości ale zapomniałeś o kluczowym słowie "użytkowy". Cyt.: "2) zamówień na mapy i informacje - w zakresie zasobu użytkowego."

[oskar0259]

No cóż, Mypal, lektury ciąg dalszy.

Instrukcja techniczna O-3

ZASADY KOMPLETOWANIA DOKUMENTACJI GEODEZYJNEJ I KARTOGRAFICZNEJ.

W zasobie użytkowym jest niemalże wszystko, czego może sobie zażyczyć właściciel nieruchomości (i nie tylko).

A co do występującego w praktyce utrudniania dostępu, to moim zdaniem eliminowanie nieuzasadnionego korzystania z informacji z zasobu powinno następować na etapie konstruowania cennika usług PODGiK, a nie uznaniowo, w kontaktach z klientem. Jeśli ktoś ma zabite kołki, wie że zrobił to geodeta a nie przypadkowy dowcipniś i chce jeszcze sprawdzać to, korzystając z częściowo niezrozumiałej dla siebie dokumentacji "roboty", to niech płaci. Oczywiście w sposób wprost proporcjonalny do nakładu pracy pracownika PoDGiK przy takim zleceniu.