Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

biura podróży godne polecenia


ambroma

Recommended Posts

To zalezy - jaki wyjazd: czy autokar, czy dojazd wlasny, czy samolot? Jesli bedziesz potrzebowac jakis namiarow, to chetnie pomoge. Tez mam biuro, a wlasciwie multi-agencje, wiec o prawie kazdym biurze cos moge powiedziec.

Witaj,

Wyłącznie samolot. Zainteresowala mnie oferta Triady 7+7 (Włochy, tydzien objazd Rzym, Monte Casino, Neapol i in. + tydzien pobytu w hotelu w Kalabrii). Termin wrzesien 2008, aktualna cena dla 2 osob to 5.600,-

A tak w ogole to ma byc podróż poślubna po 30 latach małżeństwa:D :wink:

Wiec ma byc troche atrakcji czysto turystycznych ale tez troche lenistwa i czasu na podsumowania :oops: :-?

Co byście polecili?

Jakie masz zdanie odnosnie Triady?

Dzieki.

 

Byłam na tej objazdówce z Triadą chyba 3 lata temu. Dla mnie bomba, byliśmy wszyscy bardzo zadowoleni.

Jeśli chodzi o hotele, to my wybraliśmy na tygodniowy pobyt hotel w centrum miasteczka. Wprawdzie do plaży trzeba było dojść, ale za to w pobliżu liczne knajpki, wesołe miasteczko, nocny targ itp.

W drodze powrotnej spotkaliśmy ludzi, którzy wybrali hotele na samej plaży i narzekali, że wieczorami bardzo się na tym pustkowiu nudzili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 72
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jeździłam z Itaką - jak na mój poziom malkontenctwa (raczej wysoki :wink: ) to nie miałam się czego czepić

mnóstwo spośród moich znajomych też jeździło z Itaki i nie słyszałam od nich słowa skargi

 

 

 

mogę również poświadczyć, robiłem objazdówkę Włochy, Francją z ITAKA i nie mogę się przyczepić. Z kolei TRIADA też słyszałem o problemach z ich hotelami, trzeba wszytko dokłądnie od nich wyciągnąc przed wyjazdem coby nie było niespodzianki... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździłam z Itaką - jak na mój poziom malkontenctwa (raczej wysoki :wink: ) to nie miałam się czego czepić

mnóstwo spośród moich znajomych też jeździło z Itaki i nie słyszałam od nich słowa skargi

 

 

 

mogę również poświadczyć, robiłem objazdówkę Włochy, Francją z ITAKA i nie mogę się przyczepić. Z kolei TRIADA też słyszałem o problemach z ich hotelami, trzeba wszytko dokłądnie od nich wyciągnąc przed wyjazdem coby nie było niespodzianki... 8)

 

Rzeczywiście na objazdówce, o której pisałam (z Triadą) była sytuacje, że podjechaliśmy wieczorem pod hotel, a tu nieaktualne. Szybko zorganizowali inny, ale tak być nie powinno. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiłem objazdówkę Włochy, Francją z ITAKA

Jestem ciekawy co Wami kieruje wybierając się na "objazdówki" po Europie z biurem podróży??

Rozumiem, że ze względu na wygodę, różnice kulturowe itp wybieracie się do Ameryki Środkowej na zorganizowany wyjazd, ale po Europie?

 

Mną kieruje zwykle to, że mam zorganizowanego przewodnika, bo lubię nie tylko zobaczyć, ale i posłuchać o danym miejscu. Pewnie powiesz, że można przeczytać przed zwiedzaniem, ale ja lubię jak mi ktos opowiada na miejscu i mam to zapewnione, a nie musze się za tym nabiegać.

 

Druga sprawa, to zza szyby autokaru lepiej wszystko widać niż zza kółka, bo prowadząc auto, trzeba uwagę skupiać na drodze, nie krajobrazach.

 

Trzecia sprawa, to jestem towarzyska, lubię poznawać ludzi, nawet jak te znajomości nie rokują na przyszłość, to miło pogadać, poobserwować itp.

 

Mój kolega myślał tak jak Ty i pojechał do Włoch zaopatrzony w przewodniki. No i co? Byli na Monte Cassino, ale do klasztoru św. Benedykta ani multimedialnego muzeum nie zajrzał, bo nie wiedział, że to rzut beretem. Był w Neapolu, w dodatku w okolicach 18 września i nie poszedł do katedry zobaczyć cud św. Januarego, był w Bari, ale do Matery już nie skoczył, bo nie wiedział o jej istnieniu. Itd, itp.

Włochy akurat troche znam, ale do krajów, gdzie nie byłam najchętniej wybieram się właśnie w formie wycieczek i z powodów, o których napisałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie nie było, w żadnym wypadku zarzutem, a raczej podyktowane ciekawością. Moim zdaniem za własną organizacją przemawiają m.in. duuużo niższa cena, swoboda, brak konieczności oglądania się na innych i dostosowywania do kogokolwiek itd, itp

Odkąd stałem się pełnoltni to tak właśnie podróżuję. Na początku był autostop i namiot, póżniej pociągi i autokary, a teraz, w dobie tanich linii lotniczych,samoloty.

 

Mną kieruje zwykle to, że mam zorganizowanego przewodnika, bo lubię nie tylko zobaczyć, ale i posłuchać o danym miejscu. Pewnie powiesz, że można przeczytać przed zwiedzaniem, ale ja lubię jak mi ktos opowiada na miejscu i mam to zapewnione, a nie musze się za tym nabiegać.

Kiedyś to może był z tym problem, ale teraz, w dobie internetu? Przewodnika możesz sobie zawsze wynająć na miejscu, a w każdym mieście turystycznym jest informacja turystyczna, oferująca mapy, przewodniki itp. Ponadto żeby czegś nie przegapić to standardowo, zawsze, na całym świecie zaczynam zwiedzanie od przeglądania pocztówek w sklepach:)

 

Druga sprawa, to zza szyby autokaru lepiej wszystko widać niż zza kółka, bo prowadząc auto, trzeba uwagę skupiać na drodze, nie krajobrazach.

Tego argumentu nie rozumiem. Chcesz pooglądać krajobrazy, zajechać do małych wsi i miasteczek, porozmawiać i poprzebywać wśród autochtonów? I to tam gdzie TY to chcesz i jak chcesz, i le chcesz. TYLKO własnym środkiem lokomocji NIGDY na zorganizowanej wycieczce! Albo trafiałaś rzeczywiście na idealne wycieczki, albo nigdy nie podróżowałaś sama (co nie jest żadnym zarzutem!!).

Trzecia sprawa, to jestem towarzyska, lubię poznawać ludzi, nawet jak te znajomości nie rokują na przyszłość, to miło pogadać, poobserwować itp.

Nigdy nie spotkałem tylu wartościowych znajomości co podczas podróży po świecie z plecakiem lub jeżdżąc autostopem! Na wycieczki zorganizowane nie jeżdżę z zasady więc się nie wypowiadam.

Mój kolega myślał tak jak Ty i pojechał do Włoch zaopatrzony w przewodniki.

Kolega się po prostu nie przygotował:) Równie dobrze możesz trafić na źle przygotowaną wycieczkę lub co gorsze na złe towarzystwo.

 

wybieram się właśnie w formie wycieczek i z powodów, o których napisałam.

Trzymam oczywiście kciuki za udane wycieczki:) polecam jednak sprawdzenie, również własnych sił. JAkby co to mogę na początek coś polecić.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze: bezpieczeństwo. Od jakiegoś czasu podróżuję z dzieckiem, więc wyprawa w ciemno z plecakiem odpada. No i kwestia kompromisu, który nalezy wyparacować wybierając sie z rodziną :wink:

 

Jak dziecię przestanie ze mną jeździć, to pewnie sie pokuszę o jakieś odważniejsze wyprawy (jak będę jeszcze miała siłę dźwigać plecak :wink: :lol: )

 

No i lubię dużo klamotów zabierać, więc jak nie zorganizowany wyjazd, to własne auto :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze: bezpieczeństwo. Od jakiegoś czasu podróżuję z dzieckiem, więc wyprawa w ciemno z plecakiem odpada. No i kwestia kompromisu, który nalezy wyparacować wybierając sie z rodziną :wink:

 

Jak dziecię przestanie ze mną jeździć, to pewnie sie pokuszę o jakieś odważniejsze wyprawy (jak będę jeszcze miała siłę dźwigać plecak :wink: :lol: )

 

No i lubię dużo klamotów zabierać, więc jak nie zorganizowany wyjazd, to własne auto :wink:

Wyprawy oczywiście polecam, uważam, że jest to kwintesencja turystyki :D

Jednak chodziło mi o coś innego.

Uważam, że dużo lepiej jest, zamiast z jakimkolwiek biurem podróży, zorganizować sobie wyjazd samemu, co jest przede wszystkim ZDECYDOWANIE taniej, a to dla budujących ma ogromne znaczenie.

Ja latam również ze swoimi dziećmi (3 i 8 lat) i nie czuję niebezpieczenstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja latam również ze swoimi dziećmi (3 i 8 lat) i nie czuję niebezpieczenstwa.

 

widzisz, to chyba chodzi o poczucie bezpieczeństwa a nie samo bezpieczeństwo. Jest się do kogo zwrócić, ktoś przejmie odpowiedzialność, nie trzeba myśleć, wszystko ustawione.... a jak nie, to nie mój problem... . Poza tym przewodnicy czasem mają wiedzę "nieprzewodnikową", od tubylców. To ma zalety. Wadą, dla mnie, jest grupa. Mam alergię na grupę, już od dziecka tak miałam, że grupa w prawo a ja w lewo. Nie tylko na wycieczkach, w życiu też :oops:

Ale starzeję się, dojrzewam do jakiejś wycieczki, na której nie będę musiała być organizatorem rodzinnym, zawiozą, podstawią, opowiedzą, relaks...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz, to chyba chodzi o poczucie bezpieczeństwa a nie samo bezpieczeństwo.

Takie poczucie musisz w sobie sama wyrobić. Nie mów mi, ze na codzień również potrzebujesz przewodnika? Oczywiście tego, o którym pomyślałaś miożęsz zabrać ze sobą :D

Zorganizowane wycieczki dają moim zdaniem ułudę bezpieczeństwa, a mit o superinteligentnych i posiadających ogromną wiedzę przewodnikach padnie po waszym pierwszym kontakcie.

 

Ale może zostawmy te objazdówki. Powiedzcie mi jeszcze czym kieruje się osoba wybierająca się na wakacje do zatłoczonego hotelu, gdzie trzeba walczyć codziennie o leżaki nad basenem, stać w kolejce za jedzeniem itp. Jak słyszę opowieści moich znajomych o takich wakacjach to mi się włos jeży - horror.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynuując rozważania na temat objazdówek ja na ten przykłąd lubię jak mnie ktoś zawiezie (autokar, klimatyzowany, tv, barek) i oprowadzi po mieście (dobry przewodnik). MOże to wynika z wygody, lenistwa, nie wiem czego jeszcze... Co mam się stresować za kółkiem, ze tu radar, tam policja, tu zakaz, tam nie wolno....pierniczę to! Wsiadam sobie do wygodnego autokaru i mnie wiozą, a ja w tym czasie sobie podziwiam widoki, kontempluje itp.itd. 8)

Na pewno jest to droższa forma wypoczynku, ale mniej stresująca. Nie mniej jednak w te wakacje odważyłem się pojechać swoim samochodem do Pragi na klika dni i było ok! Tu też są plusy, rzeczywiscie mzna po drodze zatrzymać się jak coś zobaczysz ciekawego. Jak jedzeisz w jedno konkretne miejsce idzie wytrzymać, ale już jakiś objazdy zagraniczne mi się nie widzą... natomiast po kraju tylko i wyłącznie własnym autkiem, to najlepsza metoda na poznanie swojego kraju i jego ukrytych tajemnic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natomiast po kraju tylko i wyłącznie własnym autkiem, to najlepsza metoda na poznanie swojego kraju i jego ukrytych tajemnic ;)

I tu jest pies pogrzebany :D

Ja nie widzę różnicy w podróżowaniu po Europie, czy po Polsce.

Jeśli jeszcze o objazdówkach to dodam tylko, że generalnie przemieszczam się samolotem, na lotnisku wynajmuje samochód, który służy mi jedynie do lokalnego przemieszczania się.Nie wyobrażam sobie podróży np. do Hiszpanii samochodem z dziećmi.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
W tym roku tez planujemy wyjechac gdzies dalej niż Kaszuby :wink: Padło na Grecje - Kretę. Jedziemy z 6 letnia córa wiec wyjazd jest organizowany "pod nią ". Znalazlam w necie fajny hotel Sirios Village :D Czy ktos z Was byl moze w tym hotelu i moze podzielic sie wrażeniami :wink: A biuro turystyczne ITAKA ?? Godne polecenia ? Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...